Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Za pewne każdy, kto wpiera akcję R=R odniósł niejednokrotnie wrażenie, że walka z pseudo hodowlami jest jak walka z wiatrakami. na nic się nie zdaje. Tylko niewielki procent ludzi rzeczywiście kocha zwierzęta i jest w stanie zrezygnować z "biznesu" ich kosztem.
Tak naprawę zawsze w Polce( gdzie liczy się kasa i cwaniactwo :/ ) będą ludzie, którym wisi i powiewa czy ich suka rozmnażana co cieczka zdechnie po 8 latach katorgi na raka czy nie. Zawsze też będą chętni do kupna szczeniaka po cenie "promocyjnej", bo przecież nikt nie kupi psa z rodowodem do kochania. Dużo fajniej kocha się psa, którego katował jakiś pseudo hodowca, którego rodzeństwo tez będzie przychodzić na świat w strasznych warunkach, bo my mieliśmy zachciankę nakręcić biznes idioty.

Wydaje się, ze jedyną, naprawdę skuteczną i efektywną alternatywą byłaby ustawa rządowa, w której każdy właściciel psa/suki, nieprzeznaczonej/go do hodowli, byłby zobowiązany do kastracji pupila.
Są głosy za , i są , niestety, głosy przeciw.
Anglia odniosła duży sukces wprowadzając taki nakaz. Dlaczego u nas miałoby się nie udać? Dużo prościej byłoby egzekwować u właściciela kastrację psa, gdyby za niedostosowanie się do przepisu groziła kara finansowa.
W bardzo krótkim czasie zniknęły by pseudo hodowle. Być może walka ludzi R=R z pseudo hodowcami trwała by jeszcze kilka lat,a le zapewne byłaby ona dużo bardziej skuteczna i po tysiąckroć bardziej efektowna.

Szczerze powiedziawszy nie wiem jak do tego się zabrać, aby wysłać jakiś list/ prośbę/ petycję ( COKOLWIEK!) do odpowiedniej organizacji, być może udałoby się to wszystko ruszyć?

Co Wy na to?

Posted

Nie zauważyłam tego, sorry. jakbyś mogła to poproś moda o przyklejenie tego postu do tamtego starszego wątku i skasowanie tego, ok?( wybacz , ze sie tak wysługuję, ale zajęta jestem tym : [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=10630891#post10630891[/url]

  • 6 months later...
Posted

Ojej, sory, że dopiero odp.

generalnie jakaś posłanka z PO poruszyła owy temat, ale do niczego nie dojdzie.

Pani Senyszyn wtrąciła swoje 3 grosze twierdząc, że po sterylizacji psy są flegmatyczne i ospałe, a następnie puszczono wypowiedz jakiegoś właściciela wielbłąda, który twierdził, że "jak sobie pomyśli, jak on by się z tym czuł to brr... w życiu nie wykastruje swojego wielbłądzika":-o

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...