Jump to content
Dogomania

Mały, kochany staruszek Elf odszedł na zawsze.


Martulinek

Recommended Posts

[B][COLOR=red]1.01.2009 [/COLOR][/B]
[B][COLOR=red]pilne!!! chociaż tymczas na zimę![/COLOR][/B]
[COLOR=black]Elfik ma padaczkę codziennie. Mieszka w budzie w przytulisku. Jak ma atak, potem długo leży i dochodzi do siebie. Zdarzało się, że w błocie przed budą. Teraz są mrozy. W przytulisku jest 70 psów, nie ma możliwości go dopilnować, a jak mu się przytrafi w nocy to już wcale. Może ktoś mógłby dać mu tymczasowo dom, ciepło, opiekę chociaż na zimę? Jest drobnym psem, waży 10 kg. Bardzo łagodny. Jest pod Warszawą. [/COLOR]


[COLOR=red][B][COLOR=green]Elf, kochany staruszek prosi o stały dom - kochający i spokojny, w którym będzie czuł się bezpiecznie.[/COLOR][/B]
[/COLOR]
[COLOR=red]29 lipiec 2008[/COLOR]
Co z nim zrobić????? Nie mogę wziąć go nawet na czas szukania właściciela, bo nie jestem u siebie. Miałam awanturę przed bramą i zamkniętą furtkę. Następnego psa nie wezmą... Teraz jest ze mną w pokoju, druga w nocy, bo przemyciłam go na rękach. Obiecałam, że zadzwonię po straż miejską, żeby go odwieźli do schroniska... Ciągle wołają czy już dzwoniłam... Co robić????? Ale czy on tam sobie poradzi??? Czy lepiej puścić go spowrotem na ulicę? Może sam trafi, ale on ledwo chodzi, chyba ze starości. Zjadł, napił się. U mnie awantura o kolejnego psa... Z sześciu dwa gryzące się, każdy musi być oddzielnie trzymany. Ten jest spokojny, łagodny pies, wielkości do kolan, biały w brązowe łaty, krótkowłosy, w starej obroży, wygląda na podwórkowego i pachnie dworem, ma brudną sierść. 29.07.2008 o godz.22 szedł ulicą. Podszedł do mnie kiedy wsiadałam do samochodu. Nikogo dookoła nie było. W tej okolicy nigdy go nie widziałam. Może szedł długo, był zmęczony.

Co robić????? [B]Czy przyjął by ktoś Ciapka tymczasowo?[/B] On mógłby mieszkać na dworzu, w mieszkaniu kręci się, jest mu chyba za gorąco. Sierść ma gęstą jak zimową zupełnie. Kupię worek karmy! Porozwieszam ogłoszenia przy sklepach, w lecznicach. Ale nie może być u mnie...:-(:-(:-( Byłam z nim w lecznicy całodobowej, ale potrzebują miejsca dla chorych zwierzaków, nie mogą pomóc. [B]Co robić??????[/B]

[B]Pilne!!!!!! Proszę o dom tymczasowy, jeśli tylko ktoś może pomóc!!!!![/B]

Boję się rana, nie wiem ile uda mi się go tu utrzymać przed telefonem do straży miejskiej.....

[COLOR=red]1 sierpień 2008[/COLOR]
[COLOR=black]Staruszek jest w przytulisku Ami. To cud! I dobra wola wielu ludzi, że znalazło się tam dla niego miejsce! Dostał na imię Elf. Ma zbadaną krew i wyniki jak na psa w tym wieku ok. 12-14 lat są dobre. Troszkę wątroba "zużyta" ale sprawna, weźmie na podbudowanie Essentiale. Bardzo dobrze dogaduje się z psami z którymi chodzi w stadku. Koty nie robią na nim żadnego wrażenia, mogą czuć się bezpiecznie. Jak to stary pies gorzej trochę chodzi, wolniej. Ale jak się rozbiegnie, to ubywa mu lat! Jest łagodny, lubi głaskanie. I lubi być przy człowieku![/COLOR]




mój tel.604 186 345

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 557
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Martulinek'][IMG]http://img525.imageshack.us/img525/3503/p1020052dt3.jpg[/IMG]

Pomocy!!!!!!! Ukryję go tylko do rana... BARDZO PILNA PROŚBA o tymczasowe schronienie! Może być też buda na dworzu. Bo chyba ktoś takiego staruszka przecież szuka...[/quote]
Może ktoś pomoże!!!!!!

Link to comment
Share on other sites

Pilne!!!!!!! Dziś!!!!!!!Chociaż na kilka dni!!!!!!

Czy ktoś może pomóc z DT???????

Jeśli ktoś wziąłby go tymczasowo, ja kupię karmę i jeśli coś później będzie ze zdrowiem, to też biorę na siebie. To starszy piesek, wygląda dobrze, tylko sprawność już nie ta. Myślę o tymczasowym miesiącu, o ile właściciel się nie znajdzie wcześniej. Potem nie dam rady utrzymać jeszcze jednego psa....strasznie żałuję.... Ostatecznie, ale już na samym końcu, zostaje to schronisko.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Martulinek']Pilne!!!!!!! Dziś!!!!!!!Chociaż na kilka dni!!!!!!

Czy ktoś może pomóc z DT???????

Jeśli ktoś wziąłby go tymczasowo, ja kupię karmę i jeśli coś później będzie ze zdrowiem, to też biorę na siebie. To starszy piesek, wygląda dobrze, tylko sprawność już nie ta. Myślę o tymczasowym miesiącu, o ile właściciel się nie znajdzie wcześniej. Potem nie dam rady utrzymać jeszcze jednego psa....strasznie żałuję.... Ostatecznie, ale już na samym końcu, zostaje to schronisko.[/quote]
Czy ktoś może pomóc?????

Link to comment
Share on other sites

Dzwoniłam do Pani Ewy Gontarek. Niestety teraz nie może pomóc. Ma bardzo dużo psów. Ale podpowiedziała, że można oddać jeśli już - do schroniska "Psi Anioł", do przytuliska w Konstancinie, chociaż to dla kotów. I [B]jest jakieś przytulisko na Ursynowie, chyba Ami? Czy ktoś zna może to na Ursynowie????[/B] Słyszałam, że tam zwierzęta mają dobrze. Hotel niestety wychodzi bardzo drogo...

Ciapek na dworzu zachowuje się całkiem żwawo, cały czas chodzi, zjadł trochę, dogaduje się z psami. Ale zaraz się wszystko wyda, że jest tu...

Link to comment
Share on other sites

Ciapek na dworzu z psami. W domu napięcie na ostrzu noża. Wezmę jeszcze go na smycz i pójdę, może sam gdzieś zaprowadzi... Już nie wiem, czy schronisko, czy ulica lepsza, może ktoś inny go znajdzie i się zlituje... Staruszek, prawie bez zębów, a tyle w nim jeszcze chęci życia, tylko łapki już nie tak łatwo niosą...

Link to comment
Share on other sites

Martulinek znam płatny tymczas .Cena za dobę 20,00.Mieszkałby w domu na ogrodzonej działce.Mogę zadzwonić i podpytac czy jest miejsce.
Tam u właścicielki są dwa psiaki ale łagodne.Właścicielka jest wieloletnią pracownicą schronu na Paluchu.
Mój nr to 505078763 Beata mama Agi.(od Mea)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gamoń']Martulinek znam płatny tymczas .Cena za dobę 20,00.Mieszkałby w domu na ogrodzonej działce.Mogę zadzwonić i podpytac czy jest miejsce.
Tam u właścicielki są dwa psiaki ale łagodne.Właścicielka jest wieloletnią pracownicą schronu na Paluchu.
Mój nr to 505078763 Beata mama Agi.(od Mea)[/quote] Zadzwoń Cioteczko do niej z ta wieścią!!!!604 186 345 Plizzzzz

Link to comment
Share on other sites

Myślę o tym płatnym tymczasie, ale nie dam rady z kosztami. Kupię karmę, zapewnie ewentualne leczenie, chociaż trzyma się Ciapek jak na swój wiek całkiem dobrze. Więcej nie mogę... Przeszłam z Ciapkiem okolicę, ale upał, męczył się i właściwie to on szedł za mną, a miało być odwrotnie, miał zaprowadzić do swojego domu. Pytaliśmy i nic. Są ogłoszenia porozwieszane. Właściwie to po rozmowie z Talcott i Beatą, najlepsze byłby Psi Anioł. Szukam też kontaktu z przytuliskiem na Ursynowie i pojawiła się nadzieja. Próbuję się dodzwonić.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ola164']Ja zrobiłam baner:
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=117476"][IMG]http://images34.fotosik.pl/330/aa3085dfdf0ccaf7.png[/IMG][/URL]

Można liczyć na lepsze foty? to poogłaszam psiaka... a teraz muszę lecieć.. :/[/quote]
Marta!!! Foty!!!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...