aluwis Posted November 1, 2008 Posted November 1, 2008 :lol: Ależ cudnie Sasance fryzura się wzburzyła :p A to że kerraczki "latają" - PRAWDZIWOŚĆ OCZYWISTA!!!:cool3: Quote
kerry Posted November 1, 2008 Posted November 1, 2008 nie no juz o dwoch chodze jest coraz lepiej;) no a jak sie napije to jak pies,na czterech:lol: bedzie dobrze chociaz jeszcze troche mnie na....a Quote
geira Posted November 1, 2008 Posted November 1, 2008 Piękne te kerraczki na zdjęciach i jakieś takie czyste. Ja jak swoje ostatnio wypuszczałam na pola to tylko nadawały się do prania. Najlepsza zabawa u młodych to rozkopywanie wilgotnej ziemi i przybieganie do Panci podzielić się wrażeniami. Ja też nadawałam się wtedy do prania. Quote
czapla Posted November 2, 2008 Author Posted November 2, 2008 Jak już bez podpory chodzisz, to super:multi: teraz juz bedzie tylko lepiej, a że czasami na czterech...no cóż, facet to ponoć brakujące ogniwo w teorii Darwina łączące nas kobiety ze zwierzętami;):eviltong: Geira - to już wszystkie dzieci poszły w świat do nowych domków? Co do czystości, to nie przesadzaj - jak się dobrze przyjrzysz, to lapy są oblepione piachem, ale jak się wysuszy to się wykruszy;) Ja tam pedantem nie jestem, a ze spaceru wracam równie czysta jak zwierzyna, bo przecież trzeba od czasu do czasu sprawdzić moją czujność i w pełnym galopie hulnąć na rączki:diabloti: Quote
czapla Posted November 25, 2008 Author Posted November 25, 2008 Milczą wszyscy jak zaklęci... Gokaiba obiecał swój punkt widzenia odnośnie Poznania, Marmur miał przybliżyć nam wystawę Pradze i czekam, a tu nic:roll: Ja natomiast, że nudzić się nie lubie, to wynajduję sobie różne ciekawe zajecia:evil_lol: W sobotę więc, wybrałam sie z Niuniem do stolicy i wypożyczyłam go na warsztaty groomerskie - jest nieco odmieniony i pare rzeczy ma ciachniete inaczej i mi się podoba. I musze się przyznać, że ja chyba na prawde zbyt krytycznie podchodzę do Niunia:oops: Warsztaty prowadził Rony Demunter, znawca terierow i naprawde mu sie gamoń podobał. Nie musiał przecież nic mówić o nim, bo był tylko futrem do zrobienia, a tu obskoczył tyle niewymuszonych pochwał, że puchłam z dumy! Z wyraźna przyjemnością podchodził do niego, mówił, że ma swietnie ożebrowana klatkę piersiową, super kątowane kończyny, jest mocny, ale nie ciężki, no i (tu nie padnijcie) ma świetny temperament:evil_lol: - Niunio przez cały czas gapił się na reniferka podjarany jak to on potrafi, z ogonem wibrującym jak grzechotnik. Na końcu dostał go w nagrode (szybko pozbawił go nóżki:diabloti:), ale jeszcze poproszono mnie bym Niunia ustawiła do zdjecia, wiec musiałam zabrać Niuniowi zdobycz, co mi nie nastręcza problemu, ale to też zrobiło świetne wrażenie:loveu: Na koniec wszyscy dotykali futra Niunia, by zapamietać jak wygląda prawidłowa struktura szaty kerry blue, podobnież coraz rzadsza - włos ma być nie taki jak pudla z grubym lokiem, ale też nie za lekki jak u softa, tylko gdzieś po środku - wypisz wymaluj Niunio!:lol: Uffff dowartościowałam się niesamowicie Quote
gokaiba Posted November 26, 2008 Posted November 26, 2008 Sierść u kerry to problem. Wszyscy zazdroszczą tym właścicielom, których psy mają trochę twardszą szatę, bo jest łatwiejsza w przygotowaniu. Szata powinna być obfita, jedwabista i falująca. TYTUS podobno ma idealną. Tak twierdzą specjaliści. UPI też ma taką. Trudno się układa na wystawy. Lena umie tak uczesać, że włos się pięknie trzyma. Nie wolno stawiać takiego włosa, tylko zaczesywać tak, żeby zachować naturalny układ. Quote
gokaiba Posted November 27, 2008 Posted November 27, 2008 Od rana poprawiła mi humor wiadomość, że znalazła się U-ONCE AGAIN. 30 kilometrów od miejsca gdzie uciekła, chodziła od domu do domu w malutkiej wiosce. Tam dobrzy ludzie ją dokarmiali. Miała szczęście, że przyjachał do wioski w odwiedziny do rodziny ktoś miastowy i od razu poznał rasowego psa. Przygarneli do domu i poszukali właściciela. Dziewuszka już w domu. Hurrrrrrrrra. :multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi: Quote
kerry Posted November 27, 2008 Posted November 27, 2008 niesamowita historia:multi: a jak cos w Słupsku zginie to juz sie nie znajdzie;) Quote
aluwis Posted November 29, 2008 Posted November 29, 2008 To nie tak. Nawet jak coś zginie w ... (gdzieś), zawsze się znajdą osoby, które kochają PRZYTULAŚNE. A to kromala podłożą, a to przygarną czasami... Najważniejsze, że jest już w domu:multi: Quote
gokaiba Posted November 29, 2008 Posted November 29, 2008 A co taka cisza?:crazyeye: Marmur, fotki Grandzia z Pragi proszę przesłać. Quote
gokaiba Posted December 1, 2008 Posted December 1, 2008 Tyle sie na wniosek Czapli rozpisałem a tu cisza. A co dyskusją?:cool3: Quote
czapla Posted December 2, 2008 Author Posted December 2, 2008 Będzie, nawet wczoraj zaczęłam pisać conieco, ale mnie ktoś zawołał i nie skończyłam:razz:, a generalnie cierpię na komputerowstręt i jakoś nic mi się pisać nie chce:roll: chyba to jakaś depresja czy jak;) Quote
gokaiba Posted December 22, 2008 Posted December 22, 2008 [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/854062a0c3788a7f.html"][IMG]http://images31.fotosik.pl/423/854062a0c3788a7fmed.jpg[/IMG][/URL] Quote
Triumph Posted December 22, 2008 Posted December 22, 2008 ;) [URL=http://radikal.ru/F/s47.radikal.ru/i117/0812/eb/092061c2b234.jpg.html][IMG]http://s47.radikal.ru/i117/0812/eb/092061c2b234t.jpg[/IMG][/URL] Quote
czapla Posted December 23, 2008 Author Posted December 23, 2008 To i ja się dołączam do życzeń świątecznych [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images40.fotosik.pl/42/0eeca5d3171a4ba9.jpg[/IMG][/URL] Quote
czapla Posted December 31, 2008 Author Posted December 31, 2008 Jakoś tak cicho się zrobiło...chyba wszystkich nas "trafiła" wiadomość o chorobie Ursusa... :bigcry:i Kerry nic nie pisze U nas świeta upłyneły pod znakiem cieczki sasankowej - oj się działo:razz:, ale juz spokój i na sylwka moga zostać razem, by wspierać sie duchowo i paszczowo:lol: przy oglądaniu wybuchających petard - moje na szczęście się nie boją wystrzałów, ale chetnie by wpieprzyły tym co robią hałas po nocy i spać nie dają porządnym psom:evil_lol::stupid: [SIZE=5][COLOR=cyan]:bluepaw::bluepaw::bluepaw::bluepaw:Szczęśliwego Nowego Roku!!!:bluepaw::bluepaw::bluepaw::bluepaw:[/COLOR][/SIZE] [COLOR=black]żebyśmy zapomnieli o nieszczęściach i trapiących nas smutkach:p[/COLOR] Quote
gokaiba Posted December 31, 2008 Posted December 31, 2008 Ja tam przeżyłem dwie cieczki po kolei. TYTUS wyszczuplał. Teraz panuje błoga cisza w domu. URSUS musi wyzdrowieć i już:loveu:. Kochane psisko. [SIZE=6][COLOR=red][B]Życzę lepszego Nowego Roku Wam wszystkim.:sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb:[/B][/COLOR][/SIZE] Quote
gokaiba Posted January 9, 2009 Posted January 9, 2009 Pewnie wszyscy pomarzli. Zima najmniej podoba sie SYBIRACZCE DUNI:-(, UPI lepiej znosi, za to TYTUS cały szczęśliwy. Srebrny od sadzi, tylko jajka trochę czerwonawe:evil:. Quote
czapla Posted January 9, 2009 Author Posted January 9, 2009 e tam pomarźli, moim tam mróz nie straszny, no i u mnie dzis prawie lato, było rano zaledwie -4:multi:, a nie jak dwa dni temu - 21:crazyeye: A cisza tu taka zapanowała i sama ze soba to pisać nie bedę przecież:roll: Woraj byłam ze zwierzyną w ubrankach w tv! zaszalałam, może nas pokazali z 5 sekund, a psu ucho nawet było widać:evil_lol:, ale choc mnie dobrze podpisali, bo koleżance całkowicie zmienili imię i nazwisko za to jej psy było widać hahaha Quote
aluwis Posted January 21, 2009 Posted January 21, 2009 Witam. Będę na wystawie w Głogowie. Może uda mi się "sfocić" jakiegoś KERRACZKA. Tylko nie potrafię wstawiać owych fotek. Quote
czapla Posted January 23, 2009 Author Posted January 23, 2009 Dużo focenia to nie będziesz mieć - zgłoszony tylko jeden kerrak Ricardo Boy Vaksam. Gokaiba wstydź się, wystawa pod nosem, a Ty nic?!:niewiem: Z checią jednak zobaczę jak się dzieciak rozwija, także pstryknij fotki i możesz mi wysłać - po paru latach na dogo zdobyłam w końcu ta umiejętność:lol: Quote
gokaiba Posted January 25, 2009 Posted January 25, 2009 [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/77c3d9321465bb21.html"][IMG]http://images34.fotosik.pl/444/77c3d9321465bb21med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/a32f814f61d99e35.html"][IMG]http://images28.fotosik.pl/317/a32f814f61d99e35med.jpg[/IMG][/URL] To jest szczeniak RICARDO BOY Vaksam. II pierwszego dnia na BIS szczeniąt:multi:. Ładny, nieduży bardzo sympatyczny chłopak. Miała sędziować pani Wurgatsh, ale nie dojechała. Gdybym wiedział, zgłosiłbym psiaki. Ta pani sędziowała UPI i ciągnęła ją za wąsy i zapewne zapamiętała UPINA to sędziowanie. Całe szczęście mrozy minęły. U nas było nawet -26 stopni. Tylko TYTUSOWI to się podobało. Piszcie co tam się dzieje u Was. Quote
czapla Posted January 26, 2009 Author Posted January 26, 2009 Gratulacje dla malucha i jego wlasciciela:multi: Kerraki sa jednak efektowne i trudno nie zwrócić uwagi na nie, to zdecydowanie pies na show:loveu: Dziś znów cholerny poniedzialek, jak ja nie cierpie dzwoka budzika o 5.45 :angryy: no nic, trzeba to przeżyć... Wczoraj byłam na spacerze ze zwierzyna i nawet wzięłam ze soba aparat, wiec może jakieś fotki wstawię, choć pewnie wiecej bedzie na tym drugim forum;) Quote
czapla Posted January 27, 2009 Author Posted January 27, 2009 Zwierzyniec (wygląda jakby groźne psy dopadły ludzika:-o, ale to nic bardziej mylnego - wszyscy świetnie się bawili:lol:) [IMG]http://images47.fotosik.pl/53/0a4d3b793ed3830fmed.jpg[/IMG] Quote
bos Posted January 28, 2009 Posted January 28, 2009 [quote name='czapla']Zwierzyniec (wygląda jakby groźne psy dopadły ludzika:-o, ale to nic bardziej mylnego - wszyscy świetnie się bawili:lol:) [IMG]http://images47.fotosik.pl/53/0a4d3b793ed3830fmed.jpg[/IMG][/quote] Hahahahaha.....faktycznie w pierwszym momencie z uśmiechem na twarzy pomyślałem że ......już po :P spodniach....... :) :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.