Pogaduchy przy kawie

[Zuza i Noddy]

[quote name='czapla']Mam świeżutkie wieści z wystawy międzynarodowej w Brnie - Lakki Kerri Salomeya Triumph znana jako Semisia - ZWYCIĘZCA RASY!!! :multi::multi::multi: cieszę się jak diabli, Zebra oczywiście też:lol: sędziował Anglik, stawka 8 sztuk chyba - z dokładną relacją trzeba zaczekać na Zebrę.
A stresa dziś miała okrutnego:cool3:, a ja skwitowałam tylko, że wiedziałam, że tak będzie - Semisia to cudna sunia i ciężko drugą taką znaleźć:loveu:

Zuza - nie wiem czy będę w niedzielę, wszystko zależy od pogody:roll:[/QUOTE]
No to ogromne gratulacje :multi::multi::multi:

[gokaiba]

Ogromnie gratulacje !

[kerry]

no i ja tak czułem
ciesze sie razem z Wami;)

[czapla]

Dziś była druga wystawa międzynarodowa w Brnie, sedziowała tym razem Czeszka i rasa przypadła Yperitowi Braudag, Semisia TYLKO CACIB:multi:
Zebra po mału zbiera się do domu:p
Przekazałam jej Wasze gratulacje i bardzo się cieszy i dziękuje:p

[kerry]

a tak mlody wyglada dzis;)

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images41.fotosik.pl/253/4a782add921b5185.jpg[/IMG][/URL]

[Zebra]

Ja właśnie dotarła do domku, opiłam się kawy w drodze, i zasnąć na
razie chyba i tak nie będę mogła.
Dziękuję za gratulacje, dzisiejszy CAC i CACIB takze mnie cieszy, ale teraz musze odpocząć. Postaram sie jutro usiąśc , napisać kilka słów na temat wystawy i podać pełne wyniki.

[gokaiba]

Halo Zebra. Już powinnaś się obudzić i zdać dokładną relację!

[Zebra]

Obudzona jestem na maxa, u nas w sobotę i niedzielę wystawa, praca, związek, praca , związek -więc w domu praktycznie tylko sypiam, i dlatego nie zdaje relacji, bo nie ma kiedy, ale na jutro dostałam urlopik i może pomiedzy obrabianiem domu, obiadu i Semisi zdołam napisać kilka słów na temat wystawy w Brnie.

[Zebra]

Szlag mnie trafi za chwilkę, napisałam długiego posta na temt Brna, nawet załozyłam nowy temat i poszłłłłło w powietrze, a teraz jestem już padnięta , bo godzinę temu wróciłam do domu z wystawy rzeszowskiej.

Na wystawach za kilka dni napisze kilka słów o obydwu wystawach, a teraz tylko skrót z Rzeszowa

Międzynarodowa Wystawa Psów Rzeszów 13-14.02.2010 - sędzia Viva-Maria Solecky-Szpunar

Elan z Płockiego Wzgórza (Elanka Czapli) -dosk.Zw.Młodzieży, NJwR, weszła na BIS Junior do finałowej trójki młodych terrierów- dodam, ze to jej pierwsza wystawa,

Camry z Płockiego Wzgórza -dosk,naj.weteran- BIS Wetrean -2

Lakki Kerri Salomeya Triumph (Semisia) - dosk,CWC,CACIB, BOB, BIG-3, Bis Oddz.Rzeszów-2

Tym samym nasza Semisia ukończyła INTERCHAMPIONAT:lol:

[Zebra]

Zgłoszonych było 4 kerraki, przyjechał jeszcze piesek sprowadzony do Polski ze słowcji, już dorosły w klasie otwartej, którego specjalnie na tą wystawe przyjechała ze Słowacji ostrzyc i pokazać na ringu jego hodowczyni Daniela Borzova. Piesek dostał CWC i CACIB.

[gokaiba]

Tylko pogratulować. Może jakieś fotki się znajdą?

[Zuza i Noddy]

Ja powinnam mieć kilka fotek Niunia, ale tylko z MP.

[kerry]

no brawo brawo

[czapla]

Ufff wracam po mału do świata żywych:lol:
Dziękujemy za gratulacje - to się nazywa dobrze rozpoczęty sezon wystawowy:lol:, wszystkie nasze kerraki były jak widzicie zauważone i to bardzo nas cieszy. O ile Semisia i Niuniu to starzy wyjadacze i ich występ to prawie pewnik, że się postarają i będzie dobrze, to debiutująca Elanka była wielką niewiadomą.
Semisia to prawdziwa gwiazda, chwyta za oko i mam przeczucie, że to będzie jej rok:multi:
Niuniu lubi wyzwania, więc zafundowalam mu więcej - poza normalnym pokazaniem się w ringu, Zuzia wzięła go na Młodego Prezentera, a ja na pokazy agility:lol: i mój stary wariat był w siódmym niebie - uwielbiam go:loveu:
Elankę jak wyciągnęłam z pudełka przed bisami, to mnie śmiech ogarnął - wygniecione, zaspane, ziewające zwierzę, ale myszka działa cuda i dziewczątko się ocknęło.
Na koniec jeszcze słowo o naszej sędzinie, pani Vivie Marii Solecky-Szpunar - dawno tak dobrze nie czułam się w ringu, przyjazna atmosfera, dużo cierpliwości i wyrozumiałości zarówno dla psów jak i wystawców, oby więcej takich sędziów:p
A tu trochę o wystawie i nawet fotki są
[url]http://www.podajlape.pl/aktualnosci/166/III-Miedzynarodowa-Wystawa-Psow-Rasowych-w-Rzeszowie-wyniki-i-zdjecia-dzien-I-13-02-2010.php[/url]

[Zuza i Noddy]

Ja w Niuńciu już jestem bez warunkowo zakochana także jak tylko będziemy na tych samych wystawach, a Niunio będzie miał ochotę sobie dodatkowo pobiegać, to oczywiście będzie mi towarzyszyć na MP.
Strasznie żałuje, ze tak sknociłam ten finał w Rzeszowie, bo prezentował się na prawdę bajecznie.
W tej chwili wybieram się do Katowic i szukam psiaka na MP.

[czapla]

Cieszę się, że Niunio przypadł Ci do gustu i dobrze się z nim czujesz na ringu. Za pierwszym razem wiesz, że miałam trochę obaw czy sobie z nim poradzisz, bo jest taki ciut szalony:lol:, ale prezentujecie się super i miło na Was patrzeć:loveu: W Katowicach też będziemy, więc jak go chcesz, to nie mam nic przeciw temu byś z nim wystąpiła:lol:

[Zuza i Noddy]

[quote name='czapla']Cieszę się, że Niunio przypadł Ci do gustu i dobrze się z nim czujesz na ringu. Za pierwszym razem wiesz, że miałam trochę obaw czy sobie z nim poradzisz, bo jest taki ciut szalony:lol:, ale prezentujecie się super i miło na Was patrzeć:loveu: W Katowicach też będziemy, więc jak go chcesz, to nie mam nic przeciw temu byś z nim wystąpiła:lol:[/QUOTE]
O, to oczywiście, ze go pożyczam.

[Zebra]

My właśnie dopakowujemy torbę i papiery na jutrzejszy wyjazd o świcie do słowackiego Presova na międzynarodówkę. Robimy sobie wyjazd rodzinny i bardzo mnie to cieszy, bo zdaje się, że po mojej dzisiejszej kontuzji ramienia, a raczej po pogłębieniu poprzedniej kontuzji z Brna, to ja się nie nadaję ani do strzyżenia, ani do pokazania zwariowanej Semisi,bo ręką prawą ruszyć nie mogę:angryy:. Liczę na pomoc słowackiej koleżanki w strzyżeniu i mojego własnego dziecięcia w wystawianiu, bo właśnie na tydzień zjeżdża do domku.
Mam nadzieję, że jak dojdę do siebie, to jakoś opiszę wszystkie cztery wystawy którymi rozpoczęłyśmy sezon z Semisią.

[Zuza i Noddy]

Bardzo przepraszam, ze nie dotarłam do was w Katowicach a miałam Niunia na MP wziąć, ale tak wyszło, ze na wystawie byłam dopiero po 13.
A Semisia BOBa wzięła o ilę się nie mylę.

[gokaiba]

Trochę zazdroszczę Wam wystaw, ale obecnie nie mam wolnego czasu na zabawy. Roboty po zimie huk.
Doprowadzam ogród do porządku po zdewastowaniu przez kochane sarenki. Co się dało poobgryzały. Ale z supermarketu sałaty to nie chciały żreć.

[czapla]

Zuziu - ja nie dotarłam do Katowic, mój tato mial problemy zdrowotne i chciałam być na miejscu.
Semisia wzięła rasę i bardzo się podobała sędziemu, więcej szczegółów nie znam, bo Zebra ma zapalenie krtani i nic jej nie było słychać przez telefon.

Gokaiba - trzeba i pracować i czasem też się zabawić, a robota nie zając- nie ucieknie;)
Ja dziś siedzę w robocie, a ciężko było wstać godzinę wcześniej, zwłaszcza, że wczoraj zawitali do nas sąsiedzi na biesiadę i pogaduchy i położyłam się spać dzisiaj:lol:
Kawa nie pomaga, ledwie na oczy patrze.

[Zuza i Noddy]

[quote name='czapla']Zuziu - ja nie dotarłam do Katowic, mój tato mial problemy zdrowotne i chciałam być na miejscu.
Semisia wzięła rasę i bardzo się podobała sędziemu, więcej szczegółów nie znam, bo Zebra ma zapalenie krtani i nic jej nie było słychać przez telefon.

Gokaiba - trzeba i pracować i czasem też się zabawić, a robota nie zając- nie ucieknie;)
Ja dziś siedzę w robocie, a ciężko było wstać godzinę wcześniej, zwłaszcza, że wczoraj zawitali do nas sąsiedzi na biesiadę i pogaduchy i położyłam się spać dzisiaj:lol:
Kawa nie pomaga, ledwie na oczy patrze.[/QUOTE]
No to nawet dobrze się złożyło, bo nie lubię tak umawiać się i nie przychodzić. Keraka zauważyłam na bisach i nawet się nie pomyliłam ze to Semisia, ślicznie się prezentowała, trzymałam mocno kciuki.

[gokaiba]

Czapla, robota nie zająć. A jeszcze mam właśnie z zającem zabawę i muszę siatką przed nim poosłaniac krzewy.

[czapla]

Pożyczyć Ci Niunia?:evil_lol: co prawda bez mózgu Lucyny i jej pomocy nie sądzę, by sobie poradził, ale zając na pewno by zapamiętał, że tam jest niebezpiecznie.
Ja do prac ogródkowych nie przywiązuje wagi, wymaga to dużo czasu a ja go po prostu nie mam - zostawiam to sobie na emeryturę:lol: W tym okresie życia mam inne priorytety.

[gokaiba]

To ja zająłem zającowi jego terytorium. Ale bestia jest bystra i wie że może się pokazać dopiero jak pieski są zamknięte w domu. A tak naprawdę, to teraz trzeba bardziej myśleć o firmie a przyjemności na potem.