Tascha Posted November 20, 2008 Share Posted November 20, 2008 Sądze,ze jesli chodzi o Fanconiego uwarunkowanego genetycznie,jest to nieprawidlowość w budowie/ niedorozwój nefronu/ów... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zielona Posted November 21, 2008 Share Posted November 21, 2008 W jednej z angielskich książek jest napisana historia rasy w europie.Szczególne warunki bytowania tych psów w ich naturalnym środowisku są niesamowite.Żyją tam na granicy głodu.Są bardzo odporne i nigdy nie chorują.Ale są też roślinożercami.Basenji wydrapie z ziemi prawie wszystko co jest mu potrzebne dla organizmu.Niesamowite. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AlaNowak Posted November 21, 2008 Share Posted November 21, 2008 Zielona- nie rozumiem dlaczego starasz się obalić fakty... wszelkie materiały, które czytałam jednogłośnie przedstawiały historie choroby, przyczyny i objawy.... Oraz zawsze była to choroba przekazywana genetycznie..... Nie jestem jeszcze na weterynarii, więc nie rozumiem wszystkiego o czym piszesz, ale myślę, że takie podważanie teorii ludzi zajmujących sie ttym całe lata jest bezsensowne.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zielona Posted November 22, 2008 Share Posted November 22, 2008 Ala nie chcę obalać żadnych faktów.Basenji w swoim naturalnym środowisku (nie u hodowcy tylko u tubylców) nie choruje na zespół fanconiego. Może ktoś ma zdjęcie rentgenowskie szczeniąt urodzonych po chorych rodzicach.Na tych zdjęciach powinno być widać upośledzenie nerek.Moze ktoś ma opis sekcji zwłok po basenji,które umarło.Ja takiego zdjęcia nie widziałam.Piszę się tylko o testach.Test pokaże nam tylko skutek choroby a nie jej przyczynę. Wiesz,że hoduję podhalany.Musimy naszym psom robić do hodowlanki badanie na dysplazję stawów biodrowych.Wszyscy piszą,że to wada dziedziczna jeżeli pies ma dysplazję."Przewaliłam" mnóstwo materiałów.I trochę pomyślałam.Okazało się,że to taka wada dziedziczna,że aż 80% jej wystąpienia zależy od żywienia.Ręce opadają ale tak jest.Kolega ma kilka psów,nie daje im za duzo biegać,żeby odciążyć stawy,specjalna karma,preparaty na stawy a nawet wstrzykiwanie płynu stawowego wprost do torebki stawowej.Jednym słowem horror. Oczywiście wszystkie psy dysplastyczne.Ja postanowiłam zrobić inaczej.Kupiłam psa największego z miotu"Ciupas" i zostawiłam sobie suczkę po mojej suce Belli.Zadnych preparatów,naturalne jedzenie,ruchu do oporu,pływanie(niedaleko jezioro) a jako witaminę to zwykłe czapi ze sklepu bo psy moje to lubią.Żadnych frykasów,kości wołowe i odpady wołowe gotowane z kaszą i ryżem albo na surowo.Pies pomimo wagi ponad 60kg nie ma dysplazji,suczkę Lalę za trzy miesiące prześwietlam.Uprawniony lekarz w Olsztynie był zaskoczony,że taki wielki pies ma takie zdrowe biodra. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zielona Posted November 22, 2008 Share Posted November 22, 2008 Na temat zespołu fanconiego chcę trochę porozmawiać,podać swoje wątpliwości i czegoś się jeszcze dowiedzieć.Każdy ma swoje doświadczenia i można się nimi wymienić.Mało kto się tu wypowiada. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AlaNowak Posted November 22, 2008 Share Posted November 22, 2008 Psy żyjące naturalnie nie cierpią na tą chorobę, ponieważ to ludzie spowodowali, że psy chorują na zespół Fanconiego. Jako, że basenji to jedna z najzdrowszych ras psów- naukowcy starali się wynaleźć lekarstwo dla ludzi, testując to wszystko na psach. Testowane psy trafiły do hodowli i tym samym mamy obecnie zespół Fanconiego, który dręczy nasze psy;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zielona Posted November 22, 2008 Share Posted November 22, 2008 No właśnie.Jeżeli nie chorują w swoim środowisku to logiczne jest,że nie jest to choroba dziedziczna.Nabywają ją w czasie rozwoju.A w jakim wieku robi się testy na syndrom fanconiego? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hanacek Posted November 22, 2008 Share Posted November 22, 2008 [SIZE=2][B][COLOR=DarkRed]Testy ze sliny mozno robic od urodzienia,z krowy od 6.tygodnow .;)[/COLOR][/B][/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zielona Posted November 22, 2008 Share Posted November 22, 2008 Mam dużo materiałów na temat tej choroby .Poniżej zamieszczam fragment pracy Pana Alebodzińskiego z ENDO-CANIS w Poznaniu w oparciu o przypisy amerykańskie. [FONT=Times]Badania autorów skupiły się jednak głównie na ocenie czynności nerek, [/FONT] [FONT=Times]pod kątem ich zdolności resorpcji glukozy, fosforanów, sodu, potasu i kwasu moczowego, a także aminokwasów. Wykryto istotne zmniejszenie resorpcji glukozy, fosforanów, sodu i aminokwasów, natomiast wzmożone wydalanie potasu i moczanów. U psów z chorobą dłużej trwającą, biopsja nerek ujawniła zapalenie i zanik kłębuszków. Cztery psy, które padły w okresie hospitalizacji wskutek gwałtownego pogorszenia stanu zdrowia, miały ostrą niewydolność nerek połączoną z martwicą miąższu narządu, która zdaniem autorów mogła być następstwem długiego odwodnienia, utraty elektrolitów i kwasicy. [B]Ponieważ objęte[/B][/FONT][B][FONT=Times] badaniem psy były spokrewnione w piątym i w trzecim pokoleniu, autorzy przypuszczali, że występowanie zespołu Fanconiego u psów rasy basenji może mieć podłoże genetyczne.[/FONT][/B] [FONT=Times]Okoliczność ta sprawiła, że badana przypadłoć u basenji wzbudziła wielkie zainteresowanie,gdyż chore psy stanowiły doskonały model do studiów nad idiopatycznym zespołem Fanconiego u ludzi. W zakresie cech porównywalnych [B]jedyne różnice dotyczyły[/B][/FONT][B][FONT=Times] nieobserwowanej u psów cystynurii, hipercalciurii i utraty wodorowęglanów[/FONT][/B] [FONT=Times]7. Bovee K. C., Joyce T. Y., Reynolds R., Segal S.: Spontaneous [B][COLOR=black]Fanconi[/COLOR][/B] syndrome in the dog. [I]Metabolism[/I][/FONT] [FONT=Times]1978, 27, 45–52[/FONT] [FONT=Times]8. Bovee K. C., Joyce T. Y., Reynolds R., Segal S.: The [B][COLOR=black]Fanconi[/COLOR][/B] syndrome in basenji dogs. [/FONT][FONT=Times]A new model[/FONT] [FONT=Times]for renal transport defects. [I]Science [/I]1978, 201, 1129–1131[/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hanacek Posted November 23, 2008 Share Posted November 23, 2008 [B][SIZE=2][COLOR=DarkRed]Zielona- przychodzila do cebie PW?[/COLOR][/SIZE][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zielona Posted November 23, 2008 Share Posted November 23, 2008 Tak ... i odpisałam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hanacek Posted November 23, 2008 Share Posted November 23, 2008 [quote name='zielona']Tak ... i odpisałam[/quote] No ale ja tez odpisalam i czekam co napiszes.Nie rozumie ,to co napisalas - przeprazsam.:oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zielona Posted November 24, 2008 Share Posted November 24, 2008 Hanacek ja napiszę do tej hodowli po angielsku.Bardzo Ci dziękuję za adres. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AlaNowak Posted November 28, 2008 Share Posted November 28, 2008 Zielona- uważasz, że basenji nie trzeba robić badań....? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zielona Posted November 29, 2008 Share Posted November 29, 2008 Nie rozumiem...dlaczego mam tak uważać? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AlaNowak Posted November 30, 2008 Share Posted November 30, 2008 Skoro upierasz się przy tym, że to kwestia żywienia.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zielona Posted November 30, 2008 Share Posted November 30, 2008 Co ma kwestia żywienia do zrobienia badania? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
loango Posted December 18, 2008 Share Posted December 18, 2008 [quote name='AlaNowak']Zielona- uważasz, że basenji nie trzeba robić badań....?[/quote] [COLOR=black][FONT=Verdana][COLOR=black][FONT=Verdana][COLOR=black][FONT=Verdana]Alu, myślę, że to pytanie jest jednak retoryczne. Skoro można i skoro wyniki potwierdzają sytuację rzeczywistą to należy robić badania. Ciekawym jest podejście osób patrzących na rasę z innej strony, ale warunkiem jest, że wiedzą, o czym mówią. Tak się składa, że większość biorąca udział w dyskusji na tym wątku to ludzie o dużej wiedzy i prawdopodobnie dużym doświadczeniu. [/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Bardzo ciekawa dyskusja.[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Poznawanie biochemii jest interesujące, tak jak dziedziczenie pewnych cech, chorób, czy wad. Tylko w ten sposób możemy zapewnić postęp w hodowli, nawet gdyby była najbardziej amatorska. Mamy nadzieję, że minęły już czasy gdzie psy traktowano niehumanitarnie i hodowano tylko dla kasy lub w myśl źle pojmowanej miłości do zwierząt, albo nie daj Boże z chęci kompensowania sobie braku sukcesów w życiu. Zawsze jednak byli i tacy, którzy tworzyli nowe rasy czy po prostu pragnęli osiągnąć w hodowli to, co najlepsze. Do tych właśnie trzeba się przyrównywać i starać się uczyć od nich i na ich błędach. Zdrowe i prawidłowo rozwinięte szczeniaczki, rosnące zgodnie z założeniem hodowlanym to ogromna satysfakcja dla hodowcy. Każdy ma jednak swoją drogę i niech nią idzie. Znajomość rasy, świadomość celów, do których dążymy są wartością samą w sobie.[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Resztę i tak sama wiesz. Już masz więcej doświadczenia niż kilka lat temu, rozwijasz się, pogłębiasz wiedzę i masz kontakty z Hodowcami przez duże "H" na całym świecie. Jesteś świadoma tego, co jest ważne w hodowli nie tylko basenji. Teraz tylko spokojnie, ale i trzymając mocno kciuki będziemy czekać na efekty Twojej wiedzy i ciężkiej pracy. Oby jak najpiękniejsze.... [/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Zawsze życzliwe [/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Loango[/FONT][/COLOR] [/FONT][/COLOR][/FONT][/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gmk Posted February 4, 2009 Share Posted February 4, 2009 Nie zakładam nowego tematu bo w tym się doskonale zmieści. Dotąd mamy kilka basenji przebadanych genetycznie na Zespól Fanconiego. [B][COLOR=royalblue]1.BUMBALA BAHATI LOANGO [pies] CL[/COLOR][/B] [B][COLOR=royalblue]2.COOL AND THE GANG MOVIE STAR LOANGO [pies] CL[/COLOR][/B] [B][COLOR=royalblue]3.DOMINO DANCING PRINCE LOANGO [pies] CL[/COLOR][/B] [B][COLOR=royalblue]4.ACHAKA DONBASENJI [sunia] CR[/COLOR][/B] [B][COLOR=royalblue]5.NORA EKADO [sunia] CR[/COLOR][/B] [B][COLOR=royalblue]6.I AM NOT AN ANGEL YSPYLON [sunia] CL[/COLOR][/B] [B][COLOR=royalblue]7.IT`S RAINING MAN YPSYLON [pies] CR[/COLOR][/B] [COLOR=#4169e1][B]8.BAAGNA FREE TRADER [piesek] CL[/B][/COLOR] [COLOR=#000000][/COLOR] [FONT=Verdana]Na całe szczęście żadne basenji nie jest chore i wszystkie przebadane jak dotąd mogą być używane w hodowli.[/FONT] [FONT=Verdana]Teraz czekamy na wyniki badań szczeniąt Hodowli Nirse - pierwsza hodowla w Polsce, która bada szczeniaczki przed wypuszczeniem ich do nowych domów! Tylko chwalić.[/FONT] [FONT=Verdana]I wyniki kilku innych basenji. Jak ukażą się oficjalne rezultaty badań postaram się uzupełnić.[/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zielona Posted February 5, 2009 Share Posted February 5, 2009 Czy to badanie można przeprowadzić w Polsce? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nirse Posted February 5, 2009 Share Posted February 5, 2009 Zielona :) Badanie jest przeprowadzane wyłącznie w Stanach tylko u Nas pobierasz krew lub ślinę i wysyłasz do nich :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosiaja Posted February 5, 2009 Share Posted February 5, 2009 a jeśli można zapytać to ile taka przyjemność kosztuje ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nirse Posted February 5, 2009 Share Posted February 5, 2009 Badanie z krwi kosztuje 80euro, ponieważ trzeba tą krew wysłać do Finlandii tam jest przetworzona a potem do Stanów idzie bo bezpośrednio nie można wysłać ale ten materiał jest i może być używany w razie jakby nową technologię opracowali co do badania. Drugi sposób to zamówienie pasków, na które pobierana jest ślina psa i to kosztuje 65dolarów. Oczywiście trzeba doliczyć koszt wysyłki i przy pierwszej metodzie zamkniemy się tak mniej więcej w 500zł a przy drugiej metodzie koszt wysyłki priorytetu do Ameryki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gmk Posted February 5, 2009 Share Posted February 5, 2009 [quote name='zielona']Czy to badanie można przeprowadzić w Polsce?[/quote] Pobranie próby śliny czy krwi tak - jak potwierdzał Krzysztof. Wystarczy zamówić pozycję : Fanconi DNA linkage na stronie : [URL]https://secure.offa.org/Cart.html[/URL] Wypełnić przez internet wymagane dane i zapłacić kartą. Paski przychodzą maksymalnie w ciągu 5 dni. Pobrać ślinę z policzka patyczkiem przysłąnym w kopercie wraz z paskiem, nałożyć na zaznaczone na pasku kółeczko, poczekać na pojawienie się jaśniejszego koloru (max godzinę, ale to trwa chwilę do wyschnięcia). Zapakować i wysłać. Na kopercie nawet nie trzeba pisać bo w liście są wklejki z adresami i kody na próbę dla danego pieska. A i tak pasek jest już oklejony . Łatwizna ! Pierwsze badania kosztowały 270 Euro. Teraz 65 $ + koszty wysyłki listu do Stanów. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gmk Posted February 5, 2009 Share Posted February 5, 2009 Po wejściu na stronę [URL]https://secure.offa.org/Cart.html[/URL] kolejne czynności 1. czekamy na pojawienie się wszystkich zdjęć 2. przy :Fanconi Linkage Test- klikamy na Add to cart 3.następnie na view cart 5. wypełniamy konieczne dane i wracamy do zamówienia jesli chcemy jeszcze jeden pasek 6. klikamy na : Checkout i tam wypełniamy nasze dane i koniec ! dane psa Imię : numer tatuażu lub chipu data urodzenia nie trzeba wypełniać numeru rodowodu- można pozostawić pustą tę rubryczkę- to akurat w przypadku maluchów Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.