Agucha Posted December 12, 2010 Share Posted December 12, 2010 [quote name='romenka']rozumie...[/QUOTE] A z Kociego Świata będzie go można adoptować ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rumi. Posted December 26, 2010 Share Posted December 26, 2010 Witam! W krakowskim schronisku dzisiaj zauważyłam pekińczyka, ma 9lat, jest dość miły. Zapewne jest wykastrowany, odrobaczony, odpchlony, zaszczepiony przeciwko wściekliźnie i chorobom zakaźnym, zaczipowany. Niestety nie miałam już czasu z nim wyjść na spacer i zrobić mu dobrych zdjęć, gdy je robiłam to szczekał, lecz jak chciałam go pogłaskać to milknął i dawał się głaskać, daję te zdjęcia co mam a jutro lub po nowym roku postaram się go lepiej poznać i zrobię mu zdjęcia. Jak ktoś byłby zainteresowany adopcją to albo dzwonić do mnie: 888-105-999 albo do krk schroniska. [IMG]http://lh5.ggpht.com/_ngKhurzvLWc/TRdYIYP0lwI/AAAAAAAAAVo/m5IspUPBRsI/s512/IMAG0053.jpg[/IMG] [IMG]http://lh6.ggpht.com/_ngKhurzvLWc/TRdYEHmu0II/AAAAAAAAAVk/cLhHIhOMkEs/s512/IMAG0052.jpg[/IMG] [IMG]http://lh4.ggpht.com/_ngKhurzvLWc/TRdYB9K1fEI/AAAAAAAAAVg/itr2kV9JG24/s512/IMAG0051.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Diana S Posted December 26, 2010 Share Posted December 26, 2010 Piekna kruszynka.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksandra:) Posted December 26, 2010 Share Posted December 26, 2010 jakie cudoo! :) może komuś się zgubił ? wygląda na zadbanego Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Lotty Posted December 26, 2010 Share Posted December 26, 2010 [quote name='Aleksandra:)']jakie cudoo! :) może komuś się zgubił ? wygląda na zadbanego[/QUOTE] Właśnie, może przestraszył się np. wystrzału petardy i uciekł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rumi. Posted December 26, 2010 Share Posted December 26, 2010 możliwe, ale jest już po kwarantannie(2 tygodnie) i nikt po niego nie zadzwonił :( więc może chcieli się go po prostu pozbyć. Bo gdzie się szuka jak nie w schronisku jeśli się pies zgubi... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
koci-świat Posted December 27, 2010 Share Posted December 27, 2010 My możemy go przyjąć-u nas pekińczykarnia chwilowo świeci pustkami. Tylko czy można go "zarezerwować" -nie chciałabym załatwiać transportu na psa który w międzyczasie zniknie. Półtora roku temu brałyśmy z Krakowa ze schroniska trzy pekińczyki, całkowicie legalnie-jako Fundacja, ale wtedy ktoś z Krakowa to załatwiał... [quote name='greatmadwomen']możliwe, ale jest już po kwarantannie(2 tygodnie) i nikt po niego nie zadzwonił :( więc może chcieli się go po prostu pozbyć. Bo gdzie się szuka jak nie w schronisku jeśli się pies zgubi...[/QUOTE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agucha Posted December 27, 2010 Share Posted December 27, 2010 Czy nasz Gizmuś doczekał się miejsca na tablicy "Kociego Świata"? :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Osa Posted December 27, 2010 Share Posted December 27, 2010 [quote name='Agucha']Czy nasz Gizmuś doczekał się miejsca na tablicy "Kociego Świata"? :cool3:[/QUOTE] UUppsss....... Zaraz go wsadzę... Sorry Ciotka...;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agucha Posted December 27, 2010 Share Posted December 27, 2010 [quote name='Osa']UUppsss....... Zaraz go wsadzę... Sorry Ciotka...;)[/QUOTE] Dziękuję :loveu: Fotki musiałam porobić, już hostuję i wklejam na wątek galeryjowy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rumi. Posted December 27, 2010 Share Posted December 27, 2010 Dzisiaj u malucha byłam, jest przekochany, właził mi na kolana, a na ile ta rezerwacja by była? myślę że ja albo ktoś by mógł na kilka dni go adoptować do siebie, bo rezerwacji nie ma. Mam z dzisiaj zdjęcia jego, jeśli chcesz to za ok 20min będą tutaj: [url]http://picasaweb.google.com/Paula.rumianek[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agucha Posted December 27, 2010 Share Posted December 27, 2010 Przydadzą się fotki, bo na tych wcześniejszych nie wiele widać ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Osa Posted December 27, 2010 Share Posted December 27, 2010 [B]greatmadwomen[/B]-zaraz po nowym roku byłby transport - tel do Kasi[B] 603651833[/B] - wyślij jej SMS -co i jak wtedy już konkretnie można będzie umawiać transport. A zdjęcia chętnie zobaczymy:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rumi. Posted December 27, 2010 Share Posted December 27, 2010 ok, muszę się tylko dowiedzieć kto by mógł go wziąć na te kilka dni, ponieważ ja wyjeżdżam. Dowiedziałam się że ma na imię person, jak byłam u niego to na początku szczekał, lecz później właził mi na kolana i jak nie zwracałam na niego uwagi to znowu zaczynał szczekać. Reszta zdjęć na stronie podanej wcześniej [IMG]http://lh3.ggpht.com/_ngKhurzvLWc/TRi9lLEOtkI/AAAAAAAAAW8/c4AhWcRSX0s/s640/IMG_2976.JPG[/IMG] [IMG]http://lh6.ggpht.com/_ngKhurzvLWc/TRi96b8Q5wI/AAAAAAAAAXc/RRaG7qOuCYU/s512/IMG_3003.JPG[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rumi. Posted December 27, 2010 Share Posted December 27, 2010 w krakowskim schronisku znajduje się także mix pekińczyka, już trochę siedzi w schronisku niestety, tu jest jego stronka na stronie schroniska: [url]http://www.schronisko.krakow.pl/bigPicture.php?id=1427[/url] a to jedno z jego zdjęć: [IMG]http://www.schronisko.krakow.pl/gallery/a92b1256f485f4c3199ab019c73737db[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rumi. Posted December 27, 2010 Share Posted December 27, 2010 A jeśli chodzi o Persona to dowiedziałam się przed chwilą że nie jest wykastrowany jeszcze, więc prawdopodobnie go nie wydadzą, lecz jutro pojadę do schroniska i się dokładnie dowiem co i jak, bo Pani przez telefon nie była zbyt uprzejma, więc najlepiej na miejscu lepiej się dowiedzieć. Ale sądzę że to kwestia kilku dni Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Osa Posted December 28, 2010 Share Posted December 28, 2010 Dobra - dowiedź się co i jak konkretnie. Kasia będzie do Ciebie dzwoniła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksandrossa Posted December 29, 2010 Share Posted December 29, 2010 [B]Zaginęła czarna pekinka, województwo świętokrzyskie! [IMG]http://lh4.ggpht.com/_hBSC3vQbk5A/TQNNHAroq1I/AAAAAAAAAjs/PbEkQXLj2j4/s640/S4030394.JPG[/IMG] wg świadka pies szczekał, ktoś podjechał autem i szczekanie ucichło! Prosimy o pomoc! [url]http://www.dogomania.pl/threads/199041-Zagin%C4%99%C5%82a-pekinka[/url][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksandrossa Posted December 30, 2010 Share Posted December 30, 2010 Sunia się znalazła :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agucha Posted December 31, 2010 Share Posted December 31, 2010 Zobaczcie... z Warszawy. [url]http://allegro.pl/oddam-pekinczyka-w-dobre-rece-i1385098666.html[/url] [img]http://img03.allegroimg.pl/photos/oryginal/13/85/09/86/1385098666[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Lotty Posted December 31, 2010 Share Posted December 31, 2010 Bosze, szkoda, że nie mogę sobie pozwolić na kolejnego psa, bo kocham czarne pekiny.:loveu::loveu::loveu:. Kasiu, jest jakaś szansa, żeby trafił do Ciebie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agucha Posted December 31, 2010 Share Posted December 31, 2010 Psiak jest na prawdę urodziwy z tego co przedstawia to liche zdjęcie... wyobrażam sobie jak musi wyglądać na żywca :) Kasieńka, Małgoś - ratujcie... pod warunkiem, że jeszcze jest :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Osa Posted January 1, 2011 Share Posted January 1, 2011 Oczywiście zadzwonię jutro w jego sprawie. Ciekawe czy ta Pani zechce go nam oddać - Azyl kojarzy się ludziom tak samo jak schronisko i często oddanie psa to ostateczność - jak już nikt się nie interesuje.. Była już taka pekineczka - jej Pani absolutnie nie chciała nam jej dać jak tylko usłyszała że dzwonię z fundacji - nic nie pomogło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agucha Posted January 1, 2011 Share Posted January 1, 2011 Trzymam kciuki! Psiaczek jest blisko i lepiej by trafić nie mógł! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Osa Posted January 1, 2011 Share Posted January 1, 2011 Zadzwonię tam jutro po południu bo ludzie mogą odpoczywać po zabawie sylwestrowej i zobaczymy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.