violcia2 Posted June 5, 2007 Posted June 5, 2007 Witam - mam pytanko: na allegro pojawił się spaniel tybetński. Zdjęcia wydają mi się znajome (może w jakiejś galerii albo z jakiejś hodowli?),ale... ta cena wydaje mi się podejrzana - za złotówkę. Czyżby ktoś pożyczył sobie zdjęcia od uczciwych hodowców - nie wiem czy tamta ukcja jest legalna. Oto wklejona aukcja: [COLOR=#800000][FONT=Arial] [LEFT]Szanowni Państwo - rodowodowy szczeniak rasy Spaniel Tybetański urodzony 21.01.2007 szuka właściciela. Płeć pies, docelowe umaszczenie sobolowe (złote z ciemnymi końcówkami), tatuaż A-100. Znakomity rodowód; tata - import z Finlandi, mama - siostra Zwyciężczyni Świata. Szczeniak o doskonałym chrakterze, przyjazny dla dzieci. Na ostatnich dwóch zdjęciach szczeniak z dorosłym psem. [/FONT][/COLOR]</SPAN></SPAN>[/LEFT] [COLOR=#800000][FONT=Arial][LEFT]Kontakt telefoniczny; 606377633 [COLOR=#080000][/COLOR]</SPAN>[/FONT][/COLOR][/LEFT] [COLOR=#080000][FONT=Arial][LEFT]</SPAN></SPAN></SPAN>[/FONT][/COLOR][/LEFT] [IMG]http://www.luszka.republika.pl//imgp3455.jpg[/IMG] [IMG]http://www.luszka.republika.pl//imgp3448.jpg[/IMG] [IMG]http://www.luszka.republika.pl//imgp3456.jpg[/IMG] [IMG]http://www.luszka.republika.pl//imgp3458.jpg[/IMG] [IMG]http://www.luszka.republika.pl//imgp3461.jpg[/IMG] [IMG]http://www.luszka.republika.pl//imgp3463.jpg[/IMG] Quote
Mała_Tybetanka Posted June 11, 2007 Posted June 11, 2007 Wilcia dzieki za czujnośc o aukcji wiedzialam juz wcześniej aukcja jest legalna a hodowca rzetelny :) tata tego szczeniaka to tata mojej dziewczynki na zdjeciu dorosly pies to wujek mojej suni (brat miotowy jej mamy). Lepiej tak sprzedac szczeniaka niz zrobic tak jak hodowcy z czeskiej hodowli ktorzy wystawili do wiatru "spanielke" ona zrezerwowala sobie u nich pieska imiala z nimi staly kontakt a oni i tak sprzedali go komu innemu :angryy: violcia co do tej aukcji o ile kojarze to ty chcialas tybetka :razz: Quote
violcia2 Posted June 12, 2007 Author Posted June 12, 2007 [quote name='Mała_Tybetanka']Wilcia dzieki za czujnośc o aukcji wiedzialam juz wcześniej aukcja jest legalna a hodowca rzetelny :) tata tego szczeniaka to tata mojej dziewczynki na zdjeciu dorosly pies to wujek mojej suni (brat miotowy jej mamy). Lepiej tak sprzedac szczeniaka niz zrobic tak jak hodowcy z czeskiej hodowli ktorzy wystawili do wiatru "spanielke" ona zrezerwowala sobie u nich pieska imiala z nimi staly kontakt a oni i tak sprzedali go komu innemu :angryy: violcia co do tej aukcji o ile kojarze to ty chcialas tybetka :razz:[/quote] Chciałam i teraz jeżeli wiem, że jest legalna - startuję w akukcji. Właśnie wczoraj mamie wspomniałam o tej aukcji, tylko tyle się naczytałam o oszustwach, np. ktoś kupił nowofunlanda, który jak urósł to nawet do niufki nie był podobny. Quote
Mała_Tybetanka Posted June 12, 2007 Posted June 12, 2007 Raduje mi sie serce :) jak słysze wlasciwie czytam takie wieści :) violcia jakby co czekam z niecierpliwościa na niusy :) pozdrawiam Quote
Chefrenek Posted June 19, 2007 Posted June 19, 2007 [COLOR=SeaGreen][B]Jako, że były dwa wątki o tej samej tematyce - zrobiłam z nich jeden ;) Pozdrawiam, Klaudia[/B][/COLOR] Quote
McDzik Posted June 21, 2007 Posted June 21, 2007 Joojj właśnie zauważyłam, że nasze wątki się skleiły, Mała_Tybetanko !! .. Noo i ja też zauważyłam na allegro tamten post ze spanielem tybetańskim, aczkolwiek jest on autentyczny jak się potem wyjaśniło ;)) .. A tu mam coś z Figą : [IMG]http://img399.imageshack.us/img399/2130/captionit074151i336jhe3.jpg[/IMG] Mam nadzieję, że się podoba ;)) M_T odezwij się na gg w końcu, mam coś jeszcze ;)) .. Pozdrawiam wszystkich fanów Spanieli Tybetańskich! Mała_Tybetanka: widzimy się 8 lipca w Warszawie, pamiętaj ;)) Quote
fattyciak Posted June 21, 2007 Posted June 21, 2007 No to właśnie widzę,że niechcący i bezwiednie sprzątnęłam komuś psa sprzed nosa.... :oops: Szczeniak omawiany i pokazywany tu kilka postów temu, jest u mnie i zapełnia pustkę po stracie naszego chow-chow, Charliego. Nie startowaliśmy w aukcji, tylko szukając pieska dzwoniliśmy do hodowców. Przez wzgląd na podobieństwo do gremlinów- psiak teraz nazywa się Gizmo ;) Quote
Mała_Tybetanka Posted June 28, 2007 Posted June 28, 2007 [quote name='fattyciak']No to właśnie widzę,że niechcący i bezwiednie sprzątnęłam komuś psa sprzed nosa.... :oops: Szczeniak omawiany i pokazywany tu kilka postów temu, jest u mnie i zapełnia pustkę po stracie naszego chow-chow, Charliego. Nie startowaliśmy w aukcji, tylko szukając pieska dzwoniliśmy do hodowców. Przez wzgląd na podobieństwo do gremlinów- psiak teraz nazywa się Gizmo ;)[/quote] Fattyciak co sie odwlecze to..... :) niech sie zlotko chowa slodko :) Zdjecie Figi sliczne :) na gg ju obecna :)) warszawa 8 lipca aktulany :) Fattycka napisz prosze wiecej o swoim obecnym malenstwie bo to dla mojej suni brat przyrodni :) (ten sam tata ). Pozdrawaim Quote
fattyciak Posted June 29, 2007 Posted June 29, 2007 To mały,włochaty diabeł jest. ;) Wszystko musi sprawdzić,obejrzeć obniuchać i ząbkiem spróbować. Gdy się bawi, to jest taką małą trąbą powietrzną, zmęczyć go ciężko. Przejście od pełnej zabawy do pozycji "jaki ja jestem zmęczony piesek" odbywa się momentalnie[biegnie,biegnie nagle pac! i leży plackiem wzdychając,mlaskając i sennie przewracając oczyma), tak jakby w zabawce skończyły się baterie :eviltong: Ma paskudną przypadłość do załatwiania swoich potrzeb fizjologicznych na łóżkach :mad: ale dzielnie z tym walczymy. Problem jeden jest. Tym problemem jestem ja :eviltong: Albo dokładnie moje lenistwo- nie chce mi się go niczego uczyć ;) Nie wiem skąd ten nie-chce-misizm, ale drastyczny jest... mam nadzieję,że minie bo niedługo Gizmiszon będzie rozpuszczonym jak dziadowski bicz terminatorem w wersji mini. ;) Gizmisiowa osobowość nr 1- przeważająca :) [url]http://www.zwierzaki.org/album/albums/userpics/15579/100_2126.jpg[/url] Osobowość nr 2- czyli gdy "baterie" się wyczerpią... ;) [url]http://www.mfoto.pl/uploads/1371/100_2176_444df.jpg[/url] I Gizma poprzednik- Charlie. [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dd0062bbf599044a.html][IMG]http://images12.fotosik.pl/85/dd0062bbf599044am.jpg[/IMG][/URL] Tęsknię za nim :-( edit. Gizmo boi się psów- powodem tego jest to,że sąsiad ma bardzo optymistyczny stosunek co do swojej suki ONa... na krzyk,aby złapać psa gdy widziałam,że suczysko leci do nas z jeżem na grzbiecie, odkrzyknął tylko beztrosko: "ona se tylko powącha" ,a suka rzuciła się na Gizmo. :-( Myślałam,że już nieco zapomnial, ale przed chwilą mijaliśmy się ze szczeniakiem beagle- Gizmiszon odbił w drugą stronę,przerażony przypadł do ziemi i się zsiusiał, a ten beagielek ma ok 3 miesięcy i po szczenięcemu przyjazne zamiary... Mam nadzieję,że odzyska pewność siebie. Quote
Mała_Tybetanka Posted July 3, 2007 Posted July 3, 2007 Fattyciak my tez mielismy jako szczeniak przygode z suka tyle ze mieszancem amstaffa bo ta pomimo poddanczej pozycji Figi ja dziabnela i moj pies od tej pory wobec duzego czegos na poczatku odslania brzuch ale wystarczy chwila zeby stanela spowrotem na nogi i przeszla do zabawy lub obrony!!! a ma charakterek oj ma.... Fatyciak tylko zwracaj uwage na to zeby ten strach nie przerodzil sie w agresje no i zapraszamy na wystawy :) Quote
fattyciak Posted July 3, 2007 Posted July 3, 2007 Ostatnio bardzo nachalnie witało się z nim inne szczenię, to gdy uciekł już na całą odległość smyczy zaczął troszkę "kłapać dziobem" , ale nie ugryzł. Trzeba będzie to skorygować bo agresorka mieć w domu nie chce. Na razie sprawa wygląda tak,że boi się psów na początku dopiero po dłuższym oswojeniu się nabiera pewności siebie, tak jak to było wczoraj z maltańczykiem sąsiadów ;) Nie wiem czemu,ale okoliczne suczyska chcą mi go zjeść :crazyeye: Dropiata sunia, która na widok mojego poprzedniego psa rozpływała się w zachwytach, a w czasie cieczki przystawiała zadek do oczek siatki(kusicielka jedna... :eviltong: ), na widok Gizmolca szału dostała. Quote
Mała_Tybetanka Posted July 3, 2007 Posted July 3, 2007 Istnieje duze prawdopodobieństwo że maly pachnie jeszcze suka albo innymi psami z ktorymi sie chowal w koncu nie byl wziety gdy mial 2 mce tylko starszy ale czas pokaze poki co chodź z nim jak najwiecej i oswajaj z nowymi sytuacjami czas pokaze wszystko powinno być dobrze bedziemy trzymać kciuki :) Quote
fattyciak Posted July 11, 2007 Posted July 11, 2007 Gizmo ma już jednego kumpla - kundelka Jogusia, który był też dobrym znajomym mojego śp.Czarka. Ale zdarza mu się zgrywać agresora, szczekać,warczeć i rzucać się na innego psa, a wszystko to na pokaz, i dlatego bo czuje we mnie wsparcie. Podejrzewam,że będąc bez smyczy inaczej by się zachowywał... ;) W takich chwilach nie bardzo umiem z nim postępować - ot,przyzwyczajona wciąż jestem do potężnego psa na smyczy, takiego uspokoić to jakoś łatwiej było... ;) I mam pytanie co do tybetańskich łapek - jak one mają wyglądać? Zaznaczam,że jestem przewrażliwona na punkcie swoich zwierząt :eviltong: Gizmiszon ma łapki trochę krzywe- tak to ma wyglądać? Czaruch miał łapki proste jak druty,ale to inna rasa wszakże. Jako miłośnik bullowatych,często stykam się z problemem "miękkiej łapy" i tak zerkam czy aby i Gizmo "platfusa" nie ma. Quote
Mała_Tybetanka Posted July 11, 2007 Posted July 11, 2007 [quote name='fattyciak']Gizmo ma już jednego kumpla - kundelka Jogusia, który był też dobrym znajomym mojego śp.Czarka. Ale zdarza mu się zgrywać agresora, szczekać,warczeć i rzucać się na innego psa, a wszystko to na pokaz, i dlatego bo czuje we mnie wsparcie. Podejrzewam,że będąc bez smyczy inaczej by się zachowywał... ;) W takich chwilach nie bardzo umiem z nim postępować - ot,przyzwyczajona wciąż jestem do potężnego psa na smyczy, takiego uspokoić to jakoś łatwiej było... ;) I mam pytanie co do tybetańskich łapek - jak one mają wyglądać? Zaznaczam,że jestem przewrażliwona na punkcie swoich zwierząt :eviltong: Gizmiszon ma łapki trochę krzywe- tak to ma wyglądać? Czaruch miał łapki proste jak druty,ale to inna rasa wszakże. Jako miłośnik bullowatych,często stykam się z problemem "miękkiej łapy" i tak zerkam czy aby i Gizmo "platfusa" nie ma.[/quote] Gizmo to jeszcze szczneiak łaoki rosną nie wiem co masz na mysli pisząc o platfusie ale tybetki maja troszke inne łapki niż reszta ras [SIZE=3][B]Kończyny przednie [/B][/SIZE][SIZE=2]Kościec umiarkowanie mocny. Kończyny przednie lekko wygięte, ale dobrze związane w barkach. Dobrze kątowane łopatki. [/SIZE] to jest feragment wzorca dotyczacy łapek przednich :) a co do tych miekich lapek to ja nawet od sedziego na ringu potrafie uslyszeć ze pies ma krzywe lapy (przednie) :roll: [SIZE=3][B]Kończyny tylne [/B][/SIZE][SIZE=2]Dobrze ukształtowane i mocne, stawy skokowe nisko, oglądane z tyłu proste. Ukątowanie kolan umiarkowane.[/SIZE] [SIZE=3][B]Łapy [/B][/SIZE][SIZE=2]Zajęcze, małe kształtne z owłosieniem między palcami, często sięgającym poza obręb łapy. Okrągłe, kocie łapy niepożądane. [/SIZE] Jak Gizmo skończy rok wszystko bedzie ok tymczasem tylko nie rozpieszczaj go i karm tak jak zalecił hodowca :) [B] [/B] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.