Kinya Posted November 23, 2008 Posted November 23, 2008 [quote name='Jola_K']a wczoraj ta kicia pojechala do nowego domku do Nowego Sacza :multi: w znalezieniu domu bardzo pomogla Kinya, za co bardzo, bardzo dziekuje :Rose: Panstwo szukali tygrysi, wyslalam trzy kandydatki, wybrali moje "oczko w glowie" czyli te mniejsza kocinke z kropka na nosie.. ale ze wzgledu na to ze zaczely jej lzawic oczka i dlatego ze jest mniejsza i w ogole takie swoje [I]osobiste[/I] powody mialam :oops:, zasugerowalam by moze te wieksza wybrali.. nie bylo problemu z podmiana kotek Kicia zamieszkala w duzej willi, ma za przyjaciela malego kundelka podroz spedzila na ramieniu Kinyi z zainteresowaniem obserwujac mijane swiatla samochodow, ich kierunkowskazy itp :lol: w domu prawie od razu rozpoczela zwiedzanie, nie yla bardzo zestresowana zmiana otoczenia, nowym miejscem mysle ze wszystko bedzie dobrze :) jak zwykle z ta rodzina pozostane w kontakcie, beda wiec wiadomosci i fotki :)[quote name='Jola_K'] Jolu, nie ma za co dziękować, fajnie, że się udało :multi: Mój brat był dziś z wizytą w nowym domku Kici. Maleńka ma sie dobrze, jeszcze nie ma imienia, bo kilkuletni synek państwa ma je wybrać, a że jeszcze nie mówi za dobrze to wymyśla i za chwilę sam zapomina jakie jej nadał [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_smile.gif[/IMG] Więc na razie głównie mówi Lesiu, bo dla niego wszystkie koty to Lesie (dochodził do ich domu kotek o takim imieniu). Kicia od samego początku zwiedzała kąty, w nocy niestety płakała (pewnie za rodzeństwem [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_cry.gif[/IMG] ), ale rano zrobiła się jeszcze bardziej ciekawska niż wczoraj. Oby tak dalej to będę spokojna. Niestety jestem upośledzona technicznie i nie potrafię wstawić zdjęcia Kici, które dostałam mms-em, przesłałam Joli to może wrzuci. Jolu, umowę Ci podeślę pocztą. W tych wspaniałych wczorajszych okolicznościach przyrody, całym zamieszaniu o mało co nie zostawiłam jej razem z Kicią. No i strasznie mi głupio, bo zapomniałam przywieźć Ci obiecane klatki po moich gryzoniach [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_rolleyes.gif[/IMG] - potknęłam się o nie przy wejściu po powrocie do domu... Quote
Jola_K Posted November 23, 2008 Author Posted November 23, 2008 sa wiesci! super! :multi: zdjecie mam :loveu: przerzuce je jak tylko irda zaczneie mi dzialac bo cos nie ma komunikacji miedzy laptopem a telefonem :roll: klatkami sie nie przejmuj, przy kolejnej okazji je odbiore :cool3: Quote
Kinya Posted November 24, 2008 Posted November 24, 2008 Ściągnęłam z telefonu na kompa i wysłalam Ci na maila. Quote
Jola_K Posted November 24, 2008 Author Posted November 24, 2008 [quote name='Kinya']Ściągnęłam z telefonu na kompa i wysłalam Ci na maila.[/QUOTE] dziekuje :) a wiec... zdjecia z wyjazdu kotki do nowego domu :) za koci uchwyt sluzyla Kinya :) zdjecia nie sa najlepsze bo kotka byla zianteresowania wszystkim w kolo i krecila sie okropnie [img]http://img212.imageshack.us/img212/65/221108tygryskajedziedodsl4.jpg[/img] [img]http://img122.imageshack.us/img122/6233/221108tygryskajedziedodjd1.jpg[/img] [img]http://img122.imageshack.us/img122/1633/221108tygryskajedziedodkb2.jpg[/img] i zdjecie przyslane mmsem kicia w nowym domu "poscielowe przechadzki" [img]http://img122.imageshack.us/img122/337/231108tygryskawnowymdomcb7.jpg[/img] Quote
peate Posted November 24, 2008 Posted November 24, 2008 kicia jest prze słodziutka :loveu: i nareszcie będzie miała domek i swoich "dużych" tylko i wyłącznie dla siebie :loveu: Quote
Jola_K Posted November 24, 2008 Author Posted November 24, 2008 zapraszam na aukcje pomocowa dla kotkow ktore ratuje [B][SIZE="3"]Zabawki i inne zabawne akcesoria dla dzieci i nie tylko ;)[/SIZE][/B] [url=http://www.dogomania.pl/forum/f99/zabawki-inne-zabawne-akcesoria-dla-dzieci-nie-tylko-na-koci-dlug-do-15-12-a-125595/][B][COLOR="DarkRed"][SIZE="3"]KLIKNIJ TUTAJ[/SIZE][/COLOR][/B][/URL] DZIEKUJE :p Quote
HebaNova Posted November 27, 2008 Posted November 27, 2008 :oops: przypominam się, jestem chętna na transport z katowic lub dąbrowy gorniczej Quote
Jola_K Posted November 28, 2008 Author Posted November 28, 2008 Lysa mama jest jakas zgaszona, obserwuje ja ciagle siedzi z boku, skulona pewnie czuje sie zaszczuta przez kocura, w zwiazku z walka ktora slyszalam przez drzwi, chociaz gdy juz weszlam do nich to bylo po sprawie, ale maly klebek szarej siersci swiadczyl o tym ze to ja zaatakowal/zaatakowaly a dzisiaj zauwazylam na jej udzie mala zmiane, w dotyku twarda, jakby pod skora, wiec albo robi sie ropien, jaki juz kiedys widzialam u innych kotow, powstaly w wyniku uderzenia lub zadrapania czy ugryzienia albo zlapala grzyba musze ja zabrac do weta by to obejrzal Quote
peate Posted November 28, 2008 Posted November 28, 2008 biedna mamcia :-( co chwilę coś przykrego ją spotyka :placz: jak nie jedno to drugie :shake: własny domek by się jej przydał :roll: Quote
Jola_K Posted November 28, 2008 Author Posted November 28, 2008 chcialabym ja oddzielic ale nie mam juz gdzie jej dac jakis spokojny dt by sie jej przydal to koteczka wycofana, ale potrafi mruczec jak niose jedzonko, wiec uwazam ze tylko troszke czasu jej trzeba i bedzie z niej przytulanka Quote
Jola_K Posted November 30, 2008 Author Posted November 30, 2008 wczoraj zawiozlam kocurka na kastracje, zabieg mial dzisiaj rano, wszystko przeszedl dobrze odkryciem byl kamien nazebny! ja nie wiem skad u tak mlodego kota kamien? czyzby byly strasze niz mysle? ale te zdjecia zrobione w dniu gdy je zbieralam, to byly mlode, kilkumiesieczne kotki.... chyba ze byly starsze, a niedozywienie i choroby spowodowaly ze nie rosly prawidlowo nie wiem sama mam kilka dobrych wiesci [b]po pierwsze,[/b] domek znalazl Srebrny Samuel, bedzie to forumowy domek w Warszawie, kotka bede zawozila osobiscie [b]po drugie,[/b] zglosil sie chetny domek do adopcji jakiejs bidulinki, domek u Panstwa w Gorlicach, zaproponowalam lysa kotke, zgodzili sie nia wlasnie zaopiekowac, ciesze sie ogormnie, bo kotka ta potrzebuje spokoju i milosci by dojsc do siebie po wszystkim co przeszla [b]i po trzecie,[/b] Mala Mi rowniez ma dom, najlepszy z mozliwych, doskonale mi znany dom u moich przyjaciol w koncu dobre wiadomosci Quote
Korciaste Posted November 30, 2008 Posted November 30, 2008 Dwa happy end'y. Suuuuper :loveu: Oby ich więcej było! Quote
Jola_K Posted November 30, 2008 Author Posted November 30, 2008 [quote name='Korciaste']Dwa happy end'y. Suuuuper :loveu: Oby ich więcej było![/QUOTE] wlasciwie trzy happy endy trzy domki.. Quote
peate Posted December 1, 2008 Posted December 1, 2008 [quote name='Jola_K']wlasciwie trzy happy endy trzy domki..[/quote] no właśnie! aż trzy na raz! super :sweetCyb: hiper :sweetCyb: świetnie :sweetCyb: to nie wiem czy dobrze liczę, ale chyba cała srebrna rodzinka została wyadoptowana :cool3: Quote
Jola_K Posted December 1, 2008 Author Posted December 1, 2008 [quote name='peate']no właśnie! aż trzy na raz! super :sweetCyb: hiper :sweetCyb: świetnie :sweetCyb: to nie wiem czy dobrze liczę, ale chyba cała srebrna rodzinka została wyadoptowana :cool3:[/QUOTE] dobrze liczysz :) aczkolwek cala trojka jeszcze jest u mnie, ale wszystkie maja obiecane domki mam nadzieje ze nikt sie nie wycofie Lysa mama pojedzie do domku jeszcze w tym tygodniu, tak samo srebrny Samuel a Mala Mi dopiero za jakies dwa tygodnie, w miedzyczasie bedzie ze mna podrozowala, nie chce jej zostawiac samej w klatce, a jest zbyt mala by ja polaczyc z innymi kotami, bo beda sie nia bawic jak maskotka **** z grupy kotow staruszki na domek czekaja: czarna koteczka 8 miesieczna czarny kocurek 8 meisieczny, od kilku dni juz kastrat czarniutki, kochany kocurek Malutki Quote
Jola_K Posted December 3, 2008 Author Posted December 3, 2008 kastrat juz w domu, siostrzyczka nieco na niego nafukala, lazila za nim i wachala jego tylek :roll: przyjechal z obcymi zapachami, mysle ze szybko sie rozpoznaja i bedzie ok Quote
Jola_K Posted December 4, 2008 Author Posted December 4, 2008 jest obrazony ;) ale juz sie nie fukaja na siebie, znowu sa kumplami z siostra Lysa Mama nadal wycofana, jutro jedzie do swojego wlasnego domku w Gorlicach :) kolejna zmiana miejsca... mam nadzieje ze juz ostatania i ze teraz juz tylko dobrze bedzie Quote
Jola_K Posted December 5, 2008 Author Posted December 5, 2008 Kocia mama juz w drodze do nowego domu jedzie tam przez Krakow gdzie spedzi jedna noc kotka rano byla zestresowana, mialam problem z jej schwytaniem :( martwie sie, ale Panstwo wybrali wlasnie ja, chcieli kotka po przejsciach mam nadzieje, ze w obu przypadkach wszystko bedzie dobrze podrozuje razem z kotka Bella, ktora ma domek w Krakowie Bella czekala na niego az 1,5 roku Quote
Kinya Posted December 5, 2008 Posted December 5, 2008 [quote name='Jola_K']Kocia mama juz w drodze do nowego domu jedzie tam przez Krakow gdzie spedzi jedna noc kotka rano byla zestresowana, mialam problem z jej schwytaniem :( martwie sie, ale Panstwo wybrali wlasnie ja, chcieli kotka po przejsciach mam nadzieje, ze w obu przypadkach wszystko bedzie dobrze podrozuje razem z kotka Bella, ktora ma domek w Krakowie Bella czekala na niego az 1,5 roku[/quote] Nic się nie martw Jolu. Rozmawiałam już z Anią, Kicia prześpi u mnie i jutro z rana jedziemy do Gorlic, do domku. Będzie dobrze :cool2: Quote
Jola_K Posted December 5, 2008 Author Posted December 5, 2008 dziekuje wam za pomoc :) martwie sie ta burasa, ona taka bidula domek przygotowal juz wszystko na jej przybycie, wczesniej wypytali mnie o wszystko, co jada, jaki zwirek do kuwety, poslanko, transporterek... bedzie ksiezniczka, jedynaczka teraz juz tylko dobrze musi byc Quote
Kinya Posted December 7, 2008 Posted December 7, 2008 Łysa Mama (teraz na pewno dostanie nowe imię) już w swoim cudownym, ciepłym i troskliwym domku w Gorlicach. Pan przybiegł z 4 piętra do samochodu, porwał klatkę i uroczyście wniósł do mieszkania [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif[/IMG] Pani nie było, akurat siedziała w pracy, ale wydzwaniała do domu pytając czy kicia już dojechała. Będzie miała cudownych właścicieli, jestem pewna [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/love.gif[/IMG] Moja mama powiedziała, że w Gorlicach mieszkają bardzo dobrzy i życzliwi ludzie, więc tylko się cieszyć [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_wink.gif[/IMG] Kicia była potwornie zestresowana, całą drogę spędziła wbita w kąt klatki, z pyszczkiem wciśniętym w sam róg [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_cry.gif[/IMG] Wyjęta w domku czmychnęła za wersalkę i tam pewnie spędziła sporo czasu. Ale pan stwierdził, że to przecież normalne, pewnie wyjdzie w nocy, a póki co postawił jej miseczki koło tej wersalki. Wszystko było przygotowane: Royale, rozmrożone mięsko, pan pytał czy kuwetka nie za mała [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/1luvu.gif[/IMG] Dzwoniłam do Joli, przekazałam dobre wieści; Jola akurat była w drodze do Wawy z kolejnym kocim transportem, więc na pewno napisze co i jak. A na koniec dowiedziałam się, że kicia - już gorliczanka to matka kocinki, którą pod koniec listopada zawiozłam do DS w Nowym Sączu. Nie będą miały daleko od siebie [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_wink.gif[/IMG] Quote
peate Posted December 7, 2008 Posted December 7, 2008 super, że kicia już bezpieczna w domku :loveu: to czekamy na fotki jakieś (jak już wyjdzie zza tej wersalki ;)) no i na imię jakie będzie nosić kotka :cool3: Quote
peate Posted December 8, 2008 Posted December 8, 2008 kocia mama świetnie trafiła, ale reszta kociaczków wciąż czeka ... z grupy kotow staruszki na domek czekaja: czarna koteczka 8 miesieczna czarny kocurek 8 meisieczny, od kilku dni juz kastrat czarniutki, kochany kocurek Malutki Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.