Jump to content
Dogomania

Staruszka i jej kotki. Czarnulki szukaja domow. NOWE FOTKI ostatnia str.


Recommended Posts

Posted

Mamba i Salem urodzily sie w kwietniu 2008 roku
pochodza z posesji staruszki u ktorej bylo kilkanascie mnozacych sie kotow

maluchy zabralam a kotki zostaly wysterylizowane
sytuacja na te chwile jest opanowana

u mnie na dom czekaja jeszcze [b]Mamba i Salem[/b]

[b][size=3]Czarna Mamba[/size][/b] to filigranowa wesola koteczka
bardziej odwazna niz jej brat
troche niesmiala, ale lubi glaskanie
na rece nie lubi byc brana

[img]http://img199.imageshack.us/img199/6540/170209czarnamamba2.jpg[/img]

[img]http://img269.imageshack.us/img269/4342/170209czarnamamba1.jpg[/img]

[img]http://img269.imageshack.us/img269/9164/170209czarnamamba6.jpg[/img]

wiecej zdjec [url=http://www.dogomania.pl/threads/112870-Staruszka-i-jej-kotki-Czarnulki-szukaja-domow-NOWE-FOTKI-ostatnia-str?p=12291301&viewfull=1#post12291301][B][SIZE="3"][COLOR="navy"]KLIKNIJ[/COLOR][/SIZE][/B][/url]


[b][size=3]Salem[/size][/b] masywny, wielki kocur o wadze ponad 6kg, jest bardzo duzym kotem
nadal niesmialy w pierwszym kontakcie
jednak zero w nim agresji, mozna go zlapac i wyglaskac
po czym zaraz ucieka...


[img]http://img94.imageshack.us/img94/6931/dsc0019gxq.jpg[/img]

[img]http://img685.imageshack.us/img685/7842/dsc0533n.jpg[/img]

wiecej zdjec [url=http://www.dogomania.pl/threads/112870-Staruszka-i-jej-kotki-Czarnulki-szukaja-domow-NOWE-FOTKI-ostatnia-str?p=13856858&viewfull=1#post13856858][B][SIZE="3"][COLOR="navy"]KLIKNIJ[/COLOR][/SIZE][/B][/url]

  • Replies 689
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

a tak to sie zaczelo..........

W malej chatce w mojej wsi, mieszka kobiecina, jest juz leciwa, styrana zyciem, ciagle opiekuje sie swoja corka, ktora jest uposledzona.
Ze jest bardzo zyczliwa osoba, wczoraj przechodzac obok jej domu, zatrzymalam sie na pogawedke.
Podczas rozmowy zauwazylam ciezarna kotke.
Po nitce do klebka i okazalo sie ze koty w sumie ma cztery, dwie plodne kotki i dwa plodne kocury.

Z tylu chalpiny w malej klatce na kroliki siedzial juz jeden tegoroczny miot, trzy koteczki ok 8-10 tygodniowe.
na pierwszym planie kociak z widocznym kk, zdjecie nie pokazuje glutka w nosie i zalzawionych oczek :shake:

[img]http://img223.imageshack.us/img223/4937/180608kotystaruszki1sw7.jpg[/img]

[img]http://img396.imageshack.us/img396/4071/180608kotystaruszki3zj7.jpg[/img]

[img]http://img396.imageshack.us/img396/8906/180608kotystaruszki2yv3.jpg[/img]



W innej klatce, jeden bidok, moze 3tygodniowy, patrzy wielkimi niebieskimi oczami przerazony. Mieszka w klatce na kurczeta, na trawie. Sam. Jego rodzenstwo zniknelo, jakos...

[img]http://img396.imageshack.us/img396/8707/180608kotystaruszki4nc7.jpg[/img]

Matka tych starszych jest wysoko w ciazy :(
[img]http://img396.imageshack.us/img396/411/180608kotystaruszki5il9.jpg[/img]

[img]http://img102.imageshack.us/img102/3023/180608kotystaruszki6kp8.jpg[/img]

[img]http://img396.imageshack.us/img396/2599/180608kotystaruszki7do2.jpg[/img]

Matka tego mlodszego - bez wyraznego zaokraglenia, jeszcze go karmi.

Tu potrzebna jest pomoc na cito!!!!
Kobieta chce wspolpracowac.

Prosze o pomoc!
Mam 22 koty na dt, nie ma juz gdzie pomiescic kolejnych.
Potrzebna jest szybka sterylka kotek, potrzebne jest szybkie leczenie tego maluszka z kk.

gdybym miala gdzie je zabrac...
niestety nie mam :(
juz wszystkie katy w domu zapchalam
nie lacze ze soba miotow, bo z roznych zrodel pochodza i jest to rodzaj kwarantanny, lepiej zapobiegac niz naprawiac skutki
wiec mam w domu obecnie 4 kocie stanowiska

ciezarna zabiore, co mam zrobic :( pomimo tego ze w klinice mam dlug 650zl za poprzednie akcje, splacilam dopiero kotke Sonie, tez ciezarna, kwote 220zl

nie daje rady, jestem tu sama :(
jesli ktos moze wesprzec te akcje, bede bardzo wdzieczna
mysle nad maluchami
te wieksze czarnuszki, sa do leczenia
dzisiaj zabiore je na antybiotyk
jesli ich stan pozwoli, zostana odrobaczone i odpchlone
postaram sie je jak najszybciej z tej klatki zabrac
ja nie wiem jak one w niej przezyly ostatnie upaly :roll:

drugi dylemat - maluszek
i te dwa kocury krazace jak rekiny w kolo klatki
w gorze klatki jest dziura, przez ktora matka swobodnie wchodzi i wychodzi
malec jest zbyt maly jeszcze by sie tam wyspinac
najlepiej byloby malucha i matke stamtad zabrac
za minimum dwa tygodnie matke ciachnac i oddac
maluszka oddac do adopcji

[B]apeluje o pomoc[/B] :placz:

Posted

duza pomoca bylyby dla mnie zakupy karmowo-zwirkowe
oraz 2-3 kuwety, miseczki
ostatnio nie kupowalam juz kuwet tylko tansze zamienniki, miski plastikowe :oops:

na to wszystko tez sporo pieniedzy wydaje
gdyby ktos mial mozliwosc robienia tanszych internetowych zakupow z wysylka na moj adres, to tez bylaby duza pomoc
wtedy pieniadze, ktore zbiore poszlyby do lecznicy

*****

przed chwila umowilam sie do weta z malymi do podania antybiotyku
preparat do odrobaczenia i odpchlenia mam w domu
wiec, by nie wymiotowaly w czasie jazdy te nascie kilometrow, co sie zdazalo :roll: , to podam im.. hm moze juz w domu?
kombinuje dla nich klatke, taka do transportu psa, jest prawie tak duza jak ta w ktorej siedza
ale bylyby u mnie w domu, z kuweta i na kociej karmie a nie na makaronie i krowim mleku :roll:

matke z czarnym maluszkiem tez chyba wezme, pojda do wc, 1 metr kwadratowy, ale lepsze to niz ta trawa :roll:

[b]czyli nie bede miec juz 22 kotow w domu tylko 27 [/b] :shake:
+ czterech rezydentow


w zwiazku z ciezarna czekam na odpowiedz, czy juz dzisiaj moge ja przywiezc, czy maja miejsce

Posted

[quote name='Jola_K'][B]duza pomoca bylyby dla mnie zakupy karmowo-zwirkowe
oraz 2-3 kuwety, miseczki
ostatnio nie kupowalam juz kuwet tylko tansze zamienniki, miski plastikowe [/B]:oops:

na to wszystko tez sporo pieniedzy wydaje
gdyby ktos mial mozliwosc robienia tanszych internetowych zakupow z wysylka na moj adres, to tez bylaby duza pomoc
wtedy pieniadze, ktore zbiore poszlyby do lecznicy.............[/QUOTE]

Malutkie kicie czekają na pomoc :modla::modla::modla::modla:
A może napisałabyś konkretnie co potrzeba, może wiesz który sklep internetowy ma to w ofercie...

Posted

karma dla kociat i zwirki
jadly BRIT Kitten, namoczone IAMSy kitten
teraz ze wzgledu na ilosc, jedza malo odzywcze whiskasy juniorki
dodaje im witaminy
zwirki - benki itp
preparaty do odrobaczania, frontline na pasozyty zewnetrzne
moga byc tez typu spot-on na kark, przeciwko swierzbowcom wlacznie


i DOMKI potrzebne!!

miseczki i kuwety juz zamowilam

sklepy: dosc dobre ceny i asortyment ma [url]www.bewet.pl[/url]
ciut drozszy [url]www.krakvet.pl[/url]

Posted

a dzisiaj wrocilam do domu z dwojka kociat od staruszki
zabralam wszystkie trzy z klatki na kroliki
trzeci, ten w najgorszym stanie zostal w klinice calodobowej
jest z nim bardzo zle :(

mial trudnosci z oddychaniem, dusil sie
dostal duzo lekow, dozylnie zastrzyki
ratowala go jedna z najlepszych wetek jakie znam, ale mowila mi co kilka minut, ze mam sie nie nastawiac ze przezyje, ze jest zle
ze zrobi wszystko, ale jest tak wyczerpany, ze....

on wazy zaledwie 700g
jego rodzenstwo 1,6kg
w ich cialkach jest tyle robali, ze maja brzuszki wydete

maja kleszcze

na sterylke zawiozlam ich matke
jest juz po zabiegu
byla w polowie ciazy, 6 plodow

mam zdjecia wszystkich kotow tej kobiety

Posted

[quote name='Jola_K']karma dla kociat i zwirki
jadly BRIT Kitten, namoczone IAMSy kitten
teraz ze wzgledu na ilosc, jedza malo odzywcze whiskasy juniorki
dodaje im witaminy
zwirki - benki itp
preparaty do odrobaczania, frontline na pasozyty zewnetrzne
moga byc tez typu spot-on na kark, przeciwko swierzbowcom wlacznie


i DOMKI potrzebne!!

miseczki i kuwety juz zamowilam

sklepy: dosc dobre ceny i asortyment ma [url]www.bewet.pl[/url]
ciut drozszy [url]www.krakvet.pl[/url][/QUOTE]

Czyli potrzebny jest:
[LIST]
[*]pokarm Brit Kitten czy może inny dla maluchów?
[*]żwirki (najlepiej jakie? - jest tyle rodzajów:cool3:)
[*]preparat do odrobaczenia np. jaki?
[*]frontline lub co?
[*]czy coś jeszcze?
[/LIST]

Ja mam słabe :oops:rozeznanie w tej dziedzinie więc dopytuję o szczegóły. Mając konkretne Twoje potrzeby dla kotów jest łatwiej coś zorganizować :roll:

Posted

Brit kitten wychodzi dosc tanio, polecane sa tez Acana i Iams
koty w wiekszosci zabieram wycienczone, zarobaczone, dobre odzywienie maluchow to podstawa
niestety nie zawsze sa na to fundusze :(

zwirek jakis z tanszych, tyle go idzie ze nie ma sensu przeplacac
do odrobaczania stosujemy vetminth i pyrantelum, dla doroslych np aniprazol, jednak nie psrawdzalam czy sa to preparaty dostepne w sklepie internetowym, czy u weta tylko mozna kupic

frontline dla kociat wskazany, po tanszym fiprexie zauwalam reakcje alergiczne

to podstawowe potrzeby

inne wydatki to pasta odzywcza calopet czy scanomune, to stosuje w przypadku chorych kotow

duzo tego :(

Posted

zdjecia z dzisiaj

maluszek w klatce na trawie :roll:
jutro zawioze mu co bardziej konkretnego
przeciez ten bidok tam marznie
przychodzi do niego kotka karmic, chwile polezy i lazi
pawnie zaczyna rujkowac :evil:
ona jest nastepna w kolejce do ciachania

[img]http://img134.imageshack.us/img134/5200/190608kotystaruszki1vu1.jpg[/img]

mama maluszka
filigranowa koteczka

[img]http://img143.imageshack.us/img143/1895/190608kotystaruszki4lv1.jpg[/img]

kocur nr 1

[img]http://img141.imageshack.us/img141/6986/190608kotystaruszki2nu4.jpg[/img]

kocur nr 2
syn czarnej ciezarnej kotki

[img]http://img141.imageshack.us/img141/4910/190608kotystaruszki5yl0.jpg[/img]

karmienie karma, ktora im przynioslam

[img]http://img141.imageshack.us/img141/3490/190608kotystaruszki7ox6.jpg[/img]

Posted

i na koniec chore malenstwo :(
u jednego weta, podanie antybiotyku i odpchlenie

[img]http://img143.imageshack.us/img143/2305/190608kotystaruszki8ki9.jpg[/img]

[img]http://img143.imageshack.us/img143/4253/190608kotystaruszki9ln7.jpg[/img]

i u drugiego weta, gdy zobaczylam ze jego stan jest coraz powazniejszy, od razu pojechalam szukac ratunku

[img]http://img141.imageshack.us/img141/5663/190608kotystaruszki10vy9.jpg[/img]

[img]http://img134.imageshack.us/img134/6204/190608kotystaruszki11hr9.jpg[/img]

kciuki mocne poprsze dla malenstwa, mocne
martwie sie... :(

nie ma zdjec jego rodzenstwa, kocieta sa u mnie wiec bede miec okazje je obfocic
ale jak narazie siedza w samym tyle otwartego transporterka:roll:
byly jednak zjesc, to na pewno bo miski oproznione
w kuwecie nie byly

Posted

[quote name='pucka69']ojej Jolu, jaki on biedny strasznie :( mam nadzieję, ze poczuje sie lepiej. Ty nie mieszkasz w samym Bielsku, co?[/QUOTE]

ja mieszkam we wsi obok Zywca, do Bielska mam 35km w jedna strone

[quote name='paros']Biedne maleństwo :-( widać, że zabrałaś go (ją) w ostatniej chwili :-(
Trzymam kciuki, zdrowiej kiciu!!! :thumbs::thumbs::thumbs::thumbs:[/QUOTE]
chyba kocurek, jak szukalismy mu zylki do podania zastrzyku, wtedy podejrzalam

dzisiaj bardzo balam sie zadzwonic do lecznicy i zapytac jak sie czuje
gdzies tlila sie nadzieja, ze skoro sami nie zadzwonili to znaczy, ze nie nadal walczy

kotek zyje, ale nie chce pic, dostaje kroplowke
jest slabiutki ale kryzys na ten moment jest zazegany

walczymy o niego

kciuki!!!


**
po poludniu jade z pomoca do tej chatki
zawioze kocyki i budke dla tego maluszka ktory zostal z matka
kobieta nie chce go oddac, chce go zostawic, jej corka bardzo sie do niego przywiazala, mowi ze go pielegnowala od urodzenia
za to moglaby oddac jego matke, te chuda tygryske :?

zawioze im troche karmy

jak sie troche postawie finansowo na nogi, to rusze tam z preparatami p/pchlom, kleszczom itp (jakis fiprex kupie albo cos i dam na kark) zobacze jak uszy wygladaja, moze cos o szerszym spektrum dzialania bedzie potrzebne (np Advocat, Stronghold)
to takie chudziny, ze pewnie maja na sobie i w sobie tego mnostwo :shake:

Posted

[quote name='Jola_K']karma dla kociat i zwirki
jadly BRIT Kitten, namoczone IAMSy kitten
teraz ze wzgledu na ilosc, jedza malo odzywcze whiskasy juniorki
dodaje im witaminy
zwirki - benki itp
preparaty do odrobaczania, frontline na pasozyty zewnetrzne
moga byc tez typu spot-on na kark, przeciwko swierzbowcom wlacznie


i DOMKI potrzebne!!

miseczki i kuwety juz zamowilam

sklepy: dosc dobre ceny i asortyment ma [URL="http://www.bewet.pl"]www.bewet.pl[/URL]
ciut drozszy [URL="http://www.krakvet.pl"]www.krakvet.pl[/URL][/quote]

bewet ma teraz obniżke 4% dla klientów dzwoniących , właśnie dostałam od nich smsa z informacją

Posted

przed chwila dzwonilam do kliniki
[b]maluszek zainteresowal sie jedzieniem[/b] :multi:

wet mowi, ze w zasadzie moze juz isc do domu, jego stan jest stabilny, chociaz leki nadal musi przyjmowac
zostanie u nich na weekend, bede spokojniejsza a i tak nie dam rady zajechac po niego specjalnie
w poniedzialek bede w bielsku to go odbiore

jestem w szoku, gdy przypomne sobie te dramatyczne chwile, gdy wczoraj zaczal sie dusic i prawie umarl na stole....
jak tracil oddech i zaciskal pazurki na mojej rece, jak walczyl....
leki ktore dostal, zrobily swoje, maluch podjal walke

ogromnie sie ciesze!!!!!

***

po poludniu zawiozlam karme dla kociat staruszki, odsypalam 1,5kg
na weekend powinno starczyc

zawiozlam tez kocyk i schronienie/budke dla maluszka
to kocurek 8)
nie jest taki plochliwy jakby sie wydawalo, dwa dni temu prychal na aparat, dzisiaj tulilam go bez wiekszego oporu z jego strony
ladny wypasiony duzy kotek :)

zostawilam dwie saszetki rc convalescence, zeby jemu podawac zamiast mleka, ktore widzialam w miseczce :roll:
widzialam ze ma po nim biegunke

w przyszlym tygodniu pojade do weta po specyfiki na robale, odrobacze towarzystwo, podlicze wydatki (mam cztery koty w lecznicy) i jak starczy, kupie tez preperaty na pasozyty zewnterzne

a oto maluch dzisiaj

[URL=http://img54.imageshack.us/my.php?image=2006kotystaruszk2ih6.jpg][img]http://img54.imageshack.us/img54/2508/2006kotystaruszk2ih6.th.jpg[/img][/URL]

Posted

ten z lecznicy?
on juz nie wroci do staruszki, bedzie u mnie lub w innym dt oczekiwal na dom staly, bedzie pod stala opieka i obserwacja

natomiast dwojka jego rodzenstwa zniknela, tzn tylko z moich oczu ;)
jest u mnie, w zamknietym pomieszczeniu, znika jedzenie i w kuwecie sa wstretne biegunki, to swiadczy o ich obecnosci, inaczej moglabym je posadzic o teleportacje :roll:
boja sie, nie ufaja mi jeszcze

ten maluch z lecznicy jest inny

Posted

pamietasz je?
jak milo :)

u dra Garncarza bylam z Migotka i Okruszka

Okruszka umarla w ubieglym tygodniu ['], zachorowala z powodu bialaczki, jej opiekunowie nie dali jej nalezytej opieki, odebralam ja 12 dni przed jej smiercia, za pozno jednak :placz:
watek [url]http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=76183&highlight=[/url]
jej smierc byla dla mnie potwornie bolesna, mam ja w avatarze i podpisie

druga kotka, kotka Migotka jest u moich przyjaciol, na zawsze, ona rowniez jest nosicielka FeLV, bialaczkowa
jednak ma taka opieke, jaka powinien miec kazdy kociak, najlepsza pod sloncem!!
stala kontrola weterynaryjna, duze doswiadczenie opiekunow, spore stadko kocich przyjaciol
jej watek i biezace wpisy sa tutaj : [url]http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=65042&start=600[/url]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...