beka Posted June 15, 2008 Share Posted June 15, 2008 Szukam, a właściwie pan Darek szuka domu dla 6 letniego niufka. Pies w wyniku rozpadu malżeństwa trafił do kojca i wiódl tam swoje smutne życie. Pan Darek zabrał Soto do siebie. poniżej wklejam jego relację odnosnie psiaka: Sota odwiedził pan doktor i zaaplikował mu preparaty odrobaczające, przeciwpchelne i przeciwkleszczowe, zaszczepił na dziewięć podstawowych psich chorób (na rok spokój z weterynarzem). Po szczegółowych oględzinach, lekarz weterynarii nie miał zastrzeżeń odnośnie stanu i kondycji psa. Aktualnie wymaga on pielęgnacji sierści (skołtunionej sierści wycięto z psa ok. 50 litrów) i oczywiście miłości ze strony człowieka. Psiak jest faktycznie taki, jak w opisach forumowiczów, "niufo-" i "molosomaniaków", zrównoważony psychicznie, spokojny i pomimo masy (ok. 70 kg), delikatny w zabawach, bardzo przyjaźnie nastawiony do wszystkich małych i dyżych ludzi. Świetnie koegzystuje z psami, natomiast nie przepada za kotami (goni bez determinacji, ale jednak kociaka przestraszy). Wyglądem zewnętrznym odpowiada wzorcowi rasy (umaszczenie czarne, z uwagi na trzymanie psa pod chmurą, niezwykle bujna sierść). Uwielbia wodę w każdej postaci, dobrze pływa. Doskonały psiak dla osoby świadomej niewielu wad i bardzo licznych zalet rasowego nowofundlanda. Biorąc pod uwagę fakt, że Soto był trzymany na podwórzu, w mojej ocenie, ciężko byłoby mu zaadoptować się do warunków M-2. Z całego serca psa polecam, jest mądry i piękny. Prosze o umieszczenie go na stronce nowofunlandów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beka Posted June 15, 2008 Author Share Posted June 15, 2008 [IMG]http://images29.fotosik.pl/230/d17aba8220a818dcmed.jpg[/IMG] [IMG]http://images33.fotosik.pl/287/b5eaa7d47e72ffeamed.jpg[/IMG] [IMG]http://images23.fotosik.pl/229/59fa91f99c23f7c1med.jpg[/IMG] [IMG]http://img232.imageshack.us/img232/523/dsc03604da6.jpg[/IMG] Na ostatnim zjeciu kolejec w którym mieszkał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted June 15, 2008 Share Posted June 15, 2008 moja rada to wykastrowac kawalera,gdyz piesek moze byc lepen dla pseudohodowcow:mad::mad:Poza tym osoby starajace sie o pieska nie powinny umieszczac go w kojcu ,czy mieszkac w blokach lub malych mieszkaniach.najlepiejszym lokum dla pieska jest dom z ogrodem w poblizu jeziora czy rzeki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bumerang Posted June 15, 2008 Share Posted June 15, 2008 Sliczny, oby trafił na odpowiedni domek:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beka Posted June 15, 2008 Author Share Posted June 15, 2008 Niufek szuka domu. Kto ma dogo pomaga w adpocjach piaków tej rasy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lothia Posted June 15, 2008 Share Posted June 15, 2008 wstawiłam link na dogomaniackie niufki,mam nadzieję że ktoś niufkowy pomoże Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koperek Posted June 15, 2008 Share Posted June 15, 2008 [B]beka[/B]- Ty to zawsze takie cudeńka wynajdujesz :loveu: [SIZE=3]LUDZISKA BRAĆ, BO DŁUGO CZEKAĆ NIE BĘDZIE![/SIZE]:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Frotka Posted June 15, 2008 Share Posted June 15, 2008 Napisz do Fruzi albo "Ania." One mają nowofunlandy. Może pomogą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted June 16, 2008 Share Posted June 16, 2008 oby nie trafil do hodowcy i do kojca! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pysia Posted June 16, 2008 Share Posted June 16, 2008 A ja mam takie pytanie... Soto....6 lat.... Zastanawiam się, czy on nie jest bratem mojej Zmorki, której rodowodowe imie brzmi SETI. W tamtym roku nie słyszałam o innym miocie na literę " S" ! Czy mogę prosić na PW o jego rodowodowe całe imie? Zmoreczka to najwspanialszy niuf na świecie i jeżeli to jej brat i ma taki sam charakter jak ona, to jest to perełka wśród psów! A często tak bywa, że rodzeństwa maja te same cechy a w tym przypadku to zerowa agresja, nadspodziewana błyskawicznosć uczenia się i w ogóle pies, o jakim marzy każdy :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pysia Posted June 16, 2008 Share Posted June 16, 2008 [quote name='xxxx52']oby nie trafil do [B]hodowcy[/B] i do kojca![/quote] A jakby trafił do mnie a jestem hodowcą to uważasz, ze miałby źle? :cool1: Przepraszam, ale to zdanie lekko mnie zdenerwowało.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fruzia Posted June 16, 2008 Share Posted June 16, 2008 Myślę, że [B]xxxx52 [/B]miała na myśli hodoffcę, stąd ten tłusty druk... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pysia Posted June 16, 2008 Share Posted June 16, 2008 Dałam znać znajomemu, którego ojciec bardzo chce niufa. Ma dom, ma warunki i ma serce ;) Na pewno nie mnożyłby go. Muszą tylko się bardzo głęboko zastanowić, bo pies ma 6 lat i nie chcieliby aby szybko odszedł, bo to jednak kosztuje sporo emocji... Na razie czekam na decyzje, czy chcieliby go. Jakby juz, to byłby pod moim okiem ;) Mieszkałby jakieś 5 km. ode mnie :diabloti: Miałby darmowy serwis czesaniowy i darmowe porady wszelakie ;) A jak to jest brat mojej Zmoreczki to ja oszalałabym z radości, że znalazł dobry dom.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filipinka Posted June 16, 2008 Share Posted June 16, 2008 biedactwo :( czy mozna dowiedziec sie o psiaku czegos wiecej? np gdzie sie znajduje, rodzice ipt moge podac maila zeby nie pisac tego publicznie bo faktycznie pseudohodowcy moga sie nim zaintereswoac [email][email protected][/email] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beka Posted June 16, 2008 Author Share Posted June 16, 2008 Wysłałam Pysi zdjęcie rodowodu:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pysia Posted June 16, 2008 Share Posted June 16, 2008 Jutro rano dzwonię do Norkrosów czy pomogą Panu Darkowi doprowadzić go do stanu normalnego. Mieszkają w Zielonkach - Parceli. Nie wiem czy to blisko, ale może się uda ;) I szukamy mu dobrego domu. Takiego, żeby pies nie był znowu samotny i wyobcowany:roll: Z rozmowy telefonicznej wynika, że trzeba ten domek znaleźć szybciutko bo pies łapie bardzo mocno za serce i zdrowie psychiczne rodziny u której jest obecnie może być zagrożone ;) Myślę, że jak już będzie wyczesany z filców i doprowadzony do porządku to z jego charakterem szybko go ktoś pokocha :loveu: Chciałam tutaj podziękować Panu Darkowi za przygarnięcie go i za to, że tak poważnie potraktował rolę człowieka wzgledem brata mniejszego, jakim jest pies :thumbs: Ludzie najczęściej zamykają oczy i uważają, że to nie ich problem..... Brawo dla Pana Darka!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beka Posted June 16, 2008 Author Share Posted June 16, 2008 Pysiu dzięki za pomoc :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pysia Posted June 16, 2008 Share Posted June 16, 2008 Przestań. Przecież wiesz, że pomaga się nie dla podziękowań.... Tylko ze wstydu że jest się człowiekiem..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted June 17, 2008 Share Posted June 17, 2008 zastanawiam po co pieskowi rodowod:crazyeye:w procesie adopcyjnym:crazyeye:,przeciez kudlaczek poszukuje tylko odpowiedzialnych opiekunow,majacych doswiadczenie z taka rasa(z potrzebami psa) Rodowod mozna schowac do szfulady,chyba ze chcecie oprawic w ramke.Moje rodowody moich psow od 9 lat juz nie mialam w reku,gdyz to psom zupelnie sa niepotrzebne. Nowofundlandy potrzebuja czulego postepowania,duzego kacika w domu,mozliwosci plywania i zajecia w wodzie i kumpla do zabwy.nie mowiac o dobrym odzywianiu i codziennej pielegnacji futerka.Yle o tym wszyscy wiemy;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pysia Posted June 17, 2008 Share Posted June 17, 2008 [quote name='xxxx52']zastanawiam po co pieskowi rodowod:crazyeye:w procesie adopcyjnym:crazyeye:,przeciez kudlaczek poszukuje tylko odpowiedzialnych opiekunow,majacych doswiadczenie z taka rasa(z potrzebami psa) Rodowod mozna schowac do szfulady,chyba ze chcecie oprawic w ramke.Moje rodowody moich psow od 9 lat juz nie mialam w reku,gdyz to psom zupelnie sa niepotrzebne. Nowofundlandy potrzebuja czulego postepowania,duzego kacika w domu,mozliwosci plywania i zajecia w wodzie i kumpla do zabwy.nie mowiac o dobrym odzywianiu i codziennej pielegnacji futerka.Yle o tym wszyscy wiemy;)[/quote] Daj już spokój. Po co pozbawiać psa jego pochodzenia? A co potrzebuje niuf to wiemy doskonale. Ja mam dwa w tym jedną z adopcji - była kojcowa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted June 17, 2008 Share Posted June 17, 2008 pysia-czy ja wspomnialam o pozbyciu sie psa pochodzenia:shake: Uwazam ,ze psy w potrzebie szukaja tylko odpowiedzialnych opiekunow,czy maja pchodzenie czy papiery jest im wszystko jedno.Wazne jest tez ,zeby nie trafily jako meterial genetyczny do rozrodu.gdyz to nie jest zalozeneiem dzialu "Psy w potrzebie" i nie szukanie psow do rozrodu za tzw.zlotowke:mad::mad::angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pysia Posted June 17, 2008 Share Posted June 17, 2008 Znalazła się osoba, która wydaje się ok. Bez słowa zgadza się na wizytę przed- i poadopcyjną. Zgadza się tez na punkt o sterylizacji psa najszybciej. Ma wielki teren ogrodzony, konie i jednego psa już. Niedawno odeszła jej bernenka i jak zobaczyła Soto to serce jej drgnęło. Szukam teraz kogoś, kto tam pojedzie i zobaczy warunki. Z rozmów wygląda to cudownie. Czy jest ktoś z okolic Leszna lub Gostynie, kto mógłby tam pojechać? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katowice Posted June 17, 2008 Share Posted June 17, 2008 witam w rudzie sl tez jest dziewczyna juz dzisiaj do niej dzwonilam bez dzieci mloda mila bez zwierzat w domu mieszka w domuku w okolicy gdzie sa stwy a ten psiek lubi plywac tez zgodi sie bez problemu na wizyty przed i po i na sterylizacje niestety nie posiada w chwili obecnej internetu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pysia Posted June 18, 2008 Share Posted June 18, 2008 Znalazły się dwie osoby chętne na wizytę przedadopcyjną. Dzisiaj tam pojedzie jedna, a jeżeli wszystko będzie ok to następna kilka dni po adopcji. Pies będzie monitorowany przez te osoby. Teraz trzymajmy kciuki, aby wszystko było ok ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beka Posted June 18, 2008 Author Share Posted June 18, 2008 Ja też trzymam :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.