Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 329
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Fiona.22']To ja podsumuje
-emilia2280 30zł
-fiona.22 50 zł za pierwszy miesiąc, 20 zł od wrzesnia
-Julka 30 zł
-wtatara 20 zł ( o ile dobrze zrozumiałam, ze jest to deklaracja wpłaty)
-Miska 79 30-40zł
-ewelinka_m 20 zł
-jotpeg 30 zł
W sumie mamy za pierwszy miesiąc 210-220 zł za następne miesiące 180-190 zł

brakuje już bardzo niewiele...[/QUOTE]


dostalam dane do przelewu, dziekuje.
pieniadze przeleje 30 wrzesnia.

Posted

dokładnie:D

ciężka sprawa z naszym Antonim
fakt ze długo zył na ulicy zmienił bardzo jego charakter(a moze odwrotnie) jedyny cel jaki widzi to uwolnic sie z zamknięcia, jest milutki w stosunku do ludzi ale tylko wtedy gdy biega luzem, próbowałam nawet wziąc go do mieszkania, ostatecznie mógby zamieszkac w łazience ale niestety bardzo wszystko obgryza:( jest w kojcu, tam ma namiastke przestrzeni ale i tak cały czas gryzie wszystko co drewniane, w zasadzie codziennie musze naprawiac kojec, ale to nie o to chodzi, Antoś wydaje sie byc baaardzo nieszczesliwy:(
Natomiast pozostwienie go na ogrodzie powoduje ze natychmaist ucieka, zadna wysokosc ogrodzenia mu nie straszna, potrafi wspinac sie po siatce, skacze wysoko,
nie wiem jak dobrac mu rodzine adopcyjną, w bloku bedzie niszczył, absolutnie nie moze zostawac sam, (moze wyskoczyć przez okno np) z domu z ogrodem na 100% nawieje, chyba jedynym rozwiązaniem znalezc mu domek na wsi gdzie bedzie wglednie bezpieczny, chociaz cały dzien bedzie pewnie siedział pod sklepem;)
strasznie skubaniec niezalezny jest.....

Posted

[B]Antoś UCIEKŁ!!!!!!!!!!!!!!![/B]

[B]rano zastałam taki kojec[/B]
[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img397.imageshack.us/img397/6933/img6433aa5.jpg[/IMG][/URL]

objechałam całą okolice i nic!!!!!!!!!!!!!!!!

Posted

kto moze pomóc i przyjechac do mnie na poszukiwania moj tel [B]609 253 707[/B]
!!!!!!!!!!!!!

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img397.imageshack.us/img397/5051/img6431oi5.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Skubaniec:mad:. Ale ja myślę, ze on wróci, bo gdzie mu będzie tak dobrze jak u Mosii? (Ja bym wróciła na jego miejscu:evil_lol:)
A poważnie. Antoni latawiec nawiał z tymczasu od Miśki 79, w dniu kiedy miał jechać do Mosii. Ze 2-3 h szukałyśmy go po okolicy, aby w końcu okazało się, że chłopak zrobił rundkę po wsi, przypuszczalnie zorientował się, że nie wie jak wrócić do Kielc i grzecznie wrócił na tymczas. A spędził tam tylko jedną noc! U Mosii jest już chyba ze 2 tygodnie i myślę, że najpóźniej jutro, a może nawet dziś, jak mu pożądnie kuper zmarznie, wróci do domu. Ja sie tylko martwię, że nie mam pojęcia jak takim sytuacjom zapobiec w przyszłości, bo wygląda na to, że ten włóczykij sie jednak nie podporządkuje:shake:

Posted

Antos lata z bandą psów po wsi w okolicach sklepu, raz go namierzyłam ale było juz ciemno i zanim wysiadłam z auta juz nawiał:/
teraz mam juz dosc na dzisiaj
jutro od rana znowu kursuje.

Posted

dzis Antoś podszedł do furtki wysikał sie i poszedł......
nie reaguje na wołania, jak mnie widzi to wieje..
chociaz tyle ze wiem ze jest bezpieczny w miare, wszyscy ze wsi wiedza, ze jest ode mnie i nie wolno nic mu zrobic....

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...