azzie5 Posted May 26, 2004 Share Posted May 26, 2004 moja przyszła sunia jest w ciąży, dlatego chciałabym dowiedzieć się jak najwięcej na ten temat, gdyż nigdy wcześniej nie mieliśmy takich "problemów" i wiąże się z tym parę pytań: jak długo trwa ciąża u psa? Ile muszą mieć szczeniaki, by można je było oddać? Jak należy karmić psa w ciąży?-czy są na to jakieś witaminy, jak zwiększać porcje? Co wolno robić, a co nie z psem w ciąży? Czy spacery nie przemęczą suni, co ja powinnam robić, by jak najlepiej zniosła ciążę i poród? Gdzie najlepiej powinna urodzić? Czy są jakieś zagrożenia? Sunia jest teraz mniej więcej w połowie ciąży, ma ok. roku, to duży, wilczurowaty pies. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lyroy Posted May 26, 2004 Share Posted May 26, 2004 Temat rzeka. Na wszytkie pytania, powinien Ci udzielić informcji weterynarz do którego tak czy inaczej lepiej pójsc wczesniej (w 4-5 tygodniu ciązy). Ciąza trwa 63 dni (plus minus 7 dni). Sczkiw ciazy potrzebują duzo ruchu, ale nie gwałtownego, zwłascza po 4 tygodniach.Powinna spacerować, ale powinno sie dbac aby biegala czy bawiła sie we własnym tempie, gdyz ona bedzie najlepiej wiedziała na ile sobie może pozwolić. Po czterech tyg. ciązy powinno sie zwiekszyc ilośc jedzeni o 30 do 50% normalnej dawki, przy czym karmic należy częściej a w mniejszych porcjach. Szczególnie polecane jest białko, a więc ser, nieduże ilosci mleka, gotowane jajka, mięso równiez witaminy i mineraluy. Odpowiednie preparaty mozna dostac w każdym sklepie dla zwierząt. Gdzie urodzic - oczywiscie w domu, ale trzeba jej wczesniej przygotowac pudełko w którym sie oszczeni i w który będa potem zanjdowac sie szczeniaczki. Do tego pudełka trzeba ja wczesniej przyzwyczaić. Jesli chodzi o zagrożenia to powinien je okreslic lekarz po badaniu. To tak w telegraficznym skrócie. A wogóle to zycze powodzenia i pięknych szczeniaczkow, mam nadzieje, że juz wiesz co z nimi zrobisz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Flaire Posted May 26, 2004 Share Posted May 26, 2004 lyroy Ci odpowiedział(a) na wszystko, więc ja tylko dodam, że jeśli karmisz suchą karmą, to na okres ciąży i odkarmiania szczeniąt, najlepiej karmić sukę karmą dla szczeniąt lub tzw. "high performance" (w odróżnienoiu od "maintenance"). Jeżeli będziesz używać takiej karmy, to już żadne dodatkowe witaminy czy minerały nie są potrzebne, a mogą być wręcz szkodliwe. W szczególności nie powinno się dodawać wapnia (wbrew uprzednim zaleceniom...) A poza tym, moja sunia urodziła wczoraj, więc w razie czego jestem w temacie dosyć "na bieżąco" :) . Niestety, okazało się, że Misia ma zwężenie w drogach rodnych i musiała kończyć poród u weta. Ale dzięki super wetom, wszystko skończyło się dobrze i ma teraz dwoje ślicznych dzieci :D . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
azzie5 Posted May 29, 2004 Author Share Posted May 29, 2004 wybieram się w pon do weta, to dowiem się reszty szczegółów- na razie jeszcze bez suni. To ona powinna urodzić gdześ tak w końcu czerwca chyba...dopiero :roll: Dzięki za odzew, naprawdę nie mam w tym temacie doświadczenia i wszystkie rady chłonę jak gąbka :) No to już nie tak długo będziemy mamusiować, obserwować brzuszek i być czujnym na psie humory i zachcianki :D Szczeniaczki zostawimy najwyżej dwa i będziemy szukać im domków, fajnie Flaire, że i Tobie rodzinka się powiększyła, napewno jeszcze niejeden raz skorzystam z cennych rad :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Flaire Posted May 29, 2004 Share Posted May 29, 2004 azzie5, jak dopiero w końcu czerwca, to skąd już wiadomo, że jest w ciąży? Czy było robione USG? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nice_girl Posted May 29, 2004 Share Posted May 29, 2004 Flaire Dobre pytanie. Moja hodowczyni robiła wczoraj usg(najwcześniej jak sie dało) i termin ma własnie coś na koniec czerwca :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
azzie5 Posted May 29, 2004 Author Share Posted May 29, 2004 tzn. tak mi się wydaje, z tego co pisał lyroy ciąża trwa 63 dni, a ona jest gdzieś tak w połowie, może troszkę dalej, chyba palnęłam... :oops: USG nie było robione na pewno Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nice_girl Posted May 29, 2004 Share Posted May 29, 2004 Azzie5 To pędź do weta na usg.Moze sie okazać ,ze suczka nie jest w ciązy i będziesz miała problem z głowy :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Flaire Posted May 29, 2004 Share Posted May 29, 2004 azzie5, w połowie psiej ciąży jest ją bardzo trudno potwierdzić bez USG, bo zbyt wielu objawów wtedy jeszcze nie ma, a wszystkie które są, są identyczne w ciąży normalnej i urojonej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
azzie5 Posted May 29, 2004 Author Share Posted May 29, 2004 wobec tego na pewno wszystko pomyliłam...,ale naprawdę wydawało mi się, że zrozumiałam, że jest w połowie... powiększony brzuch Szarej jest podobno widoczny gołym okiem, ciekawa jestem wobec tego, kiedy jest ten poród, może dużo wcześniej, niż przypuszczam a na USG nie mogę iść natychmiast, bo jeszcze nie mam suni, dopiero za jakiś tydzień Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Flaire Posted May 29, 2004 Share Posted May 29, 2004 azzie5, to ja ci radzę tak: po pierwsze, dowiedz się jak najwięcej o jej historii. Zakładam, że nie miała szczeniąt w przeszłości? Upewnij się. Dowiedz się, która to cieczka i jak najdokładniej, kiedy się zaczęła. Dowiedz się również, co wiedzą na temat tego krycia - czy ktoś to widział? Może przynajmniej złapali psa w jej kojcu po fakcie? Jeśli tak, to to Ci da datę krycia. Datę porodu najlepiej oblicza się nie od daty krycia, tylko od daty owulacji - niestety, Ty tej daty nie masz. Więc jak tylko sunia będzie u Ciebie, to bież te wszystkie dane i pędź do weta na USG. Dobry wet powinien móc na tej podstawie podać Ci tydzień, w którym nastąpi poród. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
azzie5 Posted May 29, 2004 Author Share Posted May 29, 2004 Szara jest w Rachowie od szczeniaczka, na pewno nie miała wcześniej szczeniaków-byłaby za młoda. Podejrzewam, że pytania o cieczkę nie znajdą odpowiedzi (za dużo psów na jednej głowie), ale popytam. Tam nie ma żadnych kojców :roll: , ale przecież coś muszą wiedzieć. Nie zostawię tego tak. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Flaire Posted May 29, 2004 Share Posted May 29, 2004 Tam nie ma żadnych kojców :roll: Napisałam o tym kojcu, bo pamiętam, że o ojcostwo podejrzewany był pies sąsiadów, który przelazł przez płot... A jak nie ma kojców, to skąd wiadomo, że to pies sąsiadó? Jak psy z tego przytuliska (nie sąsiadów) były od Szarej odizolowane? Czy Pani Stasia w ogóle tych cieczek nie pilnuje i tam suczki zachodzą w ciążę na porządku dziennym? :o Bo jeśli tak i sunia ma ponad rok, to może to nie być jej pierwszy miot...Oj, muszę przestać, bo znów mnie poniesie... Nie zostawię tego tak.No... Ufam, że dowiesz się najwięcej, jak się da i że u Ciebie już sunia krzywdy nie zazna. Naprawdę, azzie5, jestem pełna podziwu dla Ciebie,a ta sunia to w czepku urodzona.Jakbym mogła jeszcze jakoś pomóc, to daj znać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
azzie5 Posted May 29, 2004 Author Share Posted May 29, 2004 Szara znajduje się na końcu schroniska- to dlatego ma styczność z sąsiadami, wtedy, jak większość psów znajdowała się na łańcuchu-teraz biega luzem :P . No nie wiem, może oni zdybali tego rottka na gorącym uczynku? Ale raczej pewne, że to właśnie on jest jest ojcem. Ja tych wszystkich rzeczy nie wiem ale sama też na pewno bym wszystkich psów nie dała rady upilnować..ech... A kojce będą już wkrótce powstawać-materiały są, tylko je budować :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
azzie5 Posted June 11, 2004 Author Share Posted June 11, 2004 ile musi mieć szczeniak, by bez uszczerbku na jego psychice można go odłączyć od matki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nice_girl Posted June 11, 2004 Share Posted June 11, 2004 Azzzie5 To jest dość sporna sprawa, ale ja myślę, ze szczeniak w wieku 7-8 tyg. moze już zostac odłączony od matki :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jogi Posted June 11, 2004 Share Posted June 11, 2004 Może ja odpowiem na kilka pytań. 1. Szara jest po raz pierwszy w ciąży, znam ją od szczeniaka 2. z tego co mówiła p Stasia to był rotek sąsiadów, ale w to tak do końca nie można wierzyć 3. Kiedys suki w Rachowie dostawały zastrzyki hormonalne, ale teraz nie ma pieniędzy :( , nie popieram tego, bo nie jest prowadzony żaden spis :evil:. 4. nie ma fizycznej możliwości upilnować ponad 100 suk i kojce, ani łańcuchy nie pomogą 5. teraz w Rachowie było 40 szczeniaków po własnych wpadkach :evil: , 13 padło na parvo. 6. Wet z mojego miasta obiecał sterylkę wszystkich suk :D - wakacje 7. najgorsze jest to, że te które mają cieczkę biegaja sobie i nikt nie zauważa co jest grane :evil: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.