Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 345
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

nie bede nawet smiala probowac nie wiem czy zau7wazylasale (zauwazylas ale)nie dziala mi klawiatura do konca, i podlaczenie nowej zawsze konczylo sie formatowaniem...wiec w koncu zostawilismy ta i jakos dziala:evil_lol:

Posted

W zeszłym tygodniu musieliśmy pożegnać Bernardyna moich rodziców (niestety przegrał wlakę z raczyskiem :placz:) i miałam nadzieję, że jak już trochę ochłoną po stracie Benusia ['], uda mi się ich przekokać do adopcji Surona, widzę jednak że do psiaka już uśmiechnęło się szczęście :lol:
Bardzo się cieszę, że Suronek będzie miał wspaniały dom i nową koleżankę :loveu:

[SIZE=1]Mam nadzieję, że za jakiś czas zgłoszę do Was dziewczyny z prośbą o pomoc w znalezieniu, we Wrocławskim schronie, jakiegoś nowego przyjaciela i "obrońcy" dla moich rodziców :razz: [/SIZE]

Posted

W tej chwili mamy cudownego psa w typie landseera :cool3: Wielki, czarno-biały, kudłaty.... Złapały go dzieci, jak sie błąkał pod szkoła. Daje sobie zrobic wsio, jeśli ufa człwiekowi, myslę, że szybko by się oswoił z nową rodziną. A do obcych na swoim terenie- oj konkretnie umie ryknąć :cool3: Ma jedna wadę- ma co najmniej 5 lat, to mocno zmniejsza jego szanse na adopcję....

Posted

Ulv, moi rodzice też do młodziaków nie należą :evil_lol:. Obydwoje są po 70-siątce, ale w dobrej "kondycji" ;). (Tacie formy to nie jeden czterdziestolatek mógł by pozazdrościć. Jak Ben był zdrowy to codzienne, kilku kilomertowe spacerki były normą.) Dlatego będę starała się namawiać ich na psa dorosłego. Pies o którym piszesz mógł by spełnić ich oczekiwania (przynajmniej tak mi się wydaje). Rodzice mieszkają sami, w domu na odludziu, na peryferiach miasta, więc zwierz powinien robić groźne wrażenie ale jednocześnie być kochanym miśkiem (taki właśnie był Benuś [']) :razz:
Czy mogła byś mi przesłać jakieś zdjęcia zwierza? Może a nóż...

Posted

ja,robilam,wczoraj,zdjecia,wstawie,je,wieczorem,na,watek
saurona,teraz,nie,mam,swojego,kompa,
piosze,na,taki,dziadku,ktoremu,pogrubienie,trzcionki,tak
sie,nie,podoba,ze,konczy,sie,zawieszenie,
to,pomysl,sobie,jak,zareaguje,na,program,do,zdjec...
;)

Posted

A żeby tak wrócić do tematu, to napiszemy, że Sauronek niedługo ma dokładne badania na AR i wszystko będzie jasne. Nochal zresztą wg. mnie jest ładny, ale wszystkich niepokoi ta chudość....

Posted

nochal,to,w,ogole,juz,rewelacja,to,co,bylo,a,teraz...ale,z
,ta,jego,waga,to,cos,faktycznie,nie,tak,pod,tym,katem,tez,
bedzie,mial,robione,badania

Posted

[FONT=Comic Sans MS][SIZE=5]i sauroniasty z wczorajszego spacerku:loveu:
[IMG]http://images34.fotosik.pl/282/25b4dda3e46a1cb2med.jpg[/IMG]
[/SIZE][/FONT]

Posted

[FONT=Comic Sans MS][SIZE=5][B][COLOR=Lime]z ciocią w "krzaczkach"
[IMG]http://images28.fotosik.pl/228/b6ddad2a9ea87359med.jpg[/IMG]
[/COLOR][/B][/SIZE][/FONT]

Posted

[FONT=Comic Sans MS][COLOR=DarkOrchid][B][SIZE=5]bo najlepiej leży się na cioci!!![/SIZE][/B][/COLOR][/FONT]:multi:
:multi::multi:
[IMG]http://images25.fotosik.pl/227/13b76b844d08bd75med.jpg[/IMG]

Posted

dziś już niestety u Sauronka nie jest tak kolorowo...

Niedźwiedź był dzisiaj na badaniu, na którym okazało się, że ma dwa guzy, jeden z nich to cysta...(jutro postaram się o opis dokładny). Są nieoperowalne...
Ulv narobiła rabanu, no i dobrze, akurat byłam na zajęciach, gdy dostałam wiadomośc o terści...[COLOR=Red][B]"Saurona trzeba zabrac, ma nowotwór...chcą go jutro uśpic"
[/B][COLOR=Black]W schronisku Sauronek został spisany na straty...[B]ale my się nie poddamy,[/B] jutro jedzie do hoteliku, gdzie będzie grzecznie czekał pod bardzo dobrą opieką na koniec remontu i przeprowadzkę do mnie!!! Hotelik znajduje się blisko Koperek, więc będzie przez nią doglądany! Będzie leczony nadal u doktora, który jest specjalista wśród nowotworów u psiaków! Nawet jeżeli pies miałby nowotwór złośliwy,a na to nie wygląda...to i tak zostanie z nami w swojej rodzince do końca swoich dni!!! [/COLOR]
[/COLOR]

Posted

Czy jutro na pewno jedzie do hotelu to się dopiero okaże, jak się dogadam z ojcem w sprawie samochodu :eviltong: Muszę go tak przewieźć, żeby był na głodzie, a załatwić to mogę dopiero w piątek, więc najprawdopodobniej jutrzejszy czwartek będzie jego ostatnim dniem w schronie.;)

Posted

[quote name='Koperek']Czy jutro na pewno jedzie do hotelu to się dopiero okaże, jak się dogadam z ojcem w sprawie samochodu :eviltong: Muszę go tak przewieźć, żeby był na głodzie, a załatwić to mogę dopiero w piątek, więc najprawdopodobniej jutrzejszy czwartek będzie jego ostatnim dniem w schronie.;)[/quote]
ale tak czy inaczej Sauronek wychodzi!!!

Posted

a było by skąd skombinować bude dla niego?

jeśli on taki milak, to moze z moimi by sie dogadał. ale spać by musiał na podwórku. zabiją mnie, ale na dworze by to jakoś przeszło - chyba. a jak nie to mnie w koncu ubiją i nie bede musiała na te biedaki patrzeć:shake:

Posted

[quote name='demi']a czy on do eccinki nie miał iść:razz:[/quote]
jak w końcu skończę ten piep***ony remont to idzie do mnie!!! W poniedziałek wchodzi ekipa...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...