jagienka42 Posted April 17, 2008 Posted April 17, 2008 [IMG]http://img249.imageshack.us/img249/3962/dscn1917ph6.jpg[/IMG] Quote
majqa Posted April 17, 2008 Posted April 17, 2008 O ja pierniczę, nie wiedziałam jak monitor odwracać...:evil_lol: Quote
jagienka42 Posted April 17, 2008 Posted April 17, 2008 [quote name='majqa']O ja pierniczę, nie wiedziałam jak monitor odwracać...:evil_lol:[/quote]Zuzia ma jeszcze nie rozlozona kanape czekam z tym do chwili az sama pojde do lozeczka bo znowu zostane bez poduszki:evil_lol:WLASNIE tak Zuzia lubi spac:crazyeye: Quote
majqa Posted April 17, 2008 Posted April 17, 2008 I tak fart, że nie robi "rozkładówki" w poprzek. ;) Quote
Bazyliah Posted April 17, 2008 Author Posted April 17, 2008 rewelacja :lol: Ja chcę, żeby Bond też tak spał. Nawet nie macie pojęcia, co to było za przeżycie, kiedy ostatniej nocy wyciągnął na łóżku obok mnie i mnie przez całą noc mnie lizał. Bond chyba w tym swoim kudłatym rozumku wykombinował sobie, że jeśli będzie się nadal bał psów (jedyne towarzystwo zabawy dla niego to yorki sąsiadki), bał się ludzi, będzie chorował, to ciotka go zostawi - bo pies nieadopcyjny :eviltong: Bo kto oprócz ciotki się podejmie opieki nad takim psem? Jak ktoś byłby chętny - sama będę go leczyć :evil_lol: Quote
jagienka42 Posted April 17, 2008 Posted April 17, 2008 w poprzek bedzie za chwile zuzia w lozku wierci sie jak ja:eviltong: Quote
Gacusiowa Posted April 18, 2008 Posted April 18, 2008 jak minęła nocka z charcikami u boku? zdjęcie 'bandzioszkowe' mnie powaliło widać, że Zuzka u Ciebie, Jagienko, świetnie się czuje :loveu: Quote
Gacusiowa Posted April 18, 2008 Posted April 18, 2008 nic nie piszą, a Gacusiowa wieści spragniona :placz: Quote
Bazyliah Posted April 18, 2008 Author Posted April 18, 2008 Biegunka wróciła - bakterii, obcych i innego draństwa w kupie brak. Jutro badania krwi, konsultacje, pewnie skierowanie na USG. I jeszcze koleżanka mnie pocieszyła, że u niej podobne objawy były i okazał się, że jelita zrośnięte - badania i USG nic nie wykazywało, dopiero jak rozcięli brzuchol, to było widać :placz: Ciotki i Wujkowie - błagam, trzymajcie kciuki. Żeby ta baba jeszcze powiedziała, jakie objawy były u Bonda u niej (może by to coś pomogło) - no ale ona twierdzi, że psy oddała zdrowe :shake: Tylko ciekawe dlaczego tylko te dwa psy były za 1 zł, a resztę sprzedawała za większe pieniądze. Musiała coś wiedzieć, a pewnie stwierdziła, że jak sprzeda za 1 zł, to nikt się nie przyczepi - nowemu właścicielowi bardziej się będzie "opłacać" wyrzucić psy, niż je odwozić do niej albo się wykłócać o koszty leczenia. Quote
Gacusiowa Posted April 18, 2008 Posted April 18, 2008 :shake: cholera, biedny Bondziuchna - srajduś i wredna baba... ciekawe co wyjdzie u Zuźki jeszcze.... :shake: Quote
Bazyliah Posted April 18, 2008 Author Posted April 18, 2008 [quote name='Gacusiowa']:shake: cholera, biedny Bondziuchna - srajduś i wredna baba... ciekawe co wyjdzie u Zuźki jeszcze.... :shake:[/quote] Cała nadzieja, że jedynymi wadami Zuzi była ta przepuklina i wychudzenie. I to, że niejadek i wybredna - kości przecież nie chciała jeść, tylko mięso. Quote
jagienka42 Posted April 18, 2008 Posted April 18, 2008 ZUZIA w tak swietnej formie ze ja wysiadam juz ledwie zyje.pogoda byla piekna wiec sie nie wywinelam od dlugiego spaceru.1.5 godziny charciego biegu po łąkach polach za ptakami i przez mokradla na dodatek w czyms sie wytarzala smierdzialo jak ryby .Kapiel obowiazkowa i dalej szalenstwa juz na podworku teraz wkoncu diablica sie polozyla pod drzwiami chyba ma dosyc bo nawet na kanape nie wskoczyla.:evil_lol: Quote
jagienka42 Posted April 18, 2008 Posted April 18, 2008 [IMG]http://img221.imageshack.us/img221/4128/dscn1933ns9.jpg[/IMG] Quote
jagienka42 Posted April 18, 2008 Posted April 18, 2008 [IMG]http://img152.imageshack.us/img152/6581/dscn1918zy9.jpg[/IMG] Quote
jagienka42 Posted April 18, 2008 Posted April 18, 2008 [IMG]http://img150.imageshack.us/img150/521/dscn1922pk4.jpg[/IMG] Quote
jagienka42 Posted April 18, 2008 Posted April 18, 2008 [quote name='Gacusiowa']nie wygląda na wychudzoną :diabloti:...[/quote]staram sie jak moge ona sie boji bo zagrozilam ze bede karmic lyzeczka:diabloti: Quote
jagienka42 Posted April 18, 2008 Posted April 18, 2008 [IMG]http://img151.imageshack.us/img151/5315/dscn1934tv7.jpg[/IMG]:diabloti: Quote
jagienka42 Posted April 19, 2008 Posted April 19, 2008 a co tu dzisiaj taka cisza przy sobocie wszyscy spia?jak czuje sie Bondzik:roll: Quote
Bazyliah Posted April 19, 2008 Author Posted April 19, 2008 Bondzik miał pobieranie krwi, wyć już zaczął, jak igła się zbliżała. Typowy facet :roll: Wyniki jutro rano - jeszcze tylko 22 godziny stresu... Uaktualniłam wydatki na charciki w poście rozliczeniowym. Słabo mi troszkę. Jak ochłonę, idę szukać fantów na kolejne bazarki. Wymyśliliśmy z TŻtem, że Dzitkę będziemy sprzedawać - np. za 50 zł. Po dwóch godzinach nabywca powinien być z powrotem u nas. Za odbiór Dzitki od naiwniaka wyciągniemy 100 zł. Jedna tarnsakcja i 150 w portfelu. A i Dzitka szczęśliwa będzie, bo się wyszaleje. :evil_lol: Ostatnio sobie kreseczki robiłam na kartce za każdym "Dzitka, nie wolno". Wyszła średnia 1 raz na ok. 3 minuty na dobę (biorąc pod uwagę ilość godzin snu - liczba jest przerażająca). Quote
Gacusiowa Posted April 19, 2008 Posted April 19, 2008 to ja jeszcze też pogrzebię... albo 'lepiej' - coś zrobię :D Quote
Gacusiowa Posted April 19, 2008 Posted April 19, 2008 a, i jeszcze jedno - tak się zastanawiam - a w zasadzie podsunięto mi ten pomysł - może Bondzik ma tą biegunkę na tle nerwowym? z tego co Bazyliah pisałaś, to on raczej ciągle bojaźliwy i zestresowany jest - może jak mu się w tej jego łepetynie poukłada, że nie ma się czego ba i sie uspokoi - może i biegunka przejdzie?? Quote
Bazyliah Posted April 19, 2008 Author Posted April 19, 2008 [quote name='Gacusiowa']a, i jeszcze jedno - tak się zastanawiam - a w zasadzie podsunięto mi ten pomysł - może Bondzik ma tą biegunkę na tle nerwowym? z tego co Bazyliah pisałaś, to on raczej ciągle bojaźliwy i zestresowany jest - może jak mu się w tej jego łepetynie poukłada, że nie ma się czego ba i sie uspokoi - może i biegunka przejdzie??[/quote] On ma dziwnie te biegunki: np. w środę potężna - leczenie, w czwartek OK - leki nadal, w piątek bardzo rzadka kupa (właściwie woda), ale jednorazowa - leki nadal. Dziś normalna - leków na razie nie dajemy, czekamy na wyniki badań. Biegunka może być nerwowa, ale najpierw musimy wykluczyć choróbska. Może też łapać wszystkie wirusy, bo ma obniżoną odporność - podaję scanomune, zobaczymy, czy zadziała. Jak z tych badań i leczenia nic nie wyniknie, to chyba będę robić badanie immunologiczne. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.