/SOS/ JOKER (Dżoker) - amstaff łagodny szuka domu . adoptowany

[Rybka_39]

Cisza na razie..mam nadzieje ze jej nie zrazily te problemy Dzoka:shake:

[patrrrycja]

:-( a ma moze ktos z forum kogos znajomego w schronie? zeby wziasc psa i jechac do weta zeby powiedział ile ok potrzeba na wstepne leczenie? albo jakis wet który zgodzi sie jechac do schronu obejrzec jockerka :-( (porobiło by sie bazarki) jej jakis tymczas moze albo kogos by sie z pracowników moze udało namówic aby smarował mu to ucho ewentualnie moze by sie zgodzili zeby ktos jezdził smarowac(ja bym mogła)... ja juz nie wiem co ale prosze zróbmy cos....bo naprawde ten pies potrzebuje pilnie domu - ucho bedzie w coraz gorszym stanie co bedzie wszystkich odstraszac a nie daj Boze bedzie go tak konkretnie bolec ze bedzie przy próbie kontaktu sie zucał :-(

[BoUnTy]

A jesli ja mam być szczera to nawet bez całkowitego leczenia na już, będzie mu lepiej w DT niż schronie, gdzie i tak nie jest leczony, a tak to mozna już sukcesywnie zaczynac leczyć, a czasem wszystko się 'naprawi', u wetów też mozna 'barć na kryche' ;P
Napenwo ucho go sedzi, bedzie się dapać, a od teg do zakażenia nie daleka droga...

[Tengusia]

Popieram Bounty psiakowi wszedzie bedzie lepiej niz w schronie, Patrycja jesli masz checi i przedewszystkim mozliwosc bierz psiaka i juz, wet zawsze da sie jakos zalatwic (napisalam poki co do Amikat czy mozna by przebdac go u weta jako psa fundacyjnego czekam teraz na odpowiedz).

Naprawde zal tego psiaka a prawda jest taka ze poki siedzi w schronie nic nie wskuramy i nic nie zmienimy. Poprostu bierz go do siebie, napewno dogomaniacy nie zostawia cie potem samej, beda bazarki, beda cegielki i bedzie wiara ze psiak trafi do wspanialego DS. Prosze cie jedz i bierz psiaka, nie czekaj na decyzje i inne, ja ze swojej strony oferuje pomoc, moze nie finansowa ale jakies bazarki, pomysly, ogloszenia ;)

[BoUnTy]

TO samo oferuje ja (oprócz czasowo bazarków, chyba, że cegiełki - moje zdjecia) i nie ma co się dluzej zastanawiać, dogomaniacy pomagają - jest ciezko, al nie jest tak, zeby nie szło sobie poradzić...

[Rybka_39]

Szukajmy mu DT.
Niech ktoś go weźnie, załozymy mu skarpetke na leczenie!
Jesli fundacja nie pomoże to dogomaniacy pomogą!
Miałam DS..ale co to za DS co się nie odzywa:angryy:

[Tengusia]

Patrycja ciotka mam nadzieje ze nie masz nam za zle ze cie naciskamy ale wszystko to dla dobra psiaka ... naprawde jesli wezmiesz go na DT napewno nie zostaniesz z problemem sama [IMG]http://amstaff-civ.home.pl/forum/images/smiles/mruga.gif[/IMG]

[Rybka_39]

Ja tylko po cichu od siebie dodam, że u nas w Sosnowcu warunki sprzyjają rozwojowi choróbsk, jeden oddany prze ze mnie tam pies odszedł na nosówke...:-(DT jest bardziej potrzebny teraz niż DS...

[BoUnTy]

Patrycja sama przyszła do mnie na akcji w Silesii (Dnia psa organizowane m.in. przez Amikat) i powiedziała jak sytuacja wygląda i ,ze chciałaby mu pomóc, lub wziąśc go na DT - obawy były związane z pieniezkami, ale czy to kobitki dla nas problem? Poradzimy sobie ;P Teraz wszytsko zalezy od patrycji ;)

[Lucy*]

Nie ma co dywagować... psów ze schroniska w Sosnowcu nie można "wypożyczać" nawet do lecznicy..

a poza tym.. to pies znalazł dom ale póki co nie mam bliższych danych.. przy najbliższej sposobności postaram się coś dowiedzieć :p

[Rybka_39]

Ma już dom:crazyeye:...nie za szybko..a jak go uspili????:placz:

[Tengusia]

Patrycja zajrzyj tutaj [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=110632[/URL] moze skoro masz warunki na DT a Joker przypuszczalenie trafil do domciu moglabys jakos pomoc :roll:

[patrrrycja]

a ja miałam przerwe nic mi nie chciało chodzic ani dogomania ani niebieskie forum pitków i astów. A to pewne ze trafił do nowego domu? ja juro postaram sie jechac i czegos dowiedziec albo zadzwonie bo nie wiem czy sie wyrobie. Co do DT powstał problem ... miałam 1,5 dnia mixa asta rocznego psa(znajoma gdzies jechała i nie miała co z nim zrobic:roll:) i postawił sie na mojego Onka i była taka wojna ze szok :-( moj tak sie wsciakał ze pekła szprycha od kojca ...jestem w szoku bo zawsze było ok ...jak stałam na podwórku to moj patrzył krzywo a takto szczekał i sie rzucał.. miałam skargi od sasiadów ze psy cała noc szczekaja:-( ... wiec co do DT to juz wiem ze pies odpada:-( moze z suka ale kurcze nie mam pewnosci :-( musiał to by byc uległy piesio

[patrrrycja]

tengusia a ta bokserka z szczeniakiem sa juz w Dt na niebieskim forum tak pisze.. a ona tez agresor do psów przypuszczaja ze mogła byc szkolona do walk:-(


a wie ktos moze co z pozostałymi 3 astami z sosnowieckiego schronu?

[Tengusia]

tak jest juz w DT na niebieskim sama wpisuje swieze info na jej temat :roll: co do agresji to ja mysle ze moze poprostu bronic szczeniora choc to pewnie okaze sie z czasem ...