Jump to content
Dogomania

Katowice. 7tyg Żabka znalazła wspaniały domek u P. Moniki


Recommended Posts

  • Replies 104
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

chacko rozumiem że jeśli wziełabyś Żabkę to byłaby u Ciebie tylko do czasu znalezienia nowego domku?niestety Żabka ma tylko 7miesięcy i nie ma szczepienia na wściekliznę, ma tylko pierwszą partię szczepienia, po drugie jak się nie mylę to musiałaby mieć czipa i paszport a to kosztuje no i może wyjechać z kraju po jakimś czasie od szczepienia przeciw wściekliźnie a ona jeszcze go nie ma...:roll:

Link to comment
Share on other sites

mogłabym ale sprawa wygląda tak że psiak musi być zaszczepiony na wściekliznę co jest nie możliwe w przypadku Żabki bo ona dopiero miała pierwsze szczepienie przeciwko chorobom zakaźnym czy jak to się zwie a pies wywożony za granice musi mieś szczepienie przeciw wściekliźnie nie wiem jakie jest minimum czasu no i paszport oraz czip a tego nie jestem w stanie zapewnić gdyż mam problemy z własnym psem i wiążą się z tym koszta i to nie małe (250zł w ciągu jednego dnia) i już teraz wypłata się skończyła mimo że dostałam pod koniec marca.

Link to comment
Share on other sites

Chacko jeśli do czasu twojego przyjazdu do Polski (21 dni jak się nie mylę tak?) nie znajdzie się domek dla małej tutaj w Polsce (czego bardzo bym chciała) a jeszcze lepiej na Śląsku bym w każdej chwili mogła sprawdzić co u małej to przyjmę twoją propozycję. W poniedziałek spytam się weta o to szczepienie na wściekliznę i paszport jaki to jest koszt. Jeśli przyjeżdżasz jakoś na początku maja to super bo w tym czasie będę mieć pieniążki i wszystko małej bym opłaciła i by była gotowa do odbioru, no ale to zależy co z tym szczepieniem. A tak to szukamy Żabce domku tu w Polsce. Z tymczasem na te 3 dni nie wypaliło więc zostałam jak widać w domu ale to chyba nawet lepiej niż jakby Żabka miała się tak przenosić z miejsca na miejsce:roll:


Pozdrawiam i Dobranoc ode mnie i od Żabki oczywiście:loveu:

Link to comment
Share on other sites

No i obiecane zdjęcia:
[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images32.fotosik.pl/217/b57481122bae76b3.jpg[/IMG][/URL]
[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images32.fotosik.pl/217/d7bcc240b53174ba.jpg[/IMG][/URL]
[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images31.fotosik.pl/217/68b292bf7869a8a4.jpg[/IMG][/URL]
[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images34.fotosik.pl/217/020d7696c1ecba5a.jpg[/IMG][/URL]
[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images23.fotosik.pl/195/a5abe2f69a7b4ecb.jpg[/IMG][/URL]
[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images29.fotosik.pl/195/e1bdba117fb4433a.jpg[/IMG][/URL]
[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images33.fotosik.pl/217/2b35ed438b81a510.jpg[/IMG][/URL]


A to zdjęcia sprzed dwóch dni jak już psiaki spały sobie smacznie na łóżku, przez co ja o mało nie spadłam bo leżałam na skraju:
[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images33.fotosik.pl/217/710622d4f8bd699b.jpg[/IMG][/URL]
[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images33.fotosik.pl/217/fcc39b1244b401e7.jpg[/IMG][/URL]
[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images23.fotosik.pl/195/3357e0bc3e13e761.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny wczoraj dzwoniła do mnie p. Monika. Chce adoptować Żabkę:multi: Umówiłyśmy się dziś na 18:30. Oczywiście p. Monika została o wszystkim poinformowana, zarówno o wizytach przed i po adopcyjnych jak i o umowie, oczywiście zgodziła się na wszystko (w umowie jest punkt dotyczący sterylizacji)jest to umowa która znalazłam tu na dogo bodajże od Greven. P. Monika ma małą córeczkę (2 latka)jest jeszcze na wychowawczym i chce by od małego dziecko wychowywało się z psem i zdaje sobie sprawę z faktu że jest to szczeniak który może bałaganić i niszczyć w domu a także że do do czasu 2 szczepienia nie może wychodzić na dwór i będzie się załatwiać w domu. Pani Monika mieszka na tysiącleciu więc będę miała blisko w razie czego.Osoba wydaje mi się odpowiedzialna i rozsądna, wszystko dokładnie przedyskutowała z mężem i dopiero po rozmowie z nim po raz kolejny do mnie zadzwoniła. Pytała się jaką karmę najlepiej Żabce dawać że wszystko dziś dla niej pokupuje. I nie może się doczekać. oczywiście jeśli w trakcie rozmowy będzie coś nie tak nie oddam Żabki. I tak po wczorajszym wieczornym telefonie od pani Moniki że są zdecydowani płakałam bo już się przywiązałam do tego mojego maleństwa:placz: Będę tęsknić i to cholernie no ale mam nadzieje że Żabka będzie tam szczęśliwa. o 17 idziemy jeszcze do weta by sprawdzić ogólny stan zdrowia by było pewne że Żabulinka jest zdrowiutka. Jak wrócę to napiszę jak poszło.

Wczoraj nie miałam jak napisać bo piorun mi w blok uderzył i neta nie miałam.

Aha dzwoniła do mnie dziś jeszcze jedna Pani w sprawie Żabki więc jeśli Żabka trafi do p. Moniki to może warto zadzwonić do dziewczyny i zaproponować jej innego psiaka oczywiście jeśli domek okaże się dobry a jeśli tak to lepiej nie marnować takiej szansy. Nr telefonu do dziewczyny mam, rozmawiałam z nią krótko bo akurat jechałam autobusem

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Milka87']Dziewczyny wczoraj dzwoniła do mnie p. Monika. Chce adoptować Żabkę:multi: Umówiłyśmy się dziś na 18:30. Oczywiście p. Monika została o wszystkim poinformowana, zarówno o wizytach przed i po adopcyjnych jak i o umowie, oczywiście zgodziła się na wszystko (w umowie jest punkt dotyczący sterylizacji)jest to umowa która znalazłam tu na dogo bodajże od Greven. P. Monika ma małą córeczkę (2 latka)jest jeszcze na wychowawczym i chce by od małego dziecko wychowywało się z psem i zdaje sobie sprawę z faktu że jest to szczeniak który może bałaganić i niszczyć w domu a także że do do czasu 2 szczepienia nie może wychodzić na dwór i będzie się załatwiać w domu. Pani Monika mieszka na tysiącleciu więc będę miała blisko w razie czego.Osoba wydaje mi się odpowiedzialna i rozsądna, wszystko dokładnie przedyskutowała z mężem i dopiero po rozmowie z nim po raz kolejny do mnie zadzwoniła. Pytała się jaką karmę najlepiej Żabce dawać że wszystko dziś dla niej pokupuje. I nie może się doczekać. oczywiście jeśli w trakcie rozmowy będzie coś nie tak nie oddam Żabki. I tak po wczorajszym wieczornym telefonie od pani Moniki że są zdecydowani płakałam bo już się przywiązałam do tego mojego maleństwa:placz: Będę tęsknić i to cholernie no ale mam nadzieje że Żabka będzie tam szczęśliwa. o 17 idziemy jeszcze do weta by sprawdzić ogólny stan zdrowia by było pewne że Żabulinka jest zdrowiutka. Jak wrócę to napiszę jak poszło.

Wczoraj nie miałam jak napisać bo piorun mi w blok uderzył i neta nie miałam.

Aha dzwoniła do mnie dziś jeszcze jedna Pani w sprawie Żabki więc jeśli Żabka trafi do p. Moniki to może warto zadzwonić do dziewczyny i zaproponować jej innego psiaka oczywiście jeśli domek okaże się dobry a jeśli tak to lepiej nie marnować takiej szansy. Nr telefonu do dziewczyny mam, rozmawiałam z nią krótko bo akurat jechałam autobusem[/QUOTE]

[B][I][COLOR="RoyalBlue"]Z jednej strony oczywiście bardzo się cieszę... :multi: Ale z drugiej... właśnie to Twoje przyzwyczajenie... myślałam, że zostanie u Ciebie... :eviltong:[/COLOR][/I][/B]

Link to comment
Share on other sites

No i Żabka jest już w nowym domku:loveu::-(
Spotkałam się z panią Moniką jest to bardzo miła i serdeczna osoba nawet Żabka to wyczuła bo od razu zaczęła lizać po nosku:lol:. Została podpisana umowa adopcyjna w której jest napisane że po pierwszej cieczce Żabka zostanie wysterylizowana, pani Monika jest jak najbardziej za gdyż suczka jej rodziców (dobermanka) dostawała zastrzyki hormonalne jednak przez to dostała ropomacicza i i tak została wysterylizowana. Żabka będzie wszędzie zabierana na wakacje a jeśli w jakimś momencie okaże się to niemożliwe pani Monika ma zaufane osoby które odpowiednio przez ten czas się zajmą Żabką jednak powiedziała że będzie tak wybierać miejsca by Żabka wszędzie z nimi jeździła. Gdyby były jakieś problemy pani Monika będzie dzwonić i będziemy coś wtedy radzić. Dodatkowo będę dostawać zdjęcia Żabki na maila oraz pani Monika powiedziała że zaloguje się na dogomanii i będzie tutaj pisać co słychać u Żabki. Powiedziałam jej o problemach jakie mogą się pojawić i że Żabka była dziś u weta została odrobaczona i za tydzień szczepienie a do tego czasu nie może wychodzić na dwór.Pani Monika już jej na allegro zamówiła identyfikator kupiła poduszeczkę, "nosidełko" itp:loveu:. Poza tym jest zdrowa jak ryba co do tej przepukliny pępkowej na razie nie ruszać, wet powiedział że w tym zgrubieniu zebrało się troszkę tłuszczyku i jeśli nie będzie się powiększać to nie ma potrzeby operowania, o tym także pani Monika wie. Aha Żabka waży 1,8kg. Jak ją oddawałam to starałam się nie okazywać wzruszenia jednak jak odeszła to płakałam jak bóbr, bardzo się z nią zżyłam a ona ze mną (jak wyszłam na chwile z auta do sklepu a ona została z TZ to tak przeraźliwie płakała)ciekawe jak jest teraz ale nie będę dzwonić niech się sobą nacieszą zadzwonię jutro ale wiem że jej będzie tam dobrze i teraz będę mogła pomóc kolejnemu psiakowi jeśli takowy będzie potrzebował pomocy. Nie wiem czemu ale nie wyobrażam sobie domu bez 2 psa i moja psinka ma towarzystwo i ja jestem szczęśliwa.
Aha na dniach powinnam dostać zdjęcia Ciapka z nowego domku, podobno się już zaklimatyzował dogaduje się z z drugim psiakiem ale strasznie broi podobno i wszystko gryzie, w weekend pójdzie na swój pierwszy spacerek mam nadzieje że właśnie z tego spacerku dostanę zdjęcia;)Poproszę również by pani Iwona również zalogowała się na dogo.


Proszę modów by na wszelki wypadek( tfu tfu) zostawili do jutra wątek i go nie przenosili

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...