Dolphine Posted July 31, 2002 Posted July 31, 2002 MIRASOWA co z Twoim piesiem? Masz go juz? Daj znac co u Was slychac, pochwal sie malenstwem, moj ma juz dwa tygodnie, widzi i zaczyna chodzic :)). Jeszcze tylko pare kilo i bedzie moj :) Quote
Lakers Posted August 2, 2002 Author Posted August 2, 2002 Dolphine, nie bądź taka - prześlij chociaż na skrzynkę :wink: Quote
Lakers Posted August 2, 2002 Author Posted August 2, 2002 Cezar, co z Waszym urlopem nad morzem? Gdzie będziecie wypoczywać? Quote
Dolphine Posted August 6, 2002 Posted August 6, 2002 Mewa witaj, to ja , bylam na wystawie na Wyscigach z synem, czekalismy na malamutka od Ewy. Pewnie juz wiesz z innych postow, ze urodzil sie dwa dni po wystawie (4 sunie i 3 pieski). Chyba wiem czemu chlopaki do Ciebie nie pisza. LAKERS wybieral sie na urlop, a Cezar wyslal mi wczoraj z pracy maila, ze jest bardzo zaganiany i ma mnustwo zajec w pracy i brak czasu na cokolwiek. Chyba ich usprawiedliwilam :)? PS. Wiesz ze w poniedzialkowym wydaniu "Gazety Wyborczej" (poniedzialek po warszawskiej wystawie) byla wzmianka o wystawie a na zdjeciu Fazzi i Sunka? Jak chcesz to zobaczyc to podaj mi swojego maila, mam skan w komputerze przesle od razu. Quote
Cezar Posted August 7, 2002 Posted August 7, 2002 :o Sorkiiiiiiii Mewa, ale nic nie dotarlo :-? sprobuj puscic cos na priva zobaczymy czy dziala, jak nie to bedziemy kombinowac. Pozdrawiamy Ciebie i Tylera razem z Sylwia i Fazzim Quote
Lakers Posted August 7, 2002 Author Posted August 7, 2002 Mewa, :o :-? ??? nie dotarła do mnie żadna wiadomość od Ciebie na skrzynkę. Spróbuj jeszcze raz na mój E-mail adres - możesz go otrzymać od Edyty, lub na prv. Pozdrowienia - Lakers i Sunka Quote
Dolphine Posted August 7, 2002 Posted August 7, 2002 Mewa widze ze udalo sie nawiazac kontakt z LAKERSEM i CEZAREM :), znaczy sie wszystko gra. Co do malamutka to czekamy na niego od stycznia, zaklepany jest dla mnie piesek o jak najjasniejszym umaszczeniu. Malucha jeszcze nie widzielismy, tylko na zdjeciu takie malutkie szczurki :), ale wybieramy sie na ogledziny okolo 15 sierpnia i wtedy tez pewnie zdecydujemy ktory bedzie nasz. Quote
Cezar Posted August 8, 2002 Posted August 8, 2002 Pozdrawiam cale towarzystwo :D jak milo miec chwile i poczytac co u was slychac. Mewa wyslalem ci maila na priva zobaczymy czy dojdzie, Dolphine dzieki za maile pozwalaly sie oderwac od rzeczywistosci, pewnie nie mozesz sie doczekac psiaka?, jasne ze nie mozesz, obiecuje ze jak tylko bedzie juz mogl sie bawic z kuzynostwem to spotkanie murowane (oczywiscie jezeli bedziesz miala ochote?) Lakers niestety nici poki co z wyjazdu nad morze, przynajmnniej do 26 sierpnia, ale moze potem, kto wie? Podrapcie psiakery za uszami, a ci co dopiero czekaja niech na razie zapisuja ile razy maja podrapac. :wink: Quote
Dolphine Posted August 11, 2002 Posted August 11, 2002 LAKERS - jak osiagniecia po wystawie w Sopocie? Jak udal sie rodzinny piknic? Trzymalam za Was wszystkich kciuki :) Quote
Dolphine Posted August 12, 2002 Posted August 12, 2002 Witajcie, witajcie. Piekny mam emblemacik?? Przedstawiam wszystkim, to jest moj wyczekany piesio, CONOR. Cudenko!!! :lol: :angel: Quote
Lakers Posted August 13, 2002 Author Posted August 13, 2002 Cześć wszystkim Dolphine, :D Sunka wygrała bis szczeniąt i została najpiękniejszym szczenięciem wystawy :D :D :D :D :D Dostała piękny puchar (pierwszy w jej życiu) i kolejny dyplom. Strasznie się cieszę :D - druga wystawa i fantastyczny sukces. Co do pikniku, to robiliśmy w Sopocie małe zamieszanie 8) - wyobraź sobie, trzy dorodne Malamuty i Sunka na wspólnym spacerze, do tego Junior (po Nortonie) jest chyba najbardziej rozgadanym Malamutem w Polsce. Edyta z Lubina była u mnie do Niedzieli wieczór, a Ewa z Darkiem z Warszawy siedziała do południa w Niedzielę. Trochę było zamieszania z ulokowaniem tylu osób i tylu psów, ale z pomocą znajomych i mojej działki, udało się :D Psy "dogadywały" się różnie. Queenka, jak to ona tolerowała tylko swoje znajome pieski (w tym wypadku był to Junior) ale po trzech dniach, gdy Junior już wyjechał bawiła się z Sunką jak stara znajoma. To tyle Quote
Dolphine Posted August 13, 2002 Posted August 13, 2002 LAKERS GRATULACJE GRATULACJE!!!! :angel: :angel: SUUUUUUUUUUUUPERRRRRRRRR!!! Majac takich rodzicow trudno nie wygrac :) Jak Ci sie podoba moj piesio? Quote
Lakers Posted August 13, 2002 Author Posted August 13, 2002 Już zapomniałem że moja Sunka też wyglądała kiedyś jak pluszowa kulka :D . Współczuję Twoim dłoniom - bo są one z pewnością ulubioną zabawką Twojego psiaka do gryzienia 8) Quote
Lakers Posted August 14, 2002 Author Posted August 14, 2002 Cześć Napisz ile ma Twoja psina bo zapomniałem :oops: Co do żywienia, to ja jak raz dałem swojej Sunce serca indycze, to zakupczyła pół mieszkania :-? , od tego czasu przestałem eksperymentować i dawałem jej głównie w okresie szczenięcym mięso drobiowe rozdrobnione z mocno rozgotowanym makaronem lub ryżem (na zmianę), do tego warzywa. Teraz dostaje cóś co się nazywa pręga wołowa..... o ile pamiętam i czasami jak się lenię to suchą karmę. Ser biały też daję z żółtkiem, ale żółtko to max co 4 dni. Co do wysiłku, to bym uważał. Nich biega ile chce z własnej woli, ale myślę że nie trzeba jej dopingować do wysiłku przez np. bieganie. Pozdrowienia ps. Jeżeli to pies dobrze znosi to zaufałbym Edycie - ma przecież większe doświadczenie i odchowała już tyle fantastycznych szczeniąt :D Quote
Cezar Posted August 16, 2002 Posted August 16, 2002 Pozdrowienia dla calej rodzinki, trzymajcie sie wesolo. Przed nami Beskidy, przez caly tydzien (mam nadzieje, ze dorwe gdzies dostep do sieci). Jak wroce to przesle wam zdjecia z wystawy w Warszawie. Moja glosna propozycja :D "rodzinnej" strony gdzie moglibsmy wrzucac zdjecia naszych psów. Mysle ze byloby fajnie. Jeszcze raz pozdorwienia Sylwia, Czarek i Fazzi Quote
Dolphine Posted August 16, 2002 Posted August 16, 2002 CEZAR - bawcie sie dobrze i milego urlopu. :lol: Co do rodzinnej strony to jestem ZA, tylko kto sie tym zajmie, bo ja nie mam zielonego pojecia jak to sie robi ? :oops: A wiec rodzinne usciski :angel: Quote
Dolphine Posted August 17, 2002 Posted August 17, 2002 Mirasowa to cudenko na moim emblemacie to nasz wybraniec. Dostalam zdjecia od Ewy i od razu chcialam go Wam pokazac. A dzis byla wielka sobota. Mielismy rodzinne spotkanie z pieskami. Jak zobaczylam caly miot, to zglupialam. Nie myslalam, ze takie psiaki maga byc takie sliczne, slodziutkie i wszystko co naj... Jaka szkoda, ze Conora nie mozna bylo juz zabrac. Jest przesliczny. Jeszcze 3 tygodnie i juz go zabierzemy do domu. Na razie wyglada jak piesio ze sklepu z zabawkami, taki puchaty i pluszowy. Usciski dla wszystkich i ich czworonogow. Quote
mirasowa Posted August 18, 2002 Posted August 18, 2002 Mewa!!! Dzięki za rady , ich nigdy za wiele. Pisząc o zadymie miałam na myśli to , że zapomniałam co to szczeniak i to taki duży! Sanja jest kochana ale jak każde szczenię jest nieporadna i np. siądzie do miski z wodą a potem cała kuchnia mokra, biegnie i nie trafi w drzwi ,narobi huku ,jak wita się rano z dziećmi to je przewraca , wszędzie wtyka nos itp. Jest też ciemna strona jak załatwianie się(choć w tym robi szybkie postępy i wie ,że trzeba na trawkę),gryzienie wszystkiego...etc.Wiedziałam na co się decyduję , ale to jak z drugim dzieckiem:ma się juz doświadczenie a jednak wszystkie problemy przechodzi sie od nowa.Ja przyzwyczaiłam sie do małego psa ,który cały dzien śpi pod kołdrą , albo siedzi na kolanach.Sanja z dnia na dzień jest coraz większa i jednak trzeba jej poswięcić "trochę"czasu .Staram się jak mogę ale podchodzę do tego spokojnie. Nie histeryzuję :wink: Wiecie ,co innego czytać o psie i oglądać na zdjęciach a co innego mieć go w domu. pozdrowienia dla całej rodziny Agnieszka z psami Quote
Tatsu Posted August 20, 2002 Posted August 20, 2002 To ja sie najpierw ladnie przywitam jako ze to moj pierwszy post. Dzien dobry wszystkim. A teraz przejde do pytania : Wlasnie nabylem sunie tzn. bedzie w domciu za jakis tydzien. Nie pochodzi z zadnej "renomowanej" hodowli. No i wlasnie zaczyna sie od tego ze ciezko na sieci tak naprawde znalesc jakies dobre materialy na temat wychowywania takiego szczeniaka jako sled dog. Czy znacie moze jakie dobre miejsca albo moglibysice sie podzielic wlasnym doswiadczeniem ? A drugie pytanie moze troche blache ale musze jakies imie jej nadac. Macie moze jakies propozycje ? PS. Polecam strone gdzie troche ogolniekow jest odnosnie sled dog: http://www.ptialaska.net/~pride1/mwpgdtoc.htm Quote
Dolphine Posted August 30, 2002 Posted August 30, 2002 MALAMUCIARZE - gdzie sie wszyscy podziewacie?? LAKERS, CEZAR, MIRASOWA i reszta odezwijcie sie, dajcie znak zycia :) Quote
Lakers Posted August 30, 2002 Author Posted August 30, 2002 Dolphine :D daj spokój - nie słyszłaś o wakacjach? To taki czas kiedy ludzie wyjeżdżają w góry, nad morze do lasu.....itd. :D Tatsu - witam w gronie Malamuciarzy :D Tatsu, daj mi jak chcesz na PRV swój E-mail adres - Straszyn i Sopot to przysłowiowy rzut beretem :D i jak Twoja suczka będzie już po szczepieniach to odwiedzę Was z Sunką. Jeżeli nie wiesz to informuję że posiadam 7-mio i pół miesięczną malamutkę. Quote
Dolphine Posted August 30, 2002 Posted August 30, 2002 LAKERS slyszalam!!! ale nie bylam nigdzie :( ale pocieszam sie ze niedlugo wszyscy wrocicie na lamy forum bo wakacje sie koncza!!! w przyszly piatek Ewa przywiezie mi CONORA - ale sie bedzie dzialo Pies w domu - sensacja. Quote
Lakers Posted August 30, 2002 Author Posted August 30, 2002 Ostatnio byłem nawet w W-wie i chciałem do Ciebie zadzwonić ale nie znalazłem czasu. :( myślę że nadrobię to następnym razem, gdy już będziecie mieli pieska - wtedy będzie mi miło być Waszym gościem :D Quote
Dolphine Posted August 30, 2002 Posted August 30, 2002 LAKERS - pewnie ze tak, zapoznamy "rodzenstwo" no i zdaje mi sie ze wisze ci piwo :) Quote
mirasowa Posted August 30, 2002 Posted August 30, 2002 Hej ,hej ! Muszę się komuś wyżalić . Sanja jest raczej pojetnym psem i w miarę posłusznym jak na szczeniaka . Nie robi większych szkód. Ale dziś przesadziła :) Mój mąż przyniósł do domu 5kg. ziemi do kwiatków bo zrobiłam generalne porządki i tylko te kwiatki...Postawił worek w przedpokoju ,siadł na balkonie a ja pisałam wiadomośc do Tatsu (w bieganiu husky).Nagle patrzę a tu w całym domu ziemia !!!!!!!!!! Sanja rozwaliła worek ,co ja mówię wór i rozsypała ziemię dosłownie wszedzie.Miras (mąż) pękał ze śmiechu . Tatsu sory za tamtą wiadomość .:) [email protected] Dolphine ,widzę ,że szalejesz ze szczęścia . Ciekawe czy bedziecie spać w nocy przed przyjazdem pieska. I jeszcze jedno ,Lakers, bo Ty masz juz jakieś doswiadczenie, Sanja ucieka przed dużymi psami . Dlaczego? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.