Bonsai Posted May 22, 2008 Author Posted May 22, 2008 Na dobranoc dwie fotki. :) [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images33.fotosik.pl/262/f45e5bf448b16f0f.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images24.fotosik.pl/218/58f529ce09b31237.jpg[/IMG][/URL] Quote
mafik Posted May 25, 2008 Posted May 25, 2008 Od dwóch dni sunia je na stojąco (do tej pory na leżąco i tylko na legowisku), w dodatku z resztą psiaków. Dla mnie to kolejny wielki krok do przodu. Kiedy jesteśmy na podwórku, mogę już pogłaskać ją w pozycji stojącej przy lekkim nachyleniu. Często podchodzi sama i domaga się głaskania, a to też już wiele. Zaczyna rozumieć, że ludzka dłoń to coś dobrego :lol: Quote
mafik Posted May 25, 2008 Posted May 25, 2008 Zapomniałam jeszcze o jednym. W piątek była u nas w odwiedzinach Bonsai z Pieguskiem. Rudka bardzo broniła terytorium, obszczekiwała natarczywie Piegusa i nawet nie bała się aż tak bardzo gości. Nie zachowywała się zbyt gościnnie ;) Myślę, że następnym razem wypadniemy znacznie lepiej ;) :lol: Quote
Bonsai Posted May 25, 2008 Author Posted May 25, 2008 Tak, tak - byliśmy z Pieguskiem w odwiedzinach u Rudzi. Myślałam, że sunia będzie bardziej przestraszona, ale zostałam mile zaskoczona. ;) Podeszła nawet na wyciągnięcie ręki do mojego TŻ, bo była zaciekawiona po co ktoś kuca z aparatem? Do Pieguska podchodziła bardziej ostrożnie, najlepiej od tyłu, na ugiętych łapach - przygotowana do ucieczki. Cóż, pewnie wyszła z założenia, że o jednego konkurenta we względy mafik więcej i trzyba go wykurzyć, więc szczekała. Jednak jestem zdecydowanie dobrej myśli. Jutro zapewne wkleję zdjęcia. :) Quote
mafik Posted May 27, 2008 Posted May 27, 2008 Rudka staje się coraz śmielsza, wczoraj obszczekiwała z moimi psiakami listonosza. Często podbiega z nimi do płotu i tak jak one pilnuje podwórka:lol: Wczoraj położyła się swobodnie na trawie obok mnie, a ja masowałam jej brzuszek, drapałam pod brodą i za uszami, potem przytuliła się do mojej dłoni. Ujęła mnie tym tak, że łza w oku się zakręciła. ;) Quote
agusiazet Posted May 27, 2008 Posted May 27, 2008 Przyjemnie wchodzić na ten wątek, tyle tu ciepła i radości:) Mafik, Pepsi dla której dałaś fanty na bazarek zniknęła ze schronu w Zamościu, ponoć adoptowana, ale nie wiem, czy można im wierzyć!!! Quote
mafik Posted May 27, 2008 Posted May 27, 2008 Cóż robić, trzeba uwierzyć, że Pepsi znalazła dobry dom, tylko to pozostaje...Możesz przeznaczyć fotki na inny bazarek. Quote
agusiazet Posted May 27, 2008 Posted May 27, 2008 Dobra, tylko jak na razie Dogo mi działa tylko czasami i to nie wszystkie opcje, więc nie wiem kiedy się to uda. Czy może być na psy w hoteliku u Murki? Quote
mafik Posted May 27, 2008 Posted May 27, 2008 Jeszcze coś mi przyszło do głowy: skoro schronisko twierdzi, że adoptowana to nie można dowiedzieć się o namiary tej osoby? Można przecież chcieć sprawdzić warunki jakie ma sunia po adopcji. Może uda się odkryć prawdę, tylko czy warto...:roll: Quote
mafik Posted May 27, 2008 Posted May 27, 2008 cyt. agusiazet :"Dobra, tylko jak na razie Dogo mi działa tylko czasami i to nie wszystkie opcje, więc nie wiem kiedy się to uda. Czy może być na psy w hoteliku u Murki?" Jestem za każdą opcją :multi: , tylko żeby się sprzedało ;) Quote
Bonsai Posted May 29, 2008 Author Posted May 29, 2008 A to nasza piękna sunia :) [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images32.fotosik.pl/269/6963d9e69de7b2fa.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images31.fotosik.pl/269/904c1fc52c9d894c.jpg[/IMG][/URL] Quote
carpedijem Posted May 29, 2008 Posted May 29, 2008 A gdzie drugi kiełek u góry? Tak się sprytnie schował? Czy gdzieś wybył? Quote
Bonsai Posted May 29, 2008 Author Posted May 29, 2008 [quote name='carpedijem']A gdzie drugi kiełek u góry? Tak się sprytnie schował? Czy gdzieś wybył?[/QUOTE] Dobre pytanie, wcześniej tego nie zauważyłam. Na pozostałych zdjęciach też nie widać. Trzeba zapytać mafik, a tymczasem: [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images34.fotosik.pl/269/9f726ed89a45e136.jpg[/IMG][/URL] Quote
mafik Posted May 29, 2008 Posted May 29, 2008 Wszystkie zęby są na swoim miejscu ;). To chyba wina zdjęcia. Dziś Rudka trochę napsociła :p. Założyłam jej rano szelki i spuściłam z oka zaledwie na ok. 10 minut. Okazało się, że w tym czasie Rudka jak żyletką potraktowała szleczki. Na szczęscie są już naprawione. udąło się je jakoś pozszywać. Póki nie oswoi się z nimi, musi nosić te po przejściach. Potem pomyslimy o czymś nowym. Po południu próbowałam chodzić z nią na smyczy, ale nadal panicznie się boi. Może jeszcze się wstrzymam, do momentuy kiedy będę mogła do niej swobodnie podchodzić. Quote
mafik Posted May 29, 2008 Posted May 29, 2008 Kiedy chodzi swobodnie po ogrodzie, a ja zaczynam przemieszczać się w jej stronę, ciągle robi uniki i ustawia się tak by być za mną. Lubi też obserwować mnie przy pracach ogrodowych. Wtedy podchodzi blisko i najczęściej kładzie się w pobliżu. Po południu gdy przysiadłam na trawniku znów położyła się przy mnie i całkowicie zatraciła w głaskaniu, drapaniu pod brodą i za uszami. Potem rozłożyła się na grzbiecie podsuwając mi brzuszek do masowania;):lol: Wieczorem założyłam jej szelki Żabuli by zbadać reakcję. Rudka z niedowierzaniem chodziła z nosem przy szelkach i sprawdzała dlaczego jej szelki są na Żabuli. Może to ją przekona do zaakceptowania ich na sobie? :lol: Quote
agusiazet Posted June 13, 2008 Posted June 13, 2008 Mamy już prawie połowę czerwca i co słychać z socjalizacją Sarenki? Quote
mafik Posted June 13, 2008 Posted June 13, 2008 Czas płynie szybko... Sunia robi postępy tyle, że małymi kroczkami. We wtorek przyjedzie do mnie człowiek, który zajmuje się behawiorystyką i mam nadzieję, że udzieli mi przełomowych rad. Pomaga mi w tym Kaliskie Stowarzyszenie "Help Animals". Nie potrafię przełamać lęku Rudki przed chodzeniem na smyczy, więc równiez w tej sprawie czekam do wtorku. Powoli zmienia się jej zachowanie w stosunku do domowników. reaguje tez inaczej na mnie jeśli próbuje do niej podejść. W tej chwili udaje mi się cześciej dojśc do niej o pgłaskac ją, sama robi to tak często jak tylko się da. Jeśli jestem nieobecna przez jakiś czas wita mnie wylewnie i przybiega na powitanie:multi: Quote
mafik Posted June 13, 2008 Posted June 13, 2008 Napiszę więcej po wtorkowej wizycie behawiorysty. Z pieniązków, które Rudka otrzymała od Was wydałam 16 zł na 5 opakowań makaronu. Wystarczy na jakiś czas. Kopię paragonu przesłałam Bonsai, ale w tej chiwli chyba wyjechała do W-wy, dlatego nie zamieściła jeszcze tego na forum. Myślę jeszcze, żeby opłacić jej z tych pieniązków szczepienia, co Wy na to? Wsztrzymuję się jeszcze z wyjazdem do lekarza, do momentu kiedy Rudka nauczy się chodzenia na smyczy. Ważnie jest aby wyjscie na zewnątrz nie kojarzyło jej się neagtywnie. W tej chwili żyje sobie w swoim azylu i czuje sie tutaj dobzre i bezpiecznie, dlatego nie chcę narazie wywoływac u niej negatywnych skojarzeń. Tak doradzała mi Eruane, która w poczatkowej fazie czuwała nad socjalizowaniem suni. Quote
Bonsai Posted June 13, 2008 Author Posted June 13, 2008 [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images27.fotosik.pl/228/49b17a721aa20c83.jpg[/IMG][/URL] Jestem, jestem. Po prostu w związku z Dniami Kalisza oragnizowane są festyny, gdzie organizujemy również stoiska z ulotkami i psiakami i tak trochę pomagam. ;) Podaję zdjęcie paragonu. Na pierwszej stronie też aktualizuje. Quote
mafik Posted June 18, 2008 Posted June 18, 2008 Niestety spotkanie z behawiorystą przełozone na jutro lub przyszły wtorek. Rudka zaczęła okazywać radość lizaniem mnie po nosie, robi to uśmiechem na ustach - dosłownie:multi: Broni podwórka jak swojego, lubi biegać za mną kiedy jeżdżę na rowerze, poszczekując przy tym radośnie:loveu: Quote
Bonsai Posted June 18, 2008 Author Posted June 18, 2008 Ależ cudne wieści! Jeszcze trochę i się z Sarenką nie rozstaniesz. :cool3: Quote
Bonsai Posted June 18, 2008 Author Posted June 18, 2008 Nie wiem czy wklejałam te fotki, jesli tak to nie zaszkodzi obejrzeć Rudkę jeszcze raz. :) [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images32.fotosik.pl/290/eb9fe1a975a8b74d.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images31.fotosik.pl/291/6152b23692ce1842.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images34.fotosik.pl/291/93e7c50852538ecb.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images33.fotosik.pl/291/4017a9883d621eec.jpg[/IMG][/URL] Quote
mafik Posted June 19, 2008 Posted June 19, 2008 Dziękuję Bonsai za kolejny zestaw w galerii Rudki :lol: Coraz bardziej przywiązuję się do naszej "znajdy". Z drugiej strony -cztery psy i trzy koty - to jednak byłoby chyba nierozsądne... ;) Poza tym, co z tymi które będą potrzebować pomocy, wtedy nie byłoby dla nich już miejsca. Wiem, że znalezienie odpowiedniego domu dla Rudki będzie trudne, ale może istnieje ktoś cierpliwy i wytrwały, kto pokocha ją za to jaka jest.:loveu: Spotkanie z behawiorystą odłożone do wtorku. Mam nadzieję, że w końcu dojdzie do skutku. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.