Jump to content
Dogomania

Jej milczenie usłyszałam gdy szczekały wszystkie psy ..... KIZIA - W NOWYM DOMU!!!


Recommended Posts

  • Replies 1.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Ja mam pelna kontrole , na szczescie. Napisze bezposrednio jutro, pojutrze do Ciebie i wytlumacze co i jak. Teraz sprzatam chate, bo za pare godzin jade po psa, ktorego wlascicielka nie moze trzymac, bo dostala ataku alergi .
Napisze potem bardziej zrozumiale.

Posted

[quote name='SZPiLKA23']Kiziak jak zawsze przytulasny. Podhalana chciałam wyprowadzic ale Artur sie nie zgodził bo niegdy trgo nie robiłam no i on tez nie a nie było czasu na sprawdzenie reakcji na nas, chociaz ostatnio sie wycuiszył juz tak nie szaleje po boksie
[IMG]http://img262.imageshack.us/img262/1043/p7260077wx5.jpg[/IMG][/quote]
Szpileczko , Neczuniu, czy mozecie zrobic watek o podhalanie, to bedzie nam latwiej pisac, jak mu pomoc. Teraz piszemy o nim na watkach innych psow.

Posted

Chyba 27 wrzesnia bede w Orzechowcach. Musze zobaczyc podhalana i wszystkie inne psy. Jezeli jakims cudem znajda one domek i zastane puste schronisko, to poodwiedzam je w nowych miejscach i bede Was "pocieszac", ze stracilyscie wolontariat.

Posted

li1 ... ja bardzo sie cieszę, ale przyznaje jestem jaka jestem co w sercu to na języku lub slowie pisanym ...

mamy Funie, Kizie, Perełkę ... dzisiaj, jutro i jeszcze bardzo długo będą zwierzętami bezdomnymi. Termin końca września to naprawdę bardzo długo, proszę, zastanów się czy nie lepiej dalej prowadzić ich adopcje i jesli znajdą naprawdę dobre domy oddać je tam bo przyznaje martwi mnie troche nasza radość kiedy one są nieszczęśliwe w schronisku. Tu nie chodzi o to, że się czepiam bo lubie bo wcale tak nie jest, ale przyznaje strasznie mi zalezy aby jak najszybciej miały kochające serca ludzi przy sobie w swoim domu. Domy sie nie znajdą ... ja będę spokojna że tak miało być i żaden psiak nie przegapił szczęścia.

Proszę pogadajmy o tym i nie patrzmy na siebie ale na dobro psiaków.


Co do podhalana ... jest to pies wg mnie adopcyjny ale wymagający naprawdę konkretnej osoby. Ja porozmawiam z Arturem i postaram się na spacer z nim wyjść w przyszłą sobotę. Nie jest do adopcji do dzieci, ludzi niedoświadczonych lecz znających rasę i majacy swiadomość, że nasz podhalan to trochę bomba w domu i trzeba wiedzieć jak chodzić, co robić aby nie wybuchła ... to będzie trudna adopcja ale wierze uda się. Juz jeden ciężki agresywny podhalan dom znalazł i grandzi dzisiaj w najlepsze.

Posted

Skoro więc Kizia jednak niczyja:-o
Figa ją trochę wyżej podbija:cool3:
Bo jeśli wcześniej znajdzie człowieka
to niechaj w schronie na Li nie czeka:cool3:
a gdy do września (?) domku nie będzie:placz:
to wtedy do Li Kizia przybędzie(?):roll:

Posted

Kizia moja i wierszyki moje. Wyspowiadalam sie juz albiemu i zostalam rozgrzeszona. Skontaktuje sie z kierownikiem schroniska jutro i napisze Wam na czym stanelo.

Posted

[quote name='żaba88']Może do Kizi dołączymy modelkę ze zdjęcia to szybciej ją ktoś weźmie?[/quote]

Cos w tym jest. Moj maz przegladal strone orzechowskiego schroniska i najdluzej zatrzymywal wzrok na zdjeciach Slicznotki. Potem powiedzial : "Ona mi sie bardzo podoba". Ale kogo on naprawde mial na mysli ?

Posted

[quote name='Figa Bez Maku']Wujek Żaba, ciotka Szpilka
romansują stron już kilka
Ciotka Figa więc się włączy
by tę nieprzystojność skończyć
Jak znajdziecie Kizi chatkę
to udacie sie na randkę...:D[/quote]

To randka juz blisko.....

Posted

rozgrzeszona nie rozgrzeszona li1 to nie o to chodzi ... jesteś w kontakcie z Becia66 i to ona decyduje co i jak, jeśli Becia będzie miała wątpliwości napewno jak zawsze usiądziemy razem i obgadamy temat. Biorąc pod uwagę sytuację z wioletat znaną Ci na wątku Lolka zrozumiesz zapewne że będziemy bardzo ostrożne. Zrozum proszę zwierzęta swoje przeszły i żadna z nas przy chociaż 1% niepewności nie narazi ich przyszłości i swojego spokojnego sumienia.

Li1 ja chciałam się zapytać czy kiedykolwiek zaadoptowałaś już jakiegoś psiaka lub psy z tego forum lub innego? Gdzie wszystko jest OK i są zdjęcia i kontakt, czy to pierwsza tego typu adopcja?

Posted

Szpilka ja wiem, że nie będzie nigdy 100% ale mi zależy na takiej ilości % wg własnego mniemania, że dadzą mi one w razie czego jak najmniej pretensji do siebie w razie czego ... nic na to nie poradzę. Mam nos jaki mam, wioletat mi nie spasowała wg nosa i wczoraj pisałam w jej sprawie pm Halinie że Lolka jej nie dam bo coś mi nie gra i dzisiaj się poparło. Jeśli mam jakieś wątpliwości pytam, sprawdzam dla swojego i psiego spokoju :)

Posted

Jeszcze nie wyadoptowalam zadnego psa do innych ludzi. Teraz mam pierwszy raz Dolara/Dollara z Emira u mnie w domu, bo wlascicielka dostala naglego ataku alergi i tylko ja mialam mozliwosc wziecia go do siebie. Inne kobietki z CHANS sa na urlopie. Teraz wlascicielem psa jest Chans, bo tak bylo w kontrakcie, ze ludzie kontaktuja te organizacje, jezeli nie moga zatrzymac psa u siebie. Ja jestem DT i tez szukam mu domu

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...