Neczka Posted July 26, 2008 Posted July 26, 2008 li, a kiedy Ty będziesz mogła wziąć psiaki, bo już się w tym wszystkim pogubiłam ? Quote
li1 Posted July 26, 2008 Posted July 26, 2008 Ja mam pelna kontrole , na szczescie. Napisze bezposrednio jutro, pojutrze do Ciebie i wytlumacze co i jak. Teraz sprzatam chate, bo za pare godzin jade po psa, ktorego wlascicielka nie moze trzymac, bo dostala ataku alergi . Napisze potem bardziej zrozumiale. Quote
li1 Posted July 26, 2008 Posted July 26, 2008 [quote name='SZPiLKA23']Kiziak jak zawsze przytulasny. Podhalana chciałam wyprowadzic ale Artur sie nie zgodził bo niegdy trgo nie robiłam no i on tez nie a nie było czasu na sprawdzenie reakcji na nas, chociaz ostatnio sie wycuiszył juz tak nie szaleje po boksie [IMG]http://img262.imageshack.us/img262/1043/p7260077wx5.jpg[/IMG][/quote] Szpileczko , Neczuniu, czy mozecie zrobic watek o podhalanie, to bedzie nam latwiej pisac, jak mu pomoc. Teraz piszemy o nim na watkach innych psow. Quote
li1 Posted July 27, 2008 Posted July 27, 2008 Chyba 27 wrzesnia bede w Orzechowcach. Musze zobaczyc podhalana i wszystkie inne psy. Jezeli jakims cudem znajda one domek i zastane puste schronisko, to poodwiedzam je w nowych miejscach i bede Was "pocieszac", ze stracilyscie wolontariat. Quote
li1 Posted July 27, 2008 Posted July 27, 2008 Kizia to wlasciwie jakby moja. Ale jezeli w gore, to w gore ! Quote
albiemu Posted July 27, 2008 Posted July 27, 2008 li1 ... ja bardzo sie cieszę, ale przyznaje jestem jaka jestem co w sercu to na języku lub slowie pisanym ... mamy Funie, Kizie, Perełkę ... dzisiaj, jutro i jeszcze bardzo długo będą zwierzętami bezdomnymi. Termin końca września to naprawdę bardzo długo, proszę, zastanów się czy nie lepiej dalej prowadzić ich adopcje i jesli znajdą naprawdę dobre domy oddać je tam bo przyznaje martwi mnie troche nasza radość kiedy one są nieszczęśliwe w schronisku. Tu nie chodzi o to, że się czepiam bo lubie bo wcale tak nie jest, ale przyznaje strasznie mi zalezy aby jak najszybciej miały kochające serca ludzi przy sobie w swoim domu. Domy sie nie znajdą ... ja będę spokojna że tak miało być i żaden psiak nie przegapił szczęścia. Proszę pogadajmy o tym i nie patrzmy na siebie ale na dobro psiaków. Co do podhalana ... jest to pies wg mnie adopcyjny ale wymagający naprawdę konkretnej osoby. Ja porozmawiam z Arturem i postaram się na spacer z nim wyjść w przyszłą sobotę. Nie jest do adopcji do dzieci, ludzi niedoświadczonych lecz znających rasę i majacy swiadomość, że nasz podhalan to trochę bomba w domu i trzeba wiedzieć jak chodzić, co robić aby nie wybuchła ... to będzie trudna adopcja ale wierze uda się. Juz jeden ciężki agresywny podhalan dom znalazł i grandzi dzisiaj w najlepsze. Quote
Figa Bez Maku Posted July 27, 2008 Posted July 27, 2008 Skoro więc Kizia jednak niczyja:-o Figa ją trochę wyżej podbija:cool3: Bo jeśli wcześniej znajdzie człowieka to niechaj w schronie na Li nie czeka:cool3: a gdy do września (?) domku nie będzie:placz: to wtedy do Li Kizia przybędzie(?):roll: Quote
SZPiLKA23 Posted July 27, 2008 Author Posted July 27, 2008 Zgadzam sie z albiemu w obu sprawach... Quote
li1 Posted July 27, 2008 Posted July 27, 2008 Kizia moja i wierszyki moje. Wyspowiadalam sie juz albiemu i zostalam rozgrzeszona. Skontaktuje sie z kierownikiem schroniska jutro i napisze Wam na czym stanelo. Quote
li1 Posted July 27, 2008 Posted July 27, 2008 [quote name='żaba88']Może do Kizi dołączymy modelkę ze zdjęcia to szybciej ją ktoś weźmie?[/quote] Cos w tym jest. Moj maz przegladal strone orzechowskiego schroniska i najdluzej zatrzymywal wzrok na zdjeciach Slicznotki. Potem powiedzial : "Ona mi sie bardzo podoba". Ale kogo on naprawde mial na mysli ? Quote
li1 Posted July 27, 2008 Posted July 27, 2008 Czy znacie adres mejlowy kierownika schroniska w Orzechowcach ? Quote
li1 Posted July 27, 2008 Posted July 27, 2008 [quote name='Figa Bez Maku']Wujek Żaba, ciotka Szpilka romansują stron już kilka Ciotka Figa więc się włączy by tę nieprzystojność skończyć Jak znajdziecie Kizi chatkę to udacie sie na randkę...:D[/quote] To randka juz blisko..... Quote
Neczka Posted July 27, 2008 Posted July 27, 2008 li1, ale stare posty wynajdujesz :eviltong: Kizieńko, szukamy domku na JUŻ :) Quote
li1 Posted July 28, 2008 Posted July 28, 2008 Bo te " stare posty "-wierszyki sa super. I Kizia tez. Quote
albiemu Posted July 28, 2008 Posted July 28, 2008 rozgrzeszona nie rozgrzeszona li1 to nie o to chodzi ... jesteś w kontakcie z Becia66 i to ona decyduje co i jak, jeśli Becia będzie miała wątpliwości napewno jak zawsze usiądziemy razem i obgadamy temat. Biorąc pod uwagę sytuację z wioletat znaną Ci na wątku Lolka zrozumiesz zapewne że będziemy bardzo ostrożne. Zrozum proszę zwierzęta swoje przeszły i żadna z nas przy chociaż 1% niepewności nie narazi ich przyszłości i swojego spokojnego sumienia. Li1 ja chciałam się zapytać czy kiedykolwiek zaadoptowałaś już jakiegoś psiaka lub psy z tego forum lub innego? Gdzie wszystko jest OK i są zdjęcia i kontakt, czy to pierwsza tego typu adopcja? Quote
SZPiLKA23 Posted July 28, 2008 Author Posted July 28, 2008 Nigdy nie bedzie 100% pewnosci co do domku ale jezeli cokolwiek moze byc nie tak trzeba to sprawdzic na wszystkie strony Quote
albiemu Posted July 28, 2008 Posted July 28, 2008 Szpilka ja wiem, że nie będzie nigdy 100% ale mi zależy na takiej ilości % wg własnego mniemania, że dadzą mi one w razie czego jak najmniej pretensji do siebie w razie czego ... nic na to nie poradzę. Mam nos jaki mam, wioletat mi nie spasowała wg nosa i wczoraj pisałam w jej sprawie pm Halinie że Lolka jej nie dam bo coś mi nie gra i dzisiaj się poparło. Jeśli mam jakieś wątpliwości pytam, sprawdzam dla swojego i psiego spokoju :) Quote
SZPiLKA23 Posted July 28, 2008 Author Posted July 28, 2008 No własnie wiekszosc psow oddaje sie na czuja bo nie kazdy siedzi na dogo i to własnie czy psa mozna oddac trzeba sobie wyniuchac a Ty Kasiu nos masz dobry ;) Quote
li1 Posted July 28, 2008 Posted July 28, 2008 Dobrze, ze czujne jestescie. Ja tez czujna, to nawet pasujemy. Quote
Neczka Posted July 28, 2008 Posted July 28, 2008 li1, możesz odpowiedzieć na pytanie Albiemu ? :) Quote
albiemu Posted July 28, 2008 Posted July 28, 2008 fakt, ale nie dopytałam czy kiedyś prowadziłas już tego rodzaju adopcje ?? Możesz odpowiedzieć? Quote
li1 Posted July 28, 2008 Posted July 28, 2008 Jeszcze nie wyadoptowalam zadnego psa do innych ludzi. Teraz mam pierwszy raz Dolara/Dollara z Emira u mnie w domu, bo wlascicielka dostala naglego ataku alergi i tylko ja mialam mozliwosc wziecia go do siebie. Inne kobietki z CHANS sa na urlopie. Teraz wlascicielem psa jest Chans, bo tak bylo w kontrakcie, ze ludzie kontaktuja te organizacje, jezeli nie moga zatrzymac psa u siebie. Ja jestem DT i tez szukam mu domu Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.