Starsi państwo przygarnęli 18kotów i 5psów! Wieś ich wyklęła-MĘTKÓW C.D./fotki s.2i3

[__Lara]

Jaka piękna kwota :D :D :D

[Ada-jeje]

Dzis dotarly do nas faktury na laczna kwote 418 zl. po odjeciu roznicy 168 zl. do dalszej dyspozycji w skarpecie zostaje jeszcze [B]528 zl.[/B]

[Javena]

[quote name='Ada-jeje']Dzis dotarly do nas faktury na laczna kwote 418 zl. po odjeciu roznicy 168 zl. do dalszej dyspozycji w skarpecie zostaje jeszcze [B]528 zl.[/B][/QUOTE]

To znaczy ,ze te 50 doszło? WYSŁAŁAM JUŻ NA ADRES NOWEJ SIEDZIBY.

[Ada-jeje]

[quote name='Javena']To znaczy ,ze te 50 doszło? WYSŁAŁAM JUŻ NA ADRES NOWEJ SIEDZIBY.[/QUOTE]
tak doszlo, konto fundacji nie uleglo zmianie, tylko adres siedziby.

[Javena]

Pani Danusia prosiła,żeby zgłosić w hurtowni ,gdzie robi zakupy ,że fundacja ma inny adres siedziby. Miała jakieś problemy z faktura.

[Javena]

Olkusz nadal działa ..............

[url]http://www.dogomania.pl/threads/220262-Alladyn-umiera%C5%82-w-mordowni-w-Olkuszu-mia%C5%82-po%C5%82amane-tylne-%C5%82apy-d%C5%82ug-2247z%C5%82-pomocy!/page8[/url]


P. Danusię zrobili wariatką. Czepiajacą sie cudzych psów. Policjant nawet nie wchodząc na posesje ,stwierdził ,ze pies ma budę ,jest na łańcuchu i wszystko Ok.
Pan tylko poprzybijał jakieś listewki ,wsadził mokrą poduche ,a pies nie może tam nawet wejsc ,bo jest tyle miejsca co na ratlerka. Koszmar.

A mrozy mają byc jeszcze wieksze.

Wszyscy to jedna rodzina i ręka, rękę myje.

[Ada-jeje]

[quote name='Javena']Olkusz nadal działa ..............

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/220262-Alladyn-umiera%C5%82-w-mordowni-w-Olkuszu-mia%C5%82-po%C5%82amane-tylne-%C5%82apy-d%C5%82ug-2247z%C5%82-pomocy%21/page8"]http://www.dogomania.pl/threads/220262-Alladyn-umiera%C5%82-w-mordowni-w-Olkuszu-mia%C5%82-po%C5%82amane-tylne-%C5%82apy-d%C5%82ug-2247z%C5%82-pomocy!/page8[/URL]


P. Danusię zrobili wariatką. Czepiajacą sie cudzych psów. Policjant nawet nie wchodząc na posesje ,stwierdził ,ze pies ma budę ,jest na łańcuchu i wszystko Ok.
Pan tylko poprzybijał jakieś listewki ,wsadził mokrą poduche ,a pies nie może tam nawet wejsc ,bo jest tyle miejsca co na ratlerka. Koszmar.

A mrozy mają byc jeszcze wieksze.

Wszyscy to jedna rodzina i ręka, rękę myje.[/QUOTE]
Niestety ale sporo sa winne inspektorki OTOZ Animals, rozpoczely interwencjei jeszcze w listopadzie lub na poczatku grudnia, i olaly sprawe a najgorsze ze do Policji powiedzialy ze to sprawa dla org. a nie dla Policji. Zielona strefa w krakowskiej komendzie tez juz o 18 nikt nie odbieral telefonu. :angryy: Nic oprocz wniesienia skargi na funkcjonariuszy Policji w Alwerni nie jestem w stanie zdzialac z odleglosci 600 km. Naturalnie ze jutro jeszcze bede dzownic do Krakowa na zielona strefe, co nie zmienia faktu ze skarga tez poleci. Najgorsze dla mnie jest to ze inspektorki po kursie nie znaja ustawy o ochronie zwierzat, ktora wyraznie mowi o obowiazku podejmowania zgloszonej interwencji przez Policje a nie przez org. pro zwierzece. Moga sobie pogratulowac edukacji Policji.:-(

[Javena]

Policjanci twierdzą ,że NIE MAJĄ POJECIA. JAKA POWINNA BYC BUDA. Dzwoniłam do P. Marzeny ,która tam była na inspekcji ,ale z nerwami odłozyła słuchawke ,nawet nie wiedząc o co chodzi. Nie wiem, gdzie uderzyć. Właścicielka psa twierdzi ,ze inspektorzy dali im 3 miesiace na poprawienie budy.Pewnie jak skończa sie mrozy ,a pies odejdzie za T.M.

[Ada-jeje]

Mam nadzieje ze dzis sprawa psa zostanie rozwiazana ostatecznie, po wykonanym telefonie do zielonej strefy w Krakowie, przynajmniej tak mnie zapewnil funkcjonariusz po przeprowadzonej rozmowie przez niego z komendantem Policji w Alwerni.

[Javena]

Co to jest ,ta zielona strefa.?

[Ada-jeje]

[quote name='Javena']Co to jest ,ta zielona strefa.?[/QUOTE]
[url]http://malopolska.policja.gov.pl/zielona-strefa[/url]

[Javena]

Dzieki. Nie wiedziałam ,że cos takiego istnieje. Myslę jednak ,że jak pojedzie policja z Alwerni ,to nic nie zdziałaja. To w wiekszosci rodzina. Trzymają sztame. Nie wiem juz co o tym myslec . Juz kombinowałam podjechac tam z koleżanka .Zrobic zdjecia. W razie gdyby trzeba było iśc do sądu.bo taka była mowa,to mogę świadczyc. Tak jesli ja nie widzę ,to trudno mi cokolwiek powiedzieć. Zobaczymy jak sie roztrzygnie. Pani Danusia jest skłonna pożyczyc budy ,którą zrobił pan Maciek dla Reksa. Duza ocieplana. włozyć słomy ,czy siana .Niestety pani właścicielka ,to taka pyskata kobieta,ze do słowa nie dopuści ,jeszcze człowieka zmiesza z błotem.

[Ada-jeje]

[quote name='Javena']Dzieki. Nie wiedziałam ,że cos takiego istnieje. Myslę jednak ,że jak pojedzie policja z Alwerni ,to nic nie zdziałaja. To w wiekszosci rodzina. Trzymają sztame. Nie wiem juz co o tym myslec . Juz kombinowałam podjechac tam z koleżanka .Zrobic zdjecia. W razie gdyby trzeba było iśc do sądu.bo taka była mowa,to mogę świadczyc. Tak jesli ja nie widzę ,to trudno mi cokolwiek powiedzieć. Zobaczymy jak sie roztrzygnie. Pani Danusia jest skłonna pożyczyc budy ,którą zrobił pan Maciek dla Reksa. Duza ocieplana. włozyć słomy ,czy siana .Niestety pani właścicielka ,to taka pyskata kobieta,ze do słowa nie dopuści ,jeszcze człowieka zmiesza z błotem.[/QUOTE]
Np. w Chrzanowie na Policji jest zielona skrzynka, [url]http://chrzanow.policja.gov.pl/[/url]
tylko ze zaden adres mailowy nie jest podany. Ja wykorzystalam wszystkie mozliwe srodki na odlegosc. w tej chwili pisze skarge na Policje w Alwerni z podaniem do wiadomosci do wojewodzkiej i glownej w Warszawie, choc wiem ze to psu na chwile obecna nie pomoze. :-(

[Figanna]

Podczytuję wątek i się zastanawiam co zrobić.

Sąsiedzi tych państwa którym pomagacie mają psa który ma nieodpowiednie warunki -dobrze rozumiem?

[Ada-jeje]

[quote name='Figanna']Podczytuję wątek i się zastanawiam co zrobić.

Sąsiedzi tych państwa którym pomagacie mają psa który ma nieodpowiednie warunki -dobrze rozumiem?[/QUOTE]
Tak, dobrze rozumiesz. Jesli mozesz to podjedz do Panstwa do Metkowa, wezwijcie Policje i zrobcie zdjecia, dokladnie ogladnijcie jak wyglada buda, czy jest wystarczajaco duza, czy jest sloma a nie jakas szmata w budzie, czy buda stoi na podescie drewnianym lub ceglach, co jest w miskach? Moze i Javena by sie z Toba zabrala. Im was wiecej tym lepiej.

[Javena]

Właśnie miałam zamiar porozmawiać o tym z Figanną ,ale narazie jest chora. Pogadamy jak sie spotkamy. Ja zapłacę za benzynę . Budy sie nie da dokładnie oglądnać bo na posesję nie wpusci ,bez zezwolenia. Jedynie zobaczyc z daleka.


[url]http://chrzanow.policja.gov.pl/?page_id=868[/url]

Tu jest podany e mail.

Edited January 31, 2012 by Javena

[Figanna]

kim jest P. Marzeny ,która tam była na inspekcji? osoba z TOZU?

[Javena]

Inspektorka TOZU. Po telefonie P. Danusi ,twierdziła,że podjadą. Nie było nikogo . Pózniej wogóle nie odbierała telefonu.W niedzielę właściciel poprzybijał jakieś listewki i włożył mokrą poduszke ,która leżała na podworku. Buda siłą rzeczy jeszcze bardziej się zmniejszyła,że jedynie kot wejdzie. Pies na zewnątrz. W poniedziałek zjawił się komendant . NA WIELE TO SIĘ NIE ZDAŁO ,BO NA POSEJE NIE WPUŚCIŁA PANI DOMU. Komendant spisał -buda jest ,pies na łańcuchu i szafa gra.

Na dodatek ,juz sie zaczeły jakieś odwety,bo z garnka wyrzucili za płot p.Danusi zawartosc ,której nie zjadł pies. Tz. makaron z chlebem i mlekiem.:(

[Figanna]

dobrze by tam było podjechać z kimś z TOZU, bo same to niewiele możemy. Trzeba pamiętać własnie o tych ludziach którym pomagacie by im nie zaszkodzić.

Może Ci państwo jeżeli nie maja warunków/środków by psa utrzymać to moze sie zgodzą go oddać ?

porozmawiam o tym z moim Januszem i się poradzę co zrobić.

"odwety" niech panstwo zapisuja w jakims notesie. z datami co i jak.

[Ada-jeje]

[quote name='Javena']Właśnie miałam zamiar porozmawiać o tym z Figanną ,ale narazie jest chora. Pogadamy jak sie spotkamy. Ja zapłacę za benzynę . Budy sie nie da dokładnie oglądnać bo na posesję nie wpusci ,bez zezwolenia. Jedynie zobaczyc z daleka.


[URL]http://chrzanow.policja.gov.pl/?page_id=868[/URL]

Tu jest podany e mail.[/QUOTE]
to sprobuj kliknac, czy Ci sie otworzy?
Policja wie co sie robi w sytuacji jak wlasciciel nie chce wpuscic na posesje. policja ma wystapic wtedy o wejscie na posesje za pomoca prokuratora. Jak wam sie uda to zazadajcie pokazania ks.zdrowia, chodzi zwlaszcza o szczepienie przeciwko wsciekliznie, ktore jest obowiazkowe. Juz za brak takiego szczepienia Policja powinna wystawic mandat bo to jest wykroczenie.

Edited January 31, 2012 by Ada-jeje

[Javena]

[quote name='Ada-jeje']to sprobuj kliknac, czy Ci sie otworzy?[/QUOTE]


[email][email protected][/email] <[email protected]>

U mnie sie otwiera.

[Figanna]

oo a mnie nie dziala..

[Javena]

[quote name='Javena'][email][email protected][/email] <[email protected]>

U mnie sie otwiera.[/QUOTE]

U mnie się otwiera. Mozna skopiowc.

[Javena]

Od rana pies leży przy budzie nie rusza sie . Na łancuchu. Nie wiadomo ,czy był przez całą noc ,czy dopiero rano. P. Danusia dzwoniła na Zielona Strefę . Przyjeli zgłoszenie. Niestety nie wiadomo,czy pies nie jest chory,skoro leży. Pięknie sie wszystko pisze na stronach internetowych ,a jak trzeba pomóc ,nie ma nikogo.

[Olena84]

Boze, przy takich mrozach, on mogl juz zamarznac:(,