chloniak jelit, piate stadium - Fender

[eurydyka]

polujacy na przyjaciol nasz beagle i obok jamniczka Ciri[IMG]http://img218.imageshack.us/img218/8117/aimg0032tn8.jpg[/IMG]


[IMG]http://img232.imageshack.us/img232/6150/aimg0020ex5.jpg[/IMG]

i Fender z ukochana przyjaciolka Belka
[IMG]http://img232.imageshack.us/img232/9417/aimg0025ul9.jpg[/IMG]

[Alicja]

[FONT=Arial]:loveu::loveu::loveu:cudne...patrząc na fotaski wierzyć się nie chce ile ten słodziak doświadczył i doświadcza w zyciu i jaki dzięki wam jest szczęsliwy [/FONT]

[eurydyka]

Alicja, nawet nie wiesz jak nas te fotki ciesza i chcialabym, zeby ta mina i te sily wrocily na dluzej

jutro kolejna chemia, a on juz nie lubi lecznicy, mimo ze to dzieki jej lekarzom moze teraz zyc i biegac

[Bodziulka]

bardzo sexi odblaskowe kubraczki :cool3:

[Alicja]

[quote name='eurydyka']Alicja, nawet nie wiesz jak nas te fotki ciesza i chcialabym, zeby ta mina i te sily wrocily na dluzej

jutro kolejna chemia, a on juz nie lubi lecznicy, mimo ze to dzieki jej lekarzom moze teraz zyc i biegac[/quote]
[FONT=Arial][COLOR=Red][B]
liczę na to że tych sił będzie na więcej dni :calus:......a na jutro :kciuki:



co do kubraczków to naprawdę podoba mi się pomysł takich odblaskowych :razz:szczególnie do lasu czy kiedy trzeba pokonać drogę poboczem :roll:[/B][/COLOR][/FONT]

[eurydyka]

dzis rano pojechalismy na morfologie, wyniki byly ok 13ej i sie okazalo, ze sa za niskie leukocyty, zeby podac chemie

chemia jest zatem przeniesiona na piatek, oczywiscie po wczesniejszej morfologii, bo dzis leukocyty byly na poziomie 4.5 tylko

[eurydyka]

dzis byla nagla wizyta w lecznicy ale tym razem z jamniczka, byc moze ma odczyn po zastrzyku, mamy obserwowac to co wyczulam ja macajac dzis wieczorem

dlaczego nie mozemy sie po prostu cieszyc Fenderkiem, tylko wciaz sie cos pojawia?

[Alicja]

[quote name='eurydyka']dzis rano pojechalismy na morfologie, wyniki byly ok 13ej i sie okazalo, ze sa za niskie leukocyty, zeby podac chemie

chemia jest zatem przeniesiona na piatek, oczywiscie po wczesniejszej morfologii, bo dzis leukocyty byly na poziomie 4.5 tylko[/quote]

[FONT=Arial][COLOR=Red][B]o rany .....znow ....zaciskam :kciuki: [/B][/COLOR][/FONT]

[quote name='eurydyka']dzis byla nagla wizyta w lecznicy ale tym razem z jamniczka, byc moze ma odczyn po zastrzyku, mamy obserwowac to co wyczulam ja macajac dzis wieczorem

dlaczego nie mozemy sie po prostu cieszyc Fenderkiem, tylko wciaz sie cos pojawia?[/quote]

[FONT=Arial][COLOR=Red][B]bo podobno tak jest ...że dobrych ludzi bez przerwy coś doświadcza ....niesprawiedliwe to ....

to napewno tylko odczyn .....trzymajcie się cieplutko[/B][/COLOR][/FONT]

[eurydyka]

dzis jakby nie bylo dosc wczorajszej nerwowki z NIki, Fender ktory wczoraj byl okazem zdrowia dzis od rana a wstalam o 6.30, zeby zdazyc na poranne spotkanie w pracy, nie wstal sam z lozka do jedzenie

potem okazalo sie, ze ma goraczke 39.5, musialam sie przeorganizowac i dotrzec do lecznicy

dostal kroplowke 400ml wzmacniajaca i antybiotyk, byla tez morfologia i jutro poprawka zeby sprawdzic zelazo

teraz jest troche lepiej, zaraz ide mierzyc temperature znow

[Aganiok]

spadła mu temperatura?

[eurydyka]

chyba za bardzo i nie wiem czy termometr mi sie nie wyglupia

ale Fender wyglada wlasciwie ok i jest dosc zywy

idziemy spac, bo jutro znowu pobudka wczesnie

[Alicja]

[FONT=Arial][COLOR=Red][B]Oj Fenderku kochany ...weź się w garść słoneczko :loveu::loveu:

zaciskam najmocniej jak mogę :kciuki:



kurcze mocno spadła :razz::razz:
[/B][/COLOR][/FONT]

[eurydyka]

dzis jest od rana ok, teraz sobie czeka u mojej mamy i po poludniu znow lecznica i pewnie chemia

[eurydyka]

chemia byla, dzis byl Vincristin plus antybiotyk i antybiotyk mamy dodatkowo podawac przez kolejne 5 dni

[Alicja]

[FONT=Arial][COLOR=Red][B]ufff to mi też ulżyło ......tzrymajcie się cieplutko[/B][/COLOR][/FONT] :calus:

[eurydyka]

bardzo kocham mojego psiaka ale czasami mam ochote mu przylac za jego pomysly

co wymyslil dzis? ze w taka pogode na dzialce mozna sie wykapac w calosci w rowie... zapomnial ze przy jego braku odpornosci to grozi zapaleniem pluc

jak go zauwazylam, ze sie wydostaje z rowu, zostal dokladnie wytarty i spedzil reszte pobytu na dzialce w ogrzanym autku, teraz juz jestesmy w domu i odpoczywa

[Zmysł]

A to słodki łobuziaczek

[Bodziulka]

a może on jest bokserem w beaglowej skórze :razz::evil_lol:

[eurydyka]

Bodziulka, on w sumie lubi sie taplac, ale po pierwsze jest dosc zimno, a po drugie przy jego obecnym stanie taka wizyta w wodzie moze byc nieciekawa w skutkach, a mnie nie bedzie w domu przez tydzien i meza tez przez kilka dni, mamy kilka wyjazdow nakladajacych sie, wiec wolalabym zeby mamie nie robil problemow

[Alicja]

[FONT=Arial][COLOR=Red][B]no taaaa nie byłby beaglem jakby nie wlazł gdzie nie trzeba .....

mam nadzieje że wsio oki i utopek nie kicha :razz::razz:[/B][/COLOR][/FONT]

[joaaa]

I co tam słychać? :lol:
Mam nadzieję, że wszystko ok.
Nie mam teraz netu w domu, więc zaglądam na dogo rzadko,
ale cały czas pamiętam o Was i trzymam kciuki.

[eurydyka]

ten tydzien jestem daleko od domu, jutro dopiero w nocy wracam ale wiem ze u Fenderka (odpukac) wszystko ok i jutro ma byc kolejna chemia jesli morfologia bedzie ok (na razie mi sie maz chyba niezle przeziembil a ma z Fenderem w lecznicy siedziec)

[Alicja]

[FONT=Arial][COLOR=Red][B];) no tak faceci ...[/B][/COLOR][/FONT]

[eurydyka]

nie bylo mnie na necie praktycznie przez ostatni tydzien, dosc wyczerpujace ale super szkolenie

wczoraj w nocy wrocilam, wczoraj byla w ciagu dnia chemia Fenderka, pani doktor zadowolona, moj maz sam jest chory i zasnal przytulony do Fenderka w lecznicy

dzis Fenderek znowu nam sie w rowie wykapal i mial przymusowe suszenie w aucie plus dluzszy pobyt zeby wyschnac dobrze

[Alicja]

[FONT=Arial][COLOR=Red][B]Widać Fenderek nie lubi monotonii ....mam nadzieje ze mu kapiel nie zaszkodziła :razz::razz:[/B][/COLOR][/FONT]