nane Posted January 24, 2009 Posted January 24, 2009 [quote name='benkul']Witam wszystkich jestem tutaj po raz pierwszy , bardzo ciekawe forum o yorkach.Sama mam yorka o imieniu Fado i ma 5 miesięcy.Ostatnio p.weterynarz powiedziała ze to nie jest 100% york bo mu uszy nie stoja i jest za duży a wazy prawie 3kg.:placz:[/quote] [FONT=Courier New][COLOR=Magenta] [/COLOR][/FONT][CENTER][FONT=Courier New][COLOR=Magenta]a kochasz go? [/COLOR][/FONT][/CENTER] Quote
benkul Posted January 24, 2009 Posted January 24, 2009 [quote name='nane'][FONT=Courier New][COLOR=Magenta] [/COLOR][/FONT][CENTER][FONT=Courier New][COLOR=Magenta]a kochasz go? [/COLOR][/FONT][/CENTER] [/quote] No oczywiście że go kocham najbardziej na świecie Quote
benkul Posted January 24, 2009 Posted January 24, 2009 [IMG]http://img178.imageshack.us/my.php?image=p8240006aj5.jpg[/IMG]Tutaj miał 2 miesiące Quote
benkul Posted January 24, 2009 Posted January 24, 2009 [IMG]http://img150.imageshack.us/my.php?image=p8240006ke8.jpg[/IMG] Quote
benkul Posted January 24, 2009 Posted January 24, 2009 [IMG]http://img204.imageshack.us/img204/3546/p8300034zi0.jpg[/IMG] Quote
benkul Posted January 24, 2009 Posted January 24, 2009 ojej namęczyłam sie ale sie udało wkleić fote .Tutaj Faduś teraz ma 5 miesięcy Quote
benkul Posted January 24, 2009 Posted January 24, 2009 [IMG]http://img145.imageshack.us/img145/3441/p8300031mm8.jpg[/IMG] Quote
benkul Posted January 24, 2009 Posted January 24, 2009 [IMG]http://img145.imageshack.us/img145/7061/p8240006iy4.jpg[/IMG] Quote
Patikujek Posted January 24, 2009 Posted January 24, 2009 Przesłodki jest chłopaczek :loveu::loveu::loveu: Quote
benkul Posted January 24, 2009 Posted January 24, 2009 Tak jest kochany tylko martwią mnie te jego uszka, że nie stoją i że pyszczek ma trochę za długi Quote
Patikujek Posted January 24, 2009 Posted January 24, 2009 Mój jest w ogóle trochę za duży i kręcą mu się kudełki, ale kocham go nad życie i za żadnego bym go nie oddała więc nawet nie zwracam na to uwagi Quote
benkul Posted January 24, 2009 Posted January 24, 2009 [quote name='Patikujek']Mój jest w ogóle trochę za duży i kręcą mu się kudełki, ale kocham go nad życie i za żadnego bym go nie oddała więc nawet nie zwracam na to uwagi[/quote] Ja mojego też bym za nic w świecie nie zamieniła na żadnego innego. bo jest najukochańszy, tylko zmartwiła mnie ta weterynarz. Quote
Patikujek Posted January 24, 2009 Posted January 24, 2009 Trzeba przyznać że czystej rasy yorkiem to on nie jest, ale co się przejmujesz, tobie się podoba taki jaki jest i to najważniejsze, i nie ważne czy ma za długi pyszczek i klapciochy, czy też byłby ideałem, kochasz go takiego jakim jest i nie przejmuj się tym, klapciochy też są słodkie Quote
benkul Posted January 24, 2009 Posted January 24, 2009 W zasadzie to się nie przejmuje bo kochamy go wszyscy takiego jakim jest. Quote
megi333 Posted January 24, 2009 Posted January 24, 2009 Jest słodki i to najważniejsze....:cool3: Quote
nane Posted January 25, 2009 Posted January 25, 2009 [quote name='benkul']No oczywiście że go kocham najbardziej na świecie[/quote] [CENTER][FONT=Courier New][COLOR=Magenta]i to jest dla niego najważniejsze ;) [/COLOR][/FONT] [/CENTER] Quote
benkul Posted January 25, 2009 Posted January 25, 2009 Ale chciałabym wiedzieć co sądzicie, czy ta weterynarz miała rację?Dodam że jak go kupiliśmy to pies był w opłakanym stanie, grzyb w uszach,wszoły,gnidy pcheł i z odleżyną przy oczkach.Daliśmy za niego 800zł z" domowej chodowli". Quote
JOLY Posted January 25, 2009 Posted January 25, 2009 No cóż domowa hodowla za 8 stów.:shake: Psiak rozkoszny , nieco przepłacony. Ale to nie jego wina , że nie ma wybitnych przodków. Kochaj i dbaj o niego , każdy psiak na to zasługuje. uszy ma duże i całe zarośnięte, więc tym samym bardzo ciężkie. To jak mają się podnieść? 1/3 ucha włos powinien być zgolony . Czy podajesz mu wapń !!! ważne zwłaszcza wokresie wymiany zębów. Są niestety i kłapciate yorki. [url=http://www.beardedyork.pl]hodowla bearded collie & yorkshire terier[/url] Quote
benkul Posted January 25, 2009 Posted January 25, 2009 Ząbki to on ma już w większości swoje ,wapnia mu nie podawałam,a z tymi uszkami to masz racje wiem że są zarośnięte strasznie, zamierzam właśnie udać się z nim do fryzjera, może ktoś zna dobrego i niedrogiego w warszawie? A propo wapnia to może mi napiszesz co mam mu podawać byłabym wdzięczna. Z góry bardzo dziękuje. dodam jeszcze iż nie mam doświadczenia w yorkach jest to mój pierwszy yoczuś wymarzony i ukochany. Quote
JOLY Posted January 25, 2009 Posted January 25, 2009 W okresie wymiany zębów należało zwiększyć ilość wapnia. Dlatego zęby zabrały go dużo ( nie podawałaś dodatkowo wapnia) . Uszy też go potrzebowały. Ważne jest co pies je. Czy w okresie wzrostu nie ma braku witamin. Czy poddajesz mu witaminy ??? Powinnaś to uzgodnić z weterynarzem, który zna psa. Zrobić uszy yorkowi powinien zrobić każdy psi fryzjer. ( nie mówię o wystawowych psach, ponieważ tu bałabym się oddać psie uszy w nie sprawdzone ręce. Powodzenia, mały niech rośnie zdrowo. [url=http://www.beardedyork.pl]hodowla bearded collie & yorkshire terier[/url] Quote
Abrakadabra Posted January 25, 2009 Posted January 25, 2009 [quote name='benkul']Ząbki to on ma już w większości swoje ,wapnia mu nie podawałam,a z tymi uszkami to masz racje wiem że są zarośnięte strasznie, zamierzam właśnie udać się z nim do fryzjera, może ktoś zna dobrego i niedrogiego w warszawie? A propo wapnia to może mi napiszesz co mam mu podawać byłabym wdzięczna. Z góry bardzo dziękuje. dodam jeszcze iż nie mam doświadczenia w yorkach jest to mój pierwszy yoczuś wymarzony i ukochany.[/quote] To cudownie, że jest wymarzony i ukochany :loveu: Dbaj o niego i rozpieszczaj! Jest słodki i ma kochającą Panią. Co do uszek... Ostrzyżenie końcówek uszu może mu troszkę pomóc. Do tego można dołączyć "podklejenie". Z całą pewnością mogę Ci polecić York Centrum przy Czerniakowskiej w Warszawie. Na taki drodniutki zabieg możesz przyjść "prosto z ulicy". Gwarantuję, że jeśli poprosisz o ostrzyżenie koniuszków i podklejenie - nie wemą ani grosza. A cała sprawa potrawa 1 minutkę. Strzyżenie z kąpaniem w tym zakładzie jest dość drogie i trwa ok.2-3godziny (130 zł), ale psy wyglądają CU-DOW-NIE po zabiegu:lol: Natomiast gwaranuję Ci, że za taki drobiazg jak uszka nie wezmą ani złotówki. Na moją odpowiedzialność. Może ten zabieg pomoże w ich postawieniu... Jeśli nie- czym się martwisz? I tak jest słodki :loveu: Quote
karjo2 Posted January 25, 2009 Posted January 25, 2009 Benkul, trudno, masz dosc drogiego, uroczego kundelka w "typie". Niekoniecznie docelowo bedzie przypominal zupelnie joraska, moze byc za dlugi, za wysoki, mordka inna. No i tyle za zaniedbanego, chorego futrzaka, gdzie po doliczeniu weta do kosztow zakupu, za te kwote mialbys yorka z dobrej hodowli. Wazne, ze kochany. Uprzedzaj teraz raczej znajomyc, coby nie dali sie zrobic w konia na takich "domowych" hodowlach, gdzie tylko kasa sie liczy. Quote
benkul Posted January 25, 2009 Posted January 25, 2009 Dziekuje ABRAKADABRA za poradę w sprawie uszek mojego Fadusia udam sie do york centrum i zobacze a mieszkam blisko. A jak myślisz powinnam go już ostrzyc? Bo mi się wydaje że ma już za długie włosy i wogóle jak go uczeszę to za chwilke wygląda jak by wogóle nie był czesany. Czy jeszcze za wcześnie na strzyżenie ma 5 miesięcy? Z góry dziekuje za poradę. A może znasz jakiegoś nie drogiego fryzjera psiego oprócz york centrum? Quote
Abrakadabra Posted January 25, 2009 Posted January 25, 2009 [quote name='benkul']Dziekuje ABRAKADABRA za poradę w sprawie uszek mojego Fadusia udam sie do york centrum i zobacze a mieszkam blisko. A jak myślisz powinnam go już ostrzyc? Bo mi się wydaje że ma już za długie włosy i wogóle jak go uczeszę to za chwilke wygląda jak by wogóle nie był czesany. Czy jeszcze za wcześnie na strzyżenie ma 5 miesięcy? Z góry dziekuje za poradę. A może znasz jakiegoś nie drogiego fryzjera psiego oprócz york centrum?[/quote] Tak jak pisałam - gwarantuję, że w York Centrum na Czerniakowskiej uszkami zajmą się za darmo. Jeśli chodzi o strzyżenie - ludzie preferują różne fryzurki :) Zależy co Ci się podoba. Ja jestem zdania, że psiaki, które nie jeżdżą na wystawy nie muszą mieć długiej szaty. Chyba, że właściciel ma czas, żeby pielęgnować szatę na "codzień" (papiloty), a piesek ma sierść, która jest jego ozdobą. Krótka fryzurka jest praktyczniejsza ( nie wplątują się w nia rzepy, trawa, gałęzie - w lecie). Nie gromadzi się zbrylony śnieg (w zimie). Kąpiel trwa krócej, podobnie jak suszenie suszarką. Krótka sierść jest wygodniejsza w utrzymaniu. Ale to zależy tylko i wyłącznie od Ciebie. Jeśli chodzi o tańsze salony - pewnie, że znam. W jakiej okolicy Warszawy mieszkasz? Wniosuję, że niedaleko Czerniakowskiej, bo to już napisałaś. Na Niepodległości (teraz nie pamiętam numeru) w lecznicy jest fryzjer, który strzyże za 50 zł (bez kąpieli). Jak chcesz - sprawdzę nr. Mój kolega czesze, strzyże i kąpie tam swojego rodowodowego yorka. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.