jovi Posted April 26, 2004 Share Posted April 26, 2004 Czy znacie może jakiś lekarzy wetów specjalistów od zachowanie psów w Warszawie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wix Posted April 26, 2004 Share Posted April 26, 2004 Yy.. nie bardzo rozumiem, chyba żem tępa :o Jak to "zachowania psów"? Chyba każdy wet jest swoistym specjalista od tego.. A jeśli już, to chyba raczej psi psycholog jest w tych sprawach ekspertem.. :roll: Jeśli źle powiedziałam, to proszę o korektę, bo nie wiem dokładnie o czym on mówi.. chyba.. WikA. Dopisane: Chyba miałam rację.. http://www.dogomania.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&t=12663 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mokka Posted April 26, 2004 Share Posted April 26, 2004 Joanna Kosińska 606-925-782 Joanna Iracka 501-140-649 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jovi Posted April 26, 2004 Author Share Posted April 26, 2004 Dzięki za telefony! Do VioaoiV: masz rację, teoretycznie każdy wet powinien znać się na zachowaniu psów, ale moim zdaniem niestety tak nie jest, a napewno tylko garstka jest SPECJALISTĄ od zachowania się psów, czyli psim psychologiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wix Posted April 26, 2004 Share Posted April 26, 2004 Wetem i psim psychologiem w jednym, yes? Teraz już rozumiem ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
`ola` Posted April 27, 2004 Share Posted April 27, 2004 Cześć! Polecam Ci Panią: Lek.wet. Lidię Lewandowską Tel: 636-21-97 Tel.kom: 0-503-94-34-25 Cena wizyty: 50zł (wizyta trwa około godziny) ze Strony Lecznicy weterynaryjnej OAZA : http://www.lecznica-oaza.prv.pl/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anastoki Posted August 6, 2007 Share Posted August 6, 2007 A moze w poznaniu ktos zna??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isiak Posted August 7, 2007 Share Posted August 7, 2007 Poszukuję behawiorysty, może dobrego szkoleniowca, ze Śląska. Jestem z Pszczyny. Bardzo proszę o pilną odpowiedź, nad psem (akita) wisi wyrok eutanazji, jeśli się go w miarę szybko nie "wyprostuje". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasiko Posted July 11, 2008 Share Posted July 11, 2008 Szukam behawiorysty z Zielonej Góry dla 10 miesięcznego yorczka, który boi się ludzi i zwierząt reagując agresją.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasiko Posted July 11, 2008 Share Posted July 11, 2008 [quote name='Isiak']Poszukuję behawiorysty, może dobrego szkoleniowca, ze Śląska. Jestem z Pszczyny. Bardzo proszę o pilną odpowiedź, nad psem (akita) wisi wyrok eutanazji, jeśli się go w miarę szybko nie "wyprostuje".[/quote] Znalazłam psiego psychologa ze śląska [URL]http://www.wesolalapka.pl/[/URL] Widziałam jego metody pracy na youtube, jest niezły. Szkoda, że śląsk jest tak daleko... [URL]http://www.youtube.com/watch?v=pbR1S9spYhs&feature=related[/URL] [URL]http://www.youtube.com/watch?v=0ZL4Bt6UZC4&feature=related[/URL] [URL]http://www.youtube.com/watch?v=h6AV_-1OklI&feature=related[/URL] [URL]http://www.youtube.com/watch?v=h6AV_-1OklI&feature=related[/URL] Ponieważ mam problemy ze swoim yorczkiem poszukiwałam w necie informacji i znalazłam forum o szkoleniu [URL="http://www.szkoleniepsow"]www.szkoleniepsow[/URL] ********** P.S. Nie wiem dlaczego nie mogę wpisać pełnej nazwy portalu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgnieszkaMaj Posted April 13, 2013 Share Posted April 13, 2013 [quote name='jovi']Czy znacie może jakiś lekarzy wetów specjalistów od zachowanie psów w Warszawie?[/QUOTE] Wiatm, czy korzystala Pani z usług z jednego z zaproponowanych behawiorystow? Poszukuje sprawdzonego behawiorysty w Warszawie do mojej agresywnej suczki, czy moglaby Pani kogos polecic? Bede wdzieczna za pomoc Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sabina buczek Posted August 24, 2013 Share Posted August 24, 2013 (edited) Dzien dobry wszystkim :) A ja Wam polecę pana z krakowa który nazywa się Kędryna, ale znalazłam go jako Psibrat na facebooku. W ogóle to opisze Wam moją historię z tym panem bo jest trochę śmieszna :) Więc tak, maiłam bardzo poważne problemy z nasza suczką owczarek niemiecki Saszą. Przede wszystkim szczekanie (godzinami,na wszystko, psy, ludzi, jak ktoś przechodził na klatce schodowej - nawet w nocy potrafiła obudzić pół bloku). Do tego zero posłuszeństwa. No ale najgorsze było to szczekanie, sąsiedzi już dzwonili na straż miejską, upominali mnie wiele razy ale nic nie umiałam zrobić. Była wcześniej u mnie inna pani behawiorystka ale zalecała odwracanie uwagi psa smakołykiem za każdym razem jak szczeka. Nic nie pomogło, a nawet się pogorszyło bo później Sasza jak zobaczyła smakołyk to ujadała jeszcze więcej... Byłam już załamana, ktoś mi nawet doradził w internecie, żebym zastanowiła się nad przecięciem strun głosowych suczki. Była to dla mnie szokująca rada ale z braku wiary w rozwiązanie sytuacji zaczynałam już o tym myśleć. Wtedy znalazłam na facebook stronę Psibrat, zadzwoniłam, umówiliśmy się, przyjechał. Od początku zaskoczył mnie taką otwartością i wiedzą na temat różnych zwierząt. Opowiadał mi o nich chyba ponad godzinę i słuchało się tego bardzo dobrze. Ale żeby nie rozpisywac się nadmiernie - pokazał nam co i jak robić żeby problem ustąpił, a Sasza była przy nim super grzeczna, chyba nigdy taka jeszcze nie była. Byłam w szoku, że jest taka grzeczna i nie szczeka przy nim wcale, że zapytałam czy mogłby przyjeżdzać co parę dni aż problem ustąpi. Tu mnie zaskoczył ponownie, bo powiedział, że owszem, jak bardzo tego chce to może, ale to się mija z celem bo to my musimy pracować nad psem a nie on, on nam powinien tylko pokazać jak, a na to wystarczy jedno lub dwa spotkania. Calkiem inne podejscie niż poprzednia pani behawiorystka która sama proponowała że będzie przyjeżdzać co tydzień i pracować z psem aż problem ustąpi (była 3 razy ale żadnej poprawy więc zrezygnowałam). No ale.... tak średnio stosowaliśmy się do zaleceń pana Kędryny i problem się zmniejszył ale nie ustępował, dalej potrafiła szczekać o 4 rano jak sąsiad wychodził do pracy budząc cały blok. No to zadzwoniłam do pana Kędryny jeszcze raz i poprosiłam o drugie spotkanie bo problem nie ustępuje. Trochę się zdziwił, że nie ma poprawy i zapytał czy stosujemy wszystko co zalecił. Przyznałam się szczerze, że tylko tak mniej więcej w połowie. I tu kolejny szok, pan Kędryna powiedział, że nie ma sensu żeby przyjeżdzał ponownie, bo to będzie w takim razie strata jego czasu i moich pieniędzy jeżeli nie stosujemy się do zaleceń. Ale mnie tym rozzłościł, pierwsza myśl była taka, że jak on śmie mi mówić że to będzie strata jego czasu, przecież płacę za to! Rozłączyłam się i byłam zła na niego. Ale poźniej sobie to przemyślałam na spokojnie i doszłam do wniosku że on ma rację, po prostu nie chciał robić czegoś w co nie wierzył że zadziała. No to zadzwoniłam jeszcze raz za parę dni, i poprosiłam żeby jeszcze raz przyjechał i żeby nam to jeszcze raz wszystko pokazał i wytłumaczył, zapewniłam że będziemy się stosować. No i przyjechał za parę dni, pokazał, wytłumaczył, wyzaczył plan ćwiczeń z psem. Wypomniałam mu wtedy, że niezbyt grzecznie się zachował przez telefon mówiąc mi że to będzie strata jego czasu. I wiecie co powiedział ? Prosto, bez tłumaczeń ani przepraszania: "jak mam zamiar Ci pomóc to musze być z tobą szczery. jakbym chciał wyciągać od ciebie kasę to mogę ci wciskać kity". Wtedy zrozumiałam do końca jego intencje, on mnie po prostu tymi słowami tak zmobilizował do pracy nad psem. No i zakończenie: zaczeliśmy stosować wszystko na 100% od drugiej wizyty, i PROBLEM USTĄPIŁ W 2 TYGODNIE!!! Dalej nie moge w to uwierzyć, kilka lat szczekania a teraz jest cisza jak makiem zasiał. No i Sasza jest dużo, dużo grzeczniejsza. Tak, że polecam wszystkim z okolic krakowa tego człowieka, po prostu warto :) Aha, jeszcze jedna rzecz, jak go zapytałam jaka jest jego opinia na temat przecinania psu strun głosowych to powiedział: a jakbyś się poczuła gdyby twój chłopak Ci tak zrobił za to że za dużo gadasz ? :) ha ha ha, rozbawił mnie tym okropnie, wtedy zrozumiałam jak głupią poradę na temat przecięcia strun głosowych ktoś mi podpowiedział. Pozdrawiam wsztystkich :) Edited August 24, 2013 by sabina buczek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pawel2502 Posted September 3, 2013 Share Posted September 3, 2013 Cześć możesz podać kontakt do tego fachowca bo mam problem też z owczarkiem bardzo strachliwym? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olga91 Posted October 12, 2013 Share Posted October 12, 2013 Witam, czy mógłby ktoś polecić jakiegoś dobrego psiego psychologa z Poznania? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.