rose Posted January 23, 2008 Share Posted January 23, 2008 [quote name='AgaCzips']o matko! :eek: Komar jak coś to ja ide pod Twoje skrzydła :lol:[/quote] Dziecko moje kochane, Ty się mnie nie bój:evil_lol: przecież wiesz, że ja wcale groźna nie jestem:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaCzips Posted January 23, 2008 Share Posted January 23, 2008 [quote name='rose']Dziecko moje kochane, Ty się mnie nie bój:evil_lol: przecież wiesz, że ja wcale groźna nie jestem:evil_lol:[/quote] w Koninie ładny mamy wieczór, wy też?:roll::lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia & Ginger Posted January 23, 2008 Author Share Posted January 23, 2008 [quote name='Martya']Ja chciałabym jechać ale niestety nie mogę :placz:. No cóż może następnym razem.. :razz:[/quote] [B]Martya[/B], szkoda, że nie możesz, do Rawicza masz zaledwie pół godzinki pociągiem. :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Herspri Posted January 24, 2008 Share Posted January 24, 2008 Nieee no ludzie :shake: Ja poza moim TZ też nikogo nie znam, nieśmiała też jestem ale wierzę że będzie fajnie i nawet siłą mnie nie wykopiecie z tego zlotu :eviltong: Czy jeśli te osoby odpadną to będzie jeszcze możliwość żeby [B]cały [/B]ośrodek był do dyspozycji dogomaniaków ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted January 24, 2008 Share Posted January 24, 2008 Ja też jestem nieśmiała :diabloti::evil_lol: Dla zlotu zrezygnoałam nawet z wesela :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
goldenka245 Posted January 24, 2008 Share Posted January 24, 2008 [quote name='Mysia_'] Dla zlotu zrezygnoałam nawet z wesela :evil_lol:[/quote] I o to chodziiii:diabloti: Ale bedziemy mieć inne wesele:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marmara_19 Posted January 24, 2008 Share Posted January 24, 2008 [quote name='KaRa_']To po co kazałam Wam potwierdzać, mówiłam by dobrze w domu skonsultować:shake: I ja tak mogę gadać i gadać.... sorry ale to co teraz zrobiliście nie było fair wobec innych...pierw sie zatsanawiac i gadac a później zapisywać !!! Zaznaczyliśmy że potwierdzenie znaczy na 100% (nie licząc przypadków losowych jak zlamana noga, pogrzeb itp) jechać, to co zrobiliście nie było odpowiedziane.[/quote] moze zawsze mialas rodzicow,ktorych nie interesuje to gdzie jedziesz i z kim.., one tutaj powodow nie podaly z tego co widze.. nie wiem po co najezdzac na nie skoro zapewne to wina ich rodzicow.. ktorzy nagle zmienili zdanie.. moze o finanse chodiz, moze o podroz, moze o niepewnosc co sie bedzie dzialo na tym zlocie;/ co do psow "lagodnych" skoro Twoj pies ugryzl Olka to lagodny nie jest wiec czemu go zabierasz?(wywnioskowalam to z postow tutaj, wiec moge tak myslec!) moj Cek tez swiety nie jest i w kasze nie da sobie dmuchac... ma swoich wrogow ale w swojej rasie... bez powodu psa nie zaatakuje.. luzem bezcelowo biegac tez nie bedzie... ojej.. mam agresywna mala sucz.. to jechac nie moge? z reszta najlepiej Olka spytac jak "nie panuje" nad jej agresywnoscia kiedy to musiala jechac z nami pod namiot i wpuscila do auta 2 obce psy i Asie od Metki.. i dzielila z nimi namiot chcoiaz ich nie znala.. chcecie jakis dziwny "oboz" stworzyc.. juz widze, ze jakas wizje macie tego jak to bedzie wygladalo;/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KaRa_ Posted January 24, 2008 Share Posted January 24, 2008 marmara_19 pomyś sobie,że mój psiak wtedy był 4miesiecznym szczeniakiem i to dziecko było wiec po co sobie podgryzało?? i każdy może Ci powiedzieć że on do wszysstkich przybiegał na mizianka i wszystkie psy lubił i jak jakiś warknął to się bał i odrazu brzuchol pokazywał. A i jakby teraz były np. agresywny to raczej nie jezdziłby ze mną czasem do pracy gdzie przewija się mnóstwo ludzi dzieci, inwalidów starszych ludzi bo w centrum handlowym pracuje w zoologicznym. Gdzie do każdego przychodzi i indywidualnie wita buziakami. A co do agresywnych psów nie chcemy za bardzo takich bo to naprawdę utrudnia to funkcjonowanie bo właściciel takiego psa sam musi non stop mieć takiego pod kontrolą, inni właściciele boją się o swoje psy. A chcemy cały ośrodek wynająć by psy biegały po nim luźno a nie na smyczach były, a wiadomo większość psów będzie chciała się przywitać i co podejdzie do jakiegoś z agresywnych ( nie sugeruję,że takie będą ) na powąchanko a tamten cap za kark no to sorry coś nie tak nie? w tamtym zlocie były dwie kolonie bo naprawdę psy się nie lubiły wiec tlo nie było łatwe nawet na smyczy poruszanie się po ośrodku. Ja też w domu mam agresywną sucz więc wiem,że ja jej nie wezmę chociaż panuję nad nią bo nie chciałabym by inni się przez to stresowali albo mój własny pies. A co do zlotu nie widzisz,że tu są też żarty? Każdy tak naprawdę jedzie i będzie robił to co chce wiec co w tym dziwnego??Nik Ci nie każe jechać jak mówisz,że dziwny ten zlot jakbyś chciała tgo chyba jednyny na którym dbamy by naprawdę jechały psy które nie warczą bo suczka przeszła, bo typ psa który akurat mój nie lubi. NA poprzednich zlotach były pogryzienia że pies uchem do szycia, że dziure w łapie miał :shake:bo tak to było zorganizowane i że dopłacaliśmy ciągle za kogoś bo nie przyjechał a domek wynają i nawet zaliczki nie wpłacił. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybc!a Posted January 24, 2008 Share Posted January 24, 2008 No więc tak. Gonitwa nie ma dostępu do internetu, miałam z nią kontakt wyłącznie przez telefon i przy realnych (a nie wirtualnych) spotkaniach. Mówiła, że się wybiera, planowała nawet namiot, ja ją namówiłam na domek, a ona wczoraj mi napisała: Ja nie jadę. Nie dam rady. I koniec. Valeur była zdecydowana, tak jak ja, a jej mama się rozmyśliła, chociaż wcześniej wyraziła zgodę na zlot. Cóż. A Vitka i Pralinka nie mogą ze względu na rodziców. Mi naprawdę zależało i dalej zależy bo wierzę, że będzie fajnie. Ale sama nie mogę jechać. Przykro mi, bo ja byłam zdecydowana i wiem, ze bym was nie zawiodła, ale w tej sytuacji, niestety nie mogę jechać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
orzech Posted January 24, 2008 Share Posted January 24, 2008 pozostaje nam namawiac znajomych z poza dogo... napewno troche bydla sie uzbiera ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KaRa_ Posted January 24, 2008 Share Posted January 24, 2008 [quote name='Rybc!a']No więc tak. Gonitwa nie ma dostępu do internetu, miałam z nią kontakt wyłącznie przez telefon i przy realnych (a nie wirtualnych) spotkaniach. Mówiła, że się wybiera, planowała nawet namiot, ja ją namówiłam na domek, a ona wczoraj mi napisała: Ja nie jadę. Nie dam rady. I koniec. Valeur była zdecydowana, tak jak ja, a jej mama się rozmyśliła, chociaż wcześniej wyraziła zgodę na zlot. Cóż. A Vitka i Pralinka nie mogą ze względu na rodziców. Mi naprawdę zależało i dalej zależy bo wierzę, że będzie fajnie. Ale sama nie mogę jechać. Przykro mi, bo ja byłam zdecydowana i wiem, ze bym was nie zawiodła, ale w tej sytuacji, niestety nie mogę jechać.[/quote] Jesteś usprawiedliwiona;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marmara_19 Posted January 24, 2008 Share Posted January 24, 2008 [quote name='KaRa_']Jesteś usprawiedliwiona;)[/quote] a nie pisalam, ze wlasnie taki powod bedzie;/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KaRa_ Posted January 24, 2008 Share Posted January 24, 2008 [quote name='marmara_19']a nie pisalam, ze wlasnie taki powod bedzie;/[/quote] Wiesz ja też się domyślałam,ale lepiej jak ktoś sam dokładnie napisze bo może nie wsyzscy są tacy kumaci:shake: Tylko odrazu najlepiej było cała sprawę opisać dlaczego, dlaczego ta osoba nie jedzie, dlaczego tamta a nie nie jadę bo ona nie jedzie , ta tez i tamta również. Chyba logiczne nie?:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rose Posted January 24, 2008 Share Posted January 24, 2008 Ale rozgorzała dyskusja:eviltong: Tak jak Orzech napisał, jeśli nie będzie nas tylu, żeby wynająć cały ośrodek, każdy weźmie kogoś z poza dogo i wypełnią się luki:eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia & Ginger Posted January 24, 2008 Author Share Posted January 24, 2008 [quote name='Herspri']Nieee no ludzie :shake: Ja poza moim TZ też nikogo nie znam, nieśmiała też jestem ale wierzę że będzie fajnie i nawet siłą mnie nie wykopiecie z tego zlotu :eviltong: Czy jeśli te osoby odpadną to będzie jeszcze możliwość żeby [B]cały [/B]ośrodek był do dyspozycji dogomaniaków ?[/quote] Zobaczymy co da się zrobić w tej kwestii, ale będziemy się starać. ;) [quote name='Mysia_']Ja też jestem nieśmiała :diabloti::evil_lol: Dla zlotu zrezygnoałam nawet z wesela :evil_lol:[/quote] [B]Mysia[/B], pełen podziw. :cool3: [quote name='marmara_19']moze zawsze mialas rodzicow,ktorych nie interesuje to gdzie jedziesz i z kim.., one tutaj powodow nie podaly z tego co widze.. nie wiem po co najezdzac na nie skoro zapewne to wina ich rodzicow.. ktorzy nagle zmienili zdanie.. moze o finanse chodiz, moze o podroz, moze o niepewnosc co sie bedzie dzialo na tym zlocie;/ co do psow "lagodnych" skoro Twoj pies ugryzl Olka to lagodny nie jest wiec czemu go zabierasz?(wywnioskowalam to z postow tutaj, wiec moge tak myslec!) moj Cek tez swiety nie jest i w kasze nie da sobie dmuchac... ma swoich wrogow ale w swojej rasie... bez powodu psa nie zaatakuje.. luzem bezcelowo biegac tez nie bedzie... ojej.. mam agresywna mala sucz.. to jechac nie moge? z reszta najlepiej Olka spytac jak "nie panuje" nad jej agresywnoscia kiedy to musiala jechac z nami pod namiot i wpuscila do auta 2 obce psy i Asie od Metki.. i dzielila z nimi namiot chcoiaz ich nie znala.. chcecie jakis dziwny "oboz" stworzyc.. juz widze, ze jakas wizje macie tego jak to bedzie wygladalo;/[/quote] A cóż to za oburzenie? :-o To chyba nic dziwnego, że nie chcemy agresywnych psów. Ma być miło, sympatycznie, mamy się nie bać, że za chwilę coś pożre nasze psiaki, czy to takie duże wymagania? :cool3: [quote name='Rybc!a']No więc tak. Gonitwa nie ma dostępu do internetu, miałam z nią kontakt wyłącznie przez telefon i przy realnych (a nie wirtualnych) spotkaniach. Mówiła, że się wybiera, planowała nawet namiot, ja ją namówiłam na domek, a ona wczoraj mi napisała: Ja nie jadę. Nie dam rady. I koniec. Valeur była zdecydowana, tak jak ja, a jej mama się rozmyśliła, chociaż wcześniej wyraziła zgodę na zlot. Cóż. A Vitka i Pralinka nie mogą ze względu na rodziców. Mi naprawdę zależało i dalej zależy bo wierzę, że będzie fajnie. Ale sama nie mogę jechać. Przykro mi, bo ja byłam zdecydowana i wiem, ze bym was nie zawiodła, ale w tej sytuacji, niestety nie mogę jechać.[/quote] Szkoda Rybc!u. :roll: [quote name='orzech']pozostaje nam namawiac znajomych z poza dogo... napewno troche bydla sie uzbiera ;)[/quote] Proszę nie zabierać ze sobą bydła na zlot. :shake: Tym bardziej rogatego. :shake: :evil_lol: [quote name='rose']Ale rozgorzała dyskusja:eviltong: Tak jak Orzech napisał, jeśli nie będzie nas tylu, żeby wynająć cały ośrodek, każdy weźmie kogoś z poza dogo i wypełnią się luki:eviltong:[/quote] Coś czuję, że nie będzie innego wyjścia. :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
orzech Posted January 24, 2008 Share Posted January 24, 2008 asia jak mozesz to napisz mi czy przelew doszedl... bo siostrze nie ufam:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marmara_19 Posted January 24, 2008 Share Posted January 24, 2008 [quote name='KaRa_']Wiesz ja też się domyślałam,ale lepiej jak ktoś sam dokładnie napisze bo może nie wsyzscy są tacy kumaci:shake: Tylko odrazu najlepiej było cała sprawę opisać dlaczego, dlaczego ta osoba nie jedzie, dlaczego tamta a nie nie jadę bo ona nie jedzie , ta tez i tamta również. Chyba logiczne nie?:shake:[/quote] tak logiczne, ale mysle, ze atak byl niepotrzebny i zlosliwosc czy jakis zal;/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rose Posted January 24, 2008 Share Posted January 24, 2008 [quote name='orzech']asia jak mozesz to napisz mi czy przelew doszedl... bo siostrze nie ufam:evil_lol:[/quote] Od przelewów jestem ja:eviltong: kasa doszła;) Asiu proszę zaróżowić Orzecha;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
orzech Posted January 24, 2008 Share Posted January 24, 2008 ok dzieki ;) jeszcze tylko sukienka i spokojnie czekam na zlot:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina87 Posted January 24, 2008 Share Posted January 24, 2008 Tak sukienka najważniejsza... zbieraj zbieraj bo do zlotu mało czasu :diabloti:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rose Posted January 24, 2008 Share Posted January 24, 2008 O sukience gadacie, a ja bym chciała pierścionek zaręczynowy zobaczyć:eviltong: No Paulina pochwal się:eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
orzech Posted January 24, 2008 Share Posted January 24, 2008 ehh co ja bym dal zeby bylo malo czasu :cool1: a na kiecke zbierac nie musze... w lidlu widzialem takie same za 49zl :D zarcik misiu:loveu: nie bij hehe Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina87 Posted January 24, 2008 Share Posted January 24, 2008 Rose, żebym to ja sama widziała ten pierścionek :lol: A tak naprawde to ja nie potrzebuje żadnego pierścionka, mi wystarczą same słowa :cool3:, no i sukienka oczywiście i nie żadna z Lidla :mad:, tylko ta jedyna i wymarzona. Potrzebny jeszcze będzie ksiądz na zlocie. No i nie wiadomo czy czasami w ośrodku nie poproszą o dodatkowa opłatę za ślub i wesele :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
orzech Posted January 24, 2008 Share Posted January 24, 2008 damy rade, o nic sie nie martw... a z pierscionkiem lecialem wczoraj do ciebie, ale helikopter sie popsul a pozniej mialem lunch z ambasadorem jamajki i sie nie wyrobilem... ehh zabiegany jestem ostatnio:lol: ale dzisiaj przylece napewno... zrobisz mi lazanie? :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia & Ginger Posted January 24, 2008 Author Share Posted January 24, 2008 [quote name='orzech']asia jak mozesz to napisz mi czy przelew doszedl... bo siostrze nie ufam:evil_lol:[/quote] [quote name='rose']Od przelewów jestem ja:eviltong: kasa doszła;) Asiu proszę zaróżowić Orzecha;)[/quote] [B]Orzech[/B] zaróżowiony. :p Wykreśliłam z pierwszej strony: [B]Rybc!ę[/B], [B]Valeur[/B], [B]Gonitwę[/B], [B]betty_lablador[/B], [B]Matusza[/B], [B]ewelinebuck[/B]. :cool1: [COLOR=paleturquoise].[/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.