Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='osho']

[COLOR=DarkSlateGray][COLOR=DarkGreen][B]marta[/B][/COLOR], ta "zdrada" to nie tak do końca dobrowolna była... ale i tak cię namówimy na wycieczkę do nas, nie pożałujesz, mieszkamy w takim miejscu że właściwie możesz chodzić z parku do parku pewnie przez caly dzień... a poza tym to kamili ciężko byloby się na północ wybrać z pięcioma psami, znaczy wróć, czterema psami i konikiem :diabloti:. nie wiem jaki masz dojazd do kentish town ale stamtąd możesz pociągiem na raz do nas bryknąć... [może jest lepsze połączenie nawet, nie sprawdzałem, to akurat pamiętam]

[/COLOR][/QUOTE]

:) Już jesteśmy w Londynie !!! Huraaaa ! udało się :)
z chęcią odwiedzimy jak się troszkę już zaklimatyzujemy
narazie D. jest strasznie ciekawa wszystkiego .. okolicy i wogóle
Dziś bł pierwszy spacer i bardzo smutno mi się zrobiło jak najpierw pan listonosz
jak szłyśmy to schował się za murek, a potem pani która szła za nami schowała się za samochód
a D. tylko spojrzała w jej stronę (wiecie jak to jest jak pies myśli że ktoś nas śledzi i ogląda się na tyły)

ehhh ... mam nadzieję że nie będę tu miała problemów z psiną ...

Jechałyśmy z firmą:
[IMG]http://img169.imageshack.us/img169/9641/img6785.jpg[/IMG]
[IMG]http://img194.imageshack.us/img194/7962/img6784kx.jpg[/IMG]

Przyjechali pod dom w Sosnowcu i zabrali mnie pod dom w Londynie
Podróż trwała około 20 godzin
co 2-3godziny mała przerwa
przejazd eurotunelem - więc nie musiałam się przemycać (zostawać) w samochodzie na promie
piesa siedziała na 2,5 fotelach a ja na 0,5 fotela :lol: jeszcze cały przedni rząd był wolny (3 siedzenia)
bo jechałyśmy same! ale było nawet spoko. 2 kierowców, niezbyt rozmownych, ale nawet miłych
w podróży na ekranie - maraton filmowy ...
Dahme spokojna - aż szok! spała ciągle albo grzecznie leżała, miałam
tabletki antystresowe ale nie musiałam jej podawać
nie wiem czemu nie chciała wogóle pić wody ... ?
dawałam jej za to 2-3 baaardzo skromne porcje jedzenia

na granicy - nawet nie zajrzeli do poszpartu - chociaż kierowca im podał ...
może my do złego okienka podeszliśmy ?? nie mówiąc już o sprawdzaniu czipa, a tym bardziej zerknięciu
w dokument z badania na przeciwciała ... nic kompletnie nie sprawdzili ... dziwne

Podsumowywując dotrłyśmy szczęściwie bez przygód, z czego nieukrywam jestem bardzo zadowolona.
a teraz zwiedzamy nowy domek i okolicę ...
Firmę*mogę polecić, nie robili problemów - mimo że Dahme to taki wielki kuń! :) a nawet podkreślali,
że bardzo jest grzeczna i spokojna :razz: Samochód mieli dość komfortowy, ale niestety palili bardzo
dużo papierosów :angryy: niby otwierali okno ale i tak bardzo czadziło. A noi cena! Zapłaciłam[B] jedyne
400 zł[/B] (350 za mnie i 50 za psa) :crazyeye: strasznie tanio !! Chyba nie wozili wcześniej zwirząt
i nie wiedzieli ile zawołać, bo normalnie ceny wahają się od 520-900 zł.

Piszę to wszystko bo wiem, że tu ludzie szukają przewoźników czasem, więc może się przyda.


noi najważniejsze
____ ____ ___ ____ ___ ____ ___ ____ ____ _____ ___ ___

[B][SIZE="3"][COLOR="red"]Szukam osób chętnych na wspólne spacery[/COLOR][/SIZE][/B] [COLOR="green"]z moją suczką (dog niemiecki).
Kocha wszystkie pieski i suczki. Ma dopiero 11 miesięcy.
Uwielbia się gonić. Jest delikatna w zabawie z mniejszymi pieskami.
Dla mnie najlepszym miejscem do spacerków jest okolica Kingsbury (Londyn, NW9)
czyli parki: Roe Green Park, Fryent Country Park, Silver Jubilee Park, Brent Reservoir.
Zapraszam do kontaktu ;)[/COLOR]


____________________

  • Replies 7.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[COLOR=DarkSlateGray]o, widzę, że się coś zaczyna wykluwać,:diabloti:
[COLOR=DarkGreen][B]
marta[/B][/COLOR], dobrze, że już jesteś z powrotem z konikiem[/COLOR] :diabloti:

[COLOR=DarkSlateGray][COLOR=DarkGreen][B]nykea[/B][/COLOR], twoje psisko jest rewelacyjne, mister i-can't-see-anything[/COLOR] :diabloti:

Posted

Osho, to jest dla mnie najwspanialszy pies jakiego spotkalam w zyciu i strasznie sie ciesze ze moge z nim to zycie dzielic. Nawet jak mi zezre kanape ;)

Posted

Ja też jeszcze nic nie wiem. Nie mam jak dojechać. Chcę jej najpierw dać czas na przyzwyczajenie się troszkę do nowego miejsca. Więc spacerek może za 2 tyg ... w zależności jak tam Kamili będzie też pasowało... Zobaczymy.

Posted

[quote name='nykea']Moze jeszcze Dahma pozna moje szczescie, ktore obecnie wakacjuje u Kamili? Koniecznie prosze zdjecia!![/QUOTE]

To sie raczej nie uda bo Maly juz bedzie spowrotem u ciebie :-( A jest zajebisty :evil_lol: i chyba ci go nie oddam :diabloti:

[quote name='Aga & Amber']Kamila i Marta :mad: a kiedy to ten spacerek i dlaczego ja jeszcze nic o nim nie wiem :angryy:[/QUOTE]

Nic nie wiesz bo jeszcze nic nie jest ustalone,poza tym Amberka z cieczka i tak nie moze nigdzie jechac,prawda? :cool3:

[quote name='dahme']Ja też jeszcze nic nie wiem. Nie mam jak dojechać. Chcę jej najpierw dać czas na przyzwyczajenie się troszkę do nowego miejsca. Więc spacerek może za 2 tyg ... w zależności jak tam Kamili będzie też pasowało... Zobaczymy.[/QUOTE]

Mnie pasuje w kazdy weekend oprocz 10-11 kwietnia :p Czekam az wy sie zdecydujecie :lol:

Posted

[quote name='Kamila']To sie raczej nie uda bo Maly juz bedzie spowrotem u ciebie :-( A jest zajebisty :evil_lol: i chyba ci go nie oddam :diabloti:
[/QUOTE]

[COLOR=DarkSlateGray]ja też głosuję za nieoddawaniem yarpen'a[/COLOR] :diabloti:

Posted

... Dahme ma chyba kaszel kenelowy. pewnie złapała na katowickiej wystawie :(
idziemy do weta dzisiaj. nie zdążyłam jej jeszcze ubezpieczyć.
błagam powiedzcie że nie wydam majątku ... ile to może kosztować? liczę że do 100 funtów... ?

idziemy do medivet w Kingsbury, mam nadzieję, że to nie jest zła klinka

Posted

[COLOR=DarkSlateGray]więcej raczej nie powinno, w końcu to tylko szczepienie... kamila ostatnio szczepiła lalę, możesz ją zapytać[/COLOR]...

Posted

[quote name='osho'][COLOR=DarkSlateGray]więcej raczej nie powinno, w końcu to tylko szczepienie... kamila ostatnio szczepiła lalę, możesz ją zapytać[/COLOR]...[/QUOTE]
Osho ,jesli juz złapała kaszel to raczej antybiotyk, na szczepienie juz chyba za pózno ,ale napewno nie bedzie kosztowałowiecej niz 100 funtów .Ja w tamtym roku płaciłam cos około 30 .
Kamila ,Amber ma cieczke ,ale kto powiedział ze musi ze mna jechac? ;)

Posted

[quote name='osho'][COLOR=DarkSlateGray]ja też głosuję za nieoddawaniem yarpen'a[/COLOR] :diabloti:[/QUOTE]

No no, zadnych mi takich pomyslow. Bez psa nie wracam na wies!! Tesknie za nim jak szalona. I caly czas czekam na jego zdjecia w rozowym kubraku Lali!!

Posted

wróciłam od weta. zapłaciłam 88 funtów. jeszcze ujdzie. za sam antybiotyk 63, za syrop 7 i za wizytę 18.
antybiotyk się nazywa synulox, oby pomogło. mam nadzieję, że lecznica jest tak profesjonalna jak miła :)
chora Dahmusia pozdrawia kolegów i koleżanki :)

Posted

ja w mojej lecznicy nie place za wizyte, czy jest profesjonalna jeszcze nie mialam okazji sie przekonac i obym nie musialam. Dowiem sie za jakis czas gdy bedziemy ciachac moja mala. Jak narazie chodzimy tam tylko po srodki na robale i odpchlenie;)

Posted

[B]dahme[/B], witamy psisko w UK :multi:!!
Jakby co, to ja tez (w miare mozliwosci) pisze sie na spacerek(-i) z, jak go nazywacie, yarpenem i Dahme!

Ktos sie wczesniej pytal o hotel w centrum Londynu...sorry, ale nie znam :roll:

Posted

jeśli chodzi o hetele to polecam Travel Lodge - najlepiej wygoglować. Nie wiem czy mają w centrum L.
ale mają mnóstwo hoteli rozsianych po całej Anglii i wtym sporo w Londynie. My z tz nocowaliśmy w
Travel Lodge Wembley. Polecam.

Posted

Ja obecnie w Polsce, ale w poniedzialek wracamy. Oczywiscie rowniez pisze sie na spacerek. Mi pasuje kazdy weekend, wiec jakby co piszcie kiedy i gdzie. :)
Ps. Witamy sliczna dogowa dziewczynke na wyspach. :)

Posted

[quote name='Aga & Amber']
Kamila ,Amber ma cieczke ,ale kto powiedział ze musi ze mna jechac? ;)[/QUOTE]

Aaaaa no to chyba ze tak ;) Jak cos juz bedzie wiadomo to napewno dam znac.

[quote name='nykea']No no, zadnych mi takich pomyslow. Bez psa nie wracam na wies!! Tesknie za nim jak szalona. I caly czas czekam na jego zdjecia w rozowym kubraku Lali!![/QUOTE]

W kubraku to zdjec nie bedzie bo jak pada to ja aparatu nie biore....:shake: A teraz u nas burza,masakra :crazyeye:

[quote name='dahme']wróciłam od weta. zapłaciłam 88 funtów. jeszcze ujdzie. za sam antybiotyk 63, za syrop 7 i za wizytę 18.
antybiotyk się nazywa synulox, oby pomogło. mam nadzieję, że lecznica jest tak profesjonalna jak miła :)
chora Dahmusia pozdrawia kolegów i koleżanki :)[/QUOTE]

£88 to wedlug mnie bardzo duzo,ja napewno tyle nie placilam :shake:

[quote name='kasia_1982']ja w mojej lecznicy nie place za wizyte, czy jest profesjonalna jeszcze nie mialam okazji sie przekonac i obym nie musialam. Dowiem sie za jakis czas gdy bedziemy ciachac moja mala. Jak narazie chodzimy tam tylko po srodki na robale i odpchlenie;)[/QUOTE]

Takie rzeczy duzo taniej ci wyjda jak kupisz online :lol: np w petmeds

[quote name='UTAAP'][B]dahme[/B], witamy psisko w UK :multi:!!
Jakby co, to ja tez (w miare mozliwosci) pisze sie na spacerek(-i) z, jak go nazywacie, yarpenem i Dahme!
[/QUOTE]

A ty paulina kiedy mozesz?

[quote name='AniaCz.']Ja obecnie w Polsce, ale w poniedzialek wracamy. Oczywiscie rowniez pisze sie na spacerek. Mi pasuje kazdy weekend, wiec jakby co piszcie kiedy i gdzie. :)
Ps. Witamy sliczna dogowa dziewczynke na wyspach. :)[/QUOTE]

Ania ty to juz wieki temu mialas wpasc do nas na spacerek :cool3:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...