R-oy Posted June 23, 2010 Share Posted June 23, 2010 Rozumiem, ze w Polsce: TOZ, OTOZ Animals (i inne organizacje prozwierzece), policja, straz miejska. Poinformuj wczesniej weterynarzy okolicznych, ze moze sie ktos taki pojawic (choc nie sadze, zeby ktorys uspil zdrowego psa, ktory nie bedzie prezentowal agresywnych zachowan). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gii Posted June 23, 2010 Share Posted June 23, 2010 wczoraj wracając ze spaceru, pod sklepem zauwazyłam mały tłum ludzi, i co sie okazalo ze ktos przywiązał suczke amstafa do słupa pod sklepem w sloncu!!!!!!! od razu policja itd, mam nadzieje ze totylko ktos glupi i przywiązał psa na chwile a nie zostawił juz na zawsze :( suczka była bardzo wystraszona, nie wiedziala co sie dzieje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
minia913 Posted June 23, 2010 Share Posted June 23, 2010 [quote name='R-oy']Rozumiem, ze w Polsce: TOZ, OTOZ Animals (i inne organizacje prozwierzece), policja, straz miejska. Poinformuj wczesniej weterynarzy okolicznych, ze moze sie ktos taki pojawic (choc nie sadze, zeby ktorys uspil zdrowego psa, ktory nie bedzie prezentowal agresywnych zachowan).[/QUOTE] straż miejska olała temat , a nasi małomiasteczkowi weci patrzą na grubość portfela , a nie na dobro zwierząt niestety . Poszukam jakiejś organizacji , która może się zainteresuje sprawą. Najgorsze jest to ,że właściciele tego psa nie chcą go sprzedać ale uśpić jak najbardziej bo się znudził i jeszcze jeść mu trzeba dawać:angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UTAAP Posted June 24, 2010 Share Posted June 24, 2010 Z gory przepraszam, jesli ten watek jest juz znany. Wiem, ze tu jest kilka osob ktore maja miekkie serce dla ONow, moze ktos bedzie mogl wspomoc tego psa, on ma czas do soboty... [URL="http://www.dogomania.pl/threads/187934-Niewidomy-ONek-ma-czas-do-soboty-26.06.-Czy-zdążymy-Potrzebne-deklaracje-stałe"][IMG]http://img534.imageshack.us/img534/8635/beztytuuytl.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andyq Posted June 26, 2010 Share Posted June 26, 2010 Witam Właśnie wybieram się do Polski na urlop i chcę w końcu zabrać mojego labradorka który na mnie czeka. Ale nie mogę znaleźć jednoznacznej informacji na temat kwarantanny. Jedne źródła podają że 6 miesięcy od pobrania krwi inne że 6 miesięcy od uzyskania pozytywnego wyniku. Czy ktoś wie dokładnie jak to jest? Może macie jakiś link do podstawy prawnej? Jadę za 2 tygodnie a krew została pobrana w grudniu zeszłego roku więc od daty pobrania minie ponad 7 miesięcy. Nie byłem pewien czy zostanę w Anglii więc po pobraniu krwi weterynarz ją zmroził i powiedział bym dał mu znać gdy podejmę decyzję a on wyśle zamrożoną próbkę później gdyż jest to zgodne z prawem. Decyzję podjąłem w drugiej połowie marca i otrzymałem certyfikat z rezultatem >3,97 IU/ml datowany na 15.04.2010 w którym jest data pobrania krwi z grudnia 2009 oraz szczepienia listopad 2009. Weterynarz zapewnia że mogę przyjechać po psa bo liczy się data pobrania a nie otrzymania wyniku jak podają podobno błędnie na różnych forach. Proszę o konkretną odpowiedź czy mogę śmiało jechać? Oraz o jakiś akt prawny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dahme Posted June 26, 2010 Share Posted June 26, 2010 Pierwszy raz słysze o zamrażaniu krwi żeby później zrobić badania :-o ale teoretycznie wszystko się zgadza z przepisami! uważam, że możesz jechać, aczkolwiek na twoim miejscu pisałabym dla świętego spokoju maila do defry (odpowiadają szybko, max 3 dni) podaję maila: [email][email protected][/email] - na ten pisałam [email][email protected][/email] - z tego odpowiadają *** [B]liczy się data pobrania krwi![/B] pod warunkiem że rezultat testu na przeciwciała z tej oto próbki jest dobry (wynik powyżej 0,5 IU/ml) akt prawny? na temat zamrażania nic nie ma chyba, ale możesz poczytać oficjalne przepisy na stronie defry: [url]http://www.defra.gov.uk/wildlife-pets/pets/travel/index.htm[/url] najfajniej opisane jest w dziale - "What vets need to do" [url]http://www.defra.gov.uk/wildlife-pets/pets/travel/index.htm[/url] i tu jest tak roboczo - "What pet owners need to do" [url]http://www.defra.gov.uk/wildlife-pets/pets/travel/pets/procedures/owners.htm[/url] mam nadzieję że wyczerpałam temat i pomogłam ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emigrantka Posted June 27, 2010 Share Posted June 27, 2010 Wlasnie zamowilam psicy szczotke Furminator..... Na ich stronie sa Demo - niestety to z On-kiem nie chodzi ale ogolnie wyglada na super sprawe.... [url]http://www.furminator.com/[/url] Zamowilam przez Amazon, rozmiar Large z wysylka niecale £20. Jak dojdzie i wyprobuje to dam znac.... Moze nei bede miala DYWANU na laminacie codziennie.....jak do tej pory.... a szczotek mialysmy juz kilka(set) :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
minia913 Posted June 28, 2010 Share Posted June 28, 2010 Szczota wygląda konkretnie;) koniecznie daj znać jak działa . Mojemu futrzakowi co prawda niedawno wyszło prawie całe owłosienie :-( (przez grzybicę) został mu tylko podszerstek ale zaczyna odrastać i jak szczotka okaże się dobra to też zamówimy będąc już w UK Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gii Posted June 28, 2010 Share Posted June 28, 2010 ja tez niedawno zamowilam :) rozmiar medium ten zółty z czarną rączką , jak dla mnie rewelacja, jak pomysle ze to co wydarłam mogłam miec w domu to az mnie ciary przechodza, tylko zastanawia mnie jedno, czesze psice juz tydzien praktycznie codziennie, a kłaki dalej sypią się jak liście na jesien a nawet bardziej.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
minia913 Posted June 28, 2010 Share Posted June 28, 2010 Ja dziś znalazłam w sklepie internetowym polskim :p cena jak na szczotkę kosmiczna:crazyeye: 169zł. i tak promocyjna bo niby normalna cena 244zł. o ile dobrze pamiętam ale jak mówisz ,że rewelacja to się skuszę i tez kupię z tym ,że ja rozm.L dla moich maleństw:razz: Tak czy siak [B]emigrantka [/B]Ty będziesz miała szybciej ten sam rozmiar co i ja więc zdaj relację jak się na DONIE sprawdza;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emigrantka Posted June 28, 2010 Share Posted June 28, 2010 Minia - 244 zl? po...lo ich chyba? na Amazon razem z wysylka w sumie niecale £20 [url]http://www.amazon.co.uk/Furminator-Grooming-Tool-Dog-Large/dp/B000FSN0A4/ref=sr_1_2?ie=UTF8&s=garden&qid=1277745990&sr=8-2[/url] czekaj az przyjedziesz tu i sobie tu kup...... **************************** Gii - Ty juz masz? I jak? Zadowolona ze szczotki? MOja dzisiaj wyslali - nie moge sie doczekac...... Zara nie cierpi czesania malpa jedna... no zobaczymy :) A futra troche ma..... [IMG]http://i40.tinypic.com/2m42eqg.jpg[/IMG] [IMG]http://i42.tinypic.com/2bdvsy.jpg[/IMG] Przed spacerem: [IMG]http://i830.photobucket.com/albums/zz222/Zarunia/photo148.jpg?t=1270240000[/IMG] Po spacerze: [IMG]http://i830.photobucket.com/albums/zz222/Zarunia/10thApril2010/Photo-0034-1.jpg?t=1270418883[/IMG] I... porzadek w domu musi byc - kazdy zwirz ma "swoje" miejsce hehehhehe [IMG]http://i830.photobucket.com/albums/zz222/Zarunia/10thApril2010/P1030784.jpg?t=1270418706[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gii Posted June 28, 2010 Share Posted June 28, 2010 hehe Zara ma chyba za małe to wyrko... :) a co do szczotki to mam właśnie taką samą tylko medium :) kudłów za kazdym razem wypada pół reklamówki :o nie mialam pojecia ze tyle moze miec na sobie rewelacja ale kłaki lecą dalej... daje olej z ryby dla psów w kapsulkach ale chyba na nic sie zdaje.. zadną szczotką tyle włosia nie usunęłam aaa i zapłaciłam jakies 8f zamawialam na ebay Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emigrantka Posted June 28, 2010 Share Posted June 28, 2010 [quote name='gii']hehe Zara ma chyba za małe to wyrko... :) [/QUOTE] No kot zajal jej miejsce a z kotem to ona sie klocic nie bedzie bo po ryju od niego dostanie ;) [IMG]http://i830.photobucket.com/albums/zz222/Zarunia/photo149.jpg?t=1270239964[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gii Posted June 28, 2010 Share Posted June 28, 2010 hahahaha uśmiałam się :D dobre zdjęcie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karjo2 Posted June 30, 2010 Share Posted June 30, 2010 Emi, zachniesz sie pewnie, ale trudno... Widzialam furminator w uzyciu, nie zachwycil, bo dosc bolesna zabawka, swojemu bym jej nie fundowala, za bardzo lubi czesanie ;). No i Zarze przydaloby sie zauczenie, ze szczota nie gryzie,a pancia nie znika na wieki w odmetach - jedno i drugie konsekwentnie z Twojej strony, a Tobie zycze luzu z latajacym futrem wszedzie, taki urok zywizny w domu, nie w zagrodzie :evil_lol:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emigrantka Posted June 30, 2010 Share Posted June 30, 2010 Dzisiaj szczotka dojechala - dlaczego myslisz ze bolesna? Psica sie nawet nie ruszyla, jakby bolalo to bym ja w locie musiala lapac..... ALE - nie da sie tego w dou uzywac bo futro rasciami [U][B]lata[/B][/U] w powietrzu wszedzie - po 5 minutach mam wlosy na klacie (wlasnej) i wszedzie, cale kleby - tego wlasnie podszerstka puchu takiego... a kawalek Zary blyszczy sie jak psu jajka na mrozie..... Co wyczesane nie zostaje na szczotce, jeno sobie ATA wszedzie - wyczesze psice na polu, w mieszkaniu sie po prostu nie da..... Ale szczotka 9wlasciwie to grzebien) jest super.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gii Posted June 30, 2010 Share Posted June 30, 2010 też słyszałam (czytałam) że czesanie tym jest bolesne, na początku delikatnie ledwo dotykałam, pozniej oglądałam skóre czy nie jest zaczerwieniona, ale nic, a teraz jedziemy na całego, a pies lezy i się nie rusza :) skóre oglądam po kazdym czesaniu i nic niepokojącego nie zauwazylam jak do tej pory ;) Emi zapomniałam powiedziec ze uzywa się tego w domu :D ja to od razu na łąkach pierwszy raz az boje sie pomyslec co byloby w domu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emigrantka Posted June 30, 2010 Share Posted June 30, 2010 Wlasnie wrocilam z pola - przyprowadzilam POL psicy :D Zarypiasta ta szczotka tzn grzebien. Watpie zeby cos bolalo bo raz ze Zara nawet nie reaguje jak ja czesze a dwa ze tego w ogole nie przyciskam, pojecia nie mam jak to dziala ze bez przyciskania ale TYLKO ten podsierstek (tak to sie nazywa???) wyczesuje a normalniej dlugiej zdrowej siersci nie lamie.... Hmmmmm Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
minia913 Posted June 30, 2010 Share Posted June 30, 2010 no to pochwal się psicą po czesaniu;) wrzucaj foty jak masz chyba ,że do galerii mam zaglądać:cool3: Ja znalazłam jeszcze na allegro tą szczotkę ale dziwne jest to , że cena koło 30 zł. a w sklepie internetowym ponad 200zł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karjo2 Posted July 2, 2010 Share Posted July 2, 2010 Ciesze sie, ze suczydla spoko reaguja na czesadlo. Widzialam je przy psach krotkowlosych i bylo ok, znacznie gorzej bylo przy pierwotniakach, ale moze ta ilosc podszerstka :p. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emigrantka Posted July 2, 2010 Share Posted July 2, 2010 No wlasnie, ten podszerstek... zawal normalnie - no ale chlodniej psicy teraz.... Grzebien u GosiMarty, na wyprobowanie na Lajce, Winnie, Frytce i Ivanie heheheh Poczekamy na relacje :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emigrantka Posted July 5, 2010 Share Posted July 5, 2010 LOve me love my devil dog..... [url]http://www.heraldscotland.com/love-me-love-my-devil-dog-1.836733[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zaba14 Posted July 9, 2010 Share Posted July 9, 2010 hej mam pytanie co do paszportu , wszystkie szczepienia mają byc tam wbijane, ale co z zabiegami? mamy sterylke w sierpniu i nie wiem co mam dać, paszport czy książeczkę ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dahme Posted July 10, 2010 Share Posted July 10, 2010 U nas nic nie wpisują - nigdzie! :angryy: A skąd wziąść angieską książeczkę zdrowia - dla psa? Bo my mamy polską i sama sobie tam bazgram co uważam. Do paszportu mi nic nie chcieli wpisywać o chorobach itd. >>>>> Mam pytanie. Czy nie ma tu kogoś z moich okolic NW London, kto chciałby mi troszkę pomóc w treningu z moją piesą? Tzn chodzi mi o bycie przypadkowym przechodniem, który rzuca smakołyk ... he he .. ? jest ktoś chętny? Młoda jest lękliwa gdy ktoś idzie prosto na nią, inni przechodnie, zajęci swoimi sprawami raczej są spoko, ale jak ktoś idzie z nami się przywitać, zapytać co to za rasa itd to Dahme się spina bardzo ... :-( uchyla od głaskania itp Na innym wątku czytałam też [URL="http://www.dogomania.pl/threads/125344-Jak-podnieść-pewnośc-siebie-u-psa/page3"]"jak posnieść pewność siebie u psa"[/URL] Goś zaczepia przypadkowych ludzi ... ale to się mija z celem bo najpierw muszę podejść z psem żeby im dać smakołk do rzucenia i zagadać ... jak tu wykombinować ... :roll: Jak macie jakieś pomysły to proszę napiszcie dzięki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
R-oy Posted July 10, 2010 Share Posted July 10, 2010 Ja moge pomoc :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.