Sochaczew - Kropka chudziutka sunia - jednak zostaje u Pani

[Ziutka]

Kropeczko kochana........jesteś taka śliczna, że musisz szybko znaleźć domek.

A Ja właśnie się wzięłam za pracę domową azorkową :evil_lol:
Będzie drukowanko pojedynczych kartek, na każdej kartce zdjęcie psiaka z jego imieniem.....i dam pani Zycie w niedzielę, bo jak ludzie dzwonią i pytają np. o psiaka o imieniu Wiarus lub Amik to nie wie o którego chodzi.....a tak to spojrzy na imię i będzie wiedziała, który piesio to który :cool3:

[luka1]

Kropeczka wita dzionek i ma nadzieję na domek.

[luka1]

Słuchajcie chyba mam. A właściwie to Kropka ma domek. Ale narazie nie zapeszajmy. Przyszła do mnie sąsiadka, ta która opiekowała się Kropką na podwórku i przyprowadziła drugą sąsiadkę. I jest możliwe że ta druga się zdecyduje na Kropkę. Uf, ale nie zapeszajmy.

[rita60]

[quote name='luka1']Słuchajcie chyba mam. A właściwie to Kropka ma domek. Ale narazie nie zapeszajmy. Przyszła do mnie sąsiadka, ta która opiekowała się Kropką na podwórku i przyprowadziła drugą sąsiadkę. I jest możliwe że ta druga się zdecyduje na Kropkę. Uf, ale nie zapeszajmy.[/quote]
Ci nie zapeszac........

[quasimodo]

Trzymamy bardzo mocno kciuki, żeby sie udało!!!

[Ziutka]

[quote name='luka1']Słuchajcie chyba mam. A właściwie to Kropka ma domek. Ale narazie nie zapeszajmy. Uf, ale nie zapeszajmy.[/quote]

:thumbs: :thumbs: :thumbs: :thumbs: Trzymam za Kropeczkę......mam nadzieje, że jej się poszczęści :lol:

[rita60]

Czekamy cierpliwie..........:p

[luka1]

Pani jest zdecydowana, ale jest atakowana przez znajomą, która wciska jej szczeniaka, bo sie jej właśnie wysypały :mad:. (A jak mówiłam że ma załatwioną sterylkę to nie bo takie ładne szczeniaki rodzi - to nie na moje nerwy)

[luka1]

No do góry psinko, im bliżej górki ty bliżej domu.

[IMG]http://img248.imageshack.us/img248/4897/kropka1qu0.jpg[/IMG]

Kropka rozpaczająca w boksie kwarantanny

[luka1]

I jeszcze raz podniosę

[luka1]

Nikt tu nie zagląda, pani która deklarowała adopcję Kropki też.

[Kanzaj]

Często ludzie bez zastanowienia deklarują adopcję, a potem nie mają nawet odwagi powiedzieć wprost, że zrezygnowali...

[rita60]

[quote name='luka1']No do góry psinko, im bliżej górki ty bliżej domu.

[IMG]http://img248.imageshack.us/img248/4897/kropka1qu0.jpg[/IMG]

Kropka rozpaczająca w boksie kwarantanny[/quote]
Zobacz jej rozpacz,ona tak chce miec swoj domek:-(

[quasimodo]

Ta pani juz definitywne zrezygnowała?

[luka1]

Dziś porozmawiam z Panią i konkretnie ustalę co zamierza. Wtedy będzie wiadomo jak dalej planować przyszłość Kropki.

[luka1]

Rozmawiałam.
Pani Kropkę weżmie na 100%, warunkiem jest jednak sterylizacja no i Kropka jast jeszcze na kwarantannie :cool3:. Teraz więc trzeba załatwić sterykę i psina będzie miała dom jak marzenie (daję głowę za tych ludzi).:multi:

[quasimodo]

Strasznie się cieszymy!!!

[eurydyka]

tylko, ze przy tej temperaturze to dobrze zeby bezposrednio ja pani odebrala po sterylce i w cieple dochodzila po zabiegu, w budzie padnie

[Figa Bez Maku]

Kropka wreszcie będzie w swoim domu:loveu:
będzie miała machać ogonem komu:eviltong:
oby tylko z panią się polubiły
to przyszłość Kropki rysuje się miło:eviltong:

[rita60]

[quote name='luka1']Rozmawiałam.
Pani Kropkę weżmie na 100%, warunkiem jest jednak sterylizacja no i Kropka jast jeszcze na kwarantannie :cool3:. Teraz więc trzeba załatwić sterykę i psina będzie miała dom jak marzenie (daję głowę za tych ludzi).:multi:[/quote]
:multi::multi::multi::multi::multi:badz szczesliwa malenka.powodzenia.

[eurydyka]

luka, chyba dzis sie przelotem w schronisku widzialysmy jak wpadlam po kociaka

wiem, ze po sterylce ma byc od razu w domu

ale te 13 szczeniakow mnie dzis zmrozilo, one tak placza na tej kwarantannie:(

[Ziutka]

Strasznie się cieszę, że Kropeczka będzie miała już lada chwila domek :multi:
[B]Luka....jesteś wspaniała :loveu: i proszę nie być skromną :cool3:


[/B]co do szczeniaków to jutro będziemy w Azorku to porobimy im fotki....i ogłoszenia........biedaki nasze ehh....:shake:

[luka1]

Pani miała przyjść do mnie po papiery - telefonowałam - nie przyszła. Ale nawet jeśli zrezygnuje sunia nie wróci do schroniska, wezmę ją wyadoptuję na siebie( na spółkę z sąsiadką która wcześniej się nią opiekowała). I będę szukać dalej domu. Jutro się wszystko wyjaśni. Ale będzie dobrze tak czy siak.

[quasimodo]

No to całe szczęście, że dzięki Tobie będzie bezpieczna...
Ale domek stały byc może wciąż jest potrzebny!

[eurydyka]

Kropka mi sie kojarzy z jakas sunia z Azorka z poprzednich lat, Marka powinna na nia spojrzec, bo to dosc nietypowa uroda psiaka