Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[B]Witam
Mam ważne pytanie. Mam suczke trzyletnią. Ostatnio zauważyłem że ma powiększony brzuch i sutki. Tylko że w ostatnim czasie brzuch przestał się powiększąc i teraz sam nie wiem czy ona jest w ciąży. Wiem że cieczke miała tak na początku września. Niech mi ktoś powie czy to jest napewno ciąża i kiedy mogę spowdziewać sie porodu??Aha ostatni dziwnie sie zachowuje i ma zmiany nastrojów. Sporo zjada...
Czekam na odp. i pozdrawiam :-)))[/B]

Posted

[B]Suczka kiedy przebywała na dworze to przychodził do niej obcy pies. Prawdopodobnie on jest ojcem. Ale istnieje mozliwość że ona jednak nie jest w ciąży. A jeśli jest to powinien jej brzuch być coraz większy ....
ale wszystko inne sie zgadza
czekam na odp
[/B]

Posted

Jeśli cieczkę miala na początku września, to odlicz sobie ok. 63 dni od daty krycia i będziesz miał przybliżony termin.

A powiedz mi co to za nieodpowiedzialność trzymać sukę bez kontroli w czasie cieczki na zewnątrz? Zobacz "psy w potrzebie" ile tam jest takich biednych stworzeń, po co produkujesz kolejne? Sukę trzeba pilnować, kontrolować.

Posted

[quote name='Jaroslaw174']Według mnie pies powinien sie rozmnażać. W końcu instynkt macierzyństwa w niej tkwi!!!Dzięki za odpowiedź.(aha nie da sie chodzić ciągle za psem i patrzeć co robi):angryy:[/quote]

Boże widzisz to i nie grzmisz.:angryy::angryy::angryy:

Nie przypisuj psom ludzkich zachowań.:angryy::angryy::angryy:

Posted

[QUOTE]Według mnie pies powinien sie rozmnażać. W końcu instynkt macierzyństwa w niej tkwi!!!Dzięki za odpowiedź.(aha nie da sie chodzić ciągle za psem i patrzeć co robi):angryy:[/QUOTE]

Ręce mi opadły... nie, pies nie powinien się rozmnażać w taki sposób !
Będziesz umiał się zająć matką przy porodzie i szczeniętami w pierwszych dniach życia? Czy to też zostawisz instynktowi (bo przecież naturalna selekcja też musi być)? Znajdziesz im domy, czy wylądują w schronisku?

Od kiedy zdecydowaliśmy się być właścicielem psa, to my (a nie instynkt) odpowiadamy za jego rozmnażanie!

Posted

[quote name='Jaroslaw174']Według mnie pies powinien sie rozmnażać. W końcu instynkt macierzyństwa w niej tkwi!!!Dzięki za odpowiedź.(aha nie da sie chodzić ciągle za psem i patrzeć co robi):angryy:[/QUOTE]

Skoro przyjął Pan psa pod swój dach to jednocześnie wziął Pan odpowiedzialność za jego życie i zdrowie. Pies to nie tylko same przyjemności ! To również obowiązki. I do pana OBOWIĄZKU należy pilnowanie suki w okresie cieczki. Bedzie sie jej Pan pozwalał kryć co cieczke ?? 2 razy w roku ?? Pomyślał Pan co zostanie z suki po 2 latach takiej eksploatacji ?? To prosze zapytać weterynarza co siedzieje z organizmem suki. Pomyślał Pan co zrobi ze szczeniakami ? 1-2 moze znajdą dom, a co z reszta? Utopi je Pan ? Uśpi ? To bedzie w porządku i zgodnie z instynktem ? Czyim instynktem ja sie pytam? Pana ? Dla wygody ?? To po jakiego grzyba brał/kupił Pan psa ?

Podpowiedź:
Jesli suka biega o podwórku to można zalozyc suce majtki na cieczke i w ten sposób zablokowac psu dostęp do sromu, a suce oszczedzić niepotrzebnego trudu porodu i wycieńczenia organizmu. Można dodatkowo zastosowac spray maskujacy "sucze zapachy". Proponuje zaznajomic sie z tematem psiej psychiki i hormonów, a nie pleść głupoty o "instynkcie macierzyńskim" :angryy: To że suka opiekuje sie troskliwie szczeniętami i nieraz oddałaby zycie dla ich bezpieczenstwa to nie znaczy ze ich pragnie.
Robi Pan bezmyślnie suce krzywde... szkoda.

PS. Własnie takie podejscie do sprawy powoduje ze w Polsce w przeciwienstwie do krajow zachodnich psy sa traktowane jak podrzędne istoty. Brak Panu podstawowej wiedzy o ich potrzebach i zachowaniach. I wlasnie dlatego u nas są przepełnione schroniska, a na zachodzie po psa do adpocji ustawia sie kolejka. Tam się je ceni duzo bardziej niz u nas :shake:

Posted

Według mnie to wy macie niezłą opsesje na punkcie zwierząt dokładniej psów!!
Głupotą jest wydawać kase na jakieś majtki albo sprayee!!!Ludzie odbija wam totalnie!!Posłuchajcie sie!!!!psa nie można pilnować na każdym kroku...
Zakończmy ten temat.
Ps.
nie chodziło mi o takie bezsensowne odpowiedzi o obronie praw zwierząt!!Chciałem tylko zapytać czy moja suczka jest w ciąży a nie co powinienem robić żeby nie zaszła w ciąże!!!!!Paranoja:angryy:

Posted

Jarosław, no to wybitnie źle trafiłeś. A czy psa nie można upilnować? Mam w domu 5 suk i da się je upilnować, teraz dwie mają cieczkę i zapewniam cię, że jestem na 1000% pewna, że szczeniąt nie będzie.To że nie potrafisz upilnować psa świadczy źle tylko o tobie, o niczym innym.

Co do kwestii rozmnażania - dobra, niech się mnoży skoro uważasz, że trzeba jej instynktom dogadzać, ale w takim razie aby dogodzić jej instynktom zostaw w domu wszystkie jej szczeniaki, żeby sobie stado mogli stworzyć. Kupuj po kawałach dobrgo mięsa, żeby sobie instynktownie mogły je jeść. Uważasz ze pies powinien istnieć według instynktów to mu pozwól na to. Tylko że to dosc kłopotliwe i ... kosztowne. wiesz, ile efektów takiego podejścia do instynktu jest w dziale psy w potrzebie? Ile jest w schroniskach? dziesiątki tysięcy.

Co do suki i szczeniąt - przy takim podejściu nie spodziewam się, że dajesz jej porządne jedzenie, że jest zadbana. Szczeniaki pewnie będą takie same. A co zrobisz tak z ciekawości, kiedy pojawią się komplikacje i suka nie będzie mogła urodzić? Zostawisz ją, czy wydasz 400-500 zł na cesarkę i prawie drugie tyle na opiekę potem nad suką i szczeniakami?

Posted

Jeżeli macie rozum to pomyślcie tylko mądrze, pies jeśli biega po podwórku i zostawiam go na dłużej to moge sie chyba spodziewać że jakiś inny wpies wpadnie i zrobi z nią to co trzeba. Człowiek nie musi chyba ciągle zajmować się psem , ma również inne zadania. A to wasze przejmowanie sie psami jest zabawne. Weźcie sie lepiej za ochrone praw dziecka, to wam wyjdzie na lepsze.....

Posted

P[QUOTE]osłuchajcie sie!!!!psa nie można pilnować na każdym kroku...[/QUOTE]

Da się. Wystarczy chcieć. Mam w 3 suki i 2 reproduktory. Nigdy nie miałam szczeniąt z przypadku. A upilnować psy mieszkające pod jednym dachem jest dużo trudniej...

Posted

A mnie jest ciebie żal i żal mi w ogóle ludzi twojego pokroju. Jakbym widziała ludzi z wielkiego prymitywu, ze 100-200 lat temu, mieszkających w lepiackach czy chatach. Człowiek kulturalny, wykształcony powinien być przede wszystkim odpowiedzialny i humanitarny.

Rozumiem że twoja suka mieszka na zewnątrz, czy nie wiesz, że psy mieszkają w domach? Poczytaj trochę kulturalnych książek, pojedź do większego miasta, porozmawiaj z ludźmi których poziom kultury jest wyższy. Może się nauczysz.

A mnie żal przede wszystkim twojej suki - bo to ona przez twoją głupotę, brak wiedzy i podejrzewam, że po prostu pieniędzy. Bo pies to koszty .

Posted

[quote name='Jaroslaw174']Weźcie sie lepiej za ochrone praw dziecka, to wam wyjdzie na lepsze.....[/quote]

Ty weź się za ochronę praw dziecka, a my zajmiemy się psami. i dzieci, i psy będą miały lepiej :)

[quote name='Jaroslaw174']A mi was szkoda......:-([/quote]

szczerze dziękuję za troskę, ale na razie nie jest mi potrzebna :lol:


jasne, nikt nie każe Ci cały czas chodzić za psem. ale albo go pilnujesz, albo sterylizujesz, albo zakładasz majtki, jak już ktoś polecał...

Posted

Jestem w stanie zrozumieć niewiedzę, ale nie głupotę :mad: Skoro zadaje Pan pytanie na forum miłośników psów to czego oczekuje? Pogłaskania po główce? Pana zachowanie można porównać do zachowania rozkapryszonego kilkulatka, który zaczyna krzyczeć (wykrzykniki) jeśli tylko coś idzie nie po jego myśli. Radzę sie zastanowić nad swoim podejściem, bo tutaj nikt nie chce krzywdy psa i każdy stara sie doradzić jak tylko może, zgodnie ze swoją wiedzą zdobywaną często przez wiele miesięcy czy lat. A nasza jak to Pan nazwał "obsesja" to nic innego jak zwykła ludzka miłość do swojego pupila i przy okazji innych czworonogów.
Niech Pan się zastanowi nad swoją "miłością" do swojej pupilki... bo ja szczerze w nią wątpię widząc tak tępy opór w zrozumieniu pewnych "rzeczy"... :shake:

Posted

Więc powiem wam tyle mądrzy humanitarni wykształceni i na poziomie ludzie:
Wątek który poruszyłem miał na celu podpowiedzenie mi czy mój pies jest w ciąży. Nie oczekiwałem od was pouczających wypracowań. Wszyscy się wielce wymądrzacie jacy wy to nie jesteście...Nie obchodzi mnie wasza zabawna opinia na temat psów. Ja chciałem otrzymać tylko pewną informacje na temat ciąży mojego psa. Swoją wiedzą możecie wykazać sie na jakiś tam waszych zgromadzeniach itp. Acha mam pytanie do was: czy wy stawiacie pomniki swoim psom albo coś takiego??? :lol:

Posted

Jarosław, wiedzę, czy suka jest w ciąży czy nie, uzyskuje się u lekarza, a nie jakimkolwiek forum. No tak, zapomniałam, trzeba by parę groszy wydać. Jak cię nie stać na utrzymanie psa, to nie trzeba było go brać.

Pomników swoim psom nie stawiam, natomiast mają dobre jedzenie, mieszkają w domu, są pod opieką lekarza. Ale posiadanie psa to luksus czego najwyraźniej niektórzy nie rozumieją.:shake:

Posted

Z suką jechać na USG tak jak napisałam a nie oczekiwać od ludzi na forum że przez monitor komputera potwierdzimy ciąże suki :shake::shake::shake:.

Szkoda mi twojej suczki skoro jej Pan nie interesuje sie nią bo gdyby było inaczej to byś wiedział że miała cieczkę i trzeba jej pilnować. No bo przecież masz inne problemy na głowie niż interesowanie się suczką :shake:.
A jak się oszczeni to pewnie będzie wielkie zdziwienie albo kłopot w kojcu czy w budzie gdzie ją trzymasz.

Posted

A ja myślę, że właśnie nie szkoda. Właśnie trzeba pisać, mówić, tłumaczyć. A tu mi się wydaje że kwestia leży w pieniądzach - bo co innego prostszego zamiast tu pytać, to pojechać do lekarza?

Posted

W sumie masz rację, za szybko się uniosłam... Pracuje w sklepie zoologicznym, gdzie aż nazbyt często stykam się z takim podejsciem i czasem mi nerwy puszczają :( Człowiek chce dobrze dla zwierzęcia, a jeszcze spotyka się z kpinkowaniem i złością. Czasem mi sie odechciewa wogóle z ludźmi rozmawiać.

Sorki że zboczyłam z tematu. Juz mi lepiej :)

Posted

Też wydaje mi się, że warto rozmawiać, tłumaczyć, piętnować pewne zachowania. Bo nawet jeśli nie trafimy do tej konkretnej jednostki, to może do innych?

[QUOTE]A tu mi się wydaje że kwestia leży w pieniądzach - bo co innego prostszego zamiast tu pytać, to pojechać do lekarza?[/QUOTE]

Myślę, że oprócz pieniędzy, to w grę wchodzi mentalność - "jak to? z psem do lekarza na USG???"...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...