Cena za medale

[Mokka]

A właściwie zastanawiam się dlaczego York wystawowy musi mieć włos długi aż do samej ziemi???? Bez sensu są moim zdaniem takie wymagania...

Myślę sobie, że najlepiej było by, gdyby psy wystawowe były NATURALNE, tyle tylko, że zadbane...

Ano właśnie - czyste, zadbane, zdrowe. Też uważam, że to powinno wystarczyć. Ale tak nie jest - nie tylko w yorkach, ale również w innych rasach długowłosych. Włos odrobinę krótszy i pies na starcie skazany jest na pożarcie. Ktoś ustalił takie reguły, któr prowadzą to do całkowitego ubezwłasnowolnienia psa, izolowania go od innych psiaków, odebrania mu możliwości biegania - jednym słowem cieszenia się życiem. Dla niektórych właścicieli wystawy są celem samym w sobie i im podporządkowują całe psie życie. Jeśli jest to pies długowłosy, to ma przechlapane. To jest oczywiście MOJE PRYWATNE zdanie, ale kiedy widzę psy biegające, szczęśliwe, rozbrykane, to bardzo współczuję tym wszystkim, którym te przyjemności zostały odebrane, ponieważ ich całe zycie kreci się wokół wystaw. :-?

[bazylia]

Mokka - zgadzam się z Tobą w 100%.

Mój pies nie ma rodowodu, tak więc nie mam dylematu - wystawiać czy nie? :lol:

Chcę jednak, aby mój maluszek ładnie wyglądał i dobrze się prezentował. Staram się dobrze dbać o jego wygląd, ale NIE ZA WSZELKĄ CENĘ!

Najważniejsze jest dla mnie jego samopoczucie. Chcę, aby biegał, tarzał się po trawie (i nie tylko :wink: ), szalał ile wlezie, chcę po prostu, żeby BYŁ SZCZĘŚLIWY!

[bodzia78]

[quote name='Wind']Tak sobie mysle o tym wystawianiu i mysle i wymyslilam, ze nie tylko yorki musza zniesc trudy przygotowan przed wystawa i na wystawie.
Przeciez rownie pracochlonna i dlugotrwala jest pielegnacja innych ras dlugowlosych: chartow afganskich, pudli, maltanczykow, grzywaczy tych z wlosami oczywiscie, briadow itp. Lekko tez nie maja rasy trymowane jak niektore terriery i sznaucery. Posypywanie biala kreda i malowanie nosow tez nie bedzie wzbudzalo aplauzu u psiakow. A kopiowanie ogonow i uszu, aby lepiej prezentowac sie na wystawie to juz barbarzynstwo :(

pozdrawiam,[/quote]

Święta racja :). Każdy pies się przygotowuje. Ja podchodze do tego tak (moje psy są okazyjnie wystawiane) : pies musi byc ZADBANY. W efekcie moje psy wyglądają jak przed wystawą tak ot. Normalnie. Przycinam włosy na łapach [B]aby im sie nie wbijały świństwa i nie kulały[/B], czeszę [B]aby nie miały kołtunów - a [/B]wystawa ?

Czym jest wystawa w porównaniu do spaceru z psem przez Centrum Warszawy :) (podziemia, metro, tłok i gwar). To relaks :D...

Moje suki lubią podróżowac. Gdy wsiadają do samochodu - wiedzą że jadą na spacer. Po wystawie ( tak z lekką nutką znudzenia - stara suka ;) stoi na ringu i zdaje się pytac - już ? popatrzyli sobie na mnie ?) bieganie :) ...

Myslę że nie dzieje im się krzywda. Spotykają przyjaciół na i poza ringiem. Bawią się i szaleją :D . (nie wiem jak się to odbywa w yorkach ;) ale niedługo się dowiem :D ) po ocenie.

Porównuję siebie - czy codzienne malowanie się aby w wyścigu szczurów stworzonym przez homo sapiens ukryc zmęczenie i zły humor nie jest czymś bardziej męczącym ?


Ci do kopiowania :) . Dla mnie to po prostu debilizm. Nie widzę żadnych usprawiedliwień - ja bym :mad::mad::mad: każdego co obcina psu cokolwiek...

[Fibi]

papilotom zdecydowanie nie, mój piesek w nich chodził, dobrze je znosił, ale wyobraźcie sobie, czy leżąc bokiem mógł się na nich wyspac? Wgniatały mu się w ciało, miedzy żebra, tak ma każdy zapapilotowany york, dlatego mój mąż w obronie pisaka podjął ze mną batalię o skrócenie włosa, no i wygrał, bo ja też kocham mojego psa

[Mona4]

Pozwulcie ze i ja sie wypowiem.

Wedlug mnie to nasi sedziowie ,zamiast zachwycac sie wlosem Yorka powinni lepiej oceniac eksterrier Yorka........pokrój, zewnętrzna budowa ciała psa, zgodna z wzorcami rasy.
Pokrój jest to zespół zewnętrznych cech budowy ciała zwierzęcia określających stan rozwoju kośćca, i umięsnienia oraz proporcje pomiędzy nimi, czyli harmonijność budowy ciała.

Niestety tak niejest !! Rasa jest niewyrownana,i czesto zdarza sie ze wygrywaja psy z wadliwe ,ale zato z pieknym wlosem zakrywajacym te wady!


Co do papilotow hmmmm moje psy ich nigdy nienosily i nosic niebeda.

[g@l@xy]

i oprócz budowy ciała ruch psa. Niektóre yorki chodzą jak świnki morskie i zdobywają maedale bo mają śliczną szatę...
Fakt jest taki że sędziowie tylko podniecaja się włosiem do ziemii i swoim ulubionym kolorem.

[aska_b1]

No więc, jak to w końcu jest? Uda się uniknąć papilotów, np. stosując dobre kosmetyki, natłuszczając włos?
Moja psinka jest jeszcze młodziutka, ale za kilka miesięcy pewnie też stanę przed dylematem czy ją zapapilotować, czy nie, bo tak bez obrazy, ale w papilotach to pies wygląda jak "pół dupy zza krzaka". Jak motyl, robiony pięknie na wystawę, a często od razu po zejściu z ringu zawijany. I faktycznie nawet nie ma go gdzie pogłaskać.

[Chefrenek]

[quote name='aska_b1']No więc, jak to w końcu jest? Uda się uniknąć papilotów, np. stosując dobre kosmetyki, natłuszczając włos?
Moja psinka jest jeszcze młodziutka, ale za kilka miesięcy pewnie też stanę przed dylematem czy ją zapapilotować, czy nie, bo tak bez obrazy, ale w papilotach to pies wygląda jak "pół dupy zza krzaka". Jak motyl, robiony pięknie na wystawę, a często od razu po zejściu z ringu zawijany. I faktycznie nawet nie ma go gdzie pogłaskać.[/quote]

Teraz są specjalne siatki ochronne.:razz::razz::razz:

[Liszka]

[quote name='aska_b1']No więc, jak to w końcu jest? Uda się uniknąć papilotów, np. stosując dobre kosmetyki, natłuszczając włos?
Moja psinka jest jeszcze młodziutka, ale za kilka miesięcy pewnie też stanę przed dylematem czy ją zapapilotować, czy nie, bo tak bez obrazy, ale w papilotach to pies wygląda jak "pół dupy zza krzaka". Jak motyl, robiony pięknie na wystawę, a często od razu po zejściu z ringu zawijany. I faktycznie nawet nie ma go gdzie pogłaskać.[/quote]

Pies w papilotach nie ma "wyglądać" ;)
Papiloty są po to,by chronić delikatny włos przed zniszczeniem.
Nikt tego nie wymaga,ale nie oszukujmy się -nigdy nie uzyskamy/utrzymamy pięknego, długiego włosa bez papilotów.
Moja najstarsza sucz,przedtem "zawijana",miała już płaszczyk do ziemi.
Przestałam ją wystawiać,przestałam papilotować - efekt - włosy kilka centymetrów krótsze :cool1:



[quote name='Chefrenek']Teraz są specjalne siatki ochronne.:razz::razz::razz:[/quote]

Siatki są od dawna,ale nakłada się je [B]tylko[/B] na papiloty i raczej na spacery.:p

[nane]

[quote name='Liszka']Pies w papilotach nie ma "wyglądać" ;)
Papiloty są po to,by chronić delikatny włos przed zniszczeniem.
Nikt tego nie wymaga,ale nie oszukujmy się -nigdy nie uzyskamy/utrzymamy pięknego, długiego włosa bez papilotów.
Moja najstarsza sucz,przedtem "zawijana",miała już płaszczyk do ziemi.
Przestałam ją wystawiać,przestałam papilotować - efekt - włosy kilka centymetrów krótsze :cool1: [/quote]

[CENTER][FONT=Courier New][COLOR=Magenta]Z tym się nie zgodzę
Suka bez papiolotów również może mieć włos do ziemi
Wszystko to zależy od włosa - jest jedwab bardzo delikatny który się kruszy i bez wspomagaczy typu papiloty nie wyhodujemy włosa do ziemi a jest taki jedwab który rośnie sam wystarczą odpowiednie kosmetyki i pielęgnacja :razz:
(co innego wełna ona z reguły rośnie sama :diabloti:)
Ja suk z reguły nie papilotuję - pies to co innego ponieważ się zasikuje na bokach i włos przez to się niszczy
tyle moich wywodów ;)

[/COLOR][/FONT][FONT=Courier New][COLOR=Magenta][B]aska_b1[/B] grunt to dobrać odpowiednie kosmetyki ;)[/COLOR][/FONT]
[FONT=Courier New][COLOR=Magenta]
[/COLOR][/FONT][/CENTER]

[Liszka]

[quote name='nane'][CENTER][FONT=Courier New][COLOR=magenta]Z tym się nie zgodzę [/COLOR][/FONT][/CENTER]




[CENTER][FONT=Courier New][COLOR=magenta]Suka bez papiolotów również może mieć włos do ziemi[/COLOR][/FONT]
[FONT=Courier New][COLOR=magenta]Wszystko to zależy od włosa - jest jedwab bardzo delikatny który się kruszy i bez wspomagaczy typu papiloty nie wyhodujemy włosa do ziemi a jest taki jedwab który rośnie sam wystarczą odpowiednie kosmetyki i pielęgnacja :razz: [/COLOR][/FONT]
[FONT=Courier New][COLOR=magenta](co innego wełna ona z reguły rośnie sama :diabloti:)[/COLOR][/FONT]
[FONT=Courier New][COLOR=magenta]Ja suk z reguły nie papilotuję - pies to co innego ponieważ się zasikuje na bokach i włos przez to się niszczy [/COLOR][/FONT]
[FONT=Courier New][COLOR=magenta]tyle moich wywodów ;)[/COLOR][/FONT][/CENTER]

[CENTER][FONT=Courier New][COLOR=magenta][B]aska_b1[/B] grunt to dobrać odpowiednie kosmetyki ;)[/COLOR][/FONT][/CENTER]

[/quote]

Nane ok,ale nie do końca o to mi chodziło.
Oczywiście,że można wyhodować długie włoski - zresztą moja sucz też takie nadal ma. Może nie do samej ziemi,ale prawie.
Chodzi mi o to,że włosy nie papilotowane nigdy nie będą tak wyglądały jak te papilotowane i nikt mi nie wmówi,że jest inaczej :p
Wystarczy pooglądać psy z topowych hodowli. Ot i tyle...
I to jest tylko moje zdanie ;)

[nane]

[quote name='Liszka']Nane ok,ale nie do końca o to mi chodziło.
Oczywiście,że można wyhodować długie włoski - zresztą moja sucz też takie nadal ma. Może nie do samej ziemi,ale prawie.
Chodzi mi o to,że włosy nie papilotowane nigdy nie będą tak wyglądały jak te papilotowane i nikt mi nie wmówi,że jest inaczej :p
Wystarczy pooglądać psy z topowych hodowli. Ot i tyle...
I to jest tylko moje zdanie ;)[/quote]

[CENTER][FONT=Courier New][COLOR=Magenta]pisząc topowa hodowla masz na myśli te które trzymają psy w klatkach i kołnierzu hiszpańskim przez 24h ?? :cool1:
[/COLOR][/FONT][/CENTER]

[Chefrenek]

[quote name='nane'][CENTER][FONT=Courier New][COLOR=Magenta]pisząc topowa hodowla masz na myśli te które trzymają psy w klatkach i kołnierzu hiszpańskim przez 24h ?? :cool1:
[/COLOR][/FONT][/CENTER]
[/quote]

A co to jest ten kołnierz hiszpański?

[nane]

[quote name='Chefrenek']A co to jest ten kołnierz hiszpański?[/quote]

[CENTER][FONT=Courier New][COLOR=Magenta]klosz który zakłada się np. gdy suka jest po sterylizacji lub innym zabiegu chirurgicznym
z reguły zakłada się go w celu ochrony rany przed wylizywaniem itd.
[/COLOR][/FONT][/CENTER]

[Chefrenek]

[quote name='nane'][CENTER][FONT=Courier New][COLOR=Magenta]klosz który zakłada się np. gdy suka jest po sterylizacji lub innym zabiegu chirurgicznym
z reguły zakłada się go w celu ochrony rany przed wylizywaniem itd.
[/COLOR][/FONT][/CENTER]
[/quote]

Aaaaaaa nie wiedziałam, że tak to się nazywa. Dzięki za wyjaśnienie.:loveu:

[nane]

[quote name='Chefrenek']Aaaaaaa nie wiedziałam, że tak to się nazywa. Dzięki za wyjaśnienie.:loveu:[/quote]
[CENTER] [FONT=Courier New][COLOR=Magenta]nie ma za co ;)
a wygląda to tak :

[/COLOR][/FONT][/CENTER]
[CENTER][IMG]http://img301.imageshack.us/img301/4074/11bn7.jpg[/IMG][/CENTER]

[duszek01]

widzialam na wystawie yorka w takim kolnierzu:roll:,brak slow:angryy: zero litosci dla swojego psiaka:shake:

[Liszka]

[quote name='nane'][CENTER][FONT=Courier New][COLOR=magenta]pisząc topowa hodowla masz na myśli te które trzymają psy w klatkach i kołnierzu hiszpańskim przez 24h ?? :cool1:[/COLOR][/FONT][/CENTER]


[/quote]

Może i takie...
Nie bronie takich hodowli,bo oczywiście mi również nie podobają się przykłady,które podałaś i nigdy nie traktowałabym tak swoich psów,ale nie zaprzeczysz,że jednak widać różnicę w jakości włosa :cool1:
A tylko o tym napisałam...

[tigrunia]

[quote name='Liszka']Nane ok,ale nie do końca o to mi chodziło.
Oczywiście,że można wyhodować długie włoski - zresztą moja sucz też takie nadal ma. Może nie do samej ziemi,ale prawie.
Chodzi mi o to,że włosy nie papilotowane nigdy nie będą tak wyglądały jak te papilotowane i nikt mi nie wmówi,że jest inaczej :p
Wystarczy pooglądać psy z topowych hodowli. Ot i tyle...
I to jest tylko moje zdanie ;)[/quote]
Liszko widziałam nie raz suki z Marty (nane) hodowli. Byłam nawet ostatnio u nich w weekend i potwierdzam, że suki papilotów nie noszą (poza kufą) i włos ich jest piękny, jedwabisty a przedewszystkim długi ponad ziemię. Suki chodzą naoliwione i nic poza tym ;) Ja sama Jess papilotuję bardzo rzadko i włos do ziemi jakoś mamy :loveu: Z kufą jest gorzej .. nie tak łatwo wychodować piękne wąsy do ziemi (piszę z własnego doświadczenia) bez papilotów.
[quote name='Liszka']Może i takie...
Nie bronie takich hodowli,bo oczywiście mi również nie podobają się przykłady,które podałaś i nigdy nie traktowałabym tak swoich psów,ale nie zaprzeczysz,że jednak widać różnicę w jakości włosa :cool1:
A tylko o tym napisałam...[/quote]
Różnicy w jakości włosa zdecydowanie nie widać Liszko :shake: Papilot nie zmieni struktury włosa. Jak jest wełna to papiloty nie zmienią na jedwab.. i na odwrót.

[Liszka]

[quote name='tigrunia']Liszko widziałam nie raz suki z Marty (nane) hodowli. Byłam nawet ostatnio u nich w weekend i potwierdzam, że suki papilotów nie noszą (poza kufą) i włos ich jest piękny, jedwabisty a przedewszystkim długi ponad ziemię. Suki chodzą naoliwione i nic poza tym ;) Ja sama Jess papilotuję bardzo rzadko i włos do ziemi jakoś mamy :loveu: Z kufą jest gorzej .. nie tak łatwo wychodować piękne wąsy do ziemi (piszę z własnego doświadczenia) bez papilotów.

Różnicy w jakości włosa zdecydowanie nie widać Liszko :shake: Papilot nie zmieni struktury włosa. Jak jest wełna to papiloty nie zmienią na jedwab.. i na odwrót.[/quote]

Tigruniu,ale ja naprawdę nie chcę personalnie porównywać niczyich psów.Nie mam takiego zamiaru.
Sama napisałaś,że trudno wyhodować długie wąsy bez papilotów - a mi chodzi o całokształt ;)
I nigdzie nic nie napisałam o psach Marty.
Powtarzam - ja widzę różnicę,ale to jest tylko moje zdanie. ;)

BTW.Co Wy z tak ciągle z tą wełną? :lol:

[vikiii]

Ja dodam jeszcze jedno - kwestia gdzie mieszkamy i jaki tryb życia prowadzi nasz psiak.
Moim zdaniem łatwiej utrzymać w dobrej kondycji włos bez papilotów gdy mieszkamy w bloku i psa na spacer wyprowadzamy na smyczy, a on chodzi czy biega po niziutko przystrzyżonych trawniczkach.
Gozej jest gdy mieszkamy w domku i psa luzem wypuszczamy na ogród - gdzie są krzaki, choinki itp. Włoski po takim wyjściu to tragedia - pełno w nich patyczków i innych "dziwolągów".

[pingwinek=]]

ja mieszkam w bloku, a jak wychodze z psami na podworko czy do parku to i tak maja pelno lisci i patykow potem :eviltong: nie tylko w domu tak jest.
do stylu zycia bardziej porownalabym takiego co wychodzi na dwor sie bawic i takiego co w ogole na dwor nie wychodzi tylko sika do kuwety(nie obrazajac kuwet oczywiscie bo sami mamy dwie :diabloti:)

[vikiii]

Masz rację:eviltong:
Powiem szczerze, że czasami zapominam o tych biednych psiakach, które na wystawach wyglądają przepięknie, ale....z codziennych spacerków i zabawy na dworze nie mogą się cieszyć:razz: