Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

jesteś daleko
za wielką rzeką
rzeką rozpaczy mej...
czy Bóg wysłucha mnie
i ześle mi Cię??
mojego Anioła
i będę wesoła
świat będzie tylko mój
no i oczywiście Twój... :)

  • Replies 1.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Zawsze mówię komuś po stracie pieska trzymaj się, dasz radę, napewno się uda, nie jest az tak źle przyzwyczaisz się...

Ale jak mnie spotyka to samo, pies odchodzi czy mój czy sąsiadki to jest mi źle i wtedy tez nie pomaga nic. Trzeba się wypłakać

A więc po staremu... trzymaj sie!'

[SIZE=1]to strona o pieskach które znałam i kochała ale odeszły. jest tam i miejsce na pieski dogomaniaków, które odeszły. jeśli chcesz mogę zamieścić tam Hap. tylko podaj date jej urodzin i date...:-([/SIZE]
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=104066"][SIZE=1]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=104066[/SIZE][/URL]

Posted

[B][I]Czasem Hapuniu zastanawiam się dlaczego nasz TM jest tak mało odwiedzany ;( Może to dlatego że jak tak tu dziwnie piszę? Piszę do Ciebie![/I][/B]
[B][I]142...[/I][/B]
[B][I]Ta liczba doprowadza mnie do szału![/I][/B]

Posted

[B][I]Już jestem Kochanie, dziś tylko 6 lekcji... Za tydzień ferie... jędę na obóź, ale Ty jedziesz ze mną! Nie możesz mnie tam samej zostawić....[/I][/B]
[B][I]143...[/I][/B]

Posted

[B][I]Byłaś dla mnie jak słońce, co świeci dniem i nocą...[/I][/B]
[B][I]Byłaś dla mnie jak kwiat, co kwitnie cztery pory roku...[/I][/B]
[B][I]Byłaś dla mnie jak, przyjaciel co nigdy nie zawiedzie....[/I][/B]
[B][I]Byłaś....[/I][/B]
[B][I]Odeszłaś...[/I][/B]
[B][I]Zaszlo słońce...[/I][/B]
[B][I]Zwiędnoł kwiat...[/I][/B]
[B][I]A przyjaźń nadal trwa...[/I][/B]

[B][I]Twoja Ola, Ola164...[/I][/B]

Posted

[B][I]Dobry Jezu a nasz Panie, daj jej wieczne spoczywanie...[/I][/B]

[B][I]====[/I][/B]

[B][I]Budzę się rano,[/I][/B]
[B][I]Spuszczam znudzone oczy ku ziemi,[/I][/B]
[B][I]Zawsze byłaś ze mną,[/I][/B]
[B][I]Dziś tylko pustka, w przestrzeni...[/I][/B]

[B][I]Wychodzę z łożka, [/I][/B]
[B][I]Toczę się do łazienki,[/I][/B]
[B][I]Tam gdzie ty zawsze smacznie spałaś[/I][/B]
[B][I]Dziś tylko pustka...[/I][/B]

[B][I]Robię śniadanie, sięgam po dropsiki[/I][/B]
[B][I]Lecz ty po nie nie przybiegasz[/I][/B]
[B][I]Nie rzucasz się z apetytem,[/I][/B]
[B][I]Lecz ta pustka, jak za karę[/I][/B]
[B][I]Mnie męczy...[/I][/B]

[B][I]Idę i wracam ze szkoły,[/I][/B]
[B][I]Ty po mnie nie wychodzisz[/I][/B]
[B][I]W pamieci utkneła mi data[/I][/B]
[B][I]Data, twojej śmierci...[/I][/B]
[B][I]Na życie resztka ochoty...[/I][/B]

[B][I]Rzucam plecak w najdalszy kąt,[/I][/B]
[B][I]Nie mam chęci na nic,[/I][/B]
[B][I]Naukę, jedzienie... nic,[/I][/B]
[B][I]Tylko jeden spacerek z Tobą...[/I][/B]

[B][I]Widzę jak przez mgłę,[/I][/B]
[B][I]Biegniesz środkiem ulicy,[/I][/B]
[B][I]Potem tylko skowyt,[/I][/B]
[B][I]I twoje odejście...[/I][/B]
[B][I]Bez odwrotu...[/I][/B]

[B][I]Weterynarz nic nie pomorze,[/I][/B]
[B][I]Moje słoneczko gaśnie,[/I][/B]
[B][I]Kładzie łapkę na mym kolanie,[/I][/B]
[B][I]I odchodzi za TM,[/I][/B]
[B][I]Ku lepszemu,[/I][/B]
[B][I]Ku górze...[/I][/B]

[B][I]Lecz sprawy sobie nie zdajesz,[/I][/B]
[B][I]Co ja teraz przezywam,[/I][/B]
[B][I]Poczucie winy mnie obciąża,[/I][/B]
[B][I]Możebyś teraz była żywa...[/I][/B]


[B][I]Zamykam się w pokoju,[/I][/B]
[B][I]Patrzę na wszystkie twoje rzeczy,[/I][/B]
[B][I]Wzonszę oczy ku górze,[/I][/B]
[B][I]I po raz setny powtarzam,[/I][/B]
[B][I]NIE RÓB MI WIĘCEJ TAKICH KAWAŁÓW BOŻE![/I][/B]

Posted

Nam zawsze katechetka mówiła, że zwierzaki nie mają duszy i jak umierają to nie po nich śladu tak ja by ich nie było ale ja w to nie wieżę...
Wiem, że tam gdzieś czeka na mnie kociarnia i psiarnia, i sczzególnie Inez, kotka, która wyszła na spacer i z niego nie wróciła... Zaginęła nie wiem w jaki sposób ale żadne próby odnalezienia jej sie nie powiedły.

Posted

Dałaś Hapiczce wspaniałe miesiące życia. Wiesz że dla psa to bardzo długo u nas rok to dla niego 7 lat...

Ale ten ból po stracie...

Jak już ochłoniesz, a każdy potrzebuje na to mniej albo więcej czasu, to może wziełabyś pieska ze schronu, chrego potrzebującego...?

Ale wiedz że każdy pies odejdzie... kiedyś...

Ja wczoraj pierwszy raz od 8 lat pomyślałam że Mika kiedyś umrze...

Dla mnie to nierealne...

Posted

Popłakałam się przy ostatniej wzrotce! Wszystko w tym wierszu jest takike same, tyle że ona juz nie podała mi łapki na pożegnanie... odeszła.. zanim podbiegłam!
Twoja mikusia ma jeszcze kilka latek do przeżycia z Tobą... Hap mogła by ich mieć kilkanaście :(

[B][I]Witaj moja mała Panienko... Cóż tu dużo mówić? Paskudna pogoda ;( W takie dni ubierałam Ci 2 sweterki i szłyśmy na spacer...[/I][/B]
[B][I]144..[/I][/B]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...