Jump to content
Dogomania

Bianca i Bazyl


Rudzia-Bianca

Recommended Posts

[quote name='clo']bianco a czy ten album na zdjecia dla psow "love dog "jest jeszcze dostepny?:)[/QUOTE]


licytacja trwa do 16 albo 18.11 już nie pamiętam :)

do 18.11
[CENTER] [/CENTER]
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/f99/album-twojego-psiaka-male-cus-do-kompletu-na-kieleckie-bidy-do-18-11-zapraszam-173134-post13459980/#post13459980"][COLOR=#000000]Album Twojego Psiaka :smile: h.m na kieleckie bidy do 18.11 OTWARTE zapraszam :smile: - Dogomania Forum[/COLOR][/URL]


Ewentualnie mogę zrobić poza bazarkiem coś podobnego , żeby mieć kasę na następne bazarki .


[CENTER] [/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='clo']aa to ja jestem taka gapa ,ze nei zauwazylam ,ze jest na to licytacja;P a jaka cena teraz?[/QUOTE]


Zapraszam na bazarek

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/f99/album-twojego-psiaka-male-cus-do-kompletu-na-kieleckie-bidy-do-18-11-zapraszam-173134-post13459980/#post13459980"][COLOR=#000000]Album Twojego Psiaka :smile: h.m na kieleckie bidy do 18.11 OTWARTE zapraszam :smile: - Dogomania Forum[/COLOR][/URL]

teraz 50 zł wywoławcza :cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='betel']A jak tam dzisiaj , czy apetyt się poprawił???:cool3: Pozdrówka:loveu:[/QUOTE]

Nie za wiele, jak ja marzę o psie żarłoku :-(

[quote name='Dobcia']Bianeczko nie martw panci, tak nie można:mad:
Masz jeść ładnie, ślicznotko:loveu:[/QUOTE]

Dobciu :loveu: może Twój apel na nią zadziała :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='anciaahk']Księżniczki nie mogą się przejadać. Ani jeść twardej suchej karmy. Czy Pańcia o tym nie wie???:crazyeye::crazyeye::crazyeye:
:eviltong:

A tak poza tym to czy ona tego intestinala nie może jeść w konserwie (wiem, że też są, moja sunia po wypadku takie jadła).[/QUOTE]


Konserwa jest dla plebsu, wstyd przyznać wywaliłam 2 puszki których księżna nawet nie tknęła , trochę kot podziubał :shake::mad:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='anciaahk']Kogo? Ciebie? eee niemożliwe ;)
A coś na apetyt z witamin można jej podawać czy nie?[/QUOTE]


A dostawała, syropek już nie pamiętam jak się nazywa.
Ale nie możan jej go podawac bo u Biany to nie kwestia apetytu tylko psychiki, ona się boi jeść .A po syropku zwiększa się ilość kwasu i zaczyna się zabawa :(
Czasem widać po niej że jest głodna ale nie jest w stanie się przemóc a i jeszcze jakiekolwiek zmiany sposobu karmienia od razu bunt.

Pytałam weta czy nie możnajej zostawiać na tym nieszczęsnym kuraku i ryżu który tolerowała , ale stwierdzili że nic się jej nie stanie jak kilka dni nie zje ile trzeba a chcą ją poobserwować .
No i rzeczywiście nie je kurczaka i ryżu, dostaje leki obniżające wytwarzanie kwasów i nie wymiotuje od kilku dni ( ciiiii )
Ale w brzuszku jakby jakiś rajd się odbywał tyle z niego odgłosow dochodzi .

Anciaahk moja Biana to skomplikowany stwór, przerobiłyśmy już z nią wszystkie dziwactwa i czasem ręce mi już opadają .
Za co mi się taki dziwaczek dostał :evil_lol:

Ale za nic w świecie nie zamieniłabym jej nawet na najnormalniejszego żarłoka :oops:

Link to comment
Share on other sites

Rudzia to wspaniale, że tak ją kochasz, naprawdę jak czytam te Twoje posty to z uśmiechem na ustach :).
A czemu ona ma lęk przed jedzeniem? W sumie ile miała, jak ją przygarnęłaś?

Rudziu, Tobie tego chyba nie mówiłam - W sumie Bianca to ciocia chrzestna Karmela, bo jak szukałam psiaka po śmierci Cindy ['], to m.in. Twoje wpisy i galeria mnie utwierdziły, że dobrze szukam :), no i że można podobnego stworka do rudego potworka znaleźć. I dzięki Wam trafiłam na dogo i zarejestrowałam się :). Dalej już mnie w obroty wzięła Murka, a resztę już znasz :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='anciaahk']Rudzia to wspaniale, że tak ją kochasz, naprawdę jak czytam te Twoje posty to z uśmiechem na ustach :).
A czemu ona ma lęk przed jedzeniem? W sumie ile miała, jak ją przygarnęłaś?

Rudziu, Tobie tego chyba nie mówiłam - W sumie Bianca to ciocia chrzestna Karmela, bo jak szukałam psiaka po śmierci Cindy ['], to m.in. Twoje wpisy i galeria mnie utwierdziły, że dobrze szukam :), no i że można podobnego stworka do rudego potworka znaleźć. I dzięki Wam trafiłam na dogo i zarejestrowałam się :). Dalej już mnie w obroty wzięła Murka, a resztę już znasz :)[/QUOTE]


Cieszę się że mamy jakiś tam niewielki ale zawsze udział w Karmelkowym i Twoim szcześciu :)

Hmm a co do pytania , ciężko odpowiedzieć , wydaje mi się że Biana musiała sama zdobywac jedzenie i pewnie nie raz dostała jak coś ukradła , gdyby ktoś widział jak ona je to cały cyrk z tym jest , dopiero kilka razy się jej zdarzyło stanąć normalnie przy misce i jeść i to tylko wtedy jak byłyśmy same w domu .
Najczęściej kradnie kęs z miski i ucieka z nim , jak najdalej miski . Na początku jak zaczęła wogóle coś jeść , to jadła tak że pyszczek miała przy misce a tylne łapki na moim materacu , kradła kęs i uciekała pod kołdrę - w życiu się tyle pościeli nie oprałam :evil_lol:. Wolę nawet nie myśleć co ją spotkało że ona się tak zachowuje bo chyba bym oszalała , za to teraz staram się jej wynagrodzić jak tylko mogę wszystko co ją spotkało złego no i robi sobie księżna ze mną co chce :diabloti: a ja jestem szczęśliwa jak mała merda ogonkiem i gapi się na mnie rano z uwielbieniem i pytaniem w oczętach - no co wstajesz już czas na pieszczochy :loveu:

Jak trafiła do mnie miała ok. roku może trochę mniej każdy mówił co innego :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

W sumie młoda była, to rzeczywiście musiały być silne przeżycia, że to jeszcze trwa :(. Najważniejsze, że ma Ciebie. Wierzę, że z czasem jej to wszystko minie.
Karmienie z ręki nie pomaga?

Karmel też miał rok, ale on ma tylko lęk przed biciem, tzn nie przed biciem bo bity nie jest, ale musiał być. Jak się do niego człowiek zbliża, tak gwałtownie, to po prostu trzęsie się i kładzie. Tak samo, jak coś zbroi, to od razu leży, jakbyśmy co najmniej go lali średnio 3xdziennie. Już i tak jest lepiej, pierwszego dnia jak to zobaczyłam, jak podbiegłam do niego szczęśliwa, to zamarłam z przerażenia. Teraz już mu to rzadziej się zdarza, więc pozostaje trzymać kciuki za Biankę, że i jej to przejdzie.
Bianka jest bardziej wrażliwa od mojego Karmelka, dlatego pewnie zajmie jej to więcej czasu. Ale u takiej kochanej Pańci wszystko jest możliwe :). Jakie szczęście ma Biana, że do Ciebie trafiła :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Czoko']Bianeczka po prostu poluje na jedzenie - Choco robi identycznie ucieka gdzieś z każdym upolowanym kęsem:lol:
Znacznie lepszy jest charakter Bianusi niż mojej agresywnej i nieprzewidywalnej suki:diabloti:[/QUOTE]


Obie to takie bidule, ale fakt u Biany nie wiąże się to wszystko z agresją , ale nieprzewidywalność to już jej drugie imię :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='anciaahk']O tak, to szczęście mieć takie atrakcyjne życie :).
Mizianka dla naszej Księżniczki i dobrej nocki!![/QUOTE]

A co ma mi się nudzić i spokojnie żyć, tak to nie wiadomo każdego dnia jakie niespodzianki nas spotkają :evil_lol:
Już się przyzwyczaiłam i śmiać z tego czasem potrafię :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

A ja marudzę ,że Foxi jest żarłok straszny i wstyd mi tym robi :D Ale to jednak lepiej jest niż jakby niejadek była jak czytam Twój wątek. W niedzielę mi Foxi u weta wstydu narobiła choćbym nie karmiła tego psa. Lekarka się pyta czy zje chrupki . Odpowiadam ,że zje.Poczęstowała ją więc,a Foxi je z takim szałem/obłędem/amokiem pochłonęła/połknęła , że się chyba czerwona zrobiłam w tym momencie...:oops:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...