ewatr Posted September 10, 2007 Author Posted September 10, 2007 [quote name='fizia']Na owczarek.pl dostałam wiadomośc od hodowcy owczarków. "a czy malutka nie powinna być odrobaczona ? Bo ten powiększony brzuszek też mnie zastanawia, no i jak piszesz biegunka. W naszej hodowli raz się tak przytrafiło, chociaż szczeniaki regularnie odrobaczane i dodatkowe odrobaczenie w 100% pomogło. Znajoma miała szczeniaka, który miał fatalne rozwolnienie i okazało się, ze to kokcydia. Po podaniu odpowiedniego specyfiku wszystko wróciło do normy. A jak długo sunia ma te druty w łapkach ? Pytam, bo mamy też w domu beagielkę, która po zerwaniu się ze smyczy wpadła pod samochód i miała wieloodłamowe złamanie kości barkowej, która została zespolona gwoździami. Te gwoździe miała w łapie prawie 3 miesiące. Poczatkowo balismy się, ze łapka bedzie bezwładna, ale teraz aż miło patrzeć jak mała biega."[/quote] Malutka jest pod stałą opieką bardzo dobrego lekarza weterynarii i wszelkie konieczne specyfiki w tym srodki na odrobaczenie , odpchlenie zostały podane od razu po pojawieniu sie Tipuni w schronisku . Co do drutów i gwozdzi to nie chciałabym kogoś wprowadzic w błąd bo ja sie na tym nie znam :shake: i pisze tu tyle ile sie dowiem a to jednak nie zawsze sa pełne informacje bo z drugiej lub trzeciej ręki :oops: Jak uda mi sie dokładniej cos dowiedziec to dam znac ale wybaczcie jezeli nie bedzie to predko bo ja nie jestem codziennie w schronisku a nawet jak jestem to spotkanie wetki czyli osoby najbardziej kompetentnej w tym temacie jest rzadko mozliwe bo ona jest rano a ja moge byc wieczorem po pracy ........... Quote
bumerang Posted September 10, 2007 Posted September 10, 2007 trzymam kciuki za maleństwo:loveu::loveu: Quote
graszka Posted September 10, 2007 Posted September 10, 2007 Coś się tak schowała dziewczyno? Na pierwszą Quote
anula1959 Posted September 10, 2007 Posted September 10, 2007 Ewuniu, czy malutka ma już wirtualnego opiekuna? Bo jeżeli nie to ja się chętnie nią wirtualnie zaopiekuję;). Mam już dwoje podopiecznych u Was : Diodaczka i przedtem Kajtula a teraz nie wiem kogo:niewiem:, to chętnie od następnego miesiąca ją przygarnę pod swoje skrzydła, do czasu aż malutka znajdzie domek:lol: Quote
AśkaK Posted September 10, 2007 Posted September 10, 2007 :-( Jaka ona jest kochana...rzeczywiście na filmach widać, że ona wcale nie wie co się stało, jest całkiem pogodna i...chciałaby biegać.:-(Biedne maleństwo, kto ci to zrobił!!!:angryy::placz: Wystawię bazarek dla Tipi. Quote
Wilejkaros Posted September 10, 2007 Posted September 10, 2007 Błagam,niech mi się uda spotkać tego sqr... na ulicy i żebym wiedziała, że to on... Nie ma litości dla takich... Quote
Anusia22 Posted September 10, 2007 Posted September 10, 2007 Cudowny psiak :p tylko złapać i wycałowac, to przykre, że musi tak cierpieć:placz: Trzymam kciuki by wyzdrowiała i znalazła kogos kto ją pokocha, bo jest przecudowna. Bardzo proszę by ją odemnie ucałowano :errrr::Dog_run: Quote
diana79 Posted September 10, 2007 Posted September 10, 2007 jak można było skrzywdzić takie cudo :angryy: :-( ona jest przekochana :loveu: trzymam kciuki za leczenie :thumbs: Quote
bumerang Posted September 10, 2007 Posted September 10, 2007 żeby tylko wyzdrowiala:loveu::loveu::loveu: Quote
diabelkowa Posted September 10, 2007 Posted September 10, 2007 Boziu Boziu jakie psie nieszczescie musi chodzic i cieszyc sie zyciem bo jak wyzdrowieje to na pewno domek sie znjdzie! Quote
ewatr Posted September 11, 2007 Author Posted September 11, 2007 [quote name='anula1959']Ewuniu, czy malutka ma już wirtualnego opiekuna? Bo jeżeli nie to ja się chętnie nią wirtualnie zaopiekuję;). Mam już dwoje podopiecznych u Was : Diodaczka i przedtem Kajtula a teraz nie wiem kogo:niewiem:, to chętnie od następnego miesiąca ją przygarnę pod swoje skrzydła, do czasu aż malutka znajdzie domek:lol:[/quote] Cioteczko Maluszek ma juz oferty opieki wirtualnej ;) .... Aniu masz PW :lol: Quote
ewatr Posted September 11, 2007 Author Posted September 11, 2007 [quote name='AśkaK']Wystawię bazarek dla Tipi.[/quote] [B][COLOR=darkorchid]dziekuje Cioteczko w imieniu Tipi :iloveyou:[/COLOR][/B] Quote
ewatr Posted September 11, 2007 Author Posted September 11, 2007 [quote name='Anusia22']Bardzo proszę by ją odemnie ucałowano :errrr::Dog_run:[/quote] na 100 % zostanie wycałowana :lol: jak sie ja ma na rekach to trudno tego nie zrobic i to nie jest tylko moje zdanie :eviltong:....... Quote
matinestka Posted September 11, 2007 Posted September 11, 2007 Tipuniu caluski dzisiaj wirtualne od mati :buzi::buzi: i pędz szybciutko na sama góre Kochana :bluepaw: Quote
Paulina_mickey Posted September 11, 2007 Posted September 11, 2007 kochana Tipi w góre:multi::multi::multi: Quote
fizia Posted September 11, 2007 Posted September 11, 2007 Mam nadzieję, ze przed Nią jeszcze bardzo wiele radosnych chwil!!! Quote
ewasuwa Posted September 11, 2007 Posted September 11, 2007 :placz:Nie mam słów. :placz:Nie wiem nawet co napisac. :-(:-(:-(Kochana Tipi. Tak jak się bezbronne zwierzę spotyka z człowiekiem. Tak trudno wyleczyc, postawic na cztery łapy.:-(:-(:-(:-( Kto dał człowiekowi prawo by niszczyc. Świat jest źle skonstruowany. Jestem z Wami i z Tipi. Quote
Wilejkaros Posted September 11, 2007 Posted September 11, 2007 Tipi, szkoda że tak daleko jesteś, bo ciotki warszawskie już by do Ciebie jechały, zeby głaskulkać i całować maluszka. Quote
Guest monia3a Posted September 11, 2007 Posted September 11, 2007 Co u Ciebie TIPI, lepiej się dziś czujesz ?? Quote
:: FiGa :: Posted September 11, 2007 Posted September 11, 2007 Tipi hopsaj... Wspaniale że tak wiele osób zaoferowało się jej pomóc :loveu: Ewuś myślę że aukcja cegiełkowa wiele by dała, bo gdy juz ktoś cegiełke pod wpływem chwili kupi to nie ma odwrotu, a tak to jeszcze wiele może sie zdarzyć :eviltong:, pomyślcie o tym ;) fidelek2 wystawiała wiele takich aukcji, zawsze przynosiło to wiele dobrego :) Quote
ewatr Posted September 11, 2007 Author Posted September 11, 2007 [quote name='monia3a']Co u Ciebie TIPI, lepiej się dziś czujesz ??[/quote] Chciało by sie pisać dobre wieści ........ale niestety nie jest rewelacyjnie :shake: Tipi miała wczoraj sciągniety gips i wyciągniete te szyny czy gwożdzie z łapek , teraz musi cały czas leżeć i dlatego jest zamknięta w klatce a to jej sie ogromnie nie podoba :shake: ale nie to jest niepokojące bo to minie ...... Martwi nas to ,że prawdopodobnie bedzie jednak bezwład jednej łapki .......ten tzw,człowiek musiał uszkodzic trwale ta konczyne .:-( Na ten moment musimy czekać aż sie stawy wygoją potrwa to tydzien lub dwa , malutkiej nie wolno chodzic na tych łapkach , tą bezwładną masujemy zgodnie z poleceniem weta . Zdjęcia beda teraz rzadziej bo tylko z klatki lub na rękach u człowieka . Potem zapadnie decyzja co dalej . Trzymajcie kciuki za maluszka ona tak bardzo chce chodzic rwie sie do tego z całych sił . Quote
fizia Posted September 11, 2007 Posted September 11, 2007 Biedactwo...Żeby dało Jej się wytłumaczyć, że to dla Jej dobra.. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze!! Quote
:: FiGa :: Posted September 11, 2007 Posted September 11, 2007 Trzymamy wszystkie łapki za te nózkę, musi byc dobrze, musi :( Quote
ewatr Posted September 11, 2007 Author Posted September 11, 2007 znalazłam jeszcze jeden [COLOR=darkorchid][B]filmik[/B] [COLOR=black]z[/COLOR][/COLOR] Tipunia ale to jeszcze z przed kilku dni jak miała gips i probował sie zabawiac z innym szczeniaczkiem na wersalce ..zobaczcie jak to pogodna sunia :lol: [URL="http://pl.youtube.com/watch?v=hcTTI0zCl9Y"][B][COLOR=darkorchid]http://pl.youtube.com/watch?v=hcTTI0zCl9Y[/COLOR][/B][/URL] Quote
Amanita Posted September 11, 2007 Posted September 11, 2007 Trzymam za Ciebie kciuki Tipuniu i przesyłam (tylko:-() wirtualne mizianko za uszkiem. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.