rita60 Posted August 23, 2007 Posted August 23, 2007 [quote name='Ulka18']Co wyglada niepowaznie??? Magda zalozyla watek psiakowi z debickiego azylu. Debicki azyl regularnie odwiedza SIOSTRA z dogomanii (ta od boksi podzganej nożem). Robi zdjecia i oglasza w kaciku adopcyjnym w lokalnym tygodniku. Napisalam maila do Siostry z prosba o info. Nie mam odpowiedzi, widocznie Siostra jest na urlopie. Azyl jest czynny chyba raz w tygodniu od godz. 13-14.30, ja wtedy jestem w pracy i nie mam mozliwosci wyjscia. Jak tylko zdobede zdjecia i informacje, zaraz wkleje na tym watku.[/quote] [B]Ulka18[/B] nie irytuj sie,po prostu martwiłysmy sie brakiem wiadomosci,myslałam,ze pieskowi stało sie cos:roll:zatem czekamy na foty i wiadomosci. Quote
magda_f Posted August 26, 2007 Author Posted August 26, 2007 witajcie.... Mialam pare maili od osob zainteresowanych losem psiaka...musze sprostowac ze ten terier to PIES a nie suczka. Jesli ktos jest naprawde zainteresowany terierem to mozna sie skontaktowac w debickim Urzedem Miasta i oni podadza nr tel do tego "schroniska".Ja nie mieszkam w Polsce wiec ani zdjec ani blizszych informacji niestety nie umieszcze na dogo. :-( mysle ze osoby powaznie zainteresowane znajda sposob aby czegos sie o psie dowiedziec. Quote
magda_f Posted August 26, 2007 Author Posted August 26, 2007 pies byl "hodowany" z mysla o sprzedazy go strazy granicznej , ale nie sprawdzil sie na testach=-bal sie wystrzalow i to go zdyskwalifikowalo. Quote
Ulka18 Posted August 29, 2007 Posted August 29, 2007 Podejrzewam, ze SIOSTRA, ktora stale monituje debickie przytulisko jest na urlopie gdzies bez dostepu do netu i sieci....w debickim azylu jest naprawde trudno o zdjecia, nie pozwalaja robic byle komu :roll: zadzwonie jutro do kierownika przytuliska i dopytam o tego psa. Quote
marillka Posted August 29, 2007 Posted August 29, 2007 CZyli tak rozumiem: w dębickim schronisku, czynnym raz w tygodniu od godz. 13-14.30, przebywa Ariedale terrier, pies, wiek 1,5 roku boi się wystrzałów wstępny kontakt na [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] ? Quote
rita60 Posted August 29, 2007 Posted August 29, 2007 [quote name='Ulka18']Podejrzewam, ze SIOSTRA, ktora stale monituje debickie przytulisko jest na urlopie gdzies bez dostepu do netu i sieci....w debickim azylu jest naprawde trudno o zdjecia, nie pozwalaja robic byle komu :roll: zadzwonie jutro do kierownika przytuliska i dopytam o tego psa.[/quote] OK Ulka..............mam taka ciche nadzieje,ze do tej pory znalazł domek:roll: Quote
Ulka18 Posted August 29, 2007 Posted August 29, 2007 Postaram sie jutro zadzwonic do kierownika przytuliska. Może ktos odbierze telefon. ...gdyby kontakt i wolontariat byl mozliwy w Debicy, to ja bym nie trafila do mieleckiego schroniska...w Debicy nie ma mozliwosci dzialania niestety :( Quote
marillka Posted August 30, 2007 Posted August 30, 2007 to narazie Spacerek na pierwszą :painting: Quote
magda_f Posted August 30, 2007 Author Posted August 30, 2007 ja niestety nic nie wiem...ale moze kolezanka z Debicy z dogo cos wie? Quote
rita60 Posted September 1, 2007 Posted September 1, 2007 [quote name='magda_f']podnosze znowu....[/quote] magda tylko co podnosisz ? Quote
magda_f Posted September 1, 2007 Author Posted September 1, 2007 a jak myslisz :-) moze ktos sie zainteresuje psiakim...pisza tutaj osoby takze z Debicy i okolic...mysle ze brak zdjec nie przekresla szans pieska na nowy dom. Quote
rita60 Posted September 1, 2007 Posted September 1, 2007 [quote name='magda_f']a jak myslisz :-) moze ktos sie zainteresuje psiakim...pisza tutaj osoby takze z Debicy i okolic...mysle ze brak zdjec nie przekresla szans pieska na nowy dom.[/quote] magda ja mam tylko nadzieje,ze ten watek bedzie nieaktualny i piesio znalazł domek:roll:takie pieski na szczescie długo nie bywaja w schroniskach. Quote
supergoga Posted September 2, 2007 Posted September 2, 2007 Czy coś wiadomo. Ja też mam airedale - suke, też się boi strzałów bardzo. Nie myślałam, że to powód oddania do schroniska. To kontaktowe, kochające ludzi psy - musi bardzo cierpieć. Napiszcie, czy ktoś coś wie. Quote
magda_f Posted September 3, 2007 Author Posted September 3, 2007 przeczytaj watek od poczatku :-) to ze pies sie bal nie bylo bezposrednia przyczyna oddania do schroniska...pierwotnie mial "sluzyc" w strazy granicznej...ale nie wyszlo zakichanym wlascicielom...nikt nie chcial kupic doroslego psa wiec zostal oddany. Quote
marillka Posted September 3, 2007 Posted September 3, 2007 tylko nie wiadomo czy pies jest jeszcze w schronisku nie ma nikogo kto mółby to sprawdzić :( Quote
marillka Posted September 5, 2007 Posted September 5, 2007 własnie cisza... bo nikt nie był w schronisku i nikt nie wie czy tam jest ten pies! Quote
rita60 Posted September 5, 2007 Posted September 5, 2007 Po co to otwierac watek,jesli nic nie wiadomo o piesku:cool3:bez sensu:roll: Quote
magda_f Posted September 6, 2007 Author Posted September 6, 2007 no to ci odpowiadam-poraz kolejny nie mieszkam w POlsce. zamiescilam ten watek wiedzac ze sa tutaj na forum takze inne osoby z tego miasta. Jesli jestes tak bardzo zainteresowana chwyc za telefon i zadzwon! trudne? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.