Jump to content
Dogomania

Airedale terrier Debica (podkarpackie) okolo 1,5 roku / w nowym domu!


Recommended Posts

Posted

[quote name='Ulka18']Co wyglada niepowaznie???

Magda zalozyla watek psiakowi z debickiego azylu.
Debicki azyl regularnie odwiedza SIOSTRA z dogomanii (ta od boksi podzganej nożem). Robi zdjecia i oglasza w kaciku adopcyjnym w lokalnym tygodniku. Napisalam maila do Siostry z prosba o info. Nie mam odpowiedzi, widocznie Siostra jest na urlopie.
Azyl jest czynny chyba raz w tygodniu od godz. 13-14.30, ja wtedy jestem w pracy i nie mam mozliwosci wyjscia.

Jak tylko zdobede zdjecia i informacje, zaraz wkleje na tym watku.[/quote]
[B]Ulka18[/B] nie irytuj sie,po prostu martwiłysmy sie brakiem wiadomosci,myslałam,ze pieskowi stało sie cos:roll:zatem czekamy na foty i wiadomosci.

  • Replies 57
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

witajcie....

Mialam pare maili od osob zainteresowanych losem psiaka...musze sprostowac ze ten terier to PIES a nie suczka.
Jesli ktos jest naprawde zainteresowany terierem to mozna sie skontaktowac w debickim Urzedem Miasta i oni podadza nr tel do tego "schroniska".Ja nie mieszkam w Polsce wiec ani zdjec ani blizszych informacji niestety nie umieszcze na dogo. :-(
mysle ze osoby powaznie zainteresowane znajda sposob aby czegos sie o psie dowiedziec.

Posted

Podejrzewam, ze SIOSTRA, ktora stale monituje debickie przytulisko jest na urlopie gdzies bez dostepu do netu i sieci....w debickim azylu jest naprawde trudno o zdjecia, nie pozwalaja robic byle komu :roll: zadzwonie jutro do kierownika przytuliska i dopytam o tego psa.

Posted

[quote name='Ulka18']Podejrzewam, ze SIOSTRA, ktora stale monituje debickie przytulisko jest na urlopie gdzies bez dostepu do netu i sieci....w debickim azylu jest naprawde trudno o zdjecia, nie pozwalaja robic byle komu :roll: zadzwonie jutro do kierownika przytuliska i dopytam o tego psa.[/quote]
OK Ulka..............mam taka ciche nadzieje,ze do tej pory znalazł domek:roll:

Posted

Postaram sie jutro zadzwonic do kierownika przytuliska. Może ktos odbierze telefon.

...gdyby kontakt i wolontariat byl mozliwy w Debicy, to ja bym nie trafila do mieleckiego schroniska...w Debicy nie ma mozliwosci dzialania niestety :(

Posted

[quote name='magda_f']a jak myslisz :-)
moze ktos sie zainteresuje psiakim...pisza tutaj osoby takze z Debicy i okolic...mysle ze brak zdjec nie przekresla szans pieska na nowy dom.[/quote]
magda ja mam tylko nadzieje,ze ten watek bedzie nieaktualny i piesio znalazł domek:roll:takie pieski na szczescie długo nie bywaja w schroniskach.

Posted

Czy coś wiadomo. Ja też mam airedale - suke, też się boi strzałów bardzo. Nie myślałam, że to powód oddania do schroniska. To kontaktowe, kochające ludzi psy - musi bardzo cierpieć.
Napiszcie, czy ktoś coś wie.

Posted

przeczytaj watek od poczatku :-)
to ze pies sie bal nie bylo bezposrednia przyczyna oddania do schroniska...pierwotnie mial "sluzyc" w strazy granicznej...ale nie wyszlo zakichanym wlascicielom...nikt nie chcial kupic doroslego psa wiec zostal oddany.

Posted

no to ci odpowiadam-poraz kolejny nie mieszkam w POlsce. zamiescilam ten watek wiedzac ze sa tutaj na forum takze inne osoby z tego miasta.
Jesli jestes tak bardzo zainteresowana chwyc za telefon i zadzwon!
trudne?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...