Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Dzięki mamanabank poczytam.
Wczoraj wieczorem ni z tego ni z owego psu się zachciało jeść, wciągnął michę*o 14tej (migusiem), później po 18tej (migusiem) i jeszcze o 22 (migusiem). Dawałam mniejsze porce, żeby na raz nie wciągnął 300gr a ten chrupał jak szalony. Nie rozumiem go kompletnie :)

Posted

u nas szczęśliwie problemów z jedzeniem nie ma - od kiedy jest maluch straciłam rachubę który ile je. Wyżerają sobie z misek, szczęśliwie już jedzą to samo :lol:. Na głodnych nie wyglądają więc chyba wszystko ok , ale czekam na moment kiedy jedzenie wróci do normy. ale oczywiście najbardziej lubią suche z posypka (biały serek , kurczak lub marchewka rosołowa). Wtedy w michach nie zostaje NIC.
A pan Kapsio był u fryzjera i ma nowy koloryt. Wygląda jakby go ktoś oblał kawą z mlekiem - same plamki!!

tu zaraz przed skubaniem:

[IMG]http://farm4.static.flickr.com/3608/3449160401_a3305086b2.jpg?v=0[/IMG]


a tutaj już po :evil_lol:
[IMG]http://farm4.static.flickr.com/3618/3449975120_30097b56d4.jpg?v=0[/IMG]

Posted

Fajnie wygląda :) U nas też dobrze. Zamówiliśmy braciszka dla petitka, ale to nie będzie drugi petit. Czekamy na cieczkę u suni, jeśli pójdzie zgodnie z planem to szczeniaczki powinny się urodzić na początku lipca :)

Posted

najcudniejsze to to miękkie futro - do przytulania. To wader znowu czarny? mnie rudzielec się podoba zwłaszcza że charakter wcale nie rudy.
A jutro po dwutygodniowej przerwie idziemy na szkolenie, i wstydu się najemy bo koleś wszystko zapomniał :angryy: Moja wina bośmy nie ćwiczyli :oops: ! A malec zaczyna przedszkole, hi , hi , poza tym gryzie okrutnie bo zęby lecą!!!

Posted

tybetańczyk. da mu do wiwatu :) kusiło nas na jamnika, ale jak patrze jak on morduje wszystkie psy na osiedlu to lepiej brata w tych samych gabarytach.. Powodzenia na szkoleniu!

Posted

Wader to już prawie czarny, ale pierwsze 3 dni rudy był :) i cały w kropki, ale późnie już sukcesywnie zmieniał ... no i miękki też tylko te 3 dni :) ale i tak warto ;) przytulańsko że aż miło jest te przez 3 dni.

My jutro mamy egzamin w przedszkolu ... Wader nie umie dalej "Stój" i koniec. Ehhhh 3 razy stoi a później 4 razy siada ...

Posted

No i Wader zdał egzmin :) Nawet ustał normalnie na "siad" i nie klapnął na tyłku jak go obchodziłam :) Trzeba się teraz zapisać na kolejny poziom, ciekawe czy nauczy się chodzenia przy nodze.

Posted

Mam nadzieję że u nas egzaminu nie będzie :crazyeye:
Wader mądrala, Kapsik za to nie możne pojąć co znaczy waruj. a przy nodze chodzi owszem ale wtedy gdy coś wyjątkowo smacznego mam w łapie a ja idę zgięta coby mu to smaczne przed nosem trzymac. na zwykłym spacerze nie do pomyslenia, kręgosłup siada. Ci od duzych piesów maja łatwiej!!!
Za to malec był pierwszy raz w przedszkolu , wrócił szczęśliwy chociaz nieco przeturlany, w przeciwieństwie do kapsla indywidualisty ten reaguje na wołanie i imię błyskiem:loveu:

Posted

A my już jesteśmy za duzi na przedszkole :) Pascal za miesiąc kończy roczek - jak to szybko zleciało.. Czas na kolejnego malucha :) Szukam przepisu na torcik urodzinowy dla petita, wszelkie sugestie mile widziane :)

A wczoraj korzystając z super pogody byliśmy na spacerku z dwoma tybetkami - jeden w wieku petitka, drugi 6-miesięczny. Fajnie się dogadują chłopaki :)

[IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/7d6255708b3b17266b1e1588142bfacd,14,19,0.jpg[/IMG]

[IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/5fcd491a39be037c0e93763c42775850,14,19,0.jpg[/IMG]

[IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/2cf39accaa99fbe644270b5dd210b84e,14,19,0.jpg[/IMG]

Posted

Potem trzeba było do wodopoju, czyli najbliższej kałuży

[IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/298e8abd1a75f1f91ef9182d00352f18,14,19,0.jpg[/IMG]

[IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/c92af77043b763ce91c14cbbca062f9a,14,19,0.jpg[/IMG]

[IMG]http://foto3.m.onet.pl/_m/29613be5788efdaa71a20ef0cf437e2b,14,19,0.jpg[/IMG]

Posted

I znowu hasanie

[IMG]http://foto3.m.onet.pl/_m/13aef59594f8f1320a110e6b5e7beb87,14,19,0.jpg[/IMG]

[IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/393218971ed0b97c92f9e60d1ed5b0ad,14,19,0.jpg[/IMG]

[IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/ba51d45b94f44e3fd1f15d6fafca4c62,14,19,0.jpg[/IMG]

Posted

Świetne! z zazdrością patrze na swobodnie ganiającego petitka! nasz niestety na spacerach na smyczy bo jednak strach go spuścić. ale tak sobie myślę ze może jak będą razem z jamniorem, a ten taki bardziej trzymający się panka i paniusi jest, to może ten drugi nie da nogi ? chyba musimy zrobić próbę gdyz zal by było jakby jamnior biegał swobodnie ( a juz wiadomo ze będzie) a Kapsel na smyczy!

Posted

My ćwiczyliśmy z taśmą 10 m, potem 15 m, ale to trwało parę miesięcy zanim zaczął kumać to przybieganie. Ale byłam pewna że z tą taśmą to już do końca życia będzie biegał bo się nie chciał za chiny nauczyć. Długo i wytrwale - co jakiś czas jak jest zajęty zabawą z innym psem trzeba taśmę szarpnąć jednocześnie wołając po imieniu i nagrodzić smakołykiem jak przybiegnie. Mój petit z reguły nie reagował że ja tą taśmę szarpię i nie wracał, trzeba zdecydowanie - on nie może mieć innego wyjścia jak powrót. No i po kilku miesiącach petit może biegać bez taśmy, ale tylko jak ma inne psy do zabawy, bo jak nie ma to sobie szuka w bliższej bądź dalszej odległości kogoś do zabawy, a wtedy potrafi odbiec. Nie spuszczam go w parkach gdzie w pobliżu jest ulica, bo nigdy nie wiem co mu może wpaść do łebka. Ale ogólnie to zaczął się nas nawet pilnować, zwraca uwagę na nas - jak miał 6 miesięcy to kompletna zlewka właścicieli :)
Ale popróbuj z taśmą, to jest taki wentyl bezpieczeństwa, zawsze się końcówkę trzyma w ręku, więc nigdzie nie ucieknie, a uczy się luźnego biegania. Przy jamniku powinien się bardziej pilnować niż mój, który nie miał stałego kompana.

Posted

Wadzina sam się naprawił, ni z tego ni z owego zaczął znowu jeść 3 razy dziennie bez marudzenia (bez różnicy jaką*karmę). Powtórzę się ... Nie rozumiem tego psa ;)

Psiska rosną strasznie, my Waderowi w łikend przestawilismy obrożę na ostatnią dziurkę! A dopiero co mieliśmy śmiech bo mu wisiała na szyi i przez łep przechodziła luzem. Karczycho to nasza psina ma.

Posted

Może jest większy troszkę, bo nie wygląda na grubaska wcale. Mój ważył koło 16 w zimę, teraz ma dużo ruchu w parkach i na osiedlu, bo ładna pogoda, więc dużo psów i goni zwierzynę :)
Szczeniak może być grubszy - rośnie. Lepiej więcej niż za mało, więc nie masz się co martwić.

U nas na osiedlu panuje jakiś wirus żołądkowy, sporo psów ma te same objawy. Petit też się załapał na biegunkę i wymioty :(

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...