Jump to content
Dogomania

Pies w statyce


agata :)

Recommended Posts

[quote name='Zuzka i shelciaki']Nie rozumiem jak postawa może być wynikiem podłoża. U Ghandiego jak odstawie tylne nogi to mu się kompletnie przód popsuje, znaczy kątowanie przodu (bo ma słabe niestety). Z Jazzem to w ogóle sukces, ze udało się go ustawić, bo mały jest niewystawowy i nigdy z nim nie trenowałam, jak odstawie tylne łapiszcze to je przesunie :diabloti:

*kleo* mi się wydaje, że ok, tylko trochę ją kudlisz rękami.[/QUOTE]
pies na miękkim podłożu się rozłazi, i nie stoi tak jak może stać bo też nie czuje się stabilnie ;) tobieteż chyba lepiej chodzić po twardym niż po miękkim, prawda? : P
tylne nagi powinny być prostopadle do podłoża po prostu, tutaj nie są- więc minimalnie do tyłu, przy czym przód można poprawić przez przenoszenie ciężaru ciała

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Dzięki za rady :) ogólnie to sucz już skończyła karierę (przynajmniej na razie), pytam tak z ciekawości, żeby wiedzieć co na przyszłość poprawić ;)
[quote name='Zuzka i shelciaki']*kleo* mi się wydaje, że ok, tylko trochę ją kudlisz rękami.[/QUOTE]
Właśnie tego jakoś nie mogę opanować - jak tu złapać żeby się włosy nie potargały :oops:
[quote name='Zuza i Noddy']Kleo staraj się mniej widocznie podtrzymywać jej głowe, przednie nogi wyrównaj, zeby były rónolegle. I z tego względu jest dość długa/długi staraj się jak najmniej odstawiać tylne nogi(ale tak żeby zachować kąt prosty) i szyje staraj się bardziej do tyłu wtedy to go/ją skróci.[/QUOTE]
Może ktoś bardziej doświadczony by sobie poradził, ale ja muszę wybierać pomiędzy skracaniem a kątowaniem, jak mniej odstawię tył to kąty się gubią i dupsko idzie w górę :roll: I jest trochę sztywna, jak tył złapię nie tak i jej nie pasuje to od razu na przody się kładzie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='*kleo*']Może ktoś bardziej doświadczony by sobie poradził, ale ja muszę wybierać pomiędzy skracaniem a kątowaniem, jak mniej odstawię tył to kąty się gubią i dupsko idzie w górę :roll: I jest trochę sztywna, jak tył złapię nie tak i jej nie pasuje to od razu na przody się kładzie.[/QUOTE]
Dlatego mówię to po prostu starać się, ale tak, żeby katy były zachowane, a jak nie da rady to chociaz z ta szyją i będzie ok.

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Dlatego mówię to po prostu starać się, ale tak, żeby katy były zachowane, a jak nie da rady to chociaz z ta szyją i będzie ok. [/QUOTE]
Oczywiście jej nie odpuszczę i małe przypomnienie od czasu do czasu zafunduję, może jeszcze kiedyś się z nią pokażę dla sportu :) Więc będę się starała nanieść poprawki.

Link to comment
Share on other sites

mam pytanio-prosbe do wszystkich handlerow (mlodszych i starszych) :)
otoz mam psa ;) ktorego nie kupowalam z mysla o wystawianiu, i na pierwszej wystawie znalezlismy sie niejakos 'przypadkiem', kompletnie nieprzygotowani. pies mial wtedy skonczone 13 miesiecy (zero wczesniejszej nauki, bo Pani hodowczyni nam nawet nie powiedziala jak sie ta rase - Australian Silky Terrier - wystawia). po tym nabawieniu sie wstydu (ale i zlapaniu bakcyla, bo dowiedzialam sie, ze mam slicznego i bardzo wzorcowego przedstawiciela tej rasy) zaczelam z nim cwiczyc, bo juz wiedzialam jak to wszystko wyglada. i wycwiczylismy troche. pies ma juz 2,5roku - w ruchu pokazuje sie swietnie, jest chwalony, ze pieknie chodzi (co podobno (?) sie rzadko zdarza u malych ras) - chociaz oczywiscie ma dni lepsze i gorsze, kiedy mu sie w ogole nie chce :evil_lol: natomiast ze statyka mam problem.
jak go ustawie - lapy przednie sam ustawia dobrze, tylne musze mu wyciagac niestety, to stoi nawet. niestety zeby glowe mial wyciagnieta ladnie to musze go podciagac lekko na ringowce w gore, a i tak mi kreci ta glowa na wszystkie strony po chwili, bo mu sie nudzi :shake: zeby sam stanal 'wystawowo' to w ogole nie ma mowy.
probowalam na smaczka go uczyc, przytrzymujac ringowka, a takze bez ringowki, ale wtedy skupia sie tylko na smaczku i dostaje takiego pypcia (lasuch to straszny), ze nie tylko glowy nie wyciaga jak powinien, ale od razu psuje ulozenie nog :mad: slowem na smaczka klapa.
strasznie bym chciala zeby ladnie stal sam z siebie (w sumie na wystawach tego nie widac, ze musze go troche do tego zmuszac) dla wlasnej satysfakcji i wygody swojej i psa. macie moze jakies propozycje jak go tego nauczyc?
jak cos to bedziemy na wystawie w Rzeszowie (w sobote) to chetnie 'naocznie' sie tez poucze.

Link to comment
Share on other sites

Na dywaniku:
[IMG]http://i46.tinypic.com/2ur5w1l.jpg[/IMG]

[IMG]http://i50.tinypic.com/zl6o4.jpg[/IMG]

[IMG]http://i46.tinypic.com/zkoi6q.jpg[/IMG]

Co poprawiać? Od razu mówię, że śniady ma nie fajne kątowanie przodu, tyłu nie najlepsze i trochę krótką szyję...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='"Zuza i shelciaki"']Co poprawiać? Od razu mówię, że śniady ma nie fajne kątowanie przodu, tyłu nie najlepsze i trochę krótką szyję...[/QUOTE]Jeśli pies ma krótką szyję, a ty chcesz to ukryć, nie ustawiaj go przede wszystkim tak: [URL]http://i50.tinypic.com/2j3ihde.jpg[/URL] , i tak: [URL]http://i47.tinypic.com/10pq2bp.jpg[/URL] , zadarta główka optycznie skraca szyję. No i nóżki odrobinę za bardzo podstawione, zgadzam się z Paulą&Goofi;)

Link to comment
Share on other sites

[B]Madika;[/B]

Bierzesz smaczki, bierzesz psa i ustawiasz - najpierw w domu i spokojnych miejscach. Skoro wariuje do smaczka, to miej je po prostu w saszetce czy kieszeni. Wychwytuj kiedy pies stoi dobrze - na początku bez przestawiania łap, niech stoi byle jak - tylko spokojnie. Przez chwilę się nie rusza? Smaczek. I jeszcze raz. Stoi spokojnie? Smaczek. Stopniowo podwyższaj mu poprzeczkę - nagradzaj tylko, jak będzie stał grzecznie dłużej niż poprzednim razem. Jak już wyćwiczysz to dobrze w spokojnych miejscach, to ćwicz w miejsach gdzie jest dużo psów i ludzi, oczywiście wszystko stopniowo.

Jakbyś miała jeszcze jakieś problemy, pytania - pisz ;p

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Shetanka'][B]Madika;[/B]

Bierzesz smaczki, bierzesz psa i ustawiasz - najpierw w domu i spokojnych miejscach. Skoro wariuje do smaczka, to miej je po prostu w saszetce czy kieszeni. Wychwytuj kiedy pies stoi dobrze - na początku bez przestawiania łap, niech stoi byle jak - tylko spokojnie. Przez chwilę się nie rusza? Smaczek. I jeszcze raz. Stoi spokojnie? Smaczek. Stopniowo podwyższaj mu poprzeczkę - nagradzaj tylko, jak będzie stał grzecznie dłużej niż poprzednim razem. Jak już wyćwiczysz to dobrze w spokojnych miejscach, to ćwicz w miejsach gdzie jest dużo psów i ludzi, oczywiście wszystko stopniowo.

Jakbyś miała jeszcze jakieś problemy, pytania - pisz ;p[/QUOTE]

odpisuje tak pozno, bo cwiczylismy i sprawdzalismy metody :)

na poczatku probowalismy bez ringowki na stole. i tam od razu dal sobie ustawic odpowiednio lapy i stal nawet calkiem dlugo zanim sie zniechecal i chcial siadac. wie, ze jak daje smaczka to ma do niego nie dochodzic i nawet wyciaga do niego ladnie szyje (tak jak powinien miec wyciagnieta caly czas... :mad:) ale wlasnie wyciaga ja tylko na moment zlapania smaczka a potem wraca do wyjsciowej pozycji. niemniej jest postep.
gorzej ze staniem na podlodze. na poczatku prawie od razu siadal albo sie kladl i sie denerwowal okrutnie, byle czym rozpraszal. teraz stoi chwilke (w porownaniu ze staniem na stole to naprawde jest krotka chwilka), ale daje sobie ustawic tylko tylne lapy, przednich niestety nie, o glowie juz nie wspomne. a jak widzi smaczka, albo widzi, ze go bede wyciagac to od razu siada i prosi o smaczka. :shake:
wydawaloby sie, ze stanie to stanie. ale jednak stanie na stole, staniu na podlodze nie rowne. na spacerach to nawet z nim nie probowalam jeszcze. nie mowiac o staniu na ringowce, bo to przez te kilkanascie wystaw calkiem opanowal i nie ma wiekszego problemu.

ja nie wiem, wszystkie komendy lapie w mig, a tutaj porazka. cwiczymy to stanie juz jakis czas i praktycznie zerowy postep :placz:


[quote][URL]http://images37.fotosik.pl/251/c3d8f159b3e8936emed.jpg[/URL][/quote]ale super! i ta szuja wyciagnieta w gore i do przodu. ehh.
[i tez 'zywy' terrier, a stoi.]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='madika']
ja nie wiem, wszystkie komendy lapie w mig, a tutaj porazka. cwiczymy to stanie juz jakis czas i praktycznie zerowy postep :placz:
[/QUOTE]
a próbowałaś z watrywaniem się w smakołyka? polecam, u mnie podziałało ;) po prostu chwalisz psa jak patrzy się na smakołyka w twojej ręce, w obojetnie jakiej pozycji, najlepiej bez ruchu, można zrobić na to komendę- ja nie mam. Jak już się ładnie wpatruje w smakołyk możesz próbować ustawiać- ale bez wymuszania, po prostu przesuwasz smakołyk dalej aż zacznie wstawać- od razu chwalisz, choćby najmniejsze podniesienie tyłeczka, później oczywiście zwiększasz krytera aż w końcu bedzie ładnie bez ruszania się stać. później można manipulować nad ustawieniem- tylko reka musi być cały czas wyciągnięta ze smakołykiem ;)

tutaj mój pies pięknie ustawiony przez forumową kolezankę Lived- tylko zdjęcie bez głowy :oops:

[IMG]http://i303.photobucket.com/albums/nn144/martyna2196/mit%20dem%20hunden%20spazieren%20gehen/DSC_5570.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

To i ja wkleję zdjęcie mojej suni i proszę o opinie i rady, co poprawić, nad czym popracować :oops:
Niuńka ma prawie 4 miesiące a ja jestem totalnym laikiem w kwestii wystawiania, więc w sumie rzecz biorąc obie się uczymy :roll:

[IMG]http://i46.tinypic.com/1ghwk4.jpg[/IMG]

[IMG]http://i46.tinypic.com/33mtvtf.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...