Brando i Leon - Labrador i (prawie) Buldog :)

[*Magda*]

Godzinę temu, Ania :) napisał:

No widzisz Magda :) W Niemczech to ludzie chyba też inne podejście mają. Z tego co mama mi mówiła to wszyscy którzy tam niedaleko niej mieszkają wychodzą z psami na długie spacery , nie ma walesajacych się psow. Szkoła psy itd :) 

Całkowita prawda ;) Ludzie mają świra z tymi szkołami dla psów :D Moi sąsiedzi zdziwieni byli, jak Tora była szczylem i powiedziałam, że do żadnej szkoły chodzić nie będziemy :D Zdarzają się pojedyncze przypadki, że ludzie idą z psem na przysłowiowe siq i wraca do domu, ale to jest mały procent. Prawie wszyscy psiarze, których znam choćby z widzenia, chodzą z psami kilka km dziennie, bez względu na wielkość psa ;) A co da wałęsających psów, to nie dziwię się, że nie ma wolno biegających, bo jak hycel złapie takiego psa, to odbiór ze schroniska, kosztowałby właściciela kilka setek euro. A że psy są oznakowane, to nie trudno znaleźć właściciela ;)

[Ania :)]

Godzinę temu, magdabroy napisał:

Całkowita prawda ;) Ludzie mają świra z tymi szkołami dla psów :D Moi sąsiedzi zdziwieni byli, jak Tora była szczylem i powiedziałam, że do żadnej szkoły chodzić nie będziemy :D Zdarzają się pojedyncze przypadki, że ludzie idą z psem na przysłowiowe siq i wraca do domu, ale to jest mały procent. Prawie wszyscy psiarze, których znam choćby z widzenia, chodzą z psami kilka km dziennie, bez względu na wielkość psa ;) A co da wałęsających psów, to nie dziwię się, że nie ma wolno biegających, bo jak hycel złapie takiego psa, to odbiór ze schroniska, kosztowałby właściciela kilka setek euro. A że psy są oznakowane, to nie trudno znaleźć właściciela ;)

Ciekawe czy u nas tak kiedyś będzie... 

Mama mówi że zabierze Leona (bo jakby nie patrzec jest jej) i tam będzie miał duuzo psich kumpli i wodę blisko , Las , Pola :P 

[mar....ka]

3 godziny temu, Angi napisał:

3 godziny temu, Angi napisał:

Chyba przemywanie :P 

 

nie,  fałdki na pyszczku często, gęsto przysypuje się pudrem dla dzieci (przemywa też, potem zazwyczaj ludzie pudrują), pielęgnacja nad angielskim nie jest taka prosta. Przy swoim Shadole muszę po każdym posiłku wycierać, a przy anglikach to już w ogole dużo roboty. Często zapalenie skóry występuje

[Ania :)]

Zgubiłam swoją galerię :P 

U  nas po staremu ... ten tydzień mam lajcikowy , do pracy idę tylko jutro i w piątek :P  z dzisiejszego spaceru mam kilka fotek. I obliczylam ile km robimy na takim naszym codziennym spacerze i wyszło około 8km. Trochę się zdziwiłam bo myślałam że dużo mniej :P a jak robimy dłuższy spacer to pewnie około 13-14  wychodzi bo dzisiaj byłam na krótszej trasie :) teraz wiem skąd u Branda te mięśnie xdd bo to ja tyle przejdę a jak brando robi wielkie koła biegajac to pewnie jeszcze więcej km ma w łapach.. 

W sobotę mamy imprezę... 70 urodziny babci Kamila ... a tak mi się nie chce iść :/ z chęcią bym w domu została. 

[*Magda*]

8km, nie pamiętam kiedy tyle zrobiłam z psem:P Dla mnie ostatnio 2-3km to maks :D

[Ania :)]

Ja myślałam że my maksymalnie 5km robimy na tym krotszym spacerze a tu się okazało inaczej :P 

[Paulina94]

O 8.02.2016o22:11, Ania :) napisał:

W sobotę mamy imprezę... 70 urodziny babci Kamila ... a tak mi się nie chce iść :/ z chęcią bym w domu została. 

Mi kilka razy udało się ominąć takie imprezy rodzinne, bo akurat pracowałam w te weekendy :D

[Ania :)]

5 minut temu, Paulina94 napisał:

Mi kilka razy udało się ominąć takie imprezy rodzinne, bo akurat pracowałam w te weekendy :D

Ja akurat mam ten weekend wolny :P  

[*Magda*]

Dzień dobry wieczór :)

[Ania :)]

Hej Madziu  :)

[Paulina94]

Jak tam po imprezce u babci Kamila :P ?

[marta1624]

Hejka :) Impreza udana?

[*Magda*]

Pewnie Ania kaca leczy :D

[Ania :)]

Impreza skończyła się przed 3. Wytanczylam się za wszystkie czasy :P Tak bardzo nie chciało mi się iść a było bardzo fajnie :) 

Kaca nie ma :P za to duuzo jedzenia mamy xd przynajmniej przez najbliższe dni nie muszę gotować :D

fajna pogoda jest więc dzisiaj pójdziemy na dluuugi spacer :) 

[*Magda*]

Ja dziś nie musiałam robić śniadania, bo mąż mi zrobił walentynkowe śniadanko, a na obiad pojechaliśmy do chińczyka, więc też miałam gotowanie z głowy :)

[Ania :)]

Mój Walenty odsypial imprezę do 12:30 więc śniadanie musiałam sama zjeść :P 

[jolkablaszczyk]

mojego walentego nie ma od kilku dni, może dziś wroci..... dzwonil tylko wczoraj z walentynkowymi zyczeniami .. ehh... życie :)

[Ania :)]

No czasem tak jest. 

My raczej nie obchodzimy walentynek.Na pierwsze to jakieś drobne prezenty sobie podarowalismy a tak to raczej traktujemy ten dzień jak codzień ;) prezenty możemy dawać sobie zawsze tak samo iść na kolację czy do kina :) 

[marta1624]

Hejka :)

[jolkablaszczyk]

dzieńdoberek, widzę, że nie tylko ja wcześnie wstaję :)

[*Magda*]

Nie wiem jak Wy, ale ja praktycznie codziennie wstaję 6-6:15 :/ Ale dziś moje dziecko, pozwoliło mi pospać AŻ do 6:45 :)

[jolkablaszczyk]

Oj ja tez już od 6 nie spie i jestem na nogach, ale dopiero o 7 weszlam na dogo :)

[Ania :)]

Hej dziewuszki :D 

Ja pół godz temu wstałam :P i zaraz jadę do ortodonty :)

[jolkablaszczyk]

oj.. to jakos nie zazdroszcze tej wizyty...  tak czy siak milego dnia :)

[Ania :)]

Ja lubię chodzić do ortodonty :) i jeszcze jakieś parę miesięcy i będę górny aparat ściągać. Smutno mi będzie :)