Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Witam wszystkich. 

 

Noszę się powoli z zamiarem przygarnięcia szczeniaka dobermana. Jeszcze za wcześnie na konkrety ale chciałam już rozeznać się w hodowlach, i moją uwagę zwróciło to, że tylko u psów Z Padoku widzę aktualne, coroczne badania cardio. Nikt chyba nie chce żeby jego doberman zachorował na DCM, w związku z czym chciałam zapytać, co z innymi hodowlami? Czy znacie inne hodowle oprócz Z Padoku, które robią psom regularnie cardio? Nie pamiętam teraz co to był za pies ale widziałam całego jednego reproduktora który nie był Z Padoku i miał zrobione cardio - jeden raz, w wieku dwóch lat, co nijak się ma do prawdziwej profilaktyki tego schorzenia. 

 

Ogólnie mam bardzo dobrą opinię o polskich hodowlach dobermanów, bo w każdym ogłoszeniu o miocie czy reproduktorze wyraźnie wymienione są wszystkie badania, które psy przeszły. I świetnie, nawet laicy mogą się domyślić że im więcej badań tym lepiej. Dlaczego więc problemowi DCM nie poświęca się więcej uwagi? Sama znam mnóstwo historii dobermanów które "biegły, biegły, i nagle padły" więc nie jest tak że się tych psów nie spotyka. Z resztą, w Europejskiej populacji dobermanów aż 58% ma DCM, więc problem nie jest mały. 

 

Przy okazji, jakie są Wasze doświadczenia z tą chorobą? Jak łatwo (i gdzie?) z waszego doświadczenia można spotkać weta który zrobi pełne badania na DCM (włącznie z 24godzinnym EKG) i ile to kosztuje? Przede wszystkim jednak - jacy hodowcy mają DCM na uwadze i testują przeciw niemu? Nie mam póki co nic do zarzucenia hodowli Z Padoku (chociaż eksterierowo nie jest to mój ulubiony typ dobermana) ale chciałabym mieć odrobinę większy wybór. Nie wspominając już o tym, że rasa jest w całości bliska mojemu sercu (mam jednego, mój pierwszy doberman jest ze mną od roku, pochodzi ze schroniska i niedawno skończył dziesięć lat) i po prostu zależy mi na tym, żeby była jak najzdrowsza.

 

Jeśli komuś jest obcy temat DCM to polecam się zapoznać z tym postem: http://badbreedingblog.tumblr.com/post/118846240624/badbreedingblog-a-documentary-on-the-high i załączonym w nim filmem nt. DCM w hodowlach Niemieckich. 

 

EDIT: okej, wygrzebałam jeszcze Akagerę, patrząc po stronie testy są robione sumiennie co rok. Kto jeszcze?

Posted

Myślę, że najprościej będzie po prostu podzwonić po hodowlach i osobiście zapytać się o badania. Teraz powstało sporo nowych hodowli i szczerze mówiąc sama wypadłam z obiegu. DCM to jednak na tyle podstępne choróbsko, że nawet zdrowi rodzice nie gwarantują, że potomstwo nie zachoruje. Do tego śledzenie zdrowych linii hodowlanych jest utrudnione przez to, że hodowcy i właściciele niechętnie zazwyczaj dzielą się przyczyną śmierci własnego psa. Jest to jednak plaga wśród rasy i jeżeli jest szansa minimalizacji wystąpienia choroby to oczywiście warto zrobić wszystko aby kupić psa po "najlepszych" rodzicach. 

Jeżeli chodzi o badania to na pewno można je zrobić tutaj: http://www.vetcardia.pl/

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...