Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

pewnie że bym chciała, baaardzo tylko nie wiem kiedy :(
na pewno nie dam rady w ten weekend, ale może jakoś w przyszły postaram się....

a gdzie jest ten tekst Albiemu? tutaj gdzieś na wątku?

  • Replies 3.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[url]http://www.allegro.pl/item869285644_wyjatkowe_dla_wyjatkowych.html[/url]

To adres do aukcji czarnulek. Niedługo się kończy, jak przedłużę to też wkleję link.
W tej chwili jest jeden obserwujący.

Posted

wydaje mi się że ladne zdjęcie nie jest podstawą do ogłoszenia, a może spróbować ze smutnym zdjęciem
było gdzies na stronie zdjęcie czarnych jak do wystającej dłoni zza krat wysuwają swoje nosy

do tego krótki tekst od albiemu

co wy na to...moze macie jeszcze jakiś pomysł

Posted

dobry pomysł, tylko czy na tym zdjęciu mordeczki są całe czy tylko nosy ;)
bo nie widziałam, fajnie by było, żeby je całe było widac, bo wtedy wiadomo będzie jaka wielkości i co i jak, bo jak nie to trzeba by to wszystko opisać a to kolejne linijki tekstu, który jest starsznie drogi...
poza tym żeby ludzie widzieli o jakie psy chodzi i w ogóle, a nie "kot w worku"

Posted

Zdjęcie z kratami faktycznie jest takie łapiące za serce. Patrząc na fotki czarnych, a przynajmniej na część fotek to można wysnuć wnioski że czarnulki są większe niż w rzeczywistości. Nie mam pojęcia skąd takie wrażenie?
Czy ponawiamy aukcję?

Posted

[quote name='Radek'] Patrząc na fotki czarnych, a przynajmniej na część fotek to można wysnuć wnioski że czarnulki są większe niż w rzeczywistości. Nie mam pojęcia skąd takie wrażenie?
Czy ponawiamy aukcję?[/QUOTE]
to wypracowane latami uciechowskie jedzenie:D
radku pamiętasz dianę..one są tej samej wielkości

Posted

Nie pamiętam, kto jest autorem tekstu. Wkleję jego fragment to może mi ktoś podpowie ;)

[B]Adopcje psów są niezwykle trudne. Bardzo ciężkie dla psów, które często latami oczekują szansy na dom. Niezwykle pracochłonne i obciążające dla nas opiekunów. Żyjemy ze świadomością, że często nie udaje się nam podarować im imienia, domu, godnego życia i śmierci.[/B]

[B]Historia Sarny i Kariny to wielkie emocje. Wchodzą tutaj w grę wzajemne, bardzo silne relacje matki i jej potomstwa. To co napisałam powyżej jest prawdą. Sarna i Karina mają jedno serce. Nie potrafią odnaleźć siebie tracąc się z oczu. My nie mamy serca … ich rozdzielać. Podjęliśmy decyzję o szukaniu dla nich wspólnego domu, mając świadomość, że tym samym zdecydowanie zmniejszamy ich szansę na niego. Niezwykle trudna decyzja z naszej strony i wielkie dla nas obciążenie.[/B]

[B]Sarna jest oceniona na ponad pięć lat. Karina ma dzisiaj około czterech . Zostały odnalezione na terenie poligonu. Było to trzy lata temu. Tyle trwa nasza walka o ich wspólny dom … do dzisiaj jak widać bez efektu.[/B]

Posted

Niedobrze, że Sarna się wycofuje, tak mi szkoda czarnulek :(
A co do ogłaszania to mogę ponawiać aukcję z wklejonym powyżej tekstem?

Posted

tak....

a co myślicie o czym takim do MP

[B]Historia Sarny i Kariny to opowieść o silnych relacjach dwoja psów połączona tragedią. Szukamy dla nich wspólnego domu, mając świadomość, że tym samym zdecydowanie zmniejszamy ich szansę na niego. Od 4 lat psy szukają domu bezskutecznie. Pomożemy w ich transporcie do nowego domu.[/B]

Posted

awykonalne jest robienie zdjęć samemu...wiem że ogonek będzie w niedzielę...pomoże mi w fotografowaniu
wyciągniemy czarne i zobaczymy co da się zrobić

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...