moja papuga nimfa :(

[malagos]

Każdy, kto u nas był, pamięta naszego łysego papuga...

 

Papugi były u nas od dawna, od dwudziestu kilku lat. Opiekowaliśmy się całą rodziną nimi, mimo, że każde z dzieci miały każde swoją papużkę. Wiekowe ptaki odchodziły, przestaliśmy dokupować nowe, dzieci się wyprowadziły ... i tak 16 lat temu na nowe mieszkanie przyszły z nami dwie nimfy, samce już dorosłe. Od 3 lat jeden z chłopaków zaczął tracić pióra, zrobiła się goła szyja, zaczęły wypadać piórka z ogona i sterówki ze skrzydeł. Starość... Każdy z nas odwiedzających znajomych się rozczulał "jaka młoda papużka, zaczyna się dopiero pierzyć". I tak papug stał sie niejako symbolem naszego zwierzyńca, symbolem  godnego starzenia się, symbolem długowieczności, bo w jego latach zatraciliśmy zupełnie rachubę. Około 25 to się doczekał...

Dziś rano leżał na dnie klatki. Jeszcze ciepły, ale już nie żył. Obok jego kompan, co najmniej 18 letni, popiskujący cicho, tulący się do ciałka. One zawsze były razem, spały koło siebie, iskały się, śpiewały.

Bardzo, bardzo smuto. Minął jakiś etap i naszego życia, etap "łysego papuga" :(

[rudakacha]

Bardzo smutne i przykre... Staram się wczuć w stan ducha takiego stworzenia osieroconego, wyobrazić jego rozpacz... Wiem, że takie personifikowanie zwierząt nic nie daje ale mi pomaga zrozumieć. Dobrze, że jest COŚ za TM.

[Guest Elżbieta481]

Z całą pewnością lepiej jest myśleć,że jest COŚ za TM..Jest nam łatwiej- nam tzn tym,którzy zostają...I wtedy jak sobie człowiek pomyśli,że coś jest to pożegnanie z naszym ukochanym,najdroższym zwierzęciem jest jakby znośniejsze...

Ja myślę,że wraz ze śmiercią tych naszych ukochanych opiekun zwierzęcia- nie właściciel!- umiera także chociaż żyje....

malagos - szczerze współczuję i naprawdę rozumiem to co czujesz ..

Elżbieta

[malagos]

A może ktoś chce przygarnać samotnika, tego co został sam?... Moze ktoś ma papugi, nawet faliste i chce zaopiekować się moim bidakiem?

[Guest Elżbieta481]

A skąd takie pytanie?Ty go nie chcesz?

Elżbieta

[malagos]

Elu, oczywiscie że chcę, ale tak mi go szkoda - nie był nigdy sam, a teraz tak rozpacza po odejściu kolegi, tak nawołuje, śpiewa, krzyczy, że serce się kraje. A dokupić drugą papugę i zaczynać wszystko od nowa, to nie na moje siły.

Papug nie może być sam...

[Guest Elżbieta481]

Domyślam się,że odczuwasz brak siły na zaczynanie od nowa..Na fb jest taka -nie wiem jak określić..-organizacja,,Ptasi dom,,..

Może oni mogliby pomóc?Przygarnęli papugi po dziwnych wydarzeniach związanych z hotelikiem dla zwierząt-,,Psiokot,,..Jakoś tak się nazywał ten hotelik..Nie ręczę,że ,,Ptasi dom,,ptaka wezmie,ale spytać zawsze można-tak mi się wydaje przynajmniej..

https://www.facebook.com/pages/Ptasi-Dom/960514123960052

 

Ela

[malagos]

O, dziękuję Elu, zaraz zajrzę. Pewnie jest też jakieś forum papugowe?...

[Guest Elżbieta481]

Zgadza się - są fora papugowe,że tak powiem...Wkleję taki link:

http://www.papugi.dt.pl/forum/forum/forum_posts.asp?TID=19965

-----------------------------------------------

Chociaż mnie za serce ujął właśnie,,Ptasi dom,,w świetle wydarzeń związanych z tamtym hotelem dla zwierząt..

Smutnych wydarzeń.

E/W/R

[malagos]

Mam dla papuga nowy dom, w przyszłym tygodniu postaramy się go zawieźć do pani, majacej pod opieką dwie nimf po przejściach.

[Guest Elżbieta481]

Bardzo się cieszę,że ptaszek będzie miał i nowy dom i kolegów.Bardzo lubię papugi.

E/W/R

[malagos]

Ta pani to mama osóbki prowadzącej ten Ptasi dom, przegadałyśmy kupę czasu, przesłała zdjęcia podopiecznych, klatki, urządzeń do zabawy w pokoju. Wymarzone miejsce do Czubika.

[Guest Elżbieta481]

Czyli wszystko dobre co się dobrze kończy.

Trzymaj się Czubiku.

E

[malagos]

Czubik został przyjęty do stadka - po zapoznaniu się w oddzielnych klatkach pani wypuściła wszystkie na "plac zabaw"w pokoju. Poznały się, oglądały, gadały - a papuga Tosia była zachwycona Czubikiem, zwłaszcza jego slicznym czubkiem. Nasz papug jest typowego umaszczenia, a pani ptaki to szek i lutino:

 

[url=http://postimage.org/][/url]
[url=http://postimage.org/]image hosting over 10mb[/url]

[rudakacha]

I teraz pytanie od totalnego laika w temacie papug: który to Czubik ze zdjęcia powyżej...? Żadna z nich nie jest łysa...;)

[malagos]

Czubik to ten szary kawaler, z prawej strony - nie łysy, bo to właśnie łysy i stareńki Papug odszedł za TM

[rudakacha]

To ja musiałam sobie dodać, że z rozpaczy wyłysiał... bo słyszałam, że szczególnie papugi są wrażliwe na zmiany "osobowe". Fajnie, że chłopak ma towarzystwo:)