hop! Posted August 7, 2013 Author Posted August 7, 2013 [quote name='Lemoniada']O Boże... Weszłam po nieobecności, liczyłam na dobre wieści, na adopcje, na pewno nie na to, co przeczytałam... Szok i niesprawiedliwość, nie mogę się z tym pogodzić, przecież teraz miało już być tylko dobrze...[/QUOTE] Żadnych adopcji. Tylko smutne i nieprzyjemne wieści. Jakoś trzeba funkcjonować dalej, chociaż ciężko jest po ostatnich wydarzeniach. I bardzo przykro... Cieszę się, że jesteś. W sumie mogę monologować, ale zawsze fajniej jak ktoś zajrzy i się odezwie. ;) Quote
hop! Posted August 9, 2013 Author Posted August 9, 2013 [quote name='mysza 1']Zaglądam ;)[/QUOTE] [quote name='Lida']I ja też dziś u Was byłam :-)[/QUOTE] Co za bogate i rozbudowane wypowiedzi! :lol: ;) Ale i tak cieszę się z Waszych odwiedzin. :multi: Quote
hop! Posted August 9, 2013 Author Posted August 9, 2013 [IMG]http://img10.imageshack.us/img10/3017/f3i4.jpg[/IMG] [IMG]http://img11.imageshack.us/img11/5540/l232.jpg[/IMG] [IMG]http://img18.imageshack.us/img18/3361/49jq.jpg[/IMG] Zdjęcia nie były ostre, były rozmazane - po prostu bardzo kiepskie. W wyniku kombinacji stały się dziwne... ;) Quote
Lida Posted August 9, 2013 Posted August 9, 2013 Dzisiaj też byłam. Popatrzyłam. Fajne te zdjęcia :-) Z każdym dniem może uda i się napisac coś więcej ;-) Quote
hop! Posted August 11, 2013 Author Posted August 11, 2013 Przyjaciółki... ;) [IMG]http://img849.imageshack.us/img849/1944/ch50.jpg[/IMG] [IMG]http://img580.imageshack.us/img580/7614/1r7e.jpg[/IMG] [IMG]http://img836.imageshack.us/img836/999/tye0.jpg[/IMG] [IMG]http://img22.imageshack.us/img22/2967/5z37.jpg[/IMG] [quote name='Lida']Dzisiaj też byłam. Popatrzyłam. Fajne te zdjęcia :-) Z każdym dniem może uda i się napisac coś więcej ;-)[/QUOTE] Czasami ciężko napisać nawet jedno słowo. ;) Lida, jak to się stało, że zainteresowałaś się tym wątkiem? Quote
Lida Posted August 11, 2013 Posted August 11, 2013 No właśnie nie pamiętam. Jak sobie przypomnę, to napiszę. Pewnie zaczęło się od jakiegoś psa. Potem te slimaki... i tak już jestem dobrych kilkanaście miesięcy :-) No i dziś znów napisałam więcej niż wczoraj. Quote
hop! Posted August 12, 2013 Author Posted August 12, 2013 [quote name='Lida']No właśnie nie pamiętam. Jak sobie przypomnę, to napiszę. Pewnie zaczęło się od jakiegoś psa. Potem te slimaki... i tak już jestem dobrych kilkanaście miesięcy :-) No i dziś znów napisałam więcej niż wczoraj.[/QUOTE] Ślimaki... :lol: Mniam i Mlask są w takim samym wieku - we wrześniu skończą 6 lat. Ich potomek - Maślak w styczniu skończył 2 lata. Może chcesz jajeczka? ;) Na pewno więcej? Chyba muszę zacząć liczyć wyrazy... ;) Quote
hop! Posted August 12, 2013 Author Posted August 12, 2013 Złodziejaszek z przysmakiem ślimaków - liściem z kalarepki... ;) [IMG]http://img713.imageshack.us/img713/9748/pcc0.jpg[/IMG] Quote
Lemoniada Posted August 14, 2013 Posted August 14, 2013 [FONT=arial][/FONT]Z liści kalarepki ponoć można przyrządzić bardzo smaczną zupę, nigdy nie jadłam, ale nieraz czytałam jak ludzie się zachwycają :) Foksik przypomina mi czasem krnąbrnego, niesfornego zajączka, urocze stworzenie :) Quote
hop! Posted August 14, 2013 Author Posted August 14, 2013 [quote name='Lemoniada']Z liści kalarepki ponoć można przyrządzić bardzo smaczną zupę, nigdy nie jadłam, ale nieraz czytałam jak ludzie się zachwycają :) Foksik przypomina mi czasem krnąbrnego, niesfornego zajączka, urocze stworzenie :)[/QUOTE] Ja nie lubię warzyw gotowanych. Prawie wszystkie jem na surowo. ;) Foksik jest nietypowy pod każdym względem. Pasuje do moich dziewczynek. ;) Problem w tym, że u mnie nie może zostać, a znalezienie mu domu jest bardzo trudne. :shake: Quote
mysza 1 Posted August 14, 2013 Posted August 14, 2013 Ale pocieszne te Twoje cudaki. Jo mnie rozwala ;) Quote
hop! Posted August 18, 2013 Author Posted August 18, 2013 Miałam awarię komputera i straciłam m.in. wszystkie zdjęcia. Dobrze, że chociaż jest ten wątek. Quote
Lemoniada Posted August 19, 2013 Posted August 19, 2013 [quote name='hop!']Miałam awarię komputera i straciłam m.in. wszystkie zdjęcia. Dobrze, że chociaż jest ten wątek.[/QUOTE] Ale nic się nie da zrobić, naprawdę? Specjalista to potwierdził? Szkoda... Quote
hop! Posted August 19, 2013 Author Posted August 19, 2013 [quote name='Lemoniada']Ale nic się nie da zrobić, naprawdę? Specjalista to potwierdził? Szkoda...[/QUOTE] Wszystko wcięło. Niestety. Na dodatek wczoraj, gdy byłam na spacerze z Tedim na łąkach, użądliła mnie pszczoła. Same nieszczęścia. Ktoś mi bardzo źle życzy i ma złą moc. Muszę sobie stworzyć tarczę ochronną. ;) Quote
hop! Posted August 19, 2013 Author Posted August 19, 2013 Usłyszałam płacz, a raczej "wycie" mojej mamy. Pobiegłam sprawdzić, co się stało. Pako leżał martwy... Szczekał, gdy zobaczył przez okno podjeżdżającego kuriera. Wszystko było w porządku, nic się nie działo. Mama wyszła odebrać przesyłkę. Po około 5 minutach wróciła, a Pako leżał. Nie reagował na wołanie... Nie żył. Miesiąc temu miał robione badania krwi i EKG - wszystko było w porządku. Czuł się dobrze. Nie wiem, co się stało. To była nagła, błyskawiczna śmierć. Koszmar. Był ulubieńcem mojej mamy. Proponowałam mysza 1 sekcję zwłok, ale uznała, że nie jest potrzebna. Ustaliłyśmy, że Pako będzie pochowany u mnie w ogródku. Straszne to wszystko i niewiarygodne. Czarna seria... Jeszcze wczoraj czekał na powrót mojej mamy... [IMG]http://img407.imageshack.us/img407/7559/6xig.jpg[/IMG] Powoli dawałam się przekonać mojej mamie, by zaadoptować Pako. Obiecałam, że jeżeli nie znajdzie domu, to we wrześniu, w jej urodziny Pako stanie się naszym psem. W tej chwili nie potrafiłabym podliczyć kosztów pobytu i karmy - rezygnuję z wynagrodzenia. Niech te pieniądze pójdą na innego psiaka w potrzebie. Nie wiem, czy to zły sen, czy wszystko dzieje się naprawdę... Quote
asiaf1 Posted August 19, 2013 Posted August 19, 2013 Rozmawiałam z Myszą. Jakeś fatum przeklęte z tymi smierciami zwierzaków... Zamarłam jek się dowiedziałam, że Pakuś nie żyje:-(. Wiem, że był szczególnie bliski sercu Twojej Mamie i bardzo Wam współczuje:-(. Jedynym pocieszeniem jest to, że miał u Was prawdziwy dom i otoczony był miłością. Odszedł tak samo jak moja Bercia, która po prostu przewróciła się i w ciągu 5 minut już jej nie było... Być może to jakaś wada serca, której nie wykrył lekarz? Zresztą nie ma to teraz znaczenia... Żegnaj Pakusiu['] Quote
MikAga Posted August 19, 2013 Posted August 19, 2013 bardzo,bardzo smutno, Pako-Paczka [*]biegaj szczęśliwie za tęczowym mostem z Nikuśką,Gabiszonem i Edim...a Ty,hop!trzymaj się dzielnie,Ty i Twoja mama,też.:( Quote
Lida Posted August 19, 2013 Posted August 19, 2013 Smutno to bardzo. Trzymaj się hop! Wysyłam Wam ciepłe myśli. Quote
hop! Posted August 20, 2013 Author Posted August 20, 2013 Dzięki za wsparcie - bardzo mi potrzebne. W tym roku odeszły cztery psy. Z każdym byłam związana, chociaż tylko dwa były moje. Dwa psy umierały na moich oczach, leki nie pomagały i byłam bezsilna, dwa - odeszły cicho i bezszelestnie. Spodziewałam się jednej śmierci - Gabiszona. Wiedziałam, że może odejść w każdej chwili, bo jest staruszkiem. To jakiś koszmarny rok jeżeli chodzi o zwierzaki. Brak adopcji i umieranie... Quote
hop! Posted August 20, 2013 Author Posted August 20, 2013 [quote name='beka']Jak smutno. Współczuje bardzo straty.[/QUOTE] Dziękuję. Pako był wyjątkowy i wyjątkowo ciężko pogodzić się z jego nagłą śmiercią... Quote
hop! Posted August 25, 2013 Author Posted August 25, 2013 Słodka i śmieszna Kiku... :loveu: [IMG]http://img10.imageshack.us/img10/5083/iq7i.jpg[/IMG] [IMG]http://img827.imageshack.us/img827/5774/n0uj.jpg[/IMG] Quote
hop! Posted August 28, 2013 Author Posted August 28, 2013 Kikusia i strachulec Bastek... ;) [IMG]http://img196.imageshack.us/img196/8932/7sg7.jpg[/IMG] [IMG]http://img4.imageshack.us/img4/4460/m6p1.jpg[/IMG] [IMG]http://img850.imageshack.us/img850/5613/ut38.jpg[/IMG] [IMG]http://img405.imageshack.us/img405/9972/7xc8.jpg[/IMG] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.