Hippies Posted July 30, 2007 Share Posted July 30, 2007 To strasznie daleko :roll: ale jak ma być kochający, to czemu nie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dariaopole Posted July 31, 2007 Share Posted July 31, 2007 byłoby super !! trzymam kciuki !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mOn4 Posted July 31, 2007 Share Posted July 31, 2007 no ale to znaczy, że Tajson nie jechałby prosto do swojego domu, tylko do jakiegoś ośrodka?? bo jeśli tam nie ma już zaklepanego domu, to u nas w Polsce też za jakiś czas się znajdzie i nie wiem po co cały ten wyjazd... takie jest moje zdanie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania+Milva i Ulver Posted July 31, 2007 Author Share Posted July 31, 2007 Może uda sie z dt w warszawie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iskra73 Posted July 31, 2007 Share Posted July 31, 2007 Szukamy , szukamy caly czas. Jak narazie trzeba na pewno sprawdzic czy Tajson nie jest chory . Musimy koniecznie zrobic badanie krwi . Porozmawiamy dzisiaj w schronie, moze sie uda cos zalatwic z tym badaniem . A jezeli nie to bedziemy musialy na wlasna reke cos wykolowac:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybka_39 Posted July 31, 2007 Share Posted July 31, 2007 Czekam na przebieg zdarzeń;) Poki co podnosze:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mOn4 Posted July 31, 2007 Share Posted July 31, 2007 jak prosto do domku, to inna sprawa ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iskra73 Posted July 31, 2007 Share Posted July 31, 2007 mam zapytanie o Tajsona . Pozniej opisze przebieg rozmowy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mOn4 Posted July 31, 2007 Share Posted July 31, 2007 Iskra, czekamy:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iskra73 Posted July 31, 2007 Share Posted July 31, 2007 [FONT=Lucida Sans Unicode]a co do psiaka to my niedługo zajrzymy do schroniska i wtedy zobaczymy;][/FONT] [FONT=Lucida Sans Unicode]mieszkamy w domu[/FONT] [FONT=Lucida Sans Unicode]tylko ze mamy jeszcze małego juz troche starego pieska[/FONT] [FONT=Lucida Sans Unicode]11 lat[/FONT] [FONT=Lucida Sans Unicode]a wiec my niedługo zajrzymy do schroniska i jak cos wtedy zastanowimy sie nad tajsonem [/FONT] [FONT=Lucida Sans Unicode][/FONT] [FONT=Lucida Sans Unicode]Rozmawialam na gg. Powyzej sa odpowiedzi. Coz, nie wiem co to za czlowiek , ale skoro ma psa i pies przezyl u niego 11 lat to chyba nie jest najgorzej.[/FONT] [FONT=Lucida Sans Unicode]JAk wiecie wszystkie dokladnie nie mamy wplywu na to w jakie warunki pojdzie pies, ale trzeba byc dobrej mysli :roll: [/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mOn4 Posted July 31, 2007 Share Posted July 31, 2007 w takim razie czekamy na decyzję Państwa... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dariaopole Posted August 1, 2007 Share Posted August 1, 2007 czekamy tylko na dobre wieści !!!;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagoda1 Posted August 1, 2007 Share Posted August 1, 2007 Trzymamy za boksia... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iskra73 Posted August 1, 2007 Share Posted August 1, 2007 Podnosze!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mOn4 Posted August 1, 2007 Share Posted August 1, 2007 Tajson jest już zamieszczony na Bokserach W Potrzebie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mOn4 Posted August 2, 2007 Share Posted August 2, 2007 i jak? byli Państwo u Tajsonka?:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania+Milva i Ulver Posted August 2, 2007 Author Share Posted August 2, 2007 Jutro bedziemy w schronisku to zobaczymy czy ktos był i czy sie pytał. Ale chyba nie było nikogo bo by raczej zadzwonili do mnie ze schronu-prosiłysmy o te badania i pewnie by nie wiedzieli czy psa wydawac czy nie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mOn4 Posted August 2, 2007 Share Posted August 2, 2007 badanie krwi miał robione? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania+Milva i Ulver Posted August 3, 2007 Author Share Posted August 3, 2007 Nie wiem...dzis sie dowiemy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dariaopole Posted August 3, 2007 Share Posted August 3, 2007 no to nadal czekamy na wieści....oby same dobre !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mOn4 Posted August 3, 2007 Share Posted August 3, 2007 mam nadzieję, że wyniki badań wykluczą jakąś chorobę jako przyczynę tej chudości u Tajsonka :kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagoda1 Posted August 3, 2007 Share Posted August 3, 2007 Boksio ma allegro? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iskra73 Posted August 3, 2007 Share Posted August 3, 2007 Kochane cioteczki:) Byłysmy dzisiaj w schronisku i wlasnie przy nas przyjechali Panstwo po naszego Tajsonka :) Tajson pojechał do domku z ogrodem , wiec bedzie miał sie gdzie wybigac. Pańsytwo mili i sympatyczni:loveu: :loveu: :loveu: Mysle , ze wszystko bedzie dobrze . Zreszta zapowiedzialysmy sie z wizyta poadopcyjna , wiec wiedza ze przyjedziemy i wszystko sprawdzimy !!! I jak bedzie cos nie tak to wtedy.... :mad: :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania+Milva i Ulver Posted August 3, 2007 Author Share Posted August 3, 2007 Oj nakręciłysmy naszego kierownika na wizyty poadopcyjne...więc pewnie niedługo zrobimy objazd nowych domków:diabloti: No jestem ciekawa jak bedzie czy dadza sobie z nim rade-on jest bardzo żywiołowy mimo swej chudości...no i oni maja kota-a Tajson średnio za kotkami:diabloti: ale o wszystkim zostali uprzedzeni-i chcieli go bardzo. Oby tylko go nie oddali... A Tajson z radością wsiadł do samochodu:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mOn4 Posted August 3, 2007 Share Posted August 3, 2007 cieszę się bardzo:0 pozostaje czekać na relację z wizyty poadopcyjnej! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.