Jump to content
Dogomania

Bieda i nędza! Potrzebna natychmiastowa pomoc!


abra_cadabra

Recommended Posts

11018322_686794824779643_448315590002247

11071730_686795171446275_536144517675933
11080927_686794951446297_823673638640013

 

Taki obraz przedstawia właśnie Podlasie. Mówi się, że ludzie tutaj ogólnie są mili i przyjaźni, mają ogromną empatię i są blisko natury. Cóż... niektórzy na pewno, ale stanowcza większość jednak sprawia wrażenie czegoś zupełnie przeciwnego. Ludzie względem siebie nawzajem są zawistni, zarozumiali, egoistyczni i karmią się głównie plotkami i niepowiedzeniami sąsiadów. Achh jak pięknie jest tu żyć. 

 

O tyle, o ile takie sytuacje można po prostu mieć gdzieś, to niestety jeżeli chodzi o bezdomne zwierzęta sytuacja jest tragiczna, bo jeżeli ludzie siebie mają za przeproszeniem "gdzieś", to co dopiero zwierzęta?
Pies nie daje pieniędzy, nie ma z niego mleka, nie daje mięsa, nie ma z niego pożytku poza tym, że ma pilnować posesji, więc zadowoli się byle czym. Byle jakim łańcuchem, byle jaką pomyją w garnku. Nie mówię, że wszyscy tacy są, bo to nieprawda. Niestety większość warunków tak się przedstawia, a jeździ się trochę po wsiach to zwyczajnie widać to wszystko z daleka... 

Psiaki ogłaszane na tym wydarzeniu czekają na cud, czekają na zbawienie. Nie mamy dla nich póki co nic do zaoferowania, bo razem z koleżanką mamy u siebie i tak nadprogram psów, który przewyższa nasze możliwości psychicznie, fizycznie i finansowe. Są osoby, które pomagają inaczej, albo nie mogą zabrać psa do siebie ze względu na pracę, itp. Jakoś jest. Tu ktoś pomoże, tam ktoś pomoże. To karma, to na weta i jakoś idzie, ale niestety wszystkich się nie da natychmiast ogarnąć zatem prosimy o pomoc... przede wszystkim potrzebne są domy tymczasowe, bez tego ani rusz. :( Mam dosyć proszenia ludzi o pieniądze, bo już zwyczajnie jest mi głupio, tyle tych bied, tyle ciągłych potrzeb... Szukamy więc domów tymczasowych!

Kontakt: 730-262-333.

Link to comment
Share on other sites

Przedstawiam Wam Bolka i Lolka - dwóch psich braci porzuconych w Gminie Szepietowo. Moja koleżanka - Ewa, dowiedziała się o nich w tym tygodniu jadąc autobusem do pracy. Kierowca poinformował ją mniej więcej gdzie znajdują się pieski i jaka jest ich sytuacja.

10408573_686770921448700_704357477003843

 

Kiedy zajechałyśmy leżały na ziemi bez ruchu, miałyśmy już najgorsze myśli, ale najprawdopodobniej nie reagują już po prostu na przejeżdżające auta. Na gwizdanie na szczęście się obudziły. Na miejscu spotkałyśmy jednego Pana, który również zatrzymał się by je nakarmić i napoić. Okazuje się, że pieski zostały porzucone jako małe szczeniaki ok dwa miesiące temu i od tej pory koczują w tym miejscu, on je dokarmia i chyba ktoś jeszcze też. Nie wiadomo ile dokładnie mają miesięcy, z tego co dało się zauważyć to zęby mają już stałe, bielutkie.

Początkowo podeszły do ręki, ale jako że nie miałyśmy w ich mniemaniu żadnych smakołyków to za bardzo nie chciały się bliżej zaprzyjaźnić. Dookoła porozrzucane są różne rzeczy mniej lub bardziej nadające się do jedzenia, trochę suchej karmy, jest garnek na wodę postawiony przez tego Pana (podobno były dwa ale ktoś zajumał sobie jeden Emotikon unsure ), miska, no i my dostawiłyśmy michę z żarciem i miskę na wodę. Z ręki nie chciały wziąć jedzenia z tabletką na robale, więc zostawiłam w jedzeniu - może się skuszą. Emotikon unsure Przejrzeć je i spryskać od kleszczy nie było szans. Po tym jak podeszły na chwilę to później już nie chciały. Może być ciężko z ich złapaniem. Obszczekały nas i niby chciały się bawić, ale niestety za bardzo się boją. Przypuszczam, że jakby je złapać to otworzyłyby się dość szybko, ale póki co w takich warunkach to marne są na to szanse. 
Boluś i Loluś są malutcy, sięgają z głową do łydki, mają sporo sierści, nie było widać aby któremuś coś dolegało.

Tradycyjnie błagamy o DT dla nich, jak zabierać to dwa. Nie muszą trafić w to samo miejsce, ale jednego to zgroza tam zostawić samego bez kompana. Emotikon unsure Pan, który je dokarmia ma u siebie już 5 psów, w tym ostatnio zgarnął jedną sunię po wypadku z ulicy - dobry człowiek, ale ciągle jest nas za mało. Emotikon unsure

Link to comment
Share on other sites

Śliczności.... A gdyby temu panu zaoferować pomoc finansową w wyżywieniu piesków i zapewnienie, ze psy będą ogłaszane  domy stałe poszukiwane to moze zgodziłby sie dać tymczas tym chłopakom? Jak myślicie? Wtedy mozna zrobić na dogo zbiórkę, bazarki, prosic i uprosić. Dogomaniacy pomogą napewno. Albo szukać im hotelu jakiegoś i zaczać zbierac deklaracje.

Link to comment
Share on other sites

A jest tam u was w okolicy jakiś hotelik dla psów? Możnaby zawalczyc o miejsce w hotelu i zebrac deklaracje  na pokrycie kosztów.

Dobrym rozwiązaniem jest też pokazanie piesków na fb, załozenie tam wydarzenia. Na fb jest dużo wiecej ludzi niz na dogomanii i pomoc jest stamtad wieksza. Mają pieski fb?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...