Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Lilu urodziła się 6.10.2013 roku. Jest rezultatem "mezaliansu" doga i chyba labradorki. Przez pierwsze miesiące życia biegała bez nadzoru po ogrodzie w towarzystwie drugiej suni w typie owczarka. Potem życie jej właścicielki wykonało woltę i musiała razem z obiema psicami wyprowadzić się do mieszkania w bloku, w Białymstoku, które to mieszkanie nieodpłatnie użyczyła jej koleżanka. Życie Lilu stało się koszmarem - dziesięciomiesięczna sunia zaczęła być wyprowadzana na spacer na ogromnej kolczatce i w wielkim kagańcu. Jej Pani bała się wszystkiego, więc dzielna Lilu próbowała jej bronić przed wszystkim... Strach Pani udzielił się małej Lilu...

Tu zdjęcie Lilu jeszcze z domu:

 

f0e15a2d8bc93118.jpg

 

Mało tego - dziewczynka nie była szczepiona, nie ma książeczki zdrowia, ale... Pani zapewniała, że bardzo ją kocha, że rozstanie z nią to dla niej dramat. Mimo to oddała ją pod opiekę SDA chorą - z przewlekłym zapaleniem pęcherza moczowego. Jak ją przejmowałam pod naszą opiekę Lilu sikała krwią! To takie jeszcze psie dziecko, a tyle już przeżyła złego..

 

10924714_724131467701158_142152705752190

 

 

Lilu trafiła pod opiekę SDA 22.01., chora, przerażona, zagubiona...

 

 

  • Upvote 1
Posted

Natychmiast podjęliśmy leczenie Lilu i naukę tego wszystkiego, co powinna już umieć - chodzenia na smyczy, ufania przewodnikowi i beztroskich zabaw, jakie powinno mieć takie psie dziecko. Lilu lubi pracę z człowiekiem, umie robić siad, dawać łapę, trochę gorzej chodzi na smyczy. Bardzo pragnie kontaktu z człowiekiem, choć na początku głośno szczeka, bo tak została nauczona niestety. Ale w człowieka, któremu zaufa wpatruje się jak w obrazek:

 

10917820_724135894367382_312901174641743

 

10941438_725708090876829_685669940974287

 

10945581_725707840876854_526920148931700

  • Upvote 1
Posted

Lilu to pies dla osoby pewnej siebie, zdecydowanej i aktywnej. Jest młodziutka i chce pracować z człowiekiem - wiele można ją nauczyć, ale potrzebuje osoby, która pokocha ją mądrze i odpowiedzialnie. Stan zdrowia Lilu się poprawia - zapalenie pęcherza ustąpił, pozostał jeszcze częstomocz. Jak tylko będzie to możliwe zaszczepimy i odrobaczymy naszą Panienkę.

 

Lilu lubi bawić się piłeczką:

10868132_725706307543674_681426012963659

 

Kto pokocha taką słodyczkę?

 

10943696_725708384210133_681904459458243

  • Upvote 1
Posted

Lilu jest bardzo dobrym psem stóżujacym - nie na łańcuch oczywiście i nie na dwór ale myslę ze ona koniecznie w domku jednorodzinnym powinna zamieszkać. Jest wrażliwa na bodźce i alarmuje gdy coś sie dzieje. Alarmuje z głowa, nie szczeka bo.... 5 minut temu przeszedł kot

Posted

Lilu, jeśli pokocha, to całym swoim serduszkiem. Bardzo fajnie się zachowuje, gdy wie, że może zaufać człowiekowi. Do innych psów jest różna, ale raczej pozytywna, choć w zabawie czasami bywa niedelikatna, ale to z powodu gabarytów, a nie agresji. Lilu waży 45 kg.

  • Upvote 1
Posted

Lilu pasowalaby chrakterem do Leosia, ona też ma zapędy do pilnowania i podobnie jak Lilu ostrzega szczekaniem, a jak ktoś zadzowni to otwieram drzwi i Leoś pierwszy rzy bramie, pilnuje mocno.

Posted

Lilu ma się coraz lepiej, świetnie też odnalazła się w psiej grupie. Jak dziś przyjechaliśmy biegała po podwórku chyba z siedmioma psami różnej wielkości.

Lilu lubi poważne rozmowy:

 

10949733_729457667168538_910032410579251

 

Jest bardzo ładną, elegancką sunią:

 

10383961_729458840501754_622575298301683

 

I coraz lepiej chodzi na smyczy:

 

10968371_729462737168031_802185969432516

Posted

Jest naprawdę coraz fajniejsza, tylko... to prawdziwy wulkan energii. Ona nareszcie może cieszyć się życiem, szaleć, biegać, bawić się, rozrabiać z innymi psami. Widok, jaki dziś nas zastał to był prawdziwy miód ma moje serce - właścicielka twierdziła, że Lilu zjada wszystkie psy, a ona, cała "roześmiana", biegała dzisiaj z 5 czy 6 psami, a była wśród nich największa :) Podbiegła do nas, przywitała się grzecznie, a TZ-ta Anety widziała po raz pierwszy i dalej poleciała ganiać. Ale jak ją zawołałam, to grzecznie przyszła i dała się zaprowadzić do boksu, żebyśmy mogli wziąć Jaśminkę. Jedno, co muszę stwierdzić, to fakt, że nasze panny niezbyt się polubiły, ale to raczej Jaśminka. Lilu dałaby się i do Jaśminki przekonać :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...