hurricaneee1 Posted January 17, 2015 Share Posted January 17, 2015 Witajcie! Mam problem z moją 8-letnią suczką. Wysuwa język w przód i chowa go, jakby się oblizywała, liże wszystko co ma w pobliżu- dywan, łapkę i stoi pod drzwiami żeby ją wypuścić na dwór. Jak wychodzi na zewnątrz wyjada trawę... Ostatnio zdarza jej się to coraz częściej a my nie mamy za bardzo kogo poradzić, ponieważ weterynarz do którego chodzimy wie tyle co nic. Pomóżcie :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adiiszek Posted January 17, 2015 Share Posted January 17, 2015 Moja mała zawsze je trawe jak coś jej siedzi na żołądku i chce to zwymiotować, wtedy też mlaska, liże wszystko ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted January 17, 2015 Share Posted January 17, 2015 dokladnie,trapi ja niestrawnosc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hurricaneee1 Posted January 19, 2015 Author Share Posted January 19, 2015 dziękuję bardzo za pomoc :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majacy psa Posted January 20, 2015 Share Posted January 20, 2015 czy zawsze jedzenie trawy oznacza niestrawność ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kajzera Posted January 20, 2015 Share Posted January 20, 2015 Nie ;) Moja bardzo rzadko wymiotuje, raczej świetnie się czuje, a lubi tak czasami z nudów skubać jakąś trawę, szczególnie jeśli się jakoś odznacza, jest wyższa niż inne obok. Zawsze mówię wtedy, że przyszła na "wypas" :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted January 20, 2015 Share Posted January 20, 2015 czasem podjadaja trawę gdy pokarm który dostaja na co dzien zawiera mało włókna,na pewno pies nie je "z nudów" ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filodendron Posted January 20, 2015 Share Posted January 20, 2015 czy zawsze jedzenie trawy oznacza niestrawność ? Przy takich objawach, jakie opisała autorka wątku, czyli zjadanie trawy i uporczywe lizanie dywanu, łap, tapicerek, można zakładać niestrawność ale także w grę wchodzi stan zapalny gardła. Samo zjadanie trawy i wymioty później, to objaw niestrawności. Niektóre psy jedzą trawę i nie wymiotują. Skubią ją też spokojniej. Może to być wspomniany brak włókna. Jak się bliżej przyjrzeć, to często okazuje się, że to nie pierwsza lepsza trawa, ale perz. Niektóre psy po prostu lubią perz, zwłaszcza młody, albo znajdują w nim składniki, których im brakuje - to wartościowe ziolo, zawiera polisacharyd (nie pamiętam jego nazwy, ale pewnie można wygooglać), który jest pożywką dla "dobrych" bakterii jelitowych, czyli teoretycznie może działać jak prebiotyk. Niektórzy twierdzą, że to taki atawizm związany niegdyś z uzupełnianiem wilczej diety. Podobnie niektóre psy spontanicznie zjadają leśne owoce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.