AgaG Posted July 7, 2017 Author Posted July 7, 2017 Dnia 5.07.2017 o 08:44, bela51 napisał: Dla mnie była to Janeczka, ta z awataru. Kochana, wylekniona owczareczka, ktora zaadoptowałam dzieki Elzie Milicz. Była bardzo niekłopotliwym psem, kochałam ja nad zycie. Gdy umarła ( nie przezyła operacji ) szukałam suni podobnej . Nie wiem co sobie wyobrazałam, ale chyba mnie pokarało. bo Korka jest jej całkowitym przeciwienstwem i najbardziej kłopotliwym psem jakiego kiedykolwiek mialam. Ale coz mi pozostało, jak nie pokochac. Nikt nie jest doskonały :) Oj znam to znam :) takie doświadczenie, że się szuka podobnego psa.. Dziadka Pikusia, który siedział ponad 5 lat w schronisku w Cieszynie wypatrzyłam jeszcze gdy żył Homer jako podobnego do Homera, a jedną sunię adoptowałam w ciemno :) Pikuś jest psychologicznie zupełnie inny niż Homer, choć bardzo bardzo sympatyczny. natomiast sunia adoptowana bez dowiadywania się o cokolwiek (po prostu na zasadzie: wezmę jakąś starszą bez szans) okazała się absolutnie CUDOWNA. No a z wygladem Homera ma jedną cechą wspólną: taką "kreseczkę" biegnącą przez srodek pyszczka no i trochę podobne kolory (czarne i podpalane). Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.