Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Maćka']A więc jeszcze mama nie dostała nic nowego z sądu na temat sprawy, czekamy dalej.[/quote]

Z miłą chęcią poczekam na rozwój sprawy :cool3:
I na zdjęcia Bambiego oczywiście :loveu:

  • Replies 359
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Nie wiem co u Bambusia bo ostatnio do mamy nie dzwoniłam, trochę już sobie nabiłam rachunku na tel. ale napewno wszystko w porządku, gdyby coś się działo to mama by dzwoniła :)

Posted

[quote name='Maćka']Kurcze, mój brat nie potrafi wysyłać mmsów :( a mama to już zupełna noga jeśli chodzi o telefony komórkowe...[/quote]

Od czasu, do czasu...
Jak bedziesz u Mamy...;)

Posted

[quote name='AgusiaTerierka']Od czasu, do czasu...
Jak bedziesz u Mamy...;)[/quote]


Oj teraz chyba nie prędko kochane hehe napewno jeszcze przed kwietniem będę ale potem już nie tak szybko bo.... jestem w ciąży i termin mam właśnie na kwiecień a jechać muszę bo tam mam całą wyprawkę dla dziecka i muszę to jakoś posegregować. Jak będę się wybierać to nie omieszkam Was poinformować, wezmę już wtedy napewno aparat i napstrykam psu obronnemu fotek byście miały na rok w zapasie hehehe

Posted

[quote name='Maćka']Oj teraz chyba nie prędko kochane hehe napewno jeszcze przed kwietniem będę ale potem już nie tak szybko bo.... jestem w ciąży i termin mam właśnie na kwiecień a jechać muszę bo tam mam całą wyprawkę dla dziecka i muszę to jakoś posegregować. Jak będę się wybierać to nie omieszkam Was poinformować, wezmę już wtedy napewno aparat i napstrykam psu obronnemu fotek byście miały na rok w zapasie hehehe[/quote]
Gratulacje...:lol:!!!

Posted

[quote name='Maćka'] bo.... jestem w ciąży i termin mam właśnie na kwiecień[/quote]

Także składam gratulacje i proszę się w takim razie nie przemęczać i bardzo o siebie dbać i o maleństwo :loveu:

[quote name='Maćka'] wezmę już wtedy napewno aparat i napstrykam psu obronnemu fotek byście miały na rok w zapasie hehehe[/quote]

Racja, napstrykaj na rok czasu i wysyłaj nam co jakiś czas to będą cioteczki zadowolone :evil_lol:

Posted

Dziękuję za gratulacje :)


[quote name='oktawia6']a ja najbardziej bezpośrednio czekam na wspaniałego Bambusia i jego cudną mordusię na zdjęciach! now!!!:mad:[/quote]

Hehe no nie jest to prosta sprawa, mieszkam tak jak Ty w wawce a mama o przeszło 300 km ode mnie, ale ale moje drogie.... Mój brat bardzo chce przyjechać do mnie na ferie zimowe i kto oczywiście przyjedzie z mamą i bratem ? No jasne że Bambulek, nie zostanie w domu sam ani pod niczyją opieką hehe Przyjedzie terroryzować mojego kocura :evil_lol:

Posted

[quote name='Maćka']
Dziękuję za gratulacje :)
Hehe no nie jest to prosta sprawa, mieszkam tak jak Ty w wawce a mama o przeszło 300 km ode mnie, ale ale moje drogie....
[B][COLOR=red]Mój brat bardzo chce przyjechać do mnie na ferie zimowe i kto oczywiście przyjedzie z mamą i bratem ?[/COLOR][/B]
[B][COLOR=red] No jasne że Bambulek, nie zostanie w domu sam ani pod niczyją opieką hehe Przyjedzie terroryzować mojego kocura[/COLOR][/B] :evil_lol:
[/quote]
superrrr:megagrin::megagrin::megagrin:

Posted

To wizytę cioci Oktawii masz gwarantowaną w ferie...........Ona nie przepuści takiego spotkania z Bambusiem :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:

  • 3 weeks later...
Posted

[B]co nowego u Bambusia?[/B]

[B]zapraszam Macka na wątek edukujący poszerzający choryzonty myślowe na gr.9-tą-który założyłam o Pekińczykach-ale [COLOR=red][U]tylko z nowym zdjęciem Bambusia!!!::mad:[/U][/COLOR][/B]
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=93956[/URL]

Posted

[quote name='oktawia6'][B]co nowego u Bambusia?[/B]

[B]zapraszam Macka na wątek edukujący poszerzający choryzonty myślowe na gr.9-tą-który założyłam o Pekińczykach-ale [COLOR=red][U]tylko z nowym zdjęciem Bambusia!!!::mad:[/U][/COLOR][/B]
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=93956[/URL][/quote]

Hehe nie mam zdjęć i narazie mieć nie będę. Nie jeżdżę do mamy zbyt często :lol:

  • 2 weeks later...
Posted

Oki, mam nowiny.
Dzisiaj o 14:00 jest rozprawa w Sądzie w sprawie pogryzienia, wieczorkiem napiszę jak przebiegła.
Bambino nadal ma problemy ze skórą, narazie będzie dostawał siemie lniane a po pensji kupię dla małego fajne i sprawdzone witaminki które bardzo pomogły mojemu sierściuchowi. Sierść moja mama mówi jest piękna i lśniąca, ale nadal koszmarnie się drapie, tarza i wydrapuje sobie sierśc do łysa, nie ma jednak łupierzu, zobaczymy jak te witaminki nie pomogą to zrobimy może jakąs zeskrobinę, ale w zasadzie nie ma z czego bo mama mówi,że skóra jest tylko delikatnie zaróżowiona w tych miejscach, ewentualnie wydrapie sobie naskórek do krwi, wtedy mama przemywa mu to rivanolem.

Posted

Z jedzeniem mama tez ma problem, Bamb niestety nie chce jeśc psiego jedzenia, już zresztą o tym pisałam. Mama kombinuje jak wół pod górę, głupio pisać, ale Bambi toleruje tylko i wyłacznie chleb z pasztetową :( Jeżeli mama chce go zmusić do jedzenia psiego jedzenia to Bambi tak długo się głodzi zanim mama mu nie da jego ulubionej pasztetowej. Bambi jest poprostu pod tym względem niereformowalny. Gotowała mu zupki, kurczaka z ryżem i inne dania o których jej mówiłam, że nadają się dla psa, zmieniała suchą karmę na różne rodzaje, ja jej podsyłałam różne próbki do których ona na codzień nie ma dostępu, kupowała mu mokra karmę, ale wszystko w rezultacie lądowało u sąsiadki dla jej psa bo Bambi odmawiał spożywania czekokolwiek :mad:

Posted

On w poprzednim"domu" jadał resztki ze stołu, tak był przyzwyczajony, sierść była tragiczna, a właściwie z tyłu prawie jej nie miał.

U mnie dostawał psie jedzenie, jadl w towarzystwie suniek, nie kaprysił, bo mu zaglądały do miski. :lol:
Sierśc przez ten krótki czas wyraźnie poprawiła się i dlatego sugeruję zmiane menu.

Może go przegłodzić, lub polać karmę olejem?.
Zdaję sobie sprawę, że nawyki żywieniowe trudno zmienić...nawet u ludzi;).

Posted

Jak byłam u mamy we wrześniu to już mu i olejem podlewałam, i olejem pozostałym ze smażenia np. kotletów, ale on nie chciał tego jeść a głodówka na niego nie działa, może nie jeśc i dwa dni, trzeciego już nie miałam serca go przetrzymywać.
Czasami skubnie kurczaka gotowanego ale i to bez ryżu i bardzo rzadko, u mamy nie ma rywala do miski niestety. Mama swego czasu zastanawiała sie nad przygarnięciem jeszcze kota, ale mając takie potwory za płotem zrezygnowała bo nie byłaby w stanie upilnować kota by nie wchodził na posesje sąsiadów. Sierśc ma ładną u mamy pięknie mu odrosła, ta przebarwiona mu wypadła i wyrosła piękna czarna z połyskiem, ale on się wiecznie drapie, mama jeszcze go sprawdza regularnie czy nie łapie jakis insektów, ale nie ma żadnych.
Zovbaczymy czy witaminy pomoga, jak nie to po nowym roku i tak jakoś będę musiała do niej jechać, zabiorę wtedy Bambiego do Tomaszowa Lubelskiego na wizytę i badania.

Już po pierwszej rozprawie, oczywiście sąsiedzi wyprali się, powiedzieli że taka sytuacja wogóle nie miała miejsca, będzie wzywany weterynarz u którego byłam z Bambim, a sąsiad powiedział że moja mama założyła tą sprawę bo go nie lubi, moja mama odparła, że to nie jest prawda, że sprawyby nie zakładała gdyby przyszli się spytać o stan jej psa oraz ją przeprosić za zachowanie ich psów oraz ich samych, ale oni się nawet nie zainteresowali stanem jej psa.
Następna rozprawa będzie 5 grudnia.

Posted

[quote name='Maćka']
[B][SIZE=4]Następna rozprawa będzie 5 grudnia.[/SIZE][/B]
[/quote]
[B][COLOR=blue]trzymam kciuki i mam niech się nie poddaje-sprawiedliwośc dla wszystkich![/COLOR][/B]

Posted

[quote name='Maćka']
Z jedzeniem mama tez ma problem, Bamb niestety nie chce jeśc psiego jedzenia, już zresztą o tym pisałam. Mama kombinuje jak wół pod górę, głupio pisać, ale [B]Bambi toleruje tylko i wyłacznie chleb z pasztetową[/B] :( Jeżeli mama chce go zmusić do jedzenia psiego jedzenia to Bambi tak długo się głodzi zanim mama mu nie da jego ulubionej pasztetowej. Bambi jest poprostu pod tym względem niereformowalny. Gotowała mu zupki, kurczaka z ryżem i inne dania o których jej mówiłam, że nadają się dla psa, zmieniała suchą karmę na różne rodzaje, ja jej podsyłałam różne próbki do których ona na codzień nie ma dostępu, kupowała mu mokra karmę, ale wszystko w rezultacie lądowało u sąsiadki dla jej psa bo Bambi odmawiał spożywania czekokolwiek :mad:
[/quote]
Macka,on ma prawdopodobnie na tle żywieniomym alergię pokarmową -takie żywienie jak powyżej Macka jest nie do przyjęcia powyżej:shake:

zapraszam jak wygląda diagnostyka Pekińczyka-kilkunastoletni, gdzie jako osoba zawzięta i metodyczna ropoczęłam leczenie a przed diagnostykę:
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=26403[/URL]

2 ostatnie strony bodajże-z rzeczy prawie niemożliwej dokonałam cudu-gdzie dostałam nawet osobistą pochwałę i wyrazy uznania od kierowniczki Krzyczek-B.Księżopolskiej-bo ne mogła uwierzyc, że Dyzio to DYZIO-ten sam-ale NOWY!

[B][COLOR=blue]P.S. 5 grudnia już poniedzieli napisz relację jak będzie po![/COLOR][/B]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...