Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 261
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Nuka jest absolutnie przecudowna i przekochana:) A przy tym niezwykle kontaktowa, wystarczy tylko troszkę dłużej popatrzeć jej w oczy, a już przychodzi sprawdzić, o co człowiekowi chodzi. Mogę o niej pisać same superlatywy- bardzo bystra, szybko się uczy, a że uwielbia gonitwy za patykami, to mam tanią i nietuczącą nagrodę za wykonanie polecenia;) Spuszczona ze smyczy bardzo ładnie trzyma się człowieka. Na smyczy chodzi już przepięknie, czasem oczywiście zdarza się jej szarpnąć, ale generalnie wystarczy, że lekko pociągnę, a ona już zwalnia.

W domu bardzo grzeczna, ale- trzeba to powiedzieć- nie zostaje sama na długo. Uwielbia pieszczoty. Jest bardzo łagodna i wrażliwa. Każdy nietypowy dźwięk przez mnie wydawany (np. wydmuchiwanie nosa;)), a ona już czujnie kontroluje, czy aby nic złego się nie dzieje. Moją niewidomą kocicę pogoniła, jak tamta się zakradała do pokoju, w którym była- dlatego niestety ma szlaban na wychodzenie na całe mieszkanie bez dozoru. Ale jak widzi kocicę w mieszkaniu, to ją raczej ignoruje. Widocznie ten pokój uznała już za swój. Psy-samce uwielbia, ale z sukami może być różnie- dwóm młodym się odgryzła. Wychodzę z nią 4 razy dziennie, z czego co najmniej dwa spacery muszą być takie solidniejsze z bieganiem za patykami.

Reasumując- to naprawdę fantastyczny pies, aż trudno w to uwierzyć, zważywszy na to, co przeszła. Po 5-letnim wiszeniu na łańcuchu czerpie dziką radość z biegania. Miałam do czynienia z wieloma psami, ale ona bije wszystkie na głowę, nawet Lunkę :) I ciekawostka- ćwiczy jogę ;D A przynajmniej tak to wygląda, jak się przeciąga po leżakowaniu :)

Posted

No, w jej wykonaniu pies z głową do góry wygląda raczej jak pozycja kobra:) No i jeszcze oczywiście dodać trzeba do tego pozycję kota. Może przy odpowiedniej motywacji siądzie i w kwiecie lotosu... ;)

Posted

Witajcie :)

Ja znowu po wsparcie duchowe....
Za godzinę lecę do Sądu na kolejną rozprawę o zamordowanie syna Nuki.
Napiszę wieczorem jaki wyrok zapadł. Bo mam nadzieję, że tym razem zapadnie.:mad:
Pozdrowienia dla Nuczki :p

Posted

Rozprawa sie odbyła. Stawili sie wszyscy świadkowie i oskarżony.
Przesłuchania trwały dwie godziny...
Oskarżony "rzucał się" do wszystkich, próbował wrobić własnego brata (który ma stwierdzoną niepoczytalność), na koniec stwierdził, ze musi powołać swoich świadków. Wyrok nie zapadł
:shake:
Sąd wyznaczył kolejny termin na 18 grudnia. Teraz już wystąpię jako obserwator. Dobrze, że to sprawa jawna i jest taka możliwość. Chcę wiedzieć co ten drań kombinuje.

Posted

A gdzie miałabym być jak nie tutaj?;)
Ten wariat zabił psiaka w środku osiedla, na oczach własnych dzieci i... pod moimi oknami.
W sądzie podczas przesłuchania usłyszałam od niego "jeszcze się spotkamy"... Sędzia na szczęście też to słyszała.
Cały czas wypierał się, zarzekał że to nie on i twierdził, że świadkowie (5 osób) kłamią. Nawet stwierdził, że weterynarz, który robił sekcję psiaka jest przez nas podstawiony.
Mam nadzieję, że Sędzia dobrze przemyśli sprawę wyroku.

Posted

Nawet takie targanie po sądach będzie karą dla drania - pręgierz opinii publicznej zrobi swoje, acz spora grzywna też by się przydała:diabloti:
Nuczko, kiedy Ty wreszcie znajdziesz swój domek:(

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...