saJo Posted July 8, 2007 Share Posted July 8, 2007 [quote name='Marticus']Zastanawiam się jednak dlaczego tak długo facet nie może sprzedać maluchów - ale może właśnie przez tą kosmiczną cenę (one mają ok 17 tyg). [/quote] Moze ktos odmowil szczeniaka? Moze potencjalny nabywca nie okazal sie godny zaufania? Moze suka urodzila wiecej szczeniat, niz mial potencjalnych chetnych. Albo.....bo w polsce jest nadprodukcja psow, a ONow i DONow w szczegolnosci. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted July 8, 2007 Share Posted July 8, 2007 chyba to ostatnie.:cool1: .mam nadzieje ze rynek sie nasyci i wszyscy ktorzy chca zarobic na modzie i licza sobie za pety sumy z ksiezyca zdziwia sie ciezko:cool3: :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marticus Posted July 10, 2007 Author Share Posted July 10, 2007 Mam pytanko w sobote najprawdopodobniej odbirorę moją wymarzoną sunie od hodowcy jacentus. Jak mnie hodowca zapewnia ojciec malej jest niemcem a matka jest ze słowacji. Dlatego sunia odrazu bedzie miała rodowód FCI - czy faktycznie się tak praktykuje? A co z imieniem psiaka? Wydaje mi się że powinno być też wpisANe - czyzby miala juz wybrane a hodowca mi nie powiedział? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Axusia Posted July 10, 2007 Share Posted July 10, 2007 Imie rodowodowe to tylko imie w papierach, imie na codzien mozna zmienic, nadac swoje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marticus Posted July 10, 2007 Author Share Posted July 10, 2007 Dzięki Axusia - i jednak będzie Donka po ONkach. Jeszcze raz przyjrzałam sie hodowla donków i faktycznie jest cos na "rzeczy" Imie rodowe rozumie to tzw przydomek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted July 10, 2007 Share Posted July 10, 2007 przydomek to nazwa hodowli .towarzyszy mu imie psa,ktore rowniez jest w rodowodzie.mozesz psa nazwac inaczej niz hodowca ale imie i przydomek pozostanie oficjalna nazwa psa na cale jego zycie. marticus-bardzo sie ciesze ze zmaiast sie na nas obruszac zobaczyles roznice.zycze pociechy z doneczki:p . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saJo Posted July 10, 2007 Share Posted July 10, 2007 :multi: :multi: :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KasiaR Posted July 11, 2007 Share Posted July 11, 2007 Marticus pisz jak tylko będzie u Ciebie :happy1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marticus Posted July 12, 2007 Author Share Posted July 12, 2007 Dziękuje KasiuR za zainteresowanie:) póki co wszystko przygotowaliśmy (wyprawka czeka), przygotowujemy tez nasza coreczkę (ma 13 miesięcy) - pokazujemy zdjecia psiny i tłumaczymy, pewnie mała jeszcze nie wiele rozumie ale jak przywieziemy sunie radosci bedzie co niemiara. chciałam wstawic fotki małej - ale niestety nie umiem:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marticus Posted July 12, 2007 Author Share Posted July 12, 2007 [quote name='Marticus']Dziękuje KasiuR za zainteresowanie:) póki co wszystko przygotowaliśmy (wyprawka czeka), przygotowujemy tez nasza coreczkę (ma 13 miesięcy) - pokazujemy zdjecia psiny i tłumaczymy, pewnie mała jeszcze nie wiele rozumie ale jak przywieziemy sunie radosci bedzie co niemiara. chciałam wstawic fotki małej - ale niestety nie umiem:([/QUOTE] ps oczywiście zdjeć małej psiny Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorplant Posted July 12, 2007 Share Posted July 12, 2007 [quote name='ayshe']moim zdaniem [B]pety[/B] powinny byc sprzedawane taniej.[/quote] rany julek, to moj ukochany pies jest petem ??:crazyeye: Marticus ty sie jeszcze zastanów ,wiesz ile taki DON wnosi piachu do domu :evil_lol: (zwłaszcza po sladzie )??? [B]Zartuje oczywiscie[/B] . Wczoraj byłam u Sławka (rewira) ogladac jego 4 tyg. szczyki po VAT a on ,nawet nie wiedział ze ma dwa DON-y w miocie :lol: :evil_lol: Wyobrazacie sobie długowłose wilczaste ???Superasne! Ja pamietam czasy kiedy wilczastych było tyle samo co cz. podp Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marticus Posted July 12, 2007 Author Share Posted July 12, 2007 prawde mówiąc tez sie zastanawiam jak bedzie moja, bo jak pioszesz wilczasy donk był by bbb orginalny:) dorplatn - to tak trudno rzopoznac małego donka od onka? mam nadzieje ze moja to heehe donk hmmm czy zeby wkleic zjecia trzeba miec je napierw na jakiejs stronce? chce wkleic ale żada url Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorplant Posted July 12, 2007 Share Posted July 12, 2007 [quote name='Marticus'] dorplatn - to tak trudno rzopoznac małego donka od onka? mam nadzieje ze moja to heehe donk [/quote] nie trudno,ale Sławek to w dziedzinie wygladu ON hmmmmm .......laik :lol: tak u 3-tyg zaczyba byc widac ,"czapeczke na główce " pióro na przednich łapkach ,pofalowany włos na uchu .Wogóle DON-y szczylki wydaja sie wieksze ,potezniejsze na tle sałego miotu .Jak porównasz wage jest taka sama tylko objetosc (włosa) wieksza .Mój DON-ek urodził sie i juz było widac po mokrym szczeniaczku .Ale przewaznie widac włos po 3-4 tyg .Tak wiec nie bój sie po Twoim 7-8 tyg napewno beddzie widac ;) !! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marticus Posted July 12, 2007 Author Share Posted July 12, 2007 dziekuje, bo sie heh wystraszyłam:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted July 12, 2007 Share Posted July 12, 2007 dorplant-no jak ma wlos opisany we wzorcu jako wada dyskwalifikujaca to w rzeczy samej petem jest.petem jest tez moja kochana chita bo ma clapniete ucho:evil_lol: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorplant Posted July 12, 2007 Share Posted July 12, 2007 [quote name='ayshe']dorplant-no jak ma wlos opisany we wzorcu jako wada dyskwalifikujaca to w rzeczy samej petem jest.[/quote] wiem ,wiem :evil_lol: znam wzorzec wte i wewte ale dla Dikusia powinien byc wyjatek ;) ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted July 12, 2007 Share Posted July 12, 2007 wiem ze wiesz ale ja wole oficjalnie napisac;) . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorplant Posted July 12, 2007 Share Posted July 12, 2007 [quote name='ayshe']wiem ze wiesz ale ja wole oficjalnie napisac;) .[/quote] oki niech bedzie oficjalnie :lol: ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted July 12, 2007 Share Posted July 12, 2007 po prostu wnerwia mnie temat rozmnazania petow.aczkolwiek powoli ucze sie cierpliwosci to mnie ot po prostu dazni bo jak nie wiadomo o co wtym chodzi to chodzi o kase.przeczytalam przed chwila ze pkpr traktuje hodowle donow jako sztandarowe...ekhem...osiagniecie ?czego ?od razu mi czerwone plamy przed oczami smigaja.dobrze ze uwe wrocil na pare dni z niemiec znecac sie nade mna na cwiczaku[przywiozl pooozoooranta ktoremu siegam dooo paaasa:placz: :roll: ].bo zaczynalam chodizc po scianach a to zle wrozylo:evil_lol: .chita skonczyla dni plodne,finiszuje cieczke,kocham shadowskiego ze po prostu powiedzialam nie-no to ok,nie jem bo sie kooocham w niej ale dobra ok...rrany mam po prostu pierdyknietego ale grzecznego psa:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorplant Posted July 12, 2007 Share Posted July 12, 2007 ayshe Dickus ma niedługo 7-lat nie ma i nigdy nie bedzie miał potomstwa!!!! Ja tez jestem przeciwna rozmnazaniu psów z wadami !!!! A urodził sie w normalnym krótkowłosym skojazeniu. A tak wogóle to wcale nie miałam zamiaru go zostawiac sobie ale ,tak jakos "wyszło";) Była sobie taka "sirota" która zachwyciła mnie ,popedem łupu i wspaniałym "chwytem"!Jak juz cos złapał do geby za nic nie puscił . Dickus nalezy do psów któych nie nalezy nakrecac na piłke bo "zeswiruja". On juz sam z siebie jest nakrecony.Pamietam taki trening ,Justyna (ma psa ,uzytka odzysk z dunskiej policji ) i ja na jednym placu .Dwie baby cwicza z dwoma samcami ,jeden "piórnik " cz.pod drugi gładziutki wilczasty.oba psy wogóle siebie nie widza mimo ze przechodzimy w odległ 1m .Oba psy skucza jak walniete, istny cyrk. Jakby ktos to nagrał to jak nic nagroda murowana w "śmiechu warte". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ada89 Posted July 13, 2007 Share Posted July 13, 2007 I właśnie to jest piękne... dobrze, że marticus kupije peta, strasznie sie z tego cieszę i to tak serio. Hmm... tak jak powiedziała ayshe na innym wątku, że ci ludzi, którzy mają teraz problemy z psem, następnego kupią po tych rodzicach z IPO3 to święta racja :loveu: W moim przypadku wybór kolejnego psa będzie wybitnie przemyślaną decyzją i moge czekać na niego nawet kilka lat, byle był zdrowy i taki jakiego chce... bo mój pierwszy pies jeżeli chodzi o wybór to niewypał (co nie umniejsza mojej miłości do niego) i mam jeszcze takie małe pytanko - co to jest ten korung? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted July 13, 2007 Share Posted July 13, 2007 korung to licencja hodowlana.pisalam o niej w historii rasy on. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marticus Posted July 15, 2007 Author Share Posted July 15, 2007 Sunia w juz w domku, szybko sie klimatyzuje, nawet przespała cała nockę bez skomlenia:) uczymy sie czystości i niegryzienia ludzi:( co jest b kłopotliwe przy małym dziecku. Moze są jakieś ciekawe topicki w tym temacie jak oduczyc pieska "zjadania" hehe pana na raty:) niestety nie umiem znaleźć z podsuwaniem ryzaka cały czas ćwiczymy:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mimoza Posted July 15, 2007 Share Posted July 15, 2007 Jak oduczyć gryzienia takiego malucha? Hmmm... Jako, że mój gnojek ma 6,5 miesiąca to jeszcze mam świeże wspomnienia (i świeże blizny):mad: Balto mial ciągoty do podgryzania twarzy, ochrzanianie nic nie dawało. W końcu wymyśliłam, żeby nauczyć go komendy "buzi". Za ugryzienie było "nie wolno", za dotknięcie (niebolesne, czyli polizanie albo stuknięcie nosem mojego policzka) była nagroda (przysmak). Wszystko trwało raptem 15 minut wieczorem. Rano następnego dnia przypomnienie 3 minuty, po południu 3 minuty i do dziś szczylek daje buzi. Już nigdy nie gryzł w twarz. Wydaje mi się, że miał wtedy 11 tygodni... :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marmara_19 Posted July 15, 2007 Share Posted July 15, 2007 lol a moj ma 2 lata i namietnie zjada mi stopy i dlonie;/ nie wiem czemu.. ale potrafi memlac jak kosc;/ hahahah namietnie to robi i to bardzo..;/ ehhh ale jak mu twarz podstawiam to jest ok:D ale ja sie z nim bije.. tj daje mu w twarz, kopie go itp;p to i on mnie gryzie:D:D najfajniej to wyglada na spacerze jak peis angle mnie z areke lapie a ja mu mowie, ze mie boli.. ludzie sie dziwnie patrza:D:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.