Agnieszka Co. Posted April 17, 2008 Posted April 17, 2008 Lisek -pomimo wszystko wesoły mały piesek Lisek to bardzo małych rozmiarów około pięcioletni wspaniały piesek. Jego poprzedni właściciel nawet nie mial odwagi zapukać do drzwi schroniska - Lisek został nocą przerzucony przez dwumetrowy drewniany parkan. Potłuczony i oszołomiony został rano znaleziony przez pracowników schroniska i zamkniety w ciasnym, drewnianym zewnętrznym boksie. Jego szczęściem było to, że boks przyszło mu dzielić z dwoma łagodnymi psami, z którymi przez okres ponad 2 lat pobytu w schronisku stworzył zgraną paczkę. Pomimo trudów życia w schronisku: ciasnoty, zimnej budy zimą, zamarzającego jedzenia, a przede wszystkim braku kochającego opiekuna Lisek jest radosny, tryskający pozytywną energią i otwarty. Jego złe doświadczenia w kontaktach z ludźmi nie zmazały jego optymizmu, chęci bycia blisko człowieka, pragnienia kontaktu z ręką, pieszczot... On mimo wszystko ciągle ma nadzieję, że będzie lepiej. My bardzo byśmy chcieli, żeby wreszcie znalazł "swojego" człowieka, kochający dom i dobre ręce - tym bardziej, że jego dotychczasowi towarzysze znaleźli w ostatnich tygodniach nowe domy. [B]Dla Liska jest to kolejna trudna i niezrozumiała sytuacja, znów został pozbawiony swego stada...[/B] Lisek jest zaszczepiony, odrobaczony, zaczipowany i wykastrowany. Umie ładnie chodzić na smyczy, chętnie bawi się piłeczką. Zdjęcia przedstawiają Liska na coniedzielnych spacerach organizowanych przez wolontariuszy (widać jaki jest zadowolony), niestety jego codzienność jest szara i zamknięta w drewnianym małym kojcu. Może jesteś w stanie podarować mu normalne życie, w które on cały czas wierzy??? Ten fragment wytłuszczony tylko mi przyszedł na myśl. Coś jeszcze dopisać? Zdjęcia będą :p Quote
ocelot Posted April 17, 2008 Posted April 17, 2008 Mi sie podoba, ale ja w ogłoszeniach to nie mam wprawy Quote
Agnieszka Co. Posted April 17, 2008 Posted April 17, 2008 Ja też :shake:. idę teraz to dopracować technicznie. Quote
Agnieszka Co. Posted April 17, 2008 Posted April 17, 2008 Tak to wyszło: [URL="http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=349298117"][B][COLOR=#0002e1]http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=349298117[/COLOR][/B][/URL] Schroniskowe znalazłam tylko 2 zdjecia więc spacerkowych też kilka dałam, żeby potencjalny domek miał się w czym zakochać. Jak się nie uda to chyba mu osobiście zrobię smutną sesję w schronisku ;) Quote
ocelot Posted April 17, 2008 Posted April 17, 2008 No fajnie, teraz musi się udać. Ale metamorfozę to on na spacerkach przechodzi jednak Quote
ocelot Posted April 17, 2008 Posted April 17, 2008 W końcu się znajdzie ten domeczek. Chłopaczek sobie troszkę na pierwszej dzisiaj pobrykał;) Quote
Agnieszka Co. Posted April 18, 2008 Posted April 18, 2008 No to dzisiaj niech też będzie widoczny :lol: Quote
Dorkaa Posted April 19, 2008 Posted April 19, 2008 Cudowne fotki na aukcji, piękny tekst. Miejmy nadzieję, że cos ruszy Quote
Agnieszka Co. Posted April 21, 2008 Posted April 21, 2008 Trzymam za to kciuki. A jak Lisek wypadł na imprezie?? Quote
pinczerka_i_Gizmo Posted April 22, 2008 Posted April 22, 2008 Nie wiem, kto był opiekunem Liska na imprezie, ale ciągle widziałam inną osobę latającą z Liskiem po Błoniach, bo poprzednia nie miała już siły :evil_lol: Lisek to taki mały motorek, w którym nigdy nie wyczerpią się baterie ;) Gdy Bianka spała zmęczona w samochodzie on dalej był gotowy to kolejnych gonitw :cool3: Quote
Hund Posted April 22, 2008 Posted April 22, 2008 LISIU NA IMPREZIE :) [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images28.fotosik.pl/200/ff9a002dd9ed511a.jpg[/IMG][/URL] Quote
Hund Posted April 23, 2008 Posted April 23, 2008 Piesku nadal nie widać człowieka zauroczonego Twoją osobą :( Quote
_bubu_ Posted April 23, 2008 Author Posted April 23, 2008 Lisiu ciągle się gdzieś spieszy.. pewnie do domku! Przed festynem został porządnie wyczesany, a bylo co czesac :evil_lol: [IMG]http://img166.imageshack.us/img166/7424/39bu8.jpg[/IMG] Quote
Gosiapk Posted April 23, 2008 Posted April 23, 2008 O! Ile młodych osób przyszło wspomóc zwierzaczki :) Quote
Hund Posted April 24, 2008 Posted April 24, 2008 No z wiekiem to jest różnie i bardzo mnie to cieszy :) praktycznie z każdej grupy wiekowej mamy pomoc :):):) najmłodsza dziewczynka Martynka ma 11 lat :) (na zdjęciu z Apsikiem) jest też młodzież ale i osoby dorosłe. To wspaniale że pomoc zwierzakom łączy pokolenia :):):) Quote
ocelot Posted April 24, 2008 Posted April 24, 2008 Lisku kochany cały czas liczę, że szybciutko domek znajdziesz Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.