Bozzka Posted July 3, 2007 Author Share Posted July 3, 2007 Anetta: dzieki :-)) cuciola: Mam dosyc niskie lozko: Blue wskakuje wiec i zeskakuje sama, umie wskoczyc sama na miekka kanape, troche wyzsza - klade jej pod nia gruba poduche, aby mogla sobie zeskoczyc kiedy chce.. W ogole nie jest strachliwa: denerwuje sie tylko wtedy, gdy za oknem slyszy jakies "dziwne" odglosy - np ktos chodzi, ptaki itp. Jednej nocy pies sasiada (duzy ON), ktory mieszka na stale w ogrodzie, poturbowal kota - niestety on poluje i to bez zartow na wszystko co sie da, na ptaki tez, i jest dosc agresywny - jest to jeden z powodow dla ktorych wychodze z Blue na spacer a nie zwyczajnie do ogrodu, przynajmniej na razie dopoki nie urosnie (poza tym jak widze jak on sie na nia patrzy z dolu kiedy Blue siedzi na balkonie - i oblizuje sie przy tym - to az mi krew mrozi w zylach...) w kazdym razie poturbowal tego biednego kota, wyszlam na balkon i krzyknelam (balam sie, zeby nie zrobil mu naprawde jakiejs duzej krzywdy) - kot uciekl na szczescie ale bardzo plakal - Blue nie mogla sie uspokoic dlugi czas: szczekala i patrzyla w strone zamknietej zaluzji .. Na pewno wyczula moje zdenerwowanie - psy doskonale wyczuwaja nastroj swojej pani/pana i reaguja (tak samo czuja jesli pani boi sie burzy, w ogole jej zdenerwowanie itp) Na temat szczekania przeczytalam dosc ciekawe informacje (chi szczeka bardzo donosnie, ma wysoki timbr glosu i wyobrazam sobie, ze moze byc to klopot dla kogos kto mieszka w bloku - ja akurat nie, ale jestem pewna ze tamtej nocy Blue postawila na rowne nogi cala okolice), otoz poniewaz wiadomo, ze twoj pies szczeka poniewaz broni domu i wlascicieli, byloby nienaturalne gdybysmy chcieli calkowicie zabronic mu szczekania.. ale jesli nie chcemy by ujadal ile sie da, mozemy nauczyc go by tylko krotko zawiadamial nas, ze cos sie dzieje :-) Wiec kiedy wlasnie dzieje sie cos i on szczeka, nalezy powiedziec cos w stylu: "juz wystarczy, dziekuje" i kiedy przestanie, dac mu nagrode. Nie wydaje mi sie to trudne, w kazdym razie Blue nauczyla sie szybko: zaszczeka raz kiedy cos, jej zdaniem, jest nie tak, potem patrzy na mnie, ja mowie "juz wystarczy, dziekuje" i ona rozumie, ze ja juz wiem i przestaje szczekac :-)) Co do noszenia na rekach - Blue woli chyba biegac sama - ale posiedziec na kolankach to owszem, czesto zasypia mi na wlasnie kolanach kiedy pracuje przy kompie albo gdy ogladam film w tv. Mowie do niej po polsku (u nas w domu mowi sie po polsku), ostatnio przyszla do mnie Tiziana (moja przyjaciolka) i z "pretensja" - oczywiscie zartem - ze Blue nie jest dwujezyczna, smialysmy sie, a poniewaz Blue wyczuwa doskonale wszelkie intencje i nastroje, byla super przyjazna i nawet udawala, ze wszystko rozumie hahahahhaha :-)) Jestem z Warszawy - mam tam niedaleko dzialke po rodzicach gdzie jezdze co roku, a tutaj mieszkam pod Mediolanem (kolo Merate) a ty? Napisz cos o sobie i o Yoghim (sporo juz wiem, przeczytalam o was na wloskim forum: np wiem, ze studiujesz prawo i ze Yoghi byl kupiony w Polsce... :-) ) I ze kochasz chihuahuas :-)) Oczywiscie mam gg, icq i skype (z ktorego korzystam chyba najczesciej - napisz czy uzywasz) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cuciola Posted July 3, 2007 Share Posted July 3, 2007 [quote name='Bozzka'] cuciola: Jestem z Warszawy - mam tam niedaleko dzialke po rodzicach gdzie jezdze co roku, a tutaj mieszkam pod Mediolanem (kolo Merate) a ty? Napisz cos o sobie i o Yoghim (sporo juz wiem, przeczytalam o was na wloskim forum: np wiem, ze studiujesz prawo i ze Yoghi byl kupiony w Polsce... :-) ) I ze kochasz chihuahuas :-)) Oczywiscie mam gg, icq i skype (z ktorego korzystam chyba najczesciej - napisz czy uzywasz) [/quote] Ja pochodze z Katowic,ale we Wloszech juz jestem 2 rok. Przeprowadzilam sie bo juz od 6 lat mam chlopaka Wlocha,zrobilam w Polsce mature a teraz tutaj we Wloszech studiuje. Daj mi na priva twoje dane ze skype to cie dodam do listy i sie do ciebie zglosze :lol: gg tez podaj. Icq nie mam. My mieszkamy w miejscowosci Pavia,to godzinka od Mediolanu wiec moze kiedys bedzie okazja sie spotkac :) co mam jeszcze o Yoghim dokladnie napisac,co najbardziej cie interesuje bo o nim to mozna pisac i pisac :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bozzka Posted July 4, 2007 Author Share Posted July 4, 2007 [quote] co mam jeszcze o Yoghim dokladnie napisac,co najbardziej cie interesuje bo o nim to mozna pisac i pisac [/quote] Napisz jaki ma charakter (co lubi, czego nie) i jak sie zachowuje w stosunku do innych psow - no i ile wazy! Ze zdjec wyglada na olbrzyma :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cuciola Posted July 5, 2007 Share Posted July 5, 2007 Charakter Yoghiego-bardzo zlozony! Przede wszystkim nienawidzi sie nudzic..uwielbia zabawy ktore sklaniaja go do myslenia i szukanie ukrytej pileczki..uwielbia uczyc sie nowych rzeczy. Jego ogromna pasja jest woda,jest znakomitym plywakiem. Nie lubi..cytryny,truskawek (malo jest rzeczy ktorych nie lubi).. W stostunku do innych psow jest bardzo przyjazny..ogon ciagle mu macha i najchetniej bawilby sie ze wszystkimi..nawet z kotami ktore zawsze sycza na jego widok.. jak widzi ze pies nie chce sie zbyt bawic to kladzie sie do gory brzuchem i udaje niewinnego :) wazy 37 kg :) standardowy labus Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bozzka Posted July 5, 2007 Author Share Posted July 5, 2007 A gdzie spi i czy lubi sie troche lenic? Bardzo podobaja mi sie jego zdjecia, jest na nich taki.... usmiechniety, zadowolony :-)) Ja za to dzis od rana sie smieje, ze Blue jest chyba telepatka - wsypalam te suszki do miseczki i juz chcialam je zmoczyc ale zadzwonil telefon - potem patrze: polowa zjedzona! hahahahhah Ale po poludniu pojedziemy rozejrzec sie za inna karma Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cuciola Posted July 5, 2007 Share Posted July 5, 2007 Spi na swoim legowisku a nad ranem przychodzi do nas do lozka na mizianko :) Wiele osob juz mi mowilo ze ma wlasnie taki usmiechniety wyraz pyszczka :D wiec to chyba musi byc prawda Leni sie Yoghi w ciagu dnia bo jest cieplo i lezy na kafelkach w lazience..dopiero wieczorem sie ozywia cudownie :D ciesze sie ze Blue je jak nalezy,nie ucz jej ze jak nie zje karmy to dostanie cos innego bo potem zacznie to wykorzystywac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bozzka Posted July 6, 2007 Author Share Posted July 6, 2007 No nie wiem, same suszki ? Bleah .... :p [IMG]http://www.100business.com/BLUE/IMG_7029.jpg[/IMG] Dzisiaj bylysmy na wycieczce "w wielkim miescie" (2 samochody i 2 sklepy wiecej) zwalczac chorobe lokomocyjna: i bylo wszystko ok! Na slowo spacerek SAMA wskoczyla do kufy (tej samochodowej) i do konca nie bylo zygowinek, choc tak czy siak "tloku" i wyciagnietych rak to chyba nie lubimy :-))) Wszystkie etapy byly obrane z mysla o niej: najpierw sklep ze smierdzacymi przysmakami mniammmm potem skwerek pelen zapachow ktory troche poznala i chyba lubi a na koncu jej ulubiony parczek, gdzie ze szczescia jak zawsze zataczala szalone kola: sama radocha! No ale tym razem bardzo uwazalam na zakretach ktorych tu jest cale mnostwo: 5km/godz, na szczescie nikt nas nie popedzal :-)) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cuciola Posted July 7, 2007 Share Posted July 7, 2007 no widzisz!!! czesto chorobe lokomocyjna da sie przezwyciezyc.. moze tylko kilka razy sie zdazylo zwyiotowac bo albo byla po jedzeniu i wloskie zakrety daly jej popalic,albo tez ze stresu bo przeciez ona jeszcze jest mlodziutka a takie auto ogromne :D i hamuje i dziwne dzwieki wydaje :D przyzwyczai sie!! bombowe zdjecie..wie ktore jogurty wybierac :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
:: FiGa :: Posted July 7, 2007 Share Posted July 7, 2007 [url]http://www.100business.com/BLUE/a-IMG_6750.jpg[/url] Boooooże co za potwór :evil_lol::evil_lol: Ludzie to pewnie boją się Was na ulicy :diabloti: [url]http://www.100business.com/BLUE/IMG_7265.jpg[/url] [I]Mamoooo! To jest moookre..[/I] :loveu::loveu: Cudna sunia o cudnym charakterku :loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kincia Posted July 8, 2007 Share Posted July 8, 2007 Jaki kochany maluszek :loveu::loveu::loveu: Ciesze sie ze tu trafiłam :multi: A co to za rasa bo mi sie wydaje taka jedna ale niechce palnac zlej :oops::oops::oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bozzka Posted July 8, 2007 Author Share Posted July 8, 2007 [quote]Cudna sunia o cudnym charakterku[/quote] ...... Zawstydzilam sie :oops: [IMG]http://www.100business.com/BLUE/IMG_7102.jpg[/IMG] Dzieki, [B]cuciola[/B] :-)) Dla ciebie specjalne pozdrowionka... [B]Jacky[/B]: Blue jest chihuahua krotkowlosa - 18-go bedzie miala 6 miesiecy .. [B]FiGa[/B]: odwiedzilam watek z Kara i az mi sie serce scisnelo... Mam nadzieje, ze znajdzie domek jak najszybciej... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
:: FiGa :: Posted July 8, 2007 Share Posted July 8, 2007 Blue ma cudne kropeczki na łepku :loveu: I widzę że na brzuszku również :loveu: A Karunia to cudna psinka, jednak jeszcze duzo pracy przed nią, musi zacząć znowu ufac człowiekowi, jednak na to trzeba czasu.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kincia Posted July 8, 2007 Share Posted July 8, 2007 [B]Jacky[/B]: Blue jest chihuahua krotkowlosa - 18-go bedzie miala 6 miesiecy .. [COLOR=Magenta][B]Tak myślałam :):)[/B][/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cuciola Posted July 9, 2007 Share Posted July 9, 2007 ahh te lapeczki :loveu: :loveu: :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cuciola Posted July 11, 2007 Share Posted July 11, 2007 co tak u was ucichlo? bo Blue porabia calymi dniami w takie upaly? u nas zupelny brak cienia,z Yoghim wychodze wczesnie rano i dopiero w okolicach 18 no i potem nocny spacer :) jak u was? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bozzka Posted July 11, 2007 Author Share Posted July 11, 2007 [quote name=':: FiGa ::']Blue ma cudne kropeczki na łepku :loveu: I widzę że na brzuszku również :loveu: [/quote] Dzien dobry wszystkim, chcialam sfotografowac te plamki ale to cale zadanie bojowe... nie nadazam za nia hahahaha [B]cuciola[/B] ciao ciao ciao ciao :p u nas wcale nie za cieplo - skwaru nie ma (gdzie ty mieszkasz ze taki upal :eviltong: ? ) wiec chodzimy do parczku.... cos tam jest.... jakies ukryte przejscie chyba ... [IMG]http://www.100business.com/BLUE/IMG_7364.jpg[/IMG] zaraz sprawdzimy .... [IMG]http://www.100business.com/BLUE/IMG_7366.jpg[/IMG] ... mam to! ....:lol: [IMG]http://www.100business.com/BLUE/IMG_7335.jpg[/IMG] szaaaaaleeeecccccc :lol: [IMG]http://www.100business.com/BLUE/IMG_7347.jpg[/IMG] wcale sie nie zmeczylam... :diabloti: w domu tez jest co zagryzc :evil_lol: [IMG]http://www.100business.com/BLUE/IMG_7407.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
:: FiGa :: Posted July 11, 2007 Share Posted July 11, 2007 Mały piesek z niewyczerpującymi sie pokładami energii :evil_lol: :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cuciola Posted July 12, 2007 Share Posted July 12, 2007 chyba ona ma takie poklady energii jak Tequila od Olchy.. bo fotki tez rozmazane niektore :D :D :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bozzka Posted July 14, 2007 Author Share Posted July 14, 2007 [quote name='cuciola']chyba ona ma takie poklady energii jak Tequila od Olchy.. bo fotki tez rozmazane niektore :D :D :D[/quote] no wlasnie, na 50 fotek 5 jest "w miare" czyli cokolwiek da sie zobaczyc! :p w zasadzie jedyny moment na zdjecia jest wtedy gdy spi... [IMG]http://www.100business.com/BLUE/IMG_7417.jpg[/IMG] no moze jeszcze gdy sie przeciagamy.... [IMG]http://www.100business.com/BLUE/IMG_7414.jpg[/IMG] FiGa: pozdrawiamy :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
miumiu Posted July 14, 2007 Share Posted July 14, 2007 słodkość nad slodkościami. nie widzę tego zaróżowienia po strongholdzie cy jak mu tam na której to fotce? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bozzka Posted July 14, 2007 Author Share Posted July 14, 2007 miumiu: jaka mila niespodzianka! :-)) Na drugiej fotce na wysokosci ucha jest ten rozowy grzbiecik: jedno tylko miejsce (na szczescie) - bo jak w ulotce sie go zakrapla wlasnie w 1 miejscu.. na zdjeciu wyzej jest tylko jakby wiecej cienia - moze dlatego ze uzylam flesza ktory jak wiadomo rozne dziwne rzeczy potrafi zrobic Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cuciola Posted July 15, 2007 Share Posted July 15, 2007 moze troche za malo odgarnelas siersc i dlatego sie zabarwilo.. kochana Blue! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bozzka Posted July 16, 2007 Author Share Posted July 16, 2007 [quote name='cuciola']moze troche za malo odgarnelas siersc i dlatego sie zabarwilo.. kochana Blue![/quote] No wlasnie nie wiem - wet twierdzi, ze podobny problem widzial u bialych pudelkow miniaturowych - zaczerwienienie skory - ja wiec dalam jej na razie - po miesiacu - tylko cardotek na fialrie i zaczekam jeszcze z frontlinem do wyjazdu (moze w ogole dam jej ten w spry'u a nie ten w kroplach.... zobaczymy) Dzis kupilam jej wreszcie nowa karme bez zadnych swinstw - a nawet dwie + biszkopciki: 1. Pet's life puppies baranina + ryz 2. Forza10 pupies 3. Vitakraft Junior - biszkopciki naturalne dodatkowo oczyszczajace zabki co wy na to? na razie powachala i skosztowala: a to juz dobry znak :-)) Znam tylko Forza10 i mam do nich zaufanie, natomiast pani sugerowala Pet's life ze podobno kto zakosztuje ten przy tym pozostaje - zobaczymy.. Wczoraj bylam z Blue na tequili - hahahahah - ciekawe co na to olcha -smieje sie ale naprawde moja siostra zaprosila mnie do takiej kafejki tutaj - na otwartym powietrzu - i w ramach poznawania Blue ze swiatem zabralysmy ja z nami.. Tequili nie wypilam do konca (strasznie mocne) ale bylo super, bardzo grzeczna przy stoliku (siedziala na kolanach i prawie nie bylo jej widac), potem przestraszyla sie bo spotkala mopsa - tez szczeniaczka ale 4 razy wiekszego - pierwszy raz jakis obcy wielki pies i to tak blisko! :-) wiec ogon pod siebie i do mamusi - i tez niepewnie na stacji benzynowej gdzie zatrzymalysmy sie na chwile Zadziwila mnie znowu: przy parkingu jest kratka szer ok 30 cm i dluga na caly parking (na wode deszczowa) i mala zobaczyla, ze "tam sa dziurki", biegla wzdluz i nie chciala sama przejsc na druga strone bo przeciez lapka moze tam wpasc! :p Pozdrawiamy wszystkich :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cuciola Posted July 17, 2007 Share Posted July 17, 2007 co my na to? ze lepiej uzywac jedna karme niz dwie.. tej pierwszej nie znam ale ta druga jest wysmienita,psu mniej lzawia oczka,siersc pieknieje..ja bym wybrala jedna karme! pamietaj przechodz na karme stopniowo! w razie czego z tej samej firmy sa jeszcze puszki i korytka chyba tez wiec w razie jak jej sie kiedys znudzi to mozesz lyzeczke dodac :) aha tu znalazlam temat o chorobie lokomocyjnej jakby was interesowalo: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=82[/URL] aa wiecie ze powstalo nowe wloskie forum chihuahua? nazywa sie chihuahua planet.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pati i Daisy Posted July 17, 2007 Share Posted July 17, 2007 Hej Śliczne maleństwo :) i te oczka :loveu: Pozdrawiam :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.